Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Ej laski ja nie mialam zamiaru nikogo urazic. Napisalam zgodnie z jedna z akcji apropo szczepien. Dokladnie to zdanie. I tyle to moje przekonanie i tyle. Zreszta ja przeciez bede szczepic. Ale dopiero po pierwszym roku.
Jesli kogos urazilam to przepraszam. Nie bylo to celowe !!! -
nick nieaktualny
-
Hej, hej.
Chciałam Wam napisać, że jestem z Was dziewczyny bardzo dumna że analizujecue tutaj od jakiegoś już czasu trudny temat szczepionek, zdania są podzielone, ale każdy zachowuje się grzecznie, kulturalnie, dojrzale i z klasą. Jakoś taka dumna się poczułam i chciałam Wam napisać. Może to instynkty macierzyńskie mi uderzają już
Ja się na ten temat nie wypowiadam bo tutaj jest inaczej z tymi szczepiokami i szczerze nie mam zielonego pojęcia jak bym postąpiła rodząc w Polscd. Bardzo to jest trudny temat.Januszkowa, Fedra, sebza lubią tę wiadomość
-
LadyDi wrote:Dziewczyny, trzymajcie kciuki żeby moje objawy nie byly jeszcze tymi porodowymi! Wczoraj wymioty + biegunka. Wczoraj przed snem zaczely się bóle miesiaczkowe + bol w dole pleców. Kilka skurczy w ciągu godz, ale wszystko się rozeszlo. Dziś skurcze + klucie w pipie, mala się rusza ale tak powolnie. No i dalej rozwolnienie. Śluz mnie zalewa. O bólu kości lonowej nie wspominając. Ogolnie to slabo się czuje. Oby to się rozeszlo jakoś. Ja nie chce jeszcze rodzic, chociaż 2 tyg niech to moje dziecko poczeka.
Lady mam to samo! Aż się zaczęłam bać!
-
Topola wrote:Hej, hej.
Chciałam Wam napisać, że jestem z Was dziewczyny bardzo dumna że analizujecue tutaj od jakiegoś już czasu trudny temat szczepionek, zdania są podzielone, ale każdy zachowuje się grzecznie, kulturalnie, dojrzale i z klasą. Jakoś taka dumna się poczułam i chciałam Wam napisać. Może to instynkty macierzyńskie mi uderzają już
Ja się na ten temat nie wypowiadam bo tutaj jest inaczej z tymi szczepiokami i szczerze nie mam zielonego pojęcia jak bym postąpiła rodząc w Polscd. Bardzo to jest trudny temat.
Też o tym pomyślałam
Powiem Wam, że hasło "Kocham nie szczepię" albo "Kocham - szczepię" jest trochę krzywdzące dla drugiej strony. Temat szczepionek w Pl jest dlatego tak trudny, że pomiędzy zwolennikami a przeciwnikami nie ma dialogu. Wszystkie artykuły są bardzo tendencyjne, po przeczytaniu dwóch robi się kisiel z mózgu...
Z jednej strony strach przed szczepieniem i NOPami a z drugiej strach przed brakiem szczepionki i ewentualną chorobą.
Każda zrobi to, co uważa za słuszne i też bardzo mi się podoba, że potrafimy szanować swoje zdanie i nikt nikogo do niczego nie zmusza/przekonuje.
Ja sama sie waham - czy szczepić od razu, swoją szczepionką, czy wstrzymać się i szczepić po 2-3 miesiącach.
Muszę porozmawiać z pediatrą, jakimś dobrym i mądrym, który nie ma mózgu wypranego przez koncerny farmaceutyczne, tylko pozostał przy swoim zdaniu. A o takiego pewnie ciężko obecnie.
Topola, Fedra lubią tę wiadomość
-
Niestety nie mam zielonego pojecia jak jest tu ze szczepieniami. Nie zagłębiałam sie jeszcze w tym temacie.Jedynie ja się w ciązy szczepiłam na grype,bo mi moja lekarka Poleciła i jak narazie odpukac nie choruje.
Lara 82 lubi tę wiadomość
-
Ja dopiero zaczęłam trochę czytać na ten temat. Pierwsze szczepienie jest w wieku 3 miesięcy (błonica, tężec, krztusiec, polio i zakażenia pneumokokowe), potem powtórka w 5 i 12 miesiącu życia, w wieku 7-8, 11-12, 15-16 lat. 15 miesięcy i 12-13 lat odra, świnka, różyczka, 13-15lat gruźlica, 0-18 lat wirusowe zapalenie wątroby typu b dla dzieci rodziców pochodzących z krajów gdzie to zapalenie jest częste.
Nie zgłębiałam też za bardzo tematu szczepień w Polsce więc nie mam prównania jakie są różnice i podobieństwa. Narazie wydaje mi się, że przynajmniej pod tym względem zaufam norweskim naukowcom i normom. Chyba że jeszcze się coś zmieni jak zacznę głębiej analizować.Lara 82 lubi tę wiadomość