Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Patrycja20 wrote:Witamy sie w 9 miesiacu
kurde dziewczyny mam skurcze co jakiś czas lekko bolesne...
Patrycja20 lubi tę wiadomość
-
Gosiak wrote:Dora kochana, dokładnie wiem o czym piszesz. Też miałam kilka takich napadów migrenowych - szczególnie na początku ciąży. A wcześniej miewałam w liceum. U mnie to często było spowodowane bardzo niskim ciśnieniem i jak w porę uchwyciłam moment lekkiego bólu i napiłam się mocnej kawy ze szczyptą soli, to ból przechodził. Ale kilka razy sie nie udało i męczyłam sie 1,5-2 dni. Wtedy nie pomagało mi już nic, leżałam w ciemnym pokoju z zimnym okładem na czole i umierałam. Też nie jeździłam na IP. W I trymestrze nawet apapu nie chciałam brać. Miałam taki atak w III też jeden, ale Apap nie za wiele dał.
Kolega lekarz radził pić wodę z imbirem, ponoć trochę pomaga... Współczuje, bo wiem co to znaczy...
dzięki kochana.... mam nadzieję, że to był jednorazowy incydent... w wigilię i 1-sze święto też mnie bolała głowa ale wtedy smarowanie, okłady i sen pomagał a teraz miałam wrażenie, że wręcz przeciwnie... spróbuje tej kawy z solą (choć nie wiem jak mi się uda bo jeszcze mi mdłości nie minęły do końca) i tej wody z imbirem... zdążyłam już wyczytać o prysznicu gorącym na kark i zjedzeniu lodów.... uzbroję się w zestaw sposobów żeby być gotową na następny atak - oby go nie było
Gosiak wrote:Patrycja, słyszałam, ze w takich pierwszych skurczach najlepiej wziąć nospę i pójść na godzinę do wanny. Powinno przejść.
dokładnie tak, po kąpieli się położyć - jak miną tzn że to te HB a jak nie tzn, że coś zaczyna się dziaćGosiak lubi tę wiadomość
Młody 16.09.2008, Grochu (*) 9tc :*
http://i9.photobucket.com/albums/a96/doda8201/08aborygen_zps4e330bfe.gif -
Witam i ja w Nowym Roku.
Ale sie ciesze ze w dwupaku.
Ja wczoraj zasnelam o 23.30hahahah ale u nas tak walili ze sie obudzilam i zlozylismy sobie z moim ukochanym zyczenia.
Patrycja szoruj do wanny! I daj znac jak sytuacja na froncieGosiak, Fedra lubią tę wiadomość
-
Patrycja20 wrote:Witamy sie w 9 miesiacu
kurde dziewczyny mam skurcze co jakiś czas lekko bolesne...
-
Oczywiście dołączam się do Waszych życzeń i dodaje od siebie....
Niech nadchodzacy rok bedzie dla Was doskonala okazja do spelniania swoich marzen, realizowania planow i siegania po to, co do tej pory wydawalo sie Wam niemozliwe.
Aby dzieciaczki urodziły się zdrowe, pięknie przystawily się do piersi i ładnie przyrastaly na wadze. Aby kołki i nieprzespane noce Was ominely i żeby to była miłość od pierwszego wejrzenia...Bezgraniczna!Gosiak, megg, LadyDi, Januszkowa, Penelope, Fedra, Lara 82, asia888 lubią tę wiadomość
-
hej;-)
wszystkiego co najlepsze w Nowym Roku
latwych, lekkich, szybkich porodow
a przede wszystkim zdrowych dzieciaczkow
szczesliwego macierzynstwa
a ja tylko marzylam o tym, zeby dotrwac w dwupaku do Nowego Roku, choc nie dawali nam szans doczekania nawet koncowki roku.....
ale dalej jestesmy we dwoje !!
jednak marzenia sie spelniaja
a dla dziewczyn, ktore chca urodzic naturalnie bez naciecia krocza, polecam artykul:
http://m.poradnikzdrowie.pl/ciaza-i-macierzynstwo/masaz-krocza-pozwala-uniknac-naciecia-instrukcja_37898.html
Gosiak, cath, MistrzyniWKochamCieMisiu, Januszkowa, Fedra, Asiaa1201, asia888, Aagnieszkaa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWitam się w Nowym Roku - tak jak mówiłam, przespałam go.
