Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
A tu post ze styczniówek odnośnie mokrych chusteczek:
Tylko informacyjnie oczywiście - też nie chcę wywoływać dyskusji, ale może komuś się taka wiedza przyda:
Dziewczyny nie chce wzbudzac jakiejs paniki ani tym bardziej bron Boze wszczynac dyskusji. Ale piszecie duzo o tych chusteczkach nawilzanych wiec sie wypowiem, zawsze warto byc poinformowanym. Ja mieszkam we Francji i tutaj pare miesiecy temu zrobili wielkie halo i instytut od bezpieczenstwa kosmetykow wydal oswiadczenie w ktorym zdecydowanie odradza rodzicom uzywanie chusteczek ze wzgledu na konserwant o nazwie Phenoxyethanol. Jest wszedzie dopuszczalny do 1% skladu ale tutaj bardzo ostro walcza zeby w kosmetykach dla niemowlat calkowicie go zakazali a w kosmetykach dla dzieci od kilku lat dopuszczalny byl jedynie do 0,3% skladu. Polozna na szkole rodzenia nam absolutnie zabronila uzywac chusteczek do pupy, ponoc najlepsza ciepla woda z mydlem. Ten skladnik jest podobno toksyczny i wedlug poloznej za niedlugo napewno bedzie zakazany, to kwestia czasu. No jednym slowem, tutaj uznawane sa juz oficjalnie za zlo w czystej postaci.
Ja sie KOMPLETNIE na tym nie znam, zaden ze mnie chemik ani dermatolog, ale mnie to przekonalo i bede uzywac chusteczek tylko w plenerze bo trudno dziecku pupe woda w butelki polewac na lawce w parku. Biorac pod uwage ze chusteczek sie uzywa wiele razy dziennie, dotykaja najdelikatniejszych czesci skory i zostaja na skorze bo niczym sie tego w ciagu dnia nie zmywa to mysle ze warto sie zastanowic.
Ten skladnik jest niestety w zdecydowanej wiekszosci chusteczek, prawie wsyzskich producentow.
Moze juz wiecie takie rzeczy, ja jestem z tych troche walnietych ludzi co to probuja unikac chemi za wszelka cene (mission impossible w dzisiejszych czasach) no to sie chcialam podzielic z Wami tym bo wiadomo, kazda chce zadbac o dziecko najlepiej jak potrafi.Sue, Aagnieszkaa lubią tę wiadomość
-
Gosiu jak ja bym walnela kawe to nocka z glowy
A jutro czekam na foty.
Ja wogole nie planowalam uzywac husteczek nawilzanch wiec temat mam z glowy. Woda z mydelkiem daje rade, a husteczki w wielu przypadkach tez uczulaja wiec szkoda mi kasy i pupki Ignasia.
Angelciu dobrze ze obylo sie bez sprzeczek wiekszych.Gosiak lubi tę wiadomość
-
AsiaSzw wrote:Ja wogole nie planowalam uzywac husteczek nawilzanch wiec temat mam z glowy. Woda z mydelkiem daje rade, a husteczki w wielu przypadkach tez uczulaja wiec szkoda mi kasy i pupki Ignasia.
I na wyjazdy jakieś. Znalazłam takie bez tego składnika jakby co:
http://www.krainapieluszek.pl/index.php?route=product/product&product_id=1174 -
nick nieaktualnyA ja mam dużo chusteczek jakby nie patrzeć, ale po to kupiłam te płatki kosmetyczne dla niemowlaków żeby tym w domu myć tyłeczek
U mnie ogólnie te chustki nawilżane w domu idą jak masło, bo każdy do czegoś używa więc jak co bardzo stratna nie jestem
Tak sie cieszylam, ze zaparcia minęły... za wcześnie chyba, bo znowu mam to cholerstwo. -
Angelcia wydziwiasz, super pokoik! Ja tez mam taki zapas pampersow jak nie wiekszy hehe
dady x4 babydreamy x5 i 2x pampki
Ja moze w koncu jutro wybiore sie ogladac wozki, a tak sie nie chce!
chusteczki zamierzam uzywac jakies z dobrym naturalnym skladem ale jeszce nie wyszukalam jakie
-
Gosiak
Muszę wejść na tę stronę i przepatrzeć te pieluszki. Moja kumpela używa Babydream i bardzo je sobie chwali, tak samo jak chusteczki. Może na początek tylko kupie te Pampersy 1 a później Babydream?
