Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczynki po obchodzie wiemy tyle co nic
ja mam za malo magnezu i potasu będą te braki uzupełniać a moje dziecko ma zaniki tętna
jak ma 120/130 to spada do 80/90. I będą to obserwować. I tyle wiem. Pytam sie o przeplywy to mi powiedzieli ze nie mam się przejmować i stresować. Dzieki wg sie nie stresuje. Jesli sie nie poprawi z tym serduszkiem to w najgorszym wypadku czeka nas wycieczka do Warszawy
i tam będziemy leżeć. Juz mi zapowiedzieli to. Zajebisci ludzie. A ten wczorajszy lekarz co mnie przyjmował przyszedl zapytał sie jak tam co na obchodzie powiedzieli. Bardzo miły ale ten co dzis wrrr
no i leze w Lęborku bo mój mąż wolnego nie mogl wziąć i moi rodzice chcieli abym byla blisko jakby co.
-
cath, szkoda, że nie powiedzieli co w związku z tymi zanikami tętna małej...
grrr co za lekarze, myślą, że jeśli nie powiedzą to człowiek się mniej stresuje?!chyba bardziej się stresuje!
Malutek i jego czkawka na ktg: http://youtu.be/dH-ur0Zs7yE
Wituś urodzony w 41tc 3560g 54cm
34tc 4d - 2400g; 30tc 4d - 1950g; 20tc 4d - 400g
-
LadyMK u mnie też huśtawka - od euforii do szaleństwo:/ Mnie najbardziej przeraża, że skoro teraz nie ogarniam wszystkiego, to co dopiero jak się Brzuszkowy urodzi?! I staram się ruszać i coś robić, by się sama przekonać, że dam radę nawet, gdy boli i nie mam siły. Ale kto jak nie my!
Wybywam na targ, zobaczyć czy są jakieś ładne koszule i szlafroczki cienkie, bo ja mam tylko taki puchaty.
W Aldi będą niedługo fajne wstążki do prezentów i woreczki na pierniczki! -
Cath trzymajcie sie dzielnie! Mocno trzymam kciuki, żeby szybko tętno sie wyrównalo.
Jesli jednak bedą Cię przewozić do Warszawy -daj znać to Cię odwiedzę i podrzucę potrzebne rzeczy.
Co wieczór mam zgagę. Juz sie boje kłaść do łóżka, bo wiem jak sie to skończy. Masakra!!!
Pranie zrobione i rozwieszone, mieszkanie ogarnięte, śniadanie siedzibę. Czekam na stolarza, bo bedzie nam montowal szafę w sypialninareszcie!
Pózniej wezmę sie za obiad, dzis gulasz z kasza jaglaną. -
No powiedzieli mi ze z takimi rzeczami to nie do nich sie przychodzi tylko jedzie do specjalistów do warszawy bo oni nic nie zrobia. No ale k*rwa skąd mialam wiedzieć ze cos jest nie tak!!! Przeciez tydzień temu na wizycie bylo super. Albo mój ginek jest juz wypalony zawodowo i juz ma w dupie i na odpierdziel robi
-
O matko, Cath, jak to do Warszawy? Tia, z jednej strony zapowiadają przewiezienie do Wawy, a z drugiej mówią, żeby się nie stresować...
Trzymam mocno zaciśnięte kciuki, żeby obyło się bez tego i żeby wszystko szybko się wyjaśniło, bo najgorsza taka niepewność... -
Witam się!
Cath trzymajcie się z Konstancją. Obie jesteście dzielne! Życzę Wam aby wszystko się uspokoiło. Ale z tym, ze powinnaś odrazu do specjalistów jechać to przegięli... bo w końcu to jest szpital, w którym mają zapewnić Ci odpowiednią opiekę i ewentualnie wysłać gdzie indziej. Ty jesteś pacjentką, która zgłasza się z problemem a nie lekarzem wszystkowiedzącym!
Ja według belly zaczynam dzisiaj 8 miesiąc...
Wstałam dzisiaj o 9:30 i jeszcze bym pospała, ale muszę się ogarnąć do wizyty.
Dzisiaj mam wizytę u mojej gin, zobaczę jak mój chłopaczek podrósł
Ja dzisiaj nie robię żadnego obiadu, bo wczoraj ugotowałam mężowi gar fasolki po bretońsku a sobie kapuśniaczek
Zdjęcia brzuszka zrobiłam rano i stwierdzam , że rośnie nieźle
Pozdrawiam Was mamusie!Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 listopada 2014, 10:54
megg lubi tę wiadomość
-
Cath, trzymajcie się dzielnie, może się okazać, że nic strasznego się nie dzieje, ale niestety proponuję się przyzwyczaić do tego,że lekarze za dużo nie mówią i nie tłumaczą, bo nie zawsze wszystko jest oczywiste. Ja sama tego doświadczyłam jak leżałam ostatnio w szpitalu. Miałam mnóstwo pytań, na które w większości dostawałam odpowiedź - trudno powiedzieć. A miałam dobrych lekarzy z dużą praktyką i tytułami.
