Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny- glupie pytanie:)
czy zastanawialyscie sie kiedys dlaeczgo te znaczki na suwakach ( w moim przypadku owieczka) jest praktycznie ciagle na 6 miesiacu?
jakas spozniona!
bo juz na dole dobrze pokazuje.
a w ogole moj bobas jest wiekszy pafre dni ( zawsze tak wychodzi) wiec pocieszam sie tym ze jakby nie bylo z tydzien jestesmy do przodu oprocz tego co na suwaku..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 listopada 2014, 08:19
-
dzien dobry
ja po ciężkiej nocy... wstawałam do toalety chyba 8razy
do tego ten prawy dolny bok mnie ciągnie, nie wiem czy to więzadło czy to jakiś mięsień? bo ciągnie przy wstawaniu. Uciążliwe nie jest, ale czuje jakiś dyskomfort. Brzuszek miękki:)
Możliwe, żeby na tym etapie rozciągały się wiązadła?Malutek i jego czkawka na ktg: http://youtu.be/dH-ur0Zs7yE
Wituś urodzony w 41tc 3560g 54cm
34tc 4d - 2400g; 30tc 4d - 1950g; 20tc 4d - 400g
-
Zgadzam się że te suwaczki są jakieś dzwinesłoneczna 85 wrote:Dziewczyny- glupie pytanie:)
czy zastanawialyscie sie kiedys dlaeczgo te znaczki na suwakach ( w moim przypadku owieczka) jest praktycznie ciagle na 6 miesiacu? jakas spozniona!
bo juz na dole dobrze pokazuje.
a w ogole moj bobas jest wiekszy pafre dni ( zawsze tak wychodzi) wiec pocieszam sie tym ze jakby nie bylo z tydzien jestesmy do przodu oprocz tego co na suwaku.. Ja jutro wchodzę w 8 miesiąc a on ledwo na siódemce 
megg, słoneczna 85, Penelope lubią tę wiadomość
-
*Sylwia wrote:ja też.....
własnie załapałam jakiegoś doła.Pomyślałam sobie własnie że nie przygotowałam się dobrze do ciąży. Nie poczytałam wcześniej o tym co mozna, czego nie mozna, na co zwrócic uwagę. My tak z partyzanta i udało sie za pierwszym razem. A potem slub i wyjazd i nie było jakos czasu żeby to wszystko nadrobić,poczytać, dowiedziec się..... ehhh skzoda gadać.
ja bioręmagnelek b5 i tam jest 51mg w tabl. Biorę 2x dziennie. Biorę też omegamed optima + DHA. Ale nie wiem ile tam magnezu
tezprzed chwilą stwardniał mi brzuch - tylko bez bólu. Ale lekki dyskomfort był bo skóra sie wtedy napina. Twardnieje wolno więc dokładnie czuję - szczególnie jak leżę. I po 10-20 sek mija
Sylwia a nie bierzesz przypadkiem maglek b6? bo taka nazwa podobna i skład również, tylko w tym moim (maglek b6) jest 51mg do kwadratu, czyli niżej podają na ulotce, że to 500mg.
Ja zaczęłam brać 2x2 + mama dha (200mg magnezu), tak w ciemno, bez konsultacji, bo wizytę mam w poneidziałekMalutek i jego czkawka na ktg: http://youtu.be/dH-ur0Zs7yE
Wituś urodzony w 41tc 3560g 54cm
34tc 4d - 2400g; 30tc 4d - 1950g; 20tc 4d - 400g
-
nie pomogę bo nie mam tak :* ale myślę że mogą to być wiązadła albo maleństwo na jakiś nerw naciska :*LadyMK wrote:dzien dobry
ja po ciężkiej nocy... wstawałam do toalety chyba 8razy do tego ten prawy dolny bok mnie ciągnie, nie wiem czy to więzadło czy to jakiś mięsień? bo ciągnie przy wstawaniu. Uciążliwe nie jest, ale czuje jakiś dyskomfort. Brzuszek miękki:)
Możliwe, żeby na tym etapie rozciągały się wiązadła?
-
Ja nie wiem o co chodzi z tymi suwaczkami. U mnie bocianek jest między 6 a 7. A powinno być na 7ce. Ale co tam. Ważne, żeby dzieciaczki wytrzymały odpowiednio długo w brzuszkach.
Właściwie im bliżej lutego, tym bardziej zależy mi na tym, żeby wytrzymał do tego 20 lutego przynajmniej, bo akurat Brzuszkowy jest mniejszy o kilka dni niż wychodzi z OM.