Nam położna mówiła, żeby w domu używać ciepłej wody po prostu, bo w tych chusteczkach jest bardzo dużo chemii właśnie - mówiła, żeby chusteczki używać jak się gdzieś wychodzi.
Z drugiej strony, jak dziecko kupę zrobi, to można mu pupę wytrzeć a potem wsadzić pod kran i umyć
Nam właśnie bratowa i brat mojego P. polecali Pampersy, bo dobrze chłoną - nawet do 6-8h. I teraz pytanie - czy ktokolwiek z nas chciałby siedzieć w sikach 8 godzin? Nic się nie odezwałam, może będę matką wariatką, ale będę młodemu pieluchę zmieniać częściej. Choćby dlatego, że sama tak bym nie wytrzymała. Ktoś może powiedzieć "Po miesiącu Ci się znudzi albo zbankrutujesz na pampersach". Wolę zbankrutować niż kisić młodego w sikachMyślę, że skoro ze mnie taki czyścioch do przesady, mój P. tak samo, to i tak nas dziecko do tego zmusi
Podoba mi się ten post, który Gosia wkleiła. Fajnie dziewczyna napisała, bez narzucania zdania, ot przekazała informację, a ja dzięki temu się dwa razy zastanowię, zanim kupię chusteczkiGosiak lubi tę wiadomość
-
Angelciu bardzo ładny pokoik.
Jutro rano jadę na badania (morfo. i mocz) zawozi mnie mąż, boje się już sama jeździć, jestem strasznie rozkojarzona, dzisiaj wiele razy złapałam się na tym, że chce coś powiedzieć i po 5 sekundach już nie pamiętam co miałam powiedzieć... Moja mama twierdzi, że myślę już tylko o porodzie i tym mam zaprzątniętą głowę.
Ciągle zastanawiam się czy już na pewno wszystko mam. Dręczy mnie jeszcze moja niespakowana torba. Siostra mojego J. ostatnio zapytała- "To jeszcze jesteś niespakowana?"Jej słowa krążą mi po głowie
słoneczna 85 lubi tę wiadomość
-
Januszkowa, mnie mój P. wczoraj pokazał kalendarz i 13,14,15 lutego gra i to gdzieś w pizdu totalnie. Weekend wcześniej i weekend później też. Generalnie, nie powinnam rodzić od piątku do niedzieli.
Tak więc też ogarnęła mnie lekka panika, bo może się okazać, że ja zacznę rodzić jak jego nie będzie, więc muszę być spakowana, zadzwonię po taxi i do szpitala
A ja jeszcze nie mam wszystkiego, nie mam aptecznych rzeczy, ba, nie mam nawet torby do szpitala.
Jak się okaże, że będę rodzić sama, to go chyba zabije.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 stycznia 2015, 22:35
-
Mnie przerażają trochę te "szybkie porody". Mój J. w godzinę może dotrzeć z pracy do domu w razie czego, do tego dojazd do szpitala. Niby pierwszy poród trwa długo, ale różnie bywa.
A w ogóle to mam taką wizję, że urodzę w nocy. Chciałabym -
Angelcia, pokoik bardzo ładny
bardzo przytulnie wygląda.
Co do chusteczek to ostatnio polowalam na promocję tych zielonych huggies natural care które u "sroka o" miały niezłą nawet opinię. Kupiłam 8 i zobaczymy, jak się nie przyjmą to ja też na codzień używam wiec nie zmarnuja. U nas na liście szpitalnej są płatki kosmetyczne duże, żadnych chusteczek, mąż nakupil płatków i i mówi że skoro tak radzą to on będzie wodaWiadomość wyedytowana przez autora: 2 stycznia 2015, 23:10
-
CD. To będzie wodą mył i płatkami. Ja też zamierzam ale sądzę że rzeczywistość (nocna szczególnie) zweryfikuje pobożne życzenia i gdzieś w międzyczasie chusteczki też będą w użyciu. Nie Nie wyobrażam sobie w nocy dymać do łazienki po wodę, myć, wynosić itp. No nie widzę tego.
