Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Hejka ja już jestem u nas wszystko ok, maluszek dalej nie pokazał kim jest, więc będzie niespodzianka, nogi zaciśnięte razem że hej, waży 1800g i jest tydzień do tyłu z pomiarami, ale to już od jakiegoś czasu, więc po porostu jest drobniutki, Kruszynka
następna wizyta za 2,5 tygodnia , to będzie skończony 36 tc, wody mam w porządku 10,2, wyniki z cytologi też ok, bo wyszła I
bella84, derii84, Januszkowa, Fedra, Lara 82, Patrycja20, megg, Penelope lubią tę wiadomość
Igusia *+ 26.11.2012
PL*Gang 18+ -
Asiaa1201 wrote:Kurde, tak mi zawsze go żal jak ma tę cholerna czkawke 2-3 razy dziennie
Ja do tej pory nie umiem rozpoznawac czkawki u mojego ;]
Asiaa nie ma w tym nic zlego. Dzieciaczki ponoc cwicza oddychanie polykajac wody plodowe i jak sie zachlysna, to czkaja
Lara mnie tez w ramionach mrowi. Pisalam o tym tydzien czy dwa temu, ale zadna chyba wowczas nie podzielala ze mna tej dolegliwosci ;]
diamonds lubi tę wiadomość
08.02.2015 Luna
28.07.2017 Gaja
21.09.2019 Enya -
Dzieki dziewczyny za odpowiedz
jutro udalo mi sie wbic do mojego gina bo zwolnil sie termin i albo wiec to on mi zrobi jutro ten posiew (32 tc 5d) albo za 2 tygodnie zrobi tak czy siak i tak potrzebuje od niego skierowania na odczyn combsa no i kurcze znowu mnie w srodku piecze 
a w zeszly poniedzialek skonczylam kuracje 6 globulek pimafucinu !! I jak znowu sie cos tam zalega to chyba sie zaplacze.. Wiec mam nadzieje ze on oblooka i powie czy znowu te durne globulki brac.. Mam wrazenie ze wiecej je biore niz nie biore
-
asia888 wrote:
a i wyczytalam taka ciekawostke ostatnio ze jestesmy juz na takim etapie ciazy ze obecna aktywnosc jaka maja nasze maluchy to bedzie prawdopodobnie ich temperament po porodzie, wiec ruchliwe beda ruchiwe a spokojne beda spokojne po urodzeniu ;p
Eeee watpliwe jest to stwierdzenie, bo jak np. jakas mamusia slabo czuje ruchy w brzuchu ze wzgledu na ulozenie lozyska, to jak to sie ma do temperamentu dziecka? Nijak raczej.08.02.2015 Luna
28.07.2017 Gaja
21.09.2019 Enya -
Justta wazne ze maluch rosnie zdrowo. Ja nie powiem ale troszke ci zazdroszcze tej niewiedzy. Zawsze tak chcialam ale jakas presja otoczenia mnie sklonila do poznania plci.
I ja tez watpie w ten temperament. Moj mlody to dawal mi popalic w ciazy ale potem to tak na spokojnie nie liczac kolek.
justta lubi tę wiadomość
-
To może ja się odniosę do rozmowy z Atakasobiejedna dla wyjaśnienia to Ona użyła słów "a jak się coś stanie czy będziemy potrafili spojrzeć w lustro" czy coś w tym stylu... Odnoszę się ponieważ to ja z nią dyskutowałem bo odniosła się do tego co ja napisałam ze moja będzie w kombinezonie jeździć bo jak dla mnie wydawanie dodatkowych pieniędzy jest niepotrzebne odniosła się tez do tego ze po tym jak ja napisałam ze mam fotelik po dwójce dzieci ze Ona by w życiu takiego fotelika nie wzięła...
Niestety to ja się poczułam z lekka atakowana bo wyczuwałam z jej wpisów ze jestem nieodpowiedzialna...
A potem kilka dziewczyn odniosło się ze będzie wozić w kombinezonach...
I to tyle w tym temacie...
derii84 wrote:To prawda,jestem spokojniejsza,tzn mam też swoje obawy,ale staram się nie zaśmiecać sobie nimi głowy,bo niestety to wszystko oddziaływuje na maleństwie.
W pierwszej ciązy miałam to samo,co dziewczyny,skurcze,skrócona szyjka,ciągłe wizyty w szpitalu,chociaz starałam się dbać,pilnować leków,czasami tylko przedobrzyłam z obowiązkami kobiety swojego chłopa,Tymek urodził się w 36 tyg,ale na szczęście zdrowy.