-
u mnie pokazuje Twoją owieczkę na 7mym miesiacusłoneczna 85 wrote:Dziewczyny- glupie pytanie:)
czy zastanawialyscie sie kiedys dlaeczgo te znaczki na suwakach ( w moim przypadku owieczka) jest praktycznie ciagle na 6 miesiacu? jakas spozniona!
bo juz na dole dobrze pokazuje.
a w ogole moj bobas jest wiekszy pafre dni ( zawsze tak wychodzi) wiec pocieszam sie tym ze jakby nie bylo z tydzien jestesmy do przodu oprocz tego co na suwaku..
co do ruchów i paniki, ja dzisiejszy ranek też panikować powoli zaczynałam, bo ostatnie dni mały ma takie, że rusza się przez godzinę, potem pół godziny śpi i potem znowu np godzinę ruchu i godzinę snu, więc czuję go ciągle - czy stoję czy leżę, czy siedzę. Więc jak mi się staje mniej aktywny to zaczynam panikować...alllee staram sobie wbić do głowy, że przecież też może mieć lenia jak mamusia czasami
słoneczna 85 lubi tę wiadomość
Malutek i jego czkawka na ktg: http://youtu.be/dH-ur0Zs7yE
Wituś urodzony w 41tc 3560g 54cm
34tc 4d - 2400g; 30tc 4d - 1950g; 20tc 4d - 400g
-
Cath ja Cie doskonale rozumiem, sama staralam sie 8 mscy i to w sumie nie wiele, z tego 3 z klinika nieplodnosci wiec naprawde malo, ale jednak... Niby do kliniki nieplodnosci idzie sie jak nie wychodzi 12 macy.. A mnie niepokoilo jednak juz po 3 ze cos niehalo moze... Pomyslicie ze paranoiczka ze mnie.. A jednak poszlam do gina podstawowe badanka zrobilam hormonow i co? Niska rezerwa jajnikowa, a w jednym cyklu to moje fsh wynioslo prawie 30!! Wiec tyle co sie wyplakalam ze moze nigdy nie bede matka... Lekarze tez sie dziwili ze w takim mlodym wieku i takie wyniki.. Mimo ze fsh spadlo i bylo na poziomie 9 wiec i tak podwyzszonym to amh w kolejnym badaniu tez wyszlo slabo wiec suma sumarum wyszlo ze dobrze ze poszlam tak szybko do lekarza specjalisty w tej dziedzinie bo kto wie czy bylabym teraz w ciazy... A byc moze to byla moja ostatnia szansa na dziecko... Nikt tego nie wie ale wiem jednak ze kocham je calym sercem chce by sie urodzilo w terminie i zdrowe... Wiec uwazam ze nie mozna bagatelizowac wlasnego niepokoju, lepiej byc nadgorliwym ale sie uspokoic po dodatkowej wizycie u lekarza czy na ip niz stresowac chocby caly dzien.. Bo stres tez dziecku nie sluzy...
cath, LadyMK, słoneczna 85, Lara 82 lubią tę wiadomość
-
Aha no i wyszla mi wrogosc sluzu tak na dodatek.. Moze i to nie jest do konca pewne badanie ale gdyby jednak faktycznie tak bylo to moglaby i 5 lat sie starac moje jajniki moglyby wygasnac a ja bym juz tylko mogla liczyc na komorke dawczyni lub adopcje... Wiec nigy nie wiadomo..
-
Bella lubię dlatego że mnie rozumiesz i z całego serca cieszę się że udało siębella84 wrote:Cath ja Cie doskonale rozumiem, sama staralam sie 8 mscy i to w sumie nie wiele, z tego 3 z klinika nieplodnosci wiec naprawde malo, ale jednak... Niby do kliniki nieplodnosci idzie sie jak nie wychodzi 12 macy.. A mnie niepokoilo jednak juz po 3 ze cos niehalo moze... Pomyslicie ze paranoiczka ze mnie.. A jednak poszlam do gina podstawowe badanka zrobilam hormonow i co? Niska rezerwa jajnikowa, a w jednym cyklu to moje fsh wynioslo prawie 30!! Wiec tyle co sie wyplakalam ze moze nigdy nie bede matka... Lekarze tez sie dziwili ze w takim mlodym wieku i takie wyniki.. Mimo ze fsh spadlo i bylo na poziomie 9 wiec i tak podwyzszonym to amh w kolejnym badaniu tez wyszlo slabo wiec suma sumarum wyszlo ze dobrze ze poszlam tak szybko do lekarza specjalisty w tej dziedzinie bo kto wie czy bylabym teraz w ciazy... A byc moze to byla moja ostatnia szansa na dziecko... Nikt tego nie wie ale wiem jednak ze kocham je calym sercem chce by sie urodzilo w terminie i zdrowe... Wiec uwazam ze nie mozna bagatelizowac wlasnego niepokoju, lepiej byc nadgorliwym ale sie uspokoic po dodatkowej wizycie u lekarza czy na ip niz stresowac chocby caly dzien.. Bo stres tez dziecku nie sluzy...