Sue, cath, Patrycja20 lubią tę wiadomość
-
Penelope, myślę, że to dużo zależy od dziecka - są takie, które przesypiają te 5-6h i się nie budzą, a są takie, które budzą się w nocy na karmienie 4 razy i po każdym będzie kupa
Myślę, że właśnie tak jak piszesz - rzeczywistość wszystko zweryfikuje
Zawsze może Twój mąż dymać do łazienki po wodę
Jak się czujesz? Ostatnio pisałaś, że nie najlepiej? Zgaga i wymioty odpuściły troszkę?Penelope lubi tę wiadomość
-
Sue, w pierwszym tygodniu będzie pewnie, a potem to już dymał do pracy będzie i spał w osobnym pokoju czas jakiś
Zgaga jest, okropnie dała się we znaki ale... We wtorek położna mi przepisał "Gaviscon" w syropie i nie chcę zapeszac, ale jak tylko się pojawia, wypijam dwie łyżeczki i serio jak ręką odjął, aż się wkurzylam że wcześniej mi nie dała. W Pl też jest, bez recepty można kupić (ja tylko dlatego na receptę bo wtedy dla ciężarnych za darmo). Teraz zaczęłam cierpieć na bezsenność, schodzi mi tak do 3 nad ranem a potem nie mogę się obudzić do południa.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 stycznia 2015, 23:21
-
W poniedziałek ostatnie Usg a we wtorek ciąża donoszona i niech się dzieje wola nieba. Ale póki co się nie zapowiada na nic, skurcze jakieś lekkie, ala menstruacyjne ale nic szczególnego za sobą nie niosą
słoneczna 85, Januszkowa lubią tę wiadomość
-
No to ja z tym spaniem tak mam od jakiegoś miesiąca - nie mogę zasnąć do 2-3 a potem do 11 śpię
Tak się przestawiłam, że choćbym chciała wstać, to wcześniej niż o 10 nie ma opcji, bo jestem nieprzytomna.
Teraz jeszcze nie mogę oddychać, dziś dostałam zadyszki w trakcie jedzenia obiadu - mam zatkany nos, a młody uciska na przeponę.
Już się modlę, żeby był ten 38tc i mogę rodzić. Wiem, że pożałuję tych słów przy pierwszej kolce, ale wolę wstawać do dziecka i być niewyspana niż tak jak jest teraz
-
Lutóweczki
WITAMY NA ŚWIECIE
CZEKAMY NA...
Mistrzyni CC 05.01.2015MAJA I ALEKSANDRA TP.
Fedra CC 21.01.2015NATALIA TP.
justta CC 21.01.2015NINUŚ / LEOŚ TP.
Penelope OM 27.01.2015 SYNUŚTP.
Bietka OM 30.01.2015 STAŚTP.
motylek@ OM 01.02.2015SYNUŚ TP.
Groszek OM 02.02.2015GABRIEL TP.
Cath OM 02.02.2015KONSTANCJA TP.
Asiaa1201 OM 02.02.2015JAŚ TP.
Atakasobiejedna OM 02.02.2015SYNUŚ TP.
LadyDi OM 02.02.2015ZOJA TP.
Sewerynka OM 03.02.2015WIKTOR TP.
Vel OM 03.02.2015LIWIA TP.
PatiP OM 03.02.2015 TP.
Topola OM 04.02.2015MIO TP.
annan84 OM 04.02.2015BORYS TP.
Katiś OM 04.02.2015POLA TP.
sebza OM 04.02.2015MAKSYMILIAN TP.
ebrzozowska OM 05.02.2015PIOTR TP.
Gosiak OM 05.02.2015JANINA TP.
