Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Megg, lowczyni promocji, dzięki za info
Może się skuszę na zyrafke Sophie w takim razie, ciekawe ile przesyłka
Aha, doczytałam że zakup musi być za 100 zł, to trochę dużo...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 listopada 2014, 08:18
megg lubi tę wiadomość
-
Atakasobiejedna wrote:Megg, lowczyni promocji, dzięki za info
Może się skuszę na zyrafke Sophie w takim razie, ciekawe ile przesyłka
Aha, doczytałam że zakup musi być za 100 zł, to trochę dużo...
Zaraz polookam
Tu fajna promocja: http://allegro.pl/gryzak-sophie-de-vulli-zyrafa-sklep-ksiazka-i4777659389.html
Myślę też o tym zestawie: http://allegro.pl/zestaw-zyrafa-sophie-z-gryzakiem-zywicy-kauczukowc-i4806945254.htmlWiadomość wyedytowana przez autora: 21 listopada 2014, 08:22
megg lubi tę wiadomość
-
Gosiak wrote:Ja może kupię żyrafkę i coś jeszcze
Zaraz polookam
Tu fajna promocja: http://allegro.pl/gryzak-sophie-de-vulli-zyrafa-sklep-ksiazka-i4777659389.html
Myślę też o tym zestawie: http://allegro.pl/zestaw-zyrafa-sophie-z-gryzakiem-zywicy-kauczukowc-i4806945254.html
Patrz na to http://allegro.pl/kot-lazare-de-vulli-lateksowy-gryzak-sophie-i4821627425.html przyjaciel zyrafki
Słoneczna, lez i się oszczędzaj, a będzie dobrzeGosiak lubi tę wiadomość
-
słoneczna 85 wrote:90% dnia leze
No i prawidłowo, 2 grudzień to już niedługo i pewnie gin Cię uspokoiJa miałam wizytę 5 listopada na której dowiedziałam się że muszę leżeć, myślałam że 3 tyg do następnej to wieczność, a szybko minelo i idę już w środę, mam nadzieje na pozytywne wieści
-
Jejku a ja może się skuszę, na żyrafkę i gryzak. Przy okazji kupimy coś dla 4-letniej kuzynki męża i się nazbiera stówka. Tylko muszę dobrze poszukać.
Jejku cieszę się, że zaczynam 3ci trymestr. Mam nadzieję, że będzie najlepszy!
Gosiak, Lara 82, Sue, Penelope lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnycześć wszystkim!
no ja też głównie leżę, chociaż ostatnie 2 dni więcej chodziłam i siedziałam. Ja leżę na plecach - i jest mi bardzo wygodnie, nie mam problemu z oddychaniem. Z tym że mam poduszki pod plecami więc to pozycja bardziej półleżąca lub ćwierćleżąca. -
nick nieaktualny
-
Cath kurcze jak dobrze, że pojechałaś !!! Tak jak pisaliśmy wcześniej: trzeba siebie słuchać, bo mama wie najlepiej
Dobrze, że Konstancja się rusza i ze ktg nie pokazało już skurczów. Powiedz mi o jakie przepływy chodzi pępowinowe? Czy u dzidziusia? Czy przez łożysko? Jak sie dowiesz kochana od razu dawaj znać! Wszystkie forumowe ciotki trzymają za Was - laseczki- kciuki :*
U nas ponuro, pochmurno. Pije kawe i lece do biedronki, bo lodówka świeci pustkami.cath lubi tę wiadomość
Pola
Hania -
nick nieaktualnyJa też nie mam problemu z oddychaniem na plecach, bardziej ujmuje mnie przeciskanie Ady więc"dla jej wygody i lepszego samopoczucia" odwracam się na bok.
Dzisiaj wstałam po 8-smej, szok! Muszę zwlec się z łóża, ubrać, wymalować, wyprostować włosy, zjeść coś... No i jechać do Lidla i Kauflanda po jakieś dobre żarełko i coś słodkiegoOd razu wstąpię kupić tusze do drukarki i pooglądam wózki u mnie w mieście - może będzie ten mój Riko!
Ogólnie to ma dzisiaj przyjechać do mnie kurier po paczkę, bo wysyłam do UK i uwaga.. będzie w godzinach 8-18! Na bank będę cały dzien siedzieć w domu, a on nawet nie raczy zadzwonić - no trudno, będzie jeździł do oporu. Wkurza mnie coś takiego, bo tą paczkę wysyłam powiedzmy, że z dobrej woli i poszłam komuś na rękę, że mu ją wyślę, a ta osoba ma konkretnie w dupie mój czas... Zwłaszcza jeszcze na mój stan! No ale oczywiście najważniejsze jest mieć paczkę, a co kogo interesuje ciąża Angeliki. -
hej Dziewczynki...
Cath trzymaj sie, bedzie oki..informuj nas!!!!
Angelcia o kupierze mi nie mów, do 22 wczoraj na buca czekałam i nie przyjechal..a dostałam info z poczty ze mial byc wczoraj...co za dupki!
lece na 10 do poloznej, jak wroce to bede Was podczytywać i odpisywać
Miłego dnia Babeczki! :*cath lubi tę wiadomość
-
dzien dobry
cath, trzymajcie się i daj znać po obchodzie co tam u Was.
Ja ostatnio mam zmienne humory i co najgorsze - agresywnie reaguje na męża niedociągnięcia. Ogólnie..rzecz ujmując, odczuwam ogromny stres wewnętrzny przed pojawieniem się małego, że sobie nie poradzę, że nie zapamiętam wszystkiego co trzeba odnośnie opieki, diety karmiącej... że będę bała się wziąć go na ręce...
(
dziś leżakuję, bo nie mam na nic ochoty:(Malutek i jego czkawka na ktg: http://youtu.be/dH-ur0Zs7yE
Wituś urodzony w 41tc 3560g 54cm
34tc 4d - 2400g; 30tc 4d - 1950g; 20tc 4d - 400g