Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Katiś wrote:Lara twoje wypowiedzi brzmią jakbym była wyrodna matka bo pisze ze zaczyna się coś dziać i już nie mogę się doczekać. Każdy myśli i mówi jak uważa. Ja za 11 dni mam ciąże donoszona i szczerze chciałabym potem rodzić. Wiadomo chciec to ja sobie mogę, ale wolę urodzić po 37 tyg aniżeli przenosić i mieć wywolywany poród, zielone wody albo inne powikłania.
Źle zinterpretowałaś to co napisałam, poza tym nie wiem czemu odniosłaś to do siebie ? Myśl, pisz i chciej co tylko uważasz
Ciężko mi dużo pisać i tłumaczyć o co mi chodziło, dlatego nie mam zamiaru. Nic złego nie miałam na myśli.
To ja odniosłam ostatnio wrażenie, już nawet nie wiem po jakich wypowiedziach, że urodzenie przedwcześnie to nic wielkiego i dlatego napisałam co napisałam.
Myślę, że urodzenie przedwcześnie to zły pomysł, podobnie jak napisałaś zbyt późno nie jest dobrze. Jest przedział, gdy najlepiej jest rodzić i po prostu uważam, że ktoś kto go wymyślił wiedział co mówi i tyle.
Oczywiście, że dziś wcześniaczki mają się dobrze ze względu na postęp techniki, ale jeszcze trzeba wziąć pod uwagę osobniczą siłę i zdrowie dziecka, a tego to już nikt nie przewidzi, żaden lekarz i żadne USG.
-
AsiaSzw wrote:Dziewczyny czy wy wszystkie macie szlafroki ?
Ja zamiast typowego ktorego nigdy wiecej bym nie ubrala kupilam cos takiego. Bardzo fajne i mozna sie super opatulic
http://www.e-bielizna.pl/loungewear-cardigan.html
Asia,
Ja w domu chodzę w szlafroku, ale mam taki misiowy, ciepły. Do szpitala wolałam coś lżejszego, co nie wygląda jak piżamka No i ten mój własnie taki jest.
Ten kardigan też spoko, bo wykorzystasz go później w domu, nawet żeby narzucić go na ubranie.
-
Gosiak wrote:I ile wyszło?
Ciuszki, wózek, fotelik, kosmetyki, łóżeczko, przewijak, komoda, lampy, półki do garderoby, lampy, zasłony, farby to kwota 5500 zł. Przy czym 95% ubranek mamy używane, wózek też.
I brakuje nam jeszcze na pewno np. materaca, niani elektronicznej, ochraniacza na łóżeczko, pampersów. Pewnie jeszcze czegoś brakuje, np. kocyka, o czym mi Asia przypomniała, więc pewnie i jeszcze coś się znajdzie
Dla mnie 350 zł. Ale też nie mam wszystkiego chyba
Gosiak lubi tę wiadomość
-
Ja chyba wolę nie liczyć, wiem, że w styczniu poszło duuuużoPia Gizela wrote:Ciuszki, wózek, fotelik, kosmetyki, łóżeczko, przewijak, komoda, lampy, półki do garderoby, lampy, zasłony, farby to kwota 5500 zł. Przy czym 95% ubranek mamy używane, wózek też.
I brakuje nam jeszcze na pewno np. materaca, niani elektronicznej, ochraniacza na łóżeczko, pampersów. Pewnie jeszcze czegoś brakuje, np. kocyka, o czym mi Asia przypomniała, więc pewnie i jeszcze coś się znajdzie
Dla mnie 350 zł. Ale też nie mam wszystkiego chyba
A wcześniej też co miesiąc się coś kupowało, na ciuchy dla mnie sporo poszło ciążowe, itp.
Teraz jeszcze jak wszystko zamówiłam został mi koszt wypożyczenia TENSa, ew. jakiś zakup/prezent do szpitala jak mi się uda dostać jedynkę i koszt douli. I staniki.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 stycznia 2015, 17:27
-
Oczywiście Brzuszkowy nie ma żadnych bajerów - leżaczków, bujaczków, karuzel, zabawek. To zostawiamy dziadkom, ciociom i wujkom Dla mnie ciąża i fakt, że długo nie miałam ciążowego brzuska i że przed ciążą nosiłam się luźniej sprawił, że nie musiałam wiele ubrań kupić. W sumie kupiłam sobie 1 spodnie, dwie pary getrów, sukienkę i tunikę
Ale za to majątek kosztowały mnie leki, min. 100 zł co miesiąc.
No i za zaoszczędzone pieniążki, których nie wydalam na siebie wydam na sesję brzuszkową!
-
Pia ja ciuszkow tez mam tylko na 56 drobine reszta 62 ale kwota ktora wydalas jest dla mnie nie osiagalna...:p
A fotelik mielismy za free nie chce mi sie nawet myslec o tych wydatkach bo wiem dobrze ze przeholowalam ale nic na to nie poradze.. I co wiecej :p nie zaluje :p a co staralam sie o dzidzie to teraz mam fun z wydatkow na nia hihi :)tak sobie to bynajmniej tlumacze
-
Moja lista:PatrycjaP wrote:Sue i gosiak co wy kupiłyście w tej aptece, że aż tyle pieniążków ?