Dora ja miałam takie migreny podczas których paw był standardem. Zimne okłay na czoło i kark + plaster APAPu no i nieodłączny element - sen. Sen był ukojeniem dla wszystkiego. Zwłaszcza, że mnie takie perypetie sięgały aż do 17tc. Ssanie kostki lodu też pomaga.
W ogóle naiwna JA - weszłam właśnie na stronkę h&m licząc na to, że już wprowadzili ten sklep on-line i dupa... Wiecie jak się zawiodłam?!Pierwszy kryzys w 2015!
dora8201 lubi tę wiadomość
-
A ja się wczoraj umówiłam na odbiór ostatnich rzeczy dla Janeczki - jutro koło 18:00 odbieramy od znajomych fotelik Cybex aton3, śpiworki dwa do niego, leżaczek-bujaczek i parę ciuszków. Ich córeczka w święta skończyła roczek i już kupili nowy fotelik.
Także teraz czekam tylko na paczki z ręcznikami, prześcieradełkami, kocykami i pieluchami i mogę się pakować do szpitalaFedra lubi tę wiadomość
-
Dzień dobry wszystkim w Nowym Roku! Bardzo się cieszę, że wszystkie jesteśmy w dwupakach wciąż!
Ja już obiadek naszykowałam. Teraz będę byczyć sięChcemy skończyć oglądać film, na którym zasnęliśmy
Mąż obudził się tuż przed dwunastą i mnie zbudził
To był mój pierwszy sylwester w domu od 9 lat
Na migrenę polecam prysznic i zimne okłady z leżeniem.Fedra, dora8201 lubią tę wiadomość
-
Ja wczoraj poszłam spać po 2, ale sen był słaby, bo mąż tak się spił, że aż mi go szkoda było i spać nie mogłam... Wstałam po 10, jestem po śniadanku, ale głowa mnie zaczyna boleć. To chyba z nerwów, bo zaczęłam niefajnie ten rok, będę musiała pogadać z mężem bo o niego chodzi.
Słoneczna quesadilla to smażone tortille z farszem w środkukładziesz jedną tortille na patelnie, wrzucasz składniki, przykrywasz drugą i smażysz z dwóch stron:) jest smaczne
słoneczna 85 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Witam się z Wami w Nowym Roku! Wszystkiego dobrego dla Was i bliskich
Wróciliśmy od znajomych przed 1. Było bardzo fajnie, zazwyczaj chodziliśmy na duże bale, ale wczoraj spodobał mi się tak spędzony wieczór sylwestrowy w kameralnym gronie, za rok pewnie zrobimy tak samo
Mój J. śpi cały dzień, biedny wypił wczoraj trochę i dzisiaj marniutki. Rzadko pije więc to dlatego. Daje mu czas na odpoczynek do 15, później idziemy do Kościoła, trzeba pomodlić się o dobry rok
derii84, słoneczna 85, Fedra, Lara 82 lubią tę wiadomość
-
I my się witamy e Nowym Roku,impreza udana. Koło 3 wrócilismy do domu,a zasnelam ok 4.
Mój mąż skacowany,mam nadzieję,ze później dojdzie do siebie,bo chciałabym się zdrzemnac,a nie chcę,żeby Tymus czuł się samotny.
Mały coś leniwy od wczoraj i jak się nie rozbuja to zawału dostanę,nic nie działa,jeszcze nic słodkiego nie jadłam,ale nie mam ochoty -
Witamy się z Wami w Nowym Roku
My w sumie w domku byliśmy koło 3
Wesoło było.
Sylwester spędziłam miedzy innymi z sewerynką i już drugi raz się ktoś nas pytał czy my siostrami nie jesteśmy
No a tutaj nasze nocne brzuchole po 1 w nocy czyli w sumie 37 tydzień zaczęty u Sewerynki mój jest jutro
AsiaSzw, derii84, angelcia, juska19, megg, Katiś, maja35, LadyDi, Fedra, MistrzyniWKochamCieMisiu, Asiaa1201, Penelope, Lara 82, Angélique89, asia888, dora8201 lubią tę wiadomość