Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Angelcia, ponoc ananas i sok z ananasa jest dobry na gardło:) a na katar to kasza jaglana, bo odsluzowuje organizm:)
W smyku zamówiłam przewijak, 2 prześcieradła, 2 reczniczki i cos jeszcze, ale nie pamietam:) ale ten kurier bedzie jutro dopiero
Dzis kocykitak myślę
-
nick nieaktualny
-
Cześć.
Popieram - "Język niemowląt" w ogóle mi się nie podobał, tak samo jak niczego pożytecznego nie znalazłam w "W oczekiwaniu na dziecko".
Łączę się w bólu z Mistrzynią - u mnie relaksyna też mocno aktywna. w sobotę miałam taki atak bólu, że myślałam, że rodzę. Więzadła, spojenie wszystko na linii miednicy tak łupało, że nie dało się wytrzymać. Mam co jakiś czas napady takiego bólu. Łudzę się,że dzięki temu sprawniej urodzę... nom.... tak się właśnie łudzę
No i też mi mały gmera w pachwinach. Już od dawna, bo on już długo jest przekręcony głową w dół. Nie lubię tego uczucia. Tak samo jak tego, jak wypycha mi nogi w boku i wbija je w materac mam wrażenie.
No ale już niedużo nam zostało, od początku stycznia mam zielone światło na rodzenie. A jak wyjdzie, to się okaże
U lekarza spotkałam koleżankę, z którą leżałam w jednym pokoju w szpitalu. Tak samo skróciła jej się szyjka, miała juz skurcze dość mocne. Przeleżała w szpitalu ponad dwa tygodnie na podtrzymaniu, później w domu kolejne 3. Teraz już robi wszystko, żeby urodzić, a nie możeSyn wielki, rośnie jak a drożdżach, ona malutka i już planują CC.
Także z tymi szyjkami to różnie bywa... dużo stresu na początku, a potem bieganie po schodach, żeby wywołać poród
Gosiak lubi tę wiadomość
-
A ja właśnie dokończyłam jedną bombkę i wypisałam kartki świąteczne, zaadresowałam, tylko muszę wysłać.
A teraz się chwalęA jak zrobię bałwany to się pochwalę nimi i cekinowymi bombkami
http://iv.pl/images/03585162878711615644_thumb.jpg
http://iv.pl/images/93050390049964648967_thumb.jpg
Jem właśnie drugie śniadanko - chlebek orkiszowy, biały ser, pomidor i szczypiorek mniam!
Gosiak a powiedz mi te awokado na kanapki, to się na kroi, czy co? Bo nigdy nie jadłam tak. A mi smaka robiszcath, Gosiak, angelcia, kasia_1988, kasia_1988, Sue, Bietka, megg, Fedra, Angélique89 lubią tę wiadomość
-
Ja zabieram się do prania i prasowania moim nowym super żelazkiem
dostałam na święta od męża już
Bo mieliśmy żelazko od moich rodziców pożyczone i jak się mnie pytał co chcę na świeta to mu powiedziałam że żelazko
I mam super hiper mega ekstra żelazko parowe jakieś tam najnowsze itp itd
Jak Pani zaczęła wymieniać funkcje to się zastanawiałam czy może jeszcze samo prasuje i może składa rzeczy jeszcze
Sue, Asiaa1201, Fedra, Januszkowa lubią tę wiadomość
-
Pia Gizela wrote:Gosiak a powiedz mi te awokado na kanapki, to się na kroi, czy co? Bo nigdy nie jadłam tak. A mi smaka robisz
Jak już jest mięciutkie, to kroję wzdłuż, otwieram, wyjmuję ze środka pestkę a miąższ wyjmuję łyżeczką i rozsmarowuję na kanapce zamiast masła - smaruję grubo, bo lubię. Najlepiej kupować nie za duże sztuki, bo szybko ciemnieją, ja staram się zjeść takie małe na jeden raz. Można przechować w lodówce ale w szczelnym pudełku.Pia Gizela lubi tę wiadomość
-
cath wrote:Ja zabieram się do prania i prasowania moim nowym super żelazkiem
dostałam na święta od męża już
Bo mieliśmy żelazko od moich rodziców pożyczone i jak się mnie pytał co chcę na świeta to mu powiedziałam że żelazko
I mam super hiper mega ekstra żelazko parowe jakieś tam najnowsze itp itd
Jak Pani zaczęła wymieniać funkcje to się zastanawiałam czy może jeszcze samo prasuje i może składa rzeczy jeszcze
Cokolwiek to znaczy
Ponoć najlepsza
Ale prasować i tak nie lubię -
LadyMK wrote:aaaaaa to ja się boję w takim razie ile to moje "malenstwo" bedzie miało!!
