Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyPrzede wszystkim w ciąży nie wykonuje się badania na poziom żelaza, bo jest niemiarodajne, nie ma norm dla cięzarnych i w ogóle. Jestem na to żywym przykładem.
Przyjmujcie żelazlo 1-2 tabletki dziennie i to najlepiej w połączeniu z czymś, co ma witaminę C, bo wtedy jest lepiej przyswajane. I tak organizm nie przyjmie 100% dawki, bo cięzko się wchłania. Pijcie soki buraczane, barszcz, jedzcie mięso (wołowinę, drób). Na żelazo trzeba uważać, bo może powodować niemałe zaparcia.
Stricte żelazo Wam może nie podskoczyć, ale najważniejsze żeby morfologia się poprawiła. Walczmy o płytki krwi, gdyż do CC jest to brane pod uwagę, ale nie popadajmy również w paranoję.
Laureczka moja choinka bedzie czerwono-srebrno-biała (jak u Pia Gizeli!)Piekny brzuszek i dama siedząca za Tobą
Sue i Lara - a wypróżniacie się regularnie? Bo zaleganie 2 w tyłku też powoduje takie uczucie pełności. Mi w takich chwilach nawet jeść się nie chceI muszę szukać ciągle sposobów, aby "wymusić" z siebie nadbagaż
Cath no widzisz, to wina przepływów. Mówiłam, że to zniknie po porodzie, a tak na prawdę w ogóle pewnie nie ma problemu. Co do tej dziewczyny z Twojej sali to może ma hipotrofię - w sensie jej dziecko?
Sloneczna zapisz sie do HiPPa i w pierwszej paczce dostaniesz łyżeczkę, słoiczek z marchewką + książeczki, a w drugiej jakiś obiadek + książeczki.
Dzisiaj na obiadek zrobiłam sobie kapuśniak, Boże!! Jaki rewelacyjnyPenelope lubi tę wiadomość
-
Witam się i ja:)
Zaczęłam dziś 29 tydzien, jak zobaczę 3 na suwaczku to padnę chyba, bo to juz tak blisko!!
Cath, cieszę się, że takie wieści, pewnie sie okaże, że Konstancja zdrowa, ale chciała Cie postraszyć. Taka kopaczka i biegaczka i gdzie arytmia! Ja wierzę, że wszystko będzie dobrze!
Lekarz na polowkowym usg mi powiedział, że w ciąży nic nie można powiedziec na 100%. Tyle kciukow na pewno sprawi, że po porodzie będzie ok. A nawet jesli - bedziesz od poczatku to kontrolować.
Przykro mi, że się stresujesz, bo żadna z nas nie chciałaby tego dla swojego maleństwa i tym bardziej rozumiemy Twój stres.
A męża w łeb palnij! Niech Cie przytula teraz, a nie czyta dr Google!
megg, Lara 82 lubią tę wiadomość
-
Pia Gizela wrote:Asia bardzo ładna choinka! Nasza jest mała, ale też mieliśmy ograniczoną gabarytowo przestrzeń życiową jak ją kupowaliśmy
My też zawsze mieliśmy taką małą, ale w tamtym roku podjęliśmy decyzję, że kupujemy dużą z tego względu, że inny klimat jest
-
Lara, mnie po tym rumianku wczoraj od razu było lepiej! Ale ruch też jest wskazany, stwierdzilam, że dziś jakieś 4-5km zrobię, żeby się tak nie czuc. Ja duzo nie jem, nigdy nie jadlam, więc teraz po prostu będę dzielić - obiad będę jeść na dwa razy.
A co do rozstępów - moja mama ma straszne, wiem jakie ma przez to kompleksy, jak długo sobie z tym nie mogła poradzic. Dopiero teraz się zaakceptowała. Dlatego ja się boję, co prawda mamy inną skórę, budowę. Ja mam figurę po rodzinie taty - drobne kości, a po babci mam skłonności do cellulitu.
Ale rozstepy, zaraz po trosce o zdrowe maleństwa i strachu przed porodem, sa rzeczą, ktora spędza mi sen z powiek. Nie oceniajcie mnie źle przez to
-
Megg, mnie w trakcie tej ciąży raz męczyło takie zaparcie, że szok. A ja, jak nie pójdę rano do toalety, to cały dzień mi źle później, bo mi ciężko na żołądku. Co ja się wtedy nakombinowałam - suszone śliwki, mnóstwo wody, siemie lniane, mięta, rumianek i nic! 5 dni mnie chyba trzymało. W końcu poszłam na spacer i musiałam prawie biegiem wracać
Ale nie wiem co mi wtedy pomogło
Rumianek mi pomaga na ciężkość w brzuchumegg lubi tę wiadomość
-
Sue wrote:Angelcia, co do 2 to u mnie regularna jak okres przed ciążą - codziennie rano budzi mnie potrzeba pójścia i zrobienia zrzutu
A na dwie normalne dwójki dziennie pieje z zachwytu. Miałam taki czas jak mega zdrowo się odżywiałam, że regularnie rano i wieczorem chadzałam tam gdzie król chodzi piechotąSue lubi tę wiadomość
-
Gosiak wrote:Mój tybetański doktor bardzo by Cię pochwalił i powiedział, że masz super zdrowy organizm
A na dwie normalne dwójki dziennie pieje z zachwytu. Miałam taki czas jak mega zdrowo się odżywiałam, że regularnie rano i wieczorem chadzałam tam gdzie król chodzi piechotą
Gosiak, to się bardzo cieszęU mnie to poprawiło się właśnie jak zaczęłam się zdrowo odżywiać, uprawiać sporty. Zamieniłam słodkie napoje na wodę itd. W pracy się ze mnie śmiali, że powinnam mieć 3 rękę, do trzymania wody właśnie
Gosiak lubi tę wiadomość
-
asia888 dasz rade:) ja tez czasem mam stres jak to bedzie
robie wlasnie liste z Geminii i duuuzo tego mi wychodzi, przesylka przynajmniej darmowa bedzie
musze sie za sprzatanie zabrac ;/asia888 lubi tę wiadomość
-
A ja mam dziś chyba Dzień Leniuszka
Muszę poodkurzać i umyć podłogi i jechać w końcu do tego Rossmanna, a tak mi się nie chce, że to szok!
Myślę, że załatwię to szybko, żeby później móc iść na spacer i w końcu wyluzować się na kanapie z jakąś książką. Kupiłam sobie ostatnio Deana Koontza "Złe miejsca", zapowiada się ciekawie, może ją dziś pochłonę