Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
A ja się właśnie dowiedziałam, że znajoma z pracy urodziła wczoraj o 17:35 - a jeszcze podobno o 13:30 rozmawiała z koleżanką na Gadu-Gadu
Synek, 54cm, 3400 - poszło jej ekspresowo. Termin miała na 05.12, więc 10 dni po terminie.
Lara 82, Sue, Fedra lubią tę wiadomość
-
No Sebza, Cath i Katiś mam wielką nadzieję, że macie 100% racji z tymi szyjkami.
Tak gdzieś sobie zakodowałam, że dziecko powinno się ur. po 37 tyg. i mieć co najmniej 3000g, bo inaczej to zły start w przyszłość,choroby, że szok.
Czuję się jak zwrodnialec z takim myśleniem, ale gdzieś nie mogę go odpędzić i dlatego mnie to tak nakręcą.
Powiem Wam, że nawet mnie przerażają te sterydy na płucka, że to taka chemia i może zaszkodzić dziecku. -
Gosiak wrote:A ja się właśnie dowiedziałam, że znajoma z pracy urodziła wczoraj o 17:35 - a jeszcze podobno o 13:30 rozmawiała z koleżanką na Gadu-Gadu
Synek, 54cm, 3400 - poszło jej ekspresowo. Termin miała na 05.12, więc 10 dni po terminie.
Pozazdrościć.. -
Hejka kochane
Gosiak ja lubię awokado z czosnkiem, rozgniecione na chlebek, uwielbiam
Katiś pokaż fryzurkę, może jakaś inspiracja ruszy mnie do fryzjera
Wogóle to nie czuję że już jest grudzień, jakoś ta aura wiosenna chyba przeszkadza, trzeba nakupić jakieś ozdoby i domek ustroić, może wtedy poczuję magię świątGosiak lubi tę wiadomość
-
Witam się !
Dziewczyny powodzenia na wizytach!
Katiś czekamy na fotkę!
JA w nocy ostatnio zaczęłam częściej wstawać, ale zazwyczaj max 2 razy idę. Dzisiaj było mi jakoś mega ciężko... noga mnie strasznie bolała jak się obudziłam, żeby się przekręcić muszę już robić podchody i specjalne manewryjuż chyba zaczyna się okres kiedy ciąża będzie dawać trochę w kość.
Mi się dzisiaj śniło, że byłam w szpitalu i próbowałam ściągać ręcznie pokarm ;p
Ja właśnie zaległam na kanapie, żeby odpoczywaćciacho zrobione, kuchnia ogarnięta. Zostały mi tylko zakupy spożywcze i wigilia w pracy i dzień minie
-
Gosiak wrote:Ciekawe co słychać Aagnieszkii i u Atakasobiejednej...
Podczytuje Was regularnie. Cieszę się z każdej Waszej wizyty, i za każdą trzymam kciuki.
U mnie bezustannie coś się dzieje. Wczoraj w nocy wróciłam z moim mężem z Drezna. Z Wrocławia to tylko dwie godziny drogi, a bardzo chcielimy zobaczyć największy niemiecki jarmark noworoczny. Przy okazji zwiedziliśmy miasto. W międzyczasie zakupy świąteczne, dzidziusiowe. Sporo czasu zajmują mi też podróże z Wawy do Wrocka, ostatnio zdecydowałam się na Polskibus...i myślałam że skonam. Dla 'normalnego' czlowieka super opcja, natomiast ja nie wiedziałam co mam zrobić z nogami przez te 5 godzin. Już je zawieszalam na uszach...żeby tylko przetrwać. Jak już zaczął mi dokuczac kręgosłup to wiedziałam że czas skończyć z tymi podróżami.
Tak więc w piątek wracam i chyba juz do końca zostanę w wawie. Będą musiały mi wystarczyć weekendy z M.
Strasznie mi szkoda Angelci i Mistrzyni. Jak czytam o Waszych problemach związkowych to zawsze robi mi się smutno. Bo tak nie powinno być, to takie niesprawiedliwe. Aż głupio jest mi pisać jaka jestem szczesciara, i na jakiego wspaniałego faceta trafiłam. Nie sądziłam że dzidzius jeszcze bardziej nas do siebie zbliży. To dla mnie jest magiczny okres w życiu. Nigdy go nie zapomne. Tym bardziej że mogę się cieszyć ciąża pełną gębą....hihi...bo wciąż czuje się świetnie.
