Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyGosiak w ogóle upominam się o zdjęcia Waszych zdobyczy od znajomych!
Ja na wyjście ze szpitala dla Ady spakowałam:
-body z krótkim rękawkiem
-półśpiochy
-bluzeczka
-niedrapki, buciki, czapa bawełniana (te wszystkie rzeczy to komplet więc wzięłam wszystko jak leci)
-pajac welurowy
-kombinezon
-grubą czapę
-koc
Na pewno wszystkiego nie założę, ale wolę tyle spakowac niż kogoś instruować co ma wziąć.justta lubi tę wiadomość
-
Gosiak powodzenia jutro....dzisiaj panienka,jutro do ślubu panna,a po ślubie Pani @-}--
Widzę,ze zaczyna się temat ubranek na wyjście
U nas oki,skurcze BH są,także przygotowujemy się pełną parą,tj ja psychicznie,organizm-fizycznie,mąż psychicznie i fizycznie hi hi.
Dzisiaj wywinęłam orła,na moje głupie szczęście na tyłek,ale ciągle obserwuję czy nic się nie dzieje...jutro kończymy 35 tydzien -
Dzięki dziewczynki to wezmę jednak body z krótkim rękawkiem, bo tamte rzeczy mam grubsze, powinno starczyć
no i pieluszkę tetrową na buźkę
i mam jeszcze pytanie jak będzie w tym grubym białym kombinezonku to wkładać je jeszcze do śpiworka do fotelika czy wystarczy ten kombinezonik i kocyk w razie W?
-
Gosiak wrote:Ha! Tak, jutro
Właśnie byliśmy odebrać kwiaty.
Najlepsze jest to, że mój M. musi iść na całą noc do pracy, bo mają jedyny taki weekend w roku kiedy wyłączają serwery i robią jakieś prace. I jutro też od 20:00 musi będzie musiał pracować, ale już zdalnie.
Ze świadkami idziemy tylko na obiad, mam nadzieję, że mój M. nie zaśnie w trakcieWiadomość wyedytowana przez autora: 9 stycznia 2015, 21:49
-
Dziewczyny, nie nadrobię Was - na pewno nie dziś.
Miałam jakiś pechowy dzień. Nie odzywałam się bo taka kolka mnie dzisiaj złapała, że nie mogłam podnieść się z łóżka i lekarz mówi, że mały musi uciskać na moczowód.
Wizyta mega pechowa... USG się popsuło i nie wiem, co u mojoego Kubusia. Słyszałam tylko bicie jego serduszka. Następna wizyta 27 stycznia. Kurna a tak chciałam się dowiedzieć, jaki jest duży. Ach...
A szyjkę mam już krótką i cienką, ale zdaniem lekarza do końca miesiąca jeszcze raczej się nie rozpakuję. -
AsiaSzw wrote:Aga to faktycznie jakos pechowo. A nie moze cie przyjac jak sprzet ogarnie??
No właśnie nic o tym nie mówił, a ja też sierota nie zapytałam, ale to chyba nie takie proste bo musiałby tak pewnie wszystkie pacjentki i pewnie nie tylko z dziś. Kolejną wizytę mam 27 stycznia. A tak bym chciała wiedzieć, jaki Kubuś duży...
Chyba że sobie zorganizuję jakieś usg w tygodniu. Zobaczymy -
Ja śpiworek mam taki z otworkami na pasy, więc będzie od razu zamontowany w foteliku.
Nie zakładam małemu żadnego kombinezonu puchowego, więc kocyk będzie myślę potrzebny - chyba raczej dziecka w takim zestawie nie przegrzeję
A śpiworek mam taki:
A bierzecie rożki do szpitala?derii84, Gosiak, justta, Fedra lubią tę wiadomość
-
Sue wrote:Ja śpiworek mam taki z otworkami na pasy, więc będzie od razu zamontowany w foteliku.
Nie zakładