Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Tak, to co wspomniała Vel to właściwie wszystko węglowodany
A tak z innej beczki... zakochałam się!!!
Ma 2cm i 5mm jest uparty po mamie i tacie i pokazał tylko plecki.
Lekarz włączył jeszcze trójwymiar, ale tylko zobaczylismy jeszcze boczki. Mąż narazie nie jest zazdrosny, ale to tylko dlatego, że jeszcze nie wie co go czeka za 7 miesięcy!?Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lipca 2014, 21:10
Fedra, Penelope lubią tę wiadomość
-
Słuchaliśmy też serduszka - popłakałam się i właściwie jak teraz to wspominam to też mi ciekną łzy. A w drodze powrotnej jak w schowku przesuwał się długopis to miałam wrażenie, że dudni zupełnie jak serduszko naszego bąbla. A co do wieku ciąży to dzisiejsze USG też podobnie jak u Fedry, dodało mojemu dziecku 5 dni. Pewna jestem, że powinien być 7t3d a USG podało 8t1d. To chyba standard. Wzrost 2 cm też pasuje do 8 jak i 9 tygodnia, więc chyba wszystko jest ok
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lipca 2014, 21:11
Carola55, Fedra, Penelope lubią tę wiadomość
-
Madlene wrote:Sue, gratuluje podwyżki - przyda się
Olcia - do środy jeszcze tylko 2 dni, to już mniej niż 48h
Vel - jak smaki zdradzają rzeczywiście płeć dziecka to gratuluję córci
Czyli jesli chce sie bomb weglowodanowych to znaczy, ze bedzie dziewczynka?
Bo ja wciaz mam ochotę na słodkie, na pierogi itd:)
-
Aj z tymi zachciankami które maja wskazywać płeć to ja w to nie wierze moja mama mówiła ze miala ochote na piwo w ciąży i zero słodyczy. I co jestem ja moja ciotka ba slodycze nie mogła patrzeć. Same słone rzeczy. I co była dziewczynka wiec to jest indywidualna sprawa każdej ciąży.
-
Madlene, gratuluje tego USG i ze wszystko ok. Ja tez na moim pierwszym USG moglam uslyszec juz bicie surduszka, super wrazenie.
Dla tych, ktore cierpia wciaz na mdlosci kolezanka polecila mi by pic wode z sama cytryna, czy to przegotowana i goroca czy na zimno. Sama probowalam ale na szczescie mi mdlosci bardzo szybko przeszly.MistrzyniWKochamCieMisiu, Madlene lubią tę wiadomość
-
Ja sobie dodaje kawaleczek imbiru do herbaty.
W pierwszej ciazy dieta wysokowegowodanowa i byl chlopak, teraz podobnie i zobaczymy jakie plcie slodycze to ja wciagam nosem niestety zdarza sie tez mac czy kebab, ostatnio zupka chinska, ale przeciez nie codziennie tylko od "swieta", wiec sie nie martwie.
-
Chyba wszystkie mamy podobne smaki;-)
Ja na mięso nie mogę patrzeć zaraz chce mi się wymiotować.
Wciągam teraz pieczywo z białym albo żółtym serem a do tego pomidoR, ogórek małoSolny albo szczypiororek..
U mnie jeszcze tydz do wizyty normalnie zwariuje..Fedra lubi tę wiadomość
-
Z mdłościami przechodzę ostatnio istny armagedon. Jak sok pomarańczowy nie schłodzi się w lodówce to umieram... A odgazowana cola po 5 minutach powoduje u mnie tylko pogorszenie tego stanu. Wracam do dodawania imbiru do wszystkich napojów, bo im cieplej tym trudniej. Ale staram się odliczać dni do końca trymestru: 16 dni do następnej wizyty + 14 do Wniebowzięcia i skończy się 13 tydzień i jedziemy na wakacje!