Asia83 OM 05.02.2015 TP.
Francuska25 06.02.2015LENA TP.
kafabi OM 06.02.2015OLIWIA TP.
Aagnieszkaa OM 07.02.2015FRYDERYK TP.
Kasia_10.02 OM 07.02.2015ANTOŚ TP.
martsonek OM 07.02.2015MATEUSZ TP.
sara_nar OM 08.02.2015JAŚ TP.
Patrycja20 OM 08.02.2015OLIVER TP.
Januszkowa OM 09.02.2015NATALIA TP.
mala_mi1982 OM 09.02.2015LEON TP.
marcela29 - lat - OM 9.02.2015CÓRUNIA TP.
Angélique89 OM 09.02.2015MAXIME TP.
Lara_82 OM 10.02.2015SYNUŚ TP.
Lyona OM 10.02.2015IGA/AGATA TP.
agaaa28 OM 10.02.2015JAKUB TP.
angelcia OM 11.02.2015ADRIANNA TP.
Suri - OM 11.02.2015KORNELIA TP.
Dżulietta OM 12.02.2015AMELIA TP.
bella84 OM 12.02.2015CÓRUNIA TP.
truskawkax25 OM 12.02.2015SYNUŚ TP.
dorocia2324 OM 12.02.2015 NIESPODZIANKA TP.
juska19 CC 12.02.2015ADAŚ TP.
beatka85 OM 13.02.2015CÓRUNIA TP.
Rudasek OM 14.02.2015STANISŁAW TP.
Madlene OM 14.02.2015SYNUŚ TP.
Sue OM 14.02.2015TOMASZ TP.
AsiaSzw OM 14.02.2015IGNACY TP.
derii84 OM 14.02.2015OLAF TP.
Origami OM 15.02.2015SYNUŚ TP.
niki640 OM 15.02.2015SYNUŚ TP.
słoneczna 85 OM 15.02.2015MACIEJ TP.
gusiaa OM 16.02.2015CÓRUNIA TP.
Carola55 OM 16.02.2015SYNUŚ TP.
NASTA OM 16.02.2015SYNUŚ TP.
MS OM 16.02.2015SYNUŚ TP.
KasiaToJa OM 16.02.2015 TP.
anni_e OM 16.02.2015SYNUŚ TP.
angelstw OM 16.02.2015JAN TP.
PatrycjaP OM 16.02.2015MAJA TP.
lula88 OM 17.02.2015SYNUŚ TP.
Kasia_1988 OM 17.02.2015LILIANA TP.
kasiulk OM 17.02.2015 TP.
*Sylwia OM 17.02.2015 TP.
Laurka OM 18.02.2015 TP.
LadyMK OM 18.02.2015 TP.WITOLD TP.
anusia89 OM 19.02.2015 TP.
asia888 OM 20.02.2015GABRIEL TP.
maja35 OM 20.02.2015EMMA TP.
Pia Gizela OM 20.02.2015SYNUŚ TP.
Aha OM 21.02.2015 TP.
madziutek_23 OM 24.02.2015NIKODEM TP.
przedszkolanka:) OM 24.02.2015POLA TP.
ash ] OM 24.02.2015TYMOTEUSZ TP.
megg OM 25.02.2015FRANCISZEK TP.
justyna_cezary OM 26.02.2015CEZARY TP.
Gosiaczek OM 26.02.2015 TP.
MoniaP OM 27.02.2015MAKSYMILIAN TP.
Kasha OM 27.02.2015CÓRUNIA TP.
kasianadine OM 27.02.2015 TP.
PaulinaS OM 28.02.2015 TP.
Dorka1979 OM 28.02.2015HENRIETTA NATALIA TP.
PODSUMOWANIE:Mamy 82 dzidziusie, przy czym:
- 24 z nich toDZIEWCZYNKI
- 45 z nich toCHŁOPCZYKI
- 13 to (póki co) wstydnisie!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 stycznia 2015, 23:55
MistrzyniWKochamCieMisiu, Penelope, Fedra, Gosiak lubią tę wiadomość
Pola
Hania