Ja badania miałam regularnie robione przez antyki Więc to u mnie było wszystko ok. a Mojemu M tak zależało na dzidzi że po chyba 4 cyklu starania chciał iść zabdać nasienie
-
Hej kobietki
Czytam was na bierzaco ale tyle piszecie ze szok fajnie bo w wolnej chwili mam co czytac
Ja zmagam sie dalej ze skaczacym cukrem co mnie ostatnio doprowadza do placzu dolowania sie i nic mi sie nie chce ,sa wzloty i upadki
W dodatku ten wozek ktory kupilam przyiozl mi kolega bo bylo z jego miejscowosci i smierdzi stechlizna probowalam jakos to ogarnac ale dalej wali jak nie powiem co:/
Wiec musze kupic nowy wozek kolejny wydatek bo za tamten kasy babka nie chce oddac
Moja "ala" przyjaciolka chciala mi odsprzedac lozeczko turystyczne to fajne podobalo mi sie ale co z tego skoro wali tak samo jak wozek .. nosz kurwa ja mam klasc tam swoje dziecko ??!! fakt ze kontakt mamy z nia juz prawie uciety ale jak jej napisalam o tym ze nie biore bo smierdzi to wielce zdzwiona byla.. chyba kazdy wie czego uzywa wiec lozeczka tez poszukuje no jakis pech mam do rzeczy dla maluszka a to juz koniec listopada mam nadzieje ze uda mi sie kupic wszystko na czas
-
juska, spokojnie, jeszcze trochę czasu jest
a masz tam u siebie jakiś komis? moze warto by było się przejść.
ps u mnie 28 tydzień rozpoczynamy:)
juska19, megg, kafabi lubią tę wiadomość
Malutek i jego czkawka na ktg: http://youtu.be/dH-ur0Zs7yE
Wituś urodzony w 41tc 3560g 54cm
34tc 4d - 2400g; 30tc 4d - 1950g; 20tc 4d - 400g
-
juska a to on nie widzial tego wozka? nie da sie sciagnac tapicerki do prania? tu dziewczyny mowili o jakims proszku takim dezynfekujacym?
cath moze Ty pamietasz? bo mowilas ze bedziesz tez cos w tym prac
a upralas mate?
ja tez mam mate po bratanku wiec dol bez problemu upiore ale nei wiem jak te palaki czy tam ten material sie sciaga w ogole- jeszcze nie przywiozlam od tesciow tego
ja mam taka sama:) tylko juz zabawki inne przywiesze- chyba jednak material sie nei sciaga z tych kijeczkow:)
http://www.ceneo.pl/2006397Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 listopada 2014, 08:49
-
i tu mnie zagięłaśsłoneczna 85 wrote:juska a to on nie widzial tego wozka? nie da sie sciagnac tapicerki do prania? tu dziewczyny mowili o jakims proszku takim dezynfekujacym?
cath moze Ty pamietasz? bo mowilas ze bedziesz tez cos w tym prac
a upralas mate?
ja tez mam mate po bratanku wiec dol bez problemu upiore ale nei wiem jak te palaki czy tam ten material sie sciaga w ogole- jeszcze nie przywiozlam od tesciow tego haha nie pamietam. miałam zapisac ale oczywiście moja pamięc w ciąży jest do d*py i zabijcie mnie jeśli źle mówię ale to chyba sylwia podawała
Mate uprałam ze wszystkim Nawet te pałągi 25 zł dałam za mate używaną a jest w bardzo dobrym stanie i własnie taka jak mi się podobała
-
Kochane oni sie umowili pod jakims sklepem podjechala wyjela i dala Malo tego ten koles nie ma dzieci mial odebrac dal kase wiec nawet nie zerknol ale przywiozl mi go bardzo szybko bo mu auta walilo jak z tatrzanskiej pupy misia pisalam do kobietki a ona ze jej nie smierdzialo no rozlozyla mnie na lopatki jak mozna tego smrodu nie czuc mi caly dom smierdzi pralam w proszu z plynem namoczylam plus pralam z soda i nic juz kilkanascie razy byl prany wiec nie mam sily sie juz meczyc w dodatku boje sie ze jak zaczne go prac non stop to sie zrobi szmata i wtedy juz tylko kosz Sa wlasnie komisy i bede tam szukala czegos pojde podotykam powacham i bede wiedziala na czym stoje a wozek oddam wlasnie do komisu biora takie rzeczy za free wiec moze ktos doprowadzi go do ladu chociaz mi wstyd oddac bo naprawde smrod okropny i skoro ja nie chce klasc tam swojego dziecka to czemu ktos by mial wodzic maluszka