Mąż powiedział, że w aktualnym stanie "słabo mi-niedobrze" nigdzie nie jedziemy
Co do smaków - w mojej rodzinie się sprawdzały i podobno coś w tym jest, ale mówi się też, że wyjątki potwierdzają regułę
Ja mam chęci i na słodkie i na ostre, ale chociaż płeć dziecka nie jest dla mnie ważna, to już tyle razy od początku ciąży, śnił mi się synek i to w różnym wieku, że nie wiem czemu mam jeszcze wątpliwościWiadomość wyedytowana przez autora: 15 lipca 2014, 02:41
Fedra lubi tę wiadomość
-
Cześć witam was z rana Kurcze ale fajnie jest na tym L4
co do zachcianek, to mnie w dalszym ciągu odrzuca od pieczonego mięsa- pierś z kury/schabowy mogę już zjeść, ale pieczeń.... bleeee ;/
od słodyczy mnie odciągnęło, czasem zjem jakieś kuleczki w czekoladzie, ale nic poza tym.
Bardziej mnie ciągnie do kwaśnych ogórków, grzybków, chipsów o smaku salsy z biedronki mmmm i kapusty kiszonej. Ciekawa jestem czy to dziewuszka czy chłopczykMadlene, Fedra lubią tę wiadomość
Pola
Hania -
A ja mam tak na zmianę - raz pierogi na słodko, za chwilę ogórki kiszone - właśnie wciągam na śniadanie zupę ogórkową
Mięso mogę jeść, byle go nie przyrządzać. Z obiadu i tak najbardziej smakują mi ziemniaki
Słodycze mogłyby dla mnie nie istnieć - zawsze unikałam cukru i dla figury i dla zdrowia.Fedra lubi tę wiadomość
-
Madlene wrote:Sue, gratuluje podwyżki - przyda się
Olcia - do środy jeszcze tylko 2 dni, to już mniej niż 48h
Vel - jak smaki zdradzają rzeczywiście płeć dziecka to gratuluję córci
nie kracz! bardzo chcemy synka
Madlene co do roznicy wieku ciazy z USG to mnie też sie przesunelo, na poprzednim USG byl dzien roznicy no a teraz ostatnio juz USG pokazalo 6 dni róznicy
mowi sie żeby wspolzyc na poczatku owulacji jak sie chce miec dziewczynke, a na koncu jak sie chce miec chlopca
a nam sie tak zdazylo, ze wspolzylismy w pierwszy dzien owulacji i w ostatni i poza tymi dwoma razami w sumie w ogole nie, dopiero po 20 dniu cyklu takze szanse są chyba 50 na 50
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lipca 2014, 09:23
Madlene, Fedra lubią tę wiadomość
-
Hej, hej. A ja dziś po wizycie u lekarz rodzinnej. Zważyła, zmierzył, pobrała krew, poopowiadała o kolejnych wizytach i o szpitalu i już. Tutaj jest tak dziwnie że jeśli jest wszystko ok to robią tylko jedno usg na całą ciążę. Nie bardzo jestem z tego zadowolona.
-
Przedłużony weekend nad morzem - było cudownie, choć nie obyło się bez deszczu. Przeczytałam wszystko, co napisałyście o jedzeniu, mc donaldach, kfc, kebabach i wszelakich zachciankach.
Mi smakuje to, czego odmawiałam sobie na diecie, czyli bułeczki, kluseczki, pierożki, naleśniki. Nie mogę patrzeć na warzywa!!! Za to chętnie wciągam owoceGosiak, Fedra lubią tę wiadomość
-
Mnie też odrzuca od mięsa. Na początku myślałam że tylko od skażonego ale i ns parze i gotowaniegotowane nie podchodzi. Jedynie do zupki jak sobie podrobie gotowane to zjem. A tak to tylko jajka wszelki nabiał owoce i warzywa . Wędliny też nie bardzo nawet kiełbasa z grupa ;/ a tak lubialam. Słodycze również prawie odrzuciłam jedynie jakiś pierniklub ciasto drozdzowe.
Ja usg mam 24.07 zobaczymy jak krwiaczek i czy z dzidziusiem dobrze bo boli bardzo często brzuch ale może będzie dobrze.
-
oj dziewczyny, zazdrosze wam, ze mozecie jesc!
co do bulek z serem- wczoraj tez kupilam i zjadlam z serem ale niestety sie nie przyjela
dzis juz wymioty mnie nawiedzily- nie mam juz sil
my narazie nigdzie nie jedziemy- bo co to za wakacje jak nie zjem i nie wyjde..