Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
angelcia wrote:Ale mnie twardnienia męczą, nawet leżenie na boku nic nie daje
tylko tak dziwnie, bo brzuch twardnieje tylko w połowie... Jeden bok i dół spięty, a reszta normalnej "konsystencji"
Może to nie twardnienie tylko właśnie się wypycha twoje dziecie? :*
-
derii84 wrote:Słodkie te brzuszki Wasze
Prowadzicie razem ciążę bliźniaczą
Mam dzisiaj ochotę na ciasto jakieś.....Boziu jak na początku ciąży
DziękujemyMożna tak powiedzieć że nasze dwie ciąże jak jedna bliźniacza
-
nick nieaktualnyCath to na kiedy umówiłaś się z Sewerynką na porodówkę? Bo rozumiem, że idziecie razem
To chyba nie wypychanie, bo czuję taki ucisk na szyjkę i ogólnie wtedy jakoś inaczej mi się oddycha :o
U mnie takie mleko za oknem, że ledwo co widzę następny blok. A na samochodach chyba 0,5cm loduJak dobrze, że dzisiaj nie muszę nigdzie jechać
-
angelcia wrote:Cath to na kiedy umówiłaś się z Sewerynką na porodówkę? Bo rozumiem, że idziecie razem
To chyba nie wypychanie, bo czuję taki ucisk na szyjkę i ogólnie wtedy jakoś inaczej mi się oddycha :o
U mnie takie mleko za oknem, że ledwo co widzę następny blok. A na samochodach chyba 0,5cm loduJak dobrze, że dzisiaj nie muszę nigdzie jechać
Aż tak nawiedzone nie jesteśmy haha
JA czuje że jak ja zaczne rodzic to sewerynka ze stresu też
I na odwrót będzie
U nas taka odwilż masakrajak było śniegu jeszcze wczoraj tak dziś nie ma nic
i jest +7 stopni
-
nick nieaktualny
-
Angelcia jak to u nas na drugim watku dziewczyny opisywaly; twardnienia to tak jakby ktos napompowal Ci w srodku balon. Ja jak mi sie napina to tak mam i boki sa twarde tez tak pod brzuszkiem a jak miekkie boczki nad linia majtek to jest normalne
Ja tak sobie sprawdzam;) -
A my już po śniadanku
Pierwszy nowy rok od dawien dawna bez kaca, przyjemnie, kurde
W zeszłym roku sylwestra spędziłam tylko z P. nawalilismy sie jak szpadle, też było extra
Moj P. raczej alkoholu nie pije, wczoraj troche whisky, no ale grali do 3. więc też nie mógł przesadzać
Powiem Wam, że dopiero teraz czuję, że to już zaraz będziemy sie rozpakowywać
Moj Tomek już gdzieś biegnie, kiedy to dziecko śpi? Wczoraj kopał tylko jak grał tatuś, jak dj puszczał jakas muze z dupy, to ani drgnąłsłoneczna 85, Gosiak, Fedra lubią tę wiadomość
-
Hej Mamuski
Wszystkiego dobrego w nowym roku
My wczoraj przygotowywaliśmy kącik dla Małego...juz jakis zarys jest
http://wrzucaj.net/images/2015/01/01/pokoik2bx3c.jpg
no i czekamy na rozwój wydarzeńsłoneczna 85, megg, Penelope, AsiaSzw, Sue, Pia Gizela, Patrycja20, derii84, angelcia, Fedra, MistrzyniWKochamCieMisiu, Lara 82, Angélique89 lubią tę wiadomość
-
Jeszcze karuzelke trzeba powiesić, tylko tatuś musi stojak skombinować, naklejki itd
pare pierdółek
i bedzie
Nie mamy za duzego pola do popisu bo niestety wynajmujemy mieszkanie, wiec ani scian nie mozna zmienić ani nic..wiec poki co wyglada to takmam nadzieje, ze w przyszłości szybko sie dorobimy mieszkanka lub domu to wtedy Mały bedzie miał swoj wymarzony pokoik
-
Rudasku wszystko przed wami
ja bardzo dlugo bylam z moim Pawelkiem na jednym pokoju. Wpierw u mamy z 2.5 roku potem kolejne 2.5 roku wynajmowalam kawalerke. Dopiero potem kupilam swoje M.
No i teraz tez z maluchem bedziemy w jednym pokoju bo ten drugi to zajmuje wlasnie Pafciotroszke jest za stary aby mu berbecia wstawic hihi
U nas szaro buro o fuj o ble -
Chyba wszedzie taka pogoda..u nas tez
od rana pada, temperatura lekko na plusie, plucha...a za oknem ciemno
bleeeeeeeeee
AsiaSZw my mamy 60 metrów, no ale nie naszewiec nie mozemy go urzadzić tak jak chcemy...
wiec z utesknieniem czekamy na swoje, choć teraz znów rewolucja z kredytami, czy kiedys sie uda to nie wiem...Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 stycznia 2015, 14:17
-
Rudasku ! UDA ! Na pewno. Potrzebny tylko czas. Ale pamietaj pozytywne myslenie to polowa sukcesu.
Dla mnie film "Nigdy w zyciu " byl w pewnym sensie wyznacznikiem w tych sprawach. Pamietam ze bylam na premierze i wtedy powiedzialam sobie ze tez tak zrobie. 2 lata pozniej podpisalam akt notarialny ( samotna matka bylam ) wiec naprawde wiara czyni cuda.Sue lubi tę wiadomość
-
No to szacun Asienka
Ja też czesto wracam do tego filmu, i wiem ze sie daaaa...
No nic, teraz ogarniamy Małego i postanowilismy , ze tak max do pół roku coś wykombinujemy- mam nadzieje,ze sie udaAsiaSzw lubi tę wiadomość
-
SZCZĘŚLIWEG0 NOWEGO ROKU!
ja się witam z...bólami okresowymi, choć ciężko to nazwać bólem, bardziej po prostu dyskomfort i uczucie jakbym miała początek okresu, taki delikatny.
nie zdziwię się jak wcześniej mi się wszystko zacznie, bo...druga połówka mi nie szczędzi nerwów.
ostatnio podczas nerwów czułam pierwszy raz główkę bardzo nisko, nad spojeniem łonowym, ale teraz jest już wyżej.
brzuch twardnieje dość często. No nic... leżenie przed Nami
Jeszcze 3tygodnie chociaż..
dora8201 wrote:witam!
a teraz druga sprawa - czy któraś z Was walczyła w ciąży z migrenami?? pomóżcie proszę jak sobie radzić, co pomaga?? we wtorek wieczorem jak mnie załapała to cały wczorajszy dzień leżałam i płakałam i wymiotowałam z bólu - miewałam migreny kiedyś w okresie dorastania ale to co się ze mną działo wczoraj to masakra... mój gin na nartach, przychodnia zamknięta a na ip nie chciałam jechać bo nie miałabym wpływu na to co mi dają i czy to jest bezpieczne.... jak któraś z Was przechodziła przez to to podzielcie się może co Wam pomagało??
dora8201 lubi tę wiadomość
Malutek i jego czkawka na ktg: http://youtu.be/dH-ur0Zs7yE
Wituś urodzony w 41tc 3560g 54cm
34tc 4d - 2400g; 30tc 4d - 1950g; 20tc 4d - 400g