Za tydzień we wtorek przed Wigilią mam badanie. Ciekawe ile waży mój brzdacus. Wasze bobasy takie duże! Ostatni raz jak sie z nim widziałam wazyl 1300...i to było cztery tygodnie temu. Coś czuje że będzie juz miał ponad dwa kiloski.
W sobotę odbieramy wózek...a po za tym to jestem w lesie z przygotowaniami. Ale najwazniejsze że mam olej z wiesiolka do masażu krocza, herbatki przygotowywujace do porodu! Torba do szpitala pusta. Po świętach się ogarniam!!
Gosiak, Angélique89 lubią tę wiadomość
Mąż i Żona od 31 maja
Mama 15 miesiecznego -
Lara 82 wrote:No Sebza, Cath i Katiś mam wielką nadzieję, że macie 100% racji z tymi szyjkami.
Tak gdzieś sobie zakodowałam, że dziecko powinno się ur. po 37 tyg. i mieć co najmniej 3000g, bo inaczej to zły start w przyszłość,choroby, że szok.
Czuję się jak zwrodnialec z takim myśleniem, ale gdzieś nie mogę go odpędzić i dlatego mnie to tak nakręcą.
Powiem Wam, że nawet mnie przerażają te sterydy na płucka, że to taka chemia i może zaszkodzić dziecku.
U mnie np już wiem ze na tym etapie ciąży nie podają sterydów na płucka bo już powinny być rozwinięte. -
ja też przeczuwam, że urodzę w styczniu
tzn jakoś pod koniec stycznia, choć moja mamcia pragnie, żebym urodziła 17.02 w jej urodziny:P
a to nasz przystojniak, profil identyko jak tatusia
http://iv.pl/images/11506995679429907642.jpgangelcia, Patrycja20, Lara 82, agaaa28, słoneczna 85, kasia_1988, Katiś, Laurka, megg, Sue, Fedra, Januszkowa, Angélique89, asia888 lubią tę wiadomość
Malutek i jego czkawka na ktg: http://youtu.be/dH-ur0Zs7yE
Wituś urodzony w 41tc 3560g 54cm
34tc 4d - 2400g; 30tc 4d - 1950g; 20tc 4d - 400g
-
nick nieaktualnyJa też chcę urodzić w styczniu, mieć tego Adusiowego stworka już w rękach! Da mi tyle szczęścia i miłości jak nikt inny - no chyba, że mój Mufinek!
Zamówiłam sobie poduszki i dzisiaj ma przyjechać kurier, kurde.. Niech lepiej przyjedzie po 13stej jak mama wróci z pracy, bo ja wyglądam jak... Idźmy i nie wracajmy. Czerwone oczy, jakbym cały dzień płakała, nochal jak gargamel i bladość, widzę bladość.
Na obiadek ziemniaczki, surówka z kapusty kiszonej, jabłuszka i marchewki i dorszyk.
Jeszcze wypiłam sobie trochę wody z tej kapusty z nadzieją, że mnie "przegoni".Sue lubi tę wiadomość
-
hihi nie wiem dlaczego, ale poza pięknym profilem, również bardzo mnie zadowolił widok jajeczek i siusiaczka
:D
Patrycja20, justta lubią tę wiadomość
Malutek i jego czkawka na ktg: http://youtu.be/dH-ur0Zs7yE
Wituś urodzony w 41tc 3560g 54cm
34tc 4d - 2400g; 30tc 4d - 1950g; 20tc 4d - 400g
-
słoneczna 85 wrote:agaa a Ty masz karte ruchow? bo ja nie mam! moze mi da dzis.
szyjka jak szyjka- moze teraz juz beda sie skracac ale tak jakbym miala urodzic w 29 tyg wtedy to dziekuje bardzo.
Nie mam. A powinnam? -
o Lara, ty termin masz na którego?Malutek i jego czkawka na ktg: http://youtu.be/dH-ur0Zs7yE
Wituś urodzony w 41tc 3560g 54cm
34tc 4d - 2400g; 30tc 4d - 1950g; 20tc 4d - 400g