Na jakiej podstawie oni stwierdzili te problemy z tętnem? Bo jeśli tylko na podstawie KTG to może po prostu Twoja córka się poruszała i uciekało tętno? U mnie było to samo. Raz na ktg cały czas był ładny wykres mojego syna, a jak miał jakiś gorszy moment, to uciekał od ktg, przekręcał się, tętno zanikało albo pokazywało się moje. Ale to zupełnie normalne w tym tygodniu ciąży. No chyba,że widzieli coś na usg, to wtedy rozumiem.
A tymi skurczami to już w ogóle się nie martw. Znając życie to pewnie nie były to wielkie góry, tylko takie jakby fale na wykresie?Widziałaś do jakiej liczby się podnosiły na ktg? W ciągu 40 minut są dozwolone 3 takie skurcze i nie muszą świadczyć o niczym złym. Jeśli są większe niż powinny być, to dostaniesz leki na wyciszenie i będzie ok.
-
Cath jedno jest pewne, dobrze, że jesteś pod stałą opieką! Co do przeplywów pępowinowych to miałam ostatnio w sobotę robione i były ok. Kurcze trzymamy kciuki!!! Będzie dobrze
MUSI BYĆ
A co do stresowania to ja się stresuje bardziej z niewiedzy. Wole znać prawdę, nawet jeżeli nie brzmi kolorowo niż tak jak Tobie nic nie chcą powiedzieć- to stresuje jeszcze bardziej.
Trzymaj się kochanaPola
Hania -
ja sie boje , naprawde.
Ash ale mozemy wierzyc naszemu ginowi nie?
chyba wie co robi?
skoro mowil ze nei jest tragicznie bo inaczej by mnie kladl na oddzial to tak trzeba myslec.
mowicie o ruchach - ja w dzien to nawet bardzo nei czuje ze sie nei rusza bo mam to grube lozysko i naprawde puka tak delikatnie- wieczorem czasem mocniej.
chcialabym zeby byla koncowka stycznia juz:(
-
Dziękujemy wam za słowa otuchy i wsparcia. Zobaczymy będą nas obserwować i wtedy może co nieco więcej sie dowiem. Ruchy dzis czuje intensywnie. Tętno sprawdzone wlasnie wiec jest ok narazie. Moze nie będzie tak zle a tylko straszą. Tylko po co takie rzeczy gadają
chyba wybiorę sie do jakiegoś specjalisty w trójmieście aby zbadal to i powiedzial co o tym wszystkim mysli
-
Cath, zycze by tetno wrocilo do normy, trzymam mocno Kciuki za Was:)
A ja dzisiaj bylam w smyku, hm, kappalu, i mothercare w klifie.. I w sumie stwierdzam ze ten kombinezonik z next jest naprawde super jakosciowo... Wiec teraz mysle czy wogole wiekszosc ciuszkow nie zamowic stamtad, ew w smyku sa jeszcze calkiem fajne te ciuszki, w hm nawet minsie niektore zestawy podobaly ale cena niemala bo za koszulke z dlugim i spodenki 70-80 zl, w smyku cena podobna, w mothercare wyzsza bo nawet 90 zl...masakra
-
Cath kochana wiem ze łatwo się mówi,ale nie możesz się teraz stresować. Trzymaj się bardzie dobrze... A KoNSTANCJA dostaje właśnie pierwszą reprymendę od ciotek z forum aby nie doprowadzała matki do zawału....
co za lekarze nie powiedzą nic konkretnego tylko nastraszą i mowią aby się nie martwić...cath lubi tę wiadomość
-
cath wrote:Aaa i ja miałam sprawdzane przeplywy tydzień temu. A dzis co. Wszystko bylo ok a teraz nagle jakies przerwy sa. Nieprawidłowości. Eh ja to juz glupieje tu!!
A do Trójmiasta się wybierz po wszystkim, pewnie. Lepiej się skonsultować z jakimś fachowcem.cath lubi tę wiadomość
-
słoneczna 85 wrote:ja sie boje , naprawde.
Ash ale mozemy wierzyc naszemu ginowi nie?
chyba wie co robi?
skoro mowil ze nei jest tragicznie bo inaczej by mnie kladl na oddzial to tak trzeba myslec.
Myślę, że tak. Ja mu ufam w 100%.
Trzymam się tego co mówi i nie stresuje na zapas.
Ty też tak rób, będzie dobrze!
słoneczna 85 lubi tę wiadomość
-
bella84 wrote:Cath, zycze by tetno wrocilo do normy, trzymam mocno Kciuki za Was:)
A ja dzisiaj bylam w smyku, hm, kappalu, i mothercare w klifie.. I w sumie stwierdzam ze ten kombinezonik z next jest naprawde super jakosciowo... Wiec teraz mysle czy wogole wiekszosc ciuszkow nie zamowic stamtad, ew w smyku sa jeszcze calkiem fajne te ciuszki, w hm nawet minsie niektore zestawy podobaly ale cena niemala bo za koszulke z dlugim i spodenki 70-80 zl, w smyku cena podobna, w mothercare wyzsza bo nawet 90 zl...masakra
Bella ja zamawiałam rajstopki jeansy i 3 pary koszulek dla małej a i jeszcze 2 pary spodni dersowych. jakoś rzeczy z nexta jest super... a jak cena jest podobna jak hm to chyba lepiej z nexta