Atakasobiejedna miała prawo się wkurzyć,bo powiedziała swoje zdanie i był prawie,że atak w jej stronę,a wcześniej było pisane,że każda z nas może się wypowiedzieć,to nie jest zabronione,a niestety jak czytałam to co było pisane,odbiegało od tego co wcześniej uzgodniłyśmy,dlatego wiele z dziewczyn rezygnuje z udzielania się,bo po co?? Żeby czuć jakąś dziwną nagonkę w stylu,a jak cos się stanie to jak będziesz się czuła....itp. itd.
Dziewczyny nie warto osądzać,ingerować w czyjeś zdanie...czasami warto się zastanowić"a może kogoś nie stać na to czy tamto"????
Mój pierworodny obył się bez tego wszystkiego(bujaczki,spiworki,hustawki,skoczki itp.) i żyje,ma się całkiem dobrze,bynajmniej byłam w stanie poświęcić mu więcej czasu bez tych udogodnień,uwierzcie da się. Teraz mam te wszystkie pierdoły,ale to tylko dlatego,że dostaliśmy,nigdy bym nie kupowała tego wszystkiego,bo to kosztuje mega dużo pieniążków.
Jeżeli kogoś uraziłam tym postem to trudno,ale niestety kochane,takie są realia17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
Nie biore zurawitu... juz sama nie wiem ale mocz badanie mam zawsze ok, a nieraz odplatnie tez posiew robie moczu i tez zawsze ok wiec juz sama nie wiem...w ciagu ostatniego miesiaca juz raz bralam 3 globulki pimafucinu, 2 tyg przerwy i 6 globulek pimafucinu... Moze ten lek na mnie nie dziala poprostu moglam ten macmiror brac... Sama nie wiem... A wszystko bo tym durnym antybiotyku ktory i tak musialam przerwac grrr... Jakies oporne te moje grzyby:/
A ja dzis od meza dostalam wielki bukiet roz czerwonych slodki :p w zeszlym tygodniu w piatek dostalam tez ale zolte i jakos tak zolte mi sie zle kojarza i wyczul ze cos moj entuzjazm nie jet taki jak zwykle gdy dostaje od niego kwiatki i zapytal czemu to mu powiedzialam ze jakos zolte roze mi sie zle kojarza i zamowil dla mnie czerwone 
kochany jeszcze 2 tygodni i w koncu ja tez bede miala meza obok siebie
Laurka lubi tę wiadomość
-
Bella super prezent od męża
A ja też dostałam globulki tylko że clotrimazolum, 6 szt, mam brać co 3 dni, bo odczyn w pochwie miałam obojętny to mi przepisała
Asia no z jednej strony to fajnie, taka niespodzianka będzie jak się urodzi maluszek i dobrze że rośnie i wszystko ok, a wagą się nie przejmuję, ja też byłam malutka jak się urodziłam, ważyłam 2600
Igusia *+ 26.11.2012
PL*Gang 18+ -
A wracajac do paciorkowca to jak mozna sie zarazic? Mojego m teraz nie ma i wraca w sumie 8 go stycznia wiec zarowno nutro jak i 7 go stycznia gdy mam kolejna wizyte i tak nie bedzie to czas gdy wspolzyje... Wiec sie zastanawiam czy czy w moim przypadku to ma znaczenie kiedy robie ten posiew w sensie ze np gdybym jutro miala zrobiony to i tak do 7 go sie nie zaraze... Chyba ze droga do nabycia tego swinstwa to nie tylko wspolzycie
-
Ja mam wizytę 5 stycznia i chyba wtedy zleci lub zrobi wymaz
bella84 wrote:Dziewczyny chyba moje pytanko o posiew na paciorkowca zostalo przeoczone wiec sie przypomne kiedy- w ktorym tyg lekarze wam zalecali zrobic posiew? Bo ja moge za tydzien ( 33 tc 4 dn) u gina pierwszego z brzegu lub tydzien pozniej u mojego gina 34tc 6 dn, jak myslicie ?17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
Bella no wlasnie moze sie juz twoje tam bakterie uodpornily na ten lek. Spróbuj czegos innego moze.
Justta domyslam sie ze tylko w kompletowaniu wyprawki jest to pewna niedogodnosc.
