Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyBella ja piorę w Loveli. Akurat dostałam ich próbkę mleczka do prania, płyn do płukania i proszek też mam od nich. Włączam na pranie takie na 1,5h, 30-40 stopni.
Jasne ubranka już suche, pościel się suszy. Jeszcze ciemne ciuszki i druga porcja pościeli.
Wszystko się wysuszy i biorę się za prasowanie, oj! Będzie co prasować!
Mistrzyni skąd te kopleciki z futerkiem?! Są piękne jak cała reszta
-
nick nieaktualnyBella tak, to dzieciecy środek. Dostaniesz wszedzie
Lovela, Dzidziuś, Jelp, Bobini - co tylko zechcesz. Mają proszki, płyny do prania i płukania, mleczka do prania, odplamiacze.. Wszystko do kolorów, do białego - idzie oszaleć
bella84 lubi tę wiadomość
-
Ja pierwsze prania robię w loveli można ja kupić często w bierze w promocji, późniejsze rzeczy jak bedą już używane będę prac w jelpie proszku 2w1
Mistrzyni super ciuszki a te zestawy z huterkiem nie są czasem z h&m? Bo chyba u nich coś takiego widziałam
Cath super brzuszek...
Więcej miałam coś pisać ale znowu mam dziurę w głowie
Spokojnej nocy i udanego tygodnia...
No i trzymam kciuki za szpitalne Mamy...17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
Za te wszystkie ubranka zaplacilam 300zl bo sa uzywane. Odkupilam je od mamy blizniaczek, ktore maja juz pol roczku. Niestety nie wiem gdzie kupila, ale zapewniala mnie ze byla pierwszym wlascicielem. Dla mnie wazne, ze w ogole sa niezniszczone, jak nowe. Pewnie jak jej dziewczynki wyrosnal z nastepnej tury ubranek, a moje wyrosnal z tych, to znow odkupie.
A ja nie moge spac bo znow mialam powazna rozmowe z M. Do tego tak sie zestresowalam i zdenerwowalam, ze non stop mam twardy brzuch. Nospe wzielam ponad poltprej godz temu i nic nie pomaga. Jak wstane, wyprostuje sie, pochodze to jeszcze jako tako, a jak sie tylko poloze to kamien.
Maja (2900g i 48cm) oraz Ola (1900g i 44cm) - ur. 5.01.2015
-
To z nerwów przed wizytą dzisiejszą?Asiaa1201 wrote:Ja witam się już z Wami
od 5:30 na nogach
Dzień Dobry, ja też właśnie wstałam.
Dziś mam ambitny plan:
1. ogarnąć do końca szafę
2. zacząć prać
3. przyrządzić bitki wołowe
4. zrobić zakupy w piekarni (i nie kupić pączków
)
5. przyjąć większość zamówionych w zeszłym tygodniu przesyłek
Fedra lubi tę wiadomość
-
Aaaa, a do porodu zostało mi 59 dni.
M. ostatnio prosił, żebym spakowała już torbę. Wczoraj znowu o to pytał, więc mu powiedziałam, że zrobię to na początku stycznia, że czuję, że jak już ją spakuję, to mogę lada chwila urodzić, a że jeszcze rodzić nie chcę, to nie pakuję.
Zapytał: a Twoje koleżanki już mają spakowane?
Powiedziałam, że jeszcze nie Przyznać się - która ma już torbę spakowaną? 
słoneczna 85, Januszkowa, Fedra lubią tę wiadomość
-
Trzymam kciuki, na pewno wszystko będzie dobrze!Asiaa1201 wrote:Tak Gosiak stres mnie już łapie
Torbę spakuje chyba w sobotę, od dziś 55 dni do terminu - muszę dokupić koszule i już
A co do torby, to ja cały czas twierdzę, że zajmę się tym po Świętach. I już!
Asiaa1201 lubi tę wiadomość
-
Zasnelam o 3, a o 7 wstalam masakra jakas, dobrze, ze skurcze ustaly. Ten czlowiek (moj maz) zje mi zdrowie calkowicie.
No ja w tym tygodniu musze spakowac torbe, obiecalam to sobie. Za miesiac dziewczynki beda juz ze mna...
W ogole to powoli zaczynam sie bac, chyba do mnie dociera powaga sytuacji :-p i ze ciaza nie jest odwracalna...
Gosiak, Aagnieszkaa, Sue, Fedra lubią tę wiadomość
Maja (2900g i 48cm) oraz Ola (1900g i 44cm) - ur. 5.01.2015
-
Mistrzyni, przykro mi, że mąż funduje Ci takie stresy i to jeszcze teraz. Naprawdę powinien się powstrzymać - ale cóż...
Ale to fakt, ciąża jest nieodwracalna, dobrze, że tyle trwa, to człowiek ma szansę to sobie uświadomić zanim urodzi
MistrzyniWKochamCieMisiu, Atakasobiejedna lubią tę wiadomość
-
Wtam sie i ja z ranca torbe pakuje w styczniu teraz to moj pokoik malej stoi pusty bo mebelki maja opoznienie spore i narazie nie wiem nawet kiedy beda... A co za tym idzie pranie rowniez bede robila pozniej, bo nie chce ich prac i do workow
grrr no strzeli mnie jak w tym tyg te mebelki nie przyjda
Gosiak lubi tę wiadomość
-
Dzien dobry.
Ja dzis tylko raz na siusiu wstalam i na szczescie zasnelam bez problemu.
Asiu, Atakasobie jedna kciuki za wizyte trzymam.
Gosia ja tez torbe spakuje w styczniu.
Ja jade juz z moim kochanym do miasta echhh musze zalatwic pare spraw i zrobic zakupy, bede dzis robic farsz do pierogow na swieta. Mama do mnie przyjezdza dzis. Mam nadzieje ze nie bedzie spiny żadnej.
Milego dnia. I kciuki za wizytujace.
Gosiak, Fedra lubią tę wiadomość
-
Kurcze podziwiam ze Wam sie chce robc pierogi :p
Z mama ustalilam ze kupie gdzies pierogi z twarogiem i kapusta grzybami:p
A zrobie krokiety z pieczarkami, i to wsio z mojego wkladu, ona juz bigos zrobila i cos tam jeszcze dziala
Chcialam zrobic cos jeszcze no ale mowi ze juz wystarczy wiec coz chate swoja ogarne
Troszke szkoda mi moja kotke na swieta cale zostawiac ale rodzice strasznie nalegaja bym cale swieta u nich przesiedzuala ale bez mojej kici