Chyba nasze bobasy podobnie rosnąKubuś w 30+4 dni też miał 1950 a niecały tydzień później 2050
LadyMK, Angélique89 lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry, w ten deszczowy dzionek.
U nas też już wózek złożony oczekuje. Tatuś miał wczoraj dużo zabawy. najlepsze, że najdłużej nam zeszło z zakładaniem moskitiery, normalnie chyba po 30 min. doszliśmy co i jak
Sebza mam wielką nadzieję, że z tą szyjką to tak jak piszesz, bo ja się boję o swoją, bo wiem, że w 33 tyg. to już mi pessara nie założą, a to jednak za wcześnie na poród. A jaką Ty masz długość szyjki i masz zamkniętą?
Gosiak ja segregowałam kolorami bo wyparć chciałam wszystko i schować do półek rozmiarami. Prasować będę najmniejsze
Pia Gizela, no my jutro III prenatalne o 13.40 i też stresik jest, choć teraz to ja chyba tylko o tej mojej szyjce myślę.
U mnie na razie na śniadanie płatki kukurydziane z mlekiem, no tak mi posmakowały, że mogę jeść codziennie.
Ja też czekam na paczkę z apteki gemini dziśno i dziś już muszę zamówić pieluchy, ale ciężko mi na lapku na leżąco.
No i się pochwalę dziś mój m zawozi do pani architekt ostateczną wersję projektu naszego domku.Od tyg. chodziłam z metrem jak tylko mogłam i sobie mierzyłam co ile i gdzie. Ciekawe o ilu rzeczach jeszcze nie pomyśleliśmy
wyjdzie w praniu.
A te materace Sebza są też dla dorosłych z tej firmy? Ja myślę, że młodemu taki konkretny materac kupimy jak będzie łóżeczko zmieniał, a planuję tak przed 2 rokiem życia.
Miłego dzionka.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 grudnia 2014, 10:57
Pia Gizela, kasia_1988, Sue, megg, Fedra lubią tę wiadomość
-
Gosiak - dzięki
Następnym razem na zakupach kupię i wypróbuję jak smakuje awokado z chlebem
Lara - czyli coraz bliżej wymarzonego domku! Gratulacje:)
A szyjką się nie stresuj!
Ja chcę tylko jutro się dowiedzieć, że jeśli jest torbiel, to zmniejsza się. Już nie marzę o tym, że jej nie ma. Wolę być mile zaskoczona, niż się rozczarować.
Ja wam powiem, że odkąd przestałam myśleć o szyjce, torbieli u Brzuszkowego, twardniejącym brzuchu, to czuję się znacznie lepiej i nie uskarżam się na szczególne dolegliwości.
Mój biust stoi w miejscu. Jaki był przed ciążą, taki jest terazI bardzo dobrze, nie chcę większego!
Laurka lubi tę wiadomość
-
Patrycja20 wrote:Dziewczyny pomocy !!! Boli mnie chyba kość jakas tam na dole aż promienieje i nie mogę swobodnie chodzić czy ktoras tez tak miała?
oj Patrycja jeżeli to spojenie łonowe to współczuje... ja podnosiłam się i chodziłam jak kaczka a na początku schodziłam z łóżka dobre 10 min... mnie juz chwyciło na początku 20 - czy 20- któregoś tygodnia ale teraz juz o wiele lepiej... chyba też się bardzo przyzwyczaiłam do tego bólu...