Fedra rozumiem cie. Ja tez sie wtedy wypowiedzialam po pierwsze mam nawet taki spiworek do fotelika ale porownalam to do jednego " dziecko w lutym w spiworku i kocyku to tak jakbym miala wyjsc w spiworze i kocu na balkon polezec troche " nadal zdania nie zmienie. Bede wozic w kombinezonie tak aby mu bylo wygodnie ale tez bezpiecznie. -
Bakteria prawdopodobnie pochodzi od zwierząt. Do zakażenia dróg rodnych zwykle dochodzi z przewodu pokarmowego, czyli kolonizacja szerzy się z odbytu na drogi rodne. Kobiety zakażają się drogą pokarmową, np. niepasteryzowanymi produktami mlecznymi. Szacuje się, że znaczny odsetek, bo aż 10-30% ciężarnych jest zakażonych GBS. Za czynniki ryzyka nosicielstwa GBS uznaje się np. otyłość i pracę w ochronie zdrowia.bella84 wrote:A wracajac do paciorkowca to jak mozna sie zarazic? Mojego m teraz nie ma i wraca w sumie 8 go stycznia wiec zarowno nutro jak i 7 go stycznia gdy mam kolejna wizyte i tak nie bedzie to czas gdy wspolzyje... Wiec sie zastanawiam czy czy w moim przypadku to ma znaczenie kiedy robie ten posiew w sensie ze np gdybym jutro miala zrobiony to i tak do 7 go sie nie zaraze... Chyba ze droga do nabycia tego swinstwa to nie tylko wspolzycie
Do zakażenia dziecka dochodzi wskutek przedostania się bakterii z pochwy do płynu owodniowego (po rozpoczęciu się porodu lub po odejściu płynu owodniowego) i dostanie się zakażonego płynu owodniowego do płuc dziecka.
Dodatni wynik badania w kierunku GBS stanowi wskazanie do zastosowania profilaktyki antybiotykowej, która likwiduje nosicielstwo GBS w drogach rodnych.
-
bella84 wrote:A wracajac do paciorkowca to jak mozna sie zarazic? Mojego m teraz nie ma i wraca w sumie 8 go stycznia wiec zarowno nutro jak i 7 go stycznia gdy mam kolejna wizyte i tak nie bedzie to czas gdy wspolzyje... Wiec sie zastanawiam czy czy w moim przypadku to ma znaczenie kiedy robie ten posiew w sensie ze np gdybym jutro miala zrobiony to i tak do 7 go sie nie zaraze... Chyba ze droga do nabycia tego swinstwa to nie tylko wspolzycie
To jest bakteria ukladu pokarmowego :]
Niebezpieczna robi sie w ciazy dlatego, ze moze sie przedostac z odbytu do pochwy, a ta droga do dziecka.08.02.2015 Luna
28.07.2017 Gaja
21.09.2019 Enya -
Witam się w nowym tyg...
Życzę Wszystkim spokojnego tygodnia świątecznego bez żadnych ekscesów
Cieszę się za dobre wieści z wizyt i podziwiam Wasze zakupy dzieciowe...
Trzymajcie się ciepło już mnie tu nie ma...Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 grudnia 2014, 18:14
Januszkowa, justta, megg, Penelope lubią tę wiadomość
17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
Chyba jest jakiś okres na rozwinięcie się skoro uznaje się, że w 36 tc wystarczy to badanie i już nie powtarzają....bella84 wrote:Hm a to czyli zawsze mozna ja nabyc... Nawet robiac badanie tydzien przed to i w tym tygodniu nawet tgo dnia mozna ja nabyc... A to kicha
-
Wiesz mi w całej tej rozmowie chodziło o to ze rozumiałam ze Ona kupuje śpiworek bo wyczytała ze tak jest bezpieczniej ja tego nie negowałam odniosłam się tylko do czyjegoś pytania w co będzie ubrane dziecko po wyjściu ze szpitala... Ja napisałam o kombinezonie bo taki porostu mam i napisałam ze nie będę kupować śpiworka...
Potem poleciała lawina i szczerze mówiąc to ja nie powinnam się odzywać bo poczułam się po jej wypowiedziach nie jak po przekazaniu jej zdania tylko oceny mojej odpowiedzialności...
Ale ok koniec tematu bo nie ma sensu tego rozdrapywać... Ja się nie obraziłam podczytuje Was jak mam coś do napisania to pisze i każdej bez wyjątku kibicuje by finał był w terminie i szczęśliwy
AsiaSzw wrote:Bella no wlasnie moze sie juz twoje tam bakterie uodpornily na ten lek. Spróbuj czegos innego moze.
Justta domyslam sie ze tylko w kompletowaniu wyprawki jest to pewna niedogodnosc.
Fedra rozumiem cie. Ja tez sie wtedy wypowiedzialam po pierwsze mam nawet taki spiworek do fotelika ale porownalam to do jednego " dziecko w lutym w spiworku i kocyku to tak jakbym miala wyjsc w spiworze i kocu na balkon polezec troche " nadal zdania nie zmienie. Bede wozic w kombinezonie tak aby mu bylo wygodnie ale tez bezpiecznie.
justta, Januszkowa, megg, Penelope lubią tę wiadomość
17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi
