Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
rodzice dziś mnie wzięli i odebraliśmy furę mistrza
No mężuś w pracy więc nie mógł jechać, ale tato śmiał się, że nie wyjmuje z kartonu to młody tatuś będzie się cieszył przy składaniu
aha ja też wstawiłam dziś pierwsze białe pranie
Jeszcze błękitne dziś pójdzieGosiak, megg, NASTA, Penelope, Januszkowa lubią tę wiadomość
-
LadyMK wrote:hej Nasta, tak właśnie jest. 80% na rok bądź 100% na pół roku
ale sama jeszcze nie mam pojęcia jak to wyliczyć. Słyszałam, że niby 80% odliczają od tego co teraz netto dostaję... dziwne trochę, bo w koncu już nie będę w stosunku pracy, więc ten zus inny powinien odchodzic
Dla mnie wyliczenia, co do wielkości mojej obecnej wypłaty na L4 są zagadką,bo w każdym miesiącu dostaję inną kwotę, a co dopiero wyliczenia wynagrodzenia na urlopie macierzyńskim.
Uważajcie, jak Wam będą wypisywać teraz L4, bo jest przełom roku, u mnie się pomylili i wypisali zwolnienie do 5 stycznia 2014 r. i teraz muszę to odkręcać -
Poniedzialkowe dzien dobry.
Ja ochraniaczy na lozeczko tez nie zamierzam kupowac. Zbedna rzecz, a moze byc niebezpieczna dla dziecka.
Angelcia wspolczuje Ci tych jazd z mezem. Moim zdaniem on jest niedojrzalym szczeniakiem. Jesli dobrze rozumiem, to po slubie zamieszkaliscie z Twoimi rodzicami? Moze dlatego on sie niezbyt poczuwa do odpowiedzialnosci? Bo ze swoimi juz nie mieszka, wiec go kontrolowac nie moga i patrzec mu na rece, ale ma to poczucie "bezpieczenstwa" i luzu, bo Twoi Was wspieraja! Nie wiem, zaden ze mnie psycholog, ale wedlug mnie przydaloby sie go dobrze wychlostac ;-P Wiesz, u nas tez roznie bywa w nocy, bo albo maz chrapie albo ja i drugiemu to przeszkadza, ale nikt nikogo bluzgami z tego powodu nie obrzuca ani sie nikt smiertlenie nie obraza.
Trzymam kciuki za wizytujace Cath, Sue i LadyMK chyba tez dzisiaj.
Ja mam jakas glupia wizyte jutro i wcale mnie to nie cieszy, bo jak tam wejde o 15:30 i wyjde przed 16:00, to zamiast o normalnej porze wracac do domu, bede w najgorszym szczycie w korku wyjezdzac z pracy przez 25 minut. Uzupelnilam wczoraj wieczorem wstepny plan porodu i mam zamiar jutro temu jakiemus nieznanemu mi lekarzowi o tym napomknac, bo chyba najwyzsza pora.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 grudnia 2014, 13:40
08.02.2015 Luna
28.07.2017 Gaja
21.09.2019 Enya -
Groszku, nie martw się. Będziesz dostawała leki rozkurczowe i będzie OK. Mnie skurcze męczą od 16 tygodnia, ciągle jeszcze biorę leki rozkurczowe, czasem brzuch bardziej twardy, czasem mniej, ale do przodu...
Najważniejsze, to pozytywne myślenie. Poza tym teraz dzieciaki są już duże i dobrze rozwinięte. Dacie radę -
Ja też będę brać wit. i przy karmieniu też, choć mój żabek jest po środku centyli czyli nie za duży. Ja zawsze miałam słabą przyswajalność wit. więc jest OK.
Wydaje mi się, że niektórym kobietą już nie każą brać ze względu na wagę dziecka, jeśli jest dosyć duża. Aby nie była za duża przy porodzie. Szczególnie u mam z dobrymi wynikami. -
Lara 82 wrote:Ja też będę brać wit. i przy karmieniu też, choć mój żabek jest po środku centyli czyli nie za duży. Ja zawsze miałam słabą przyswajalność wit. więc jest OK.
Wydaje mi się, że niektórym kobietą już nie każą brać ze względu na wagę dziecka, jeśli jest dosyć duża. Aby nie była za duża przy porodzie. Szczególnie u mam z dobrymi wynikami.
No właśnie tak jest u mnie. Kuba rośnie jak szalony, no i wszystko spoko, bo mieści się w normie tyle, że ja mam 162 cm, przed ciążą 52 kg i nie urodzę dziecka 4,5kg. Za to wyniki mam cały czas bardzo dobre.
DHA oczywiście zostaje