Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Bombelku najlepiej zadzwoń do lekarza prowadzącego ciążę. Gdy ją krwawiłam kazał mi od razu wziąść dwie tabletki luteiny dopochwowo i się położyć i jak do wieczora nie przejdzie to dopiero do niego . Ale ja wzięłam luteine i szybko pojechałam do szpitala. Lepiej też nie czekaj i jedź do szpitala.
Trzymajcie się będzie na pewno wszystko dobrzeWiadomość wyedytowana przez autora: 7 lipca 2014, 15:09
-
Gosiak wrote:Kurcze, tak Cię czytam i się Wam przyznam, że od początku rozważam prywatną klinikę - najbardziej się boję, że ktoś na mnie krzyknie albo potraktuje przedmiotowo, że odrze z godności (oczywiście poza zdrowiem dziecka). Bólu mniej, bardziej właśnie niemiłego, obcesowego zachowania. Wolę chyba zapłacić i żeby nade mną skakali.
-
mandragora wrote:A ja przestrzege przed prywatnymi klinikami a zwłaszcza przed poradami w nich. Prywatna klinika to niższy stopień referencyjnosci, gorsze zaplecze jeśli chodzi o opiekę nad noworodkiem i często przerób i gorsza masowa niż w państwowej służbie zdrowia. Wszystkich ograniczają procedury tylko prywatna służba zdrowia często ich nie przestrzega. Ja juz raz dałam się nabrać na marmury i głaskanie po ręku z zapewnieniami ze wszystko jest dobrze. Często to niestety gofno w pazlotku. Drugi raz się nie nabiorą i ciebie tez gosiak przed tym przestrzegam.
A mogłabyś podać jakieś konkrety?
Ja na razie przestudiowałam opinie na forum trojmiasto.pl i poczytałam co się dzieje w szpitalach jak położne krzyczą, itp. i na razie jestem przerażona.
I link z dzisiaj: http://zdrowie.trojmiasto.pl/Prokuratura-bada-sprawe-smierci-dziecka-w-szpitalu-n81334.html -
Racja. W PL jeszcze jest problem ze stopniami referencyjności i neonatologią. Tak samo jak bywa problem ze znieczuleniami i dostępnością anestezjologów. Ja tutaj nie mam tego problemu, bo wszędzie jest wszystko wypasione, więc rzeczywiście mi to umknęło.
-
Gosiak moja córka zmarła bo prywatna klinika nie przestrzegala procedur. Co w państwowej służbie zdrowia byłoby nie do pomyślenia. 100% noworodków z prywatnych szpitali dostaje 10 po urodzeniu bez różnicy w jakim stanie się rodzi. To nie miejsce na to żeby o tym pisać bo każdy rodzic będzie i tak gdzie chce. Wiem ze ja nie patrzyłam na wiele rzeczy które były istotne.wiem tez ze gdybym trafiła do publicznego szpitala moje dziecko mogłoby być teraz ze mną. A szpitale publiczne nie są złe. Nie mogę sobie wyobrazić lepszej opieki niż dostałam w szpitalu państwowym. Prywatne kliniki są do prostych porodów. Ale zastanów się co będzie jeśli twój wcale nie będzie prosty?... ja miałam cudownie przebiegające ciążę aż do tragicznego finału w 39 tyg.
-
Nie chce tu nikogo straszyć. Chce żebyście popatrzyły na to z innej perspektywy. Myślę że rozsądnej jest prowadzić dodatkowo ciążę u lekarza np. Ordynatora publicznej porodówki. Pieczątka w karcie ciąży ma magiczna moc. Będzie jak w prywatnej służbie zdrowia. A położna zawsze można opier. ..
Dorka1979 lubi tę wiadomość
-
Hej
Wtrace swoje 3 grosze odnosnie usg genetycznego...
Moja szwagierka w pierwszej ciazy robil a w drugiej nie i teraz zaluje poniewaz mala urodzila sie z wada serduszka ktora wykryli b podczas takiego usg ale co zrobic...
Ja zrobie usg genetyczne dl swojego swietego spokoju...