Tummy Tub, wiaderko do kąpieli, zielone
WEBER, pieluchy tetrowe, kolorowe, 70x80cm, 5 sztuk
WEBER, pieluchy tetrowe, białe, 80x80cm, 10 sztuk
WEBER, pielucha flanelowa, kolorowa z ceratą, 50x60cm, 3 sztuki
OEPAROL, 60 kapsułek 2 sztuki
OCTENISEPT, Płyn, 250ml z dozownikiem
FRIDA Aspirator do nosa
BABY ONO wkładki laktacyjne Premium 60 sztuk
BABY ONO wkładki laktacyjne Premium Plus noc 60 sztuk
Podkłady higieniczne BELLA MAMMA 10 sztuk 5 sztuk
BABY ONO majtki wielorazowe siateczkowe rozmiar XL 2 sztuki - 3 opak
BABY ONO, płatki kosmetyczne dla niemowląt, 60 sztuk - 3 sztuki
Tommee Tippee nożyczki niemowlęce
HIMALAYA krem kojący pieluszkowe podrażnienia 20g
CANPOL termometr elektroniczny z miękką końcówką
Termometr bezdotykowy Microlife, NC 100
Tantum Rosa, 10 saszetek
MEDELA PureLan, krem na brodawki, 37g
Podkłady higieniczne SENI SOFT 90cmx60cm 5 sztuk - 3 sztuki
+ kosmetyki Himalaya dla mnie - zapas: szampony, żele do twarzy, pasty do zębów, pomadki ochronne, itp. (niecałe 100zł), więc typowo dzieciaczkowe jakieś 550zł
Sue lubi tę wiadomość
-
Koszulki polecam Italian Fashion. Mam 2 sztuki, fajna bawelna. I 2 mam zwykle z zyrafka..
Staniki 2 x miekkie biale. Rozmiar 80 c, chcialam kupic ze sztywnymi miskami, a jak mi jeszcze urosna mandarynki? Moze poczekam az urodze...
Jestem w 36 tyg.
ciekawe jak moja szyja, w poniedzialek badania, czwartek sciaganie pessara po usg i ocenie wagi Malego...
Dzis wstawalam 6x siku!
Maz sie nami dobrze opiekuje:-) karmi i w ogole hihi
jak mi Gabrys przywali gdzies na pecherz czy nie wiem co on cwiczy to czuje promieniowanie az do warg sromowych- takie uklucia
konczyny ma po prawej stronie- bo tylko tu przebiera
juz sie przyzwyczailam:P
maz nazywa Gabrysia "Malą Rybką" bo tak sie rusza pod jego r:peka przylozona do brzuszka
słoneczna 85, derii84, angelcia, Fedra lubią tę wiadomość
-
Leki to tez wydatek... A ze jeszcze prowadzenie mialam ciazy w gamecie to kazda wizyta to 150 zl.. A czasem byla wiecej niz 1 w miesiacu... Juz nie mowiac o tych genetycznych 3 ch kazde za 250... Ugh tego to nawet wole nie liczyc juz do wydatkow w ciazy bo bym musiala usiasc i sie walnac porzadnie w leb :p
Gosiak, Sue lubią tę wiadomość
-
Bella tego też nie liczę Szczególnie, że moje wizyty to w większości co 2 tygodnie, kilka razy tylko 3 tygodnie miałam luzu między jedną a drugą wizytą
Ja policzyłam tylko to, co Brzuszkowy musi mieć koniecznie, żeby można go było obsłużyć na początku
-
Gosiak wiedziałam, że wrócisz do domku, że nie zatrzymają Cię, bo Ty twarda babka jesteś hehe
Ja się nalatalam znowu dziś po galeriach, teraz leżę i zdycham, boli mnie podbrzusze, krocze i biodra...
W poniedzialek wizyta na 20:00, a kto wizytuje też 05/01??
Nastawilam się na KP, ale dziś w rossmanie na wszelki wypadek wzięłam jedną saszetke bebilonu ! A czy Wy też zabezpieczacie się jakims mleczkiem?
Gosiak lubi tę wiadomość
-
Laureczka, masz rację z przenoszeniem ciąży też nie dobrze. Poznałam 2 dziewczyny na oddziale jedna 10 dni po terminie, 2 13 dni. Widziałam ich stres dlaczego nic się nie dzieje, a robiły wszystko by urodzić. Tą z 13 dniami po ruszyła dopiero 3 kroplówka z oksytocyną i urodziła naturalnie, po 6 dniach wywoływania bo te kroplówki dawali co drugi dzień, najlepsze to to, że to jej 2 dzidzi, a dziewczyna chudziutka ogólnie jak szczypiorek tylko brzuch duży.
U drugiej dziewczyny niestety skończyło się cc, bo po 2 kroplówce z oksytocyny, małemu zaczęło spadać tętno. Na szczęście wiedzieli co robią i mały ma się dobrze.
-
Ja nie, wychodzę z założenia, że uda mi się karmić piersią - tak się nastawiam. Jak się nie uda, to wtedy coś się szybko zorganizuje.Asiaa1201 wrote:Nastawilam się na KP, ale dziś w rossmanie na wszelki wypadek wzięłam jedną saszetke bebilonu ! A czy Wy też zabezpieczacie się jakims mleczkiem?
Sue lubi tę wiadomość