Pozdrawiam i trzymam kciuki za Wszystkie maluszkimandragora, bella84, sebza lubią tę wiadomość
17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
Lekarze zawsze przyjmują tydzień ciąży ten skończony, czyli jak masz np 10 tydzień i 5 dzień to dla nich będzie to 10 tydzień, a na belly tak pokazuje że 10 tydzień i 5 dzień to już 11, czy tak jak u ciebie skończony 9 tydzień 0 dni to już 10 tydzień który biegnie
Wróciłam z wizyty, wszytko ok maluszek ma już prawie 3 cm i wielkości jest równy co do dnia z OM, fajnie się ruszał jakby pełzał i rączki było widać wyniki mam ok, tsh podwyższone, bo mam 3,62 i jutro będę się umawiać do endokrynologa żeby zbił do 2,5, mówiła że to nieznacznie podwyższone, nie mam się czym martwić, ale zbić w ciąży trzeba. Po za tym pozostałe wyniki mam super i ciśnienie też 110/70 to ok. Następna wizyta będzie za trzy tygodnieWiadomość wyedytowana przez autora: 7 lipca 2014, 17:57
Fedra, Januszkowa, dora8201 lubią tę wiadomość
-
Babelku odezwij sie prosze jak tylko bedziesz mogla bo sie tu o Ciebie strasznie martwimy, w glebi serca wierze ze bedzie dobrze, buziaki i daj znac
Co do rodzenia w klinikach prywatnych z poczatku sama myslalam o tym, jednak poczytalam troche i tu sie przychyle do wypowiedzi mandragory, na miejscu bajka opieka bajka polozne banka, ale tylko pod warunkiem ze nie ma komplikacji, jesli jakiekolwiek sie pojawia odsylaja gdzie indziej.. Gdzie przeciez w takich chwilach liczy sie czas a tu nagle pojawi sie problem i bach transport do innej kliniki ktora sobie z tym poradzi... Wiadomo nikt nie spodziewa sie komplikacji, jednak jesli juz takowe wystapia lepiej byc tam gdzie sie znaja na rzeczy i nie odesla gdzie indziej... Osobiscie zastanawiam sie Gosiak nad szpitalem na zaspie, moze pod wzgledem wygody nie ma oh ah, ale czytalam ze swietnie sobie radza w razie ciezkich przypadkow... Osobiscie pod nosem mam szpital w redlowie jednak nie mam co do niego pewnosci... Slyszalam za to super opinie o szpitalu w pucku... Ja bede miala cesarke bo niestety nie moge naruralnie wiec moge sobie wczesniej zaplanowac chyba gdzie sie klasc...mandragora lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny maja racje co do prywatnych klinik, niestety wszystko jest pieknie dopoki nie zaczna sie problemy, nie maja sprzetu do ratowania noworodkow i traci sie cenne minuty na przewiezienie dziecka do panstwowego szpitala, o ile transport jest mozliwy. Ja tez myslalam nad prywatna klinika ale po zastanowieniu sie mi przeszlo, lepiej juz doplacic za np pojedyncza sale (chociaz moze lepiej miec kolezanki na sali, cos podpowiedza, z dzieckiem moze pomoga ), albo za prywatna polozna, ktora tez niemalo kosztuje...
Co do prenatalnych to ja mam 17 lipca na 10:30Dorka1979 lubi tę wiadomość
-
Otu sie zgodze w razie czego mozna doplacic za sale wziasc swoja polozna i ma sie luksus jak w prywatnej klinice jesli o opieke chodzi a i do tego bezpieczniej jest, dodatkowo taki luksus z tego co gdzies czytalam i tak jest tanszy niz porod w prywatnej klinice: np w swissmedzie koszt to ok 7500 ...
-
Hej! Co do badań genetycznych - moja koleżanka będąca teraz w piątym miesiącu dowiedziała się, że badania prenatalne typu USG genetyczne, testy Pappa itp. są wykonywane na zlecenie lekarza bezpłatnie. U nas wykonują je np. w Katowicach na Kłodnickiej. Dwa razy na zalecane trzy badania prenatalne są bezpłatne ze skierowaniem, więc warto poprosić o zlecenie lekarza, bo zostaje 200-700 zł w kieszeni.
Z liczeniem tygodni też miałam lekki mętlik, ale jak podeszłam do tego matematycznie to jest to jasne: 1 i 2 tydzień to 14 dni do owulacji, 3 tydzień, czyli 2 tygodnie i kilka dni - trwa podróż zapłodnionej komórki, po około tygodniu test ciążowy wychodzi już pozytywnie - 3 tygodnie i kilka dni - 4 tydzień. Tak więc na suwaczku widzimy "starzenie się" naszej ciąży, ale już informacja, że ciąża ma już np. 6 tygodni i 0 dni - czy to na suwaczku, czy obrazie USG oznacza rozpoczęcie się siódmego tygodnia. Dla naszej kruszynki jest to dwa tygodnie więcej niż powstała.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lipca 2014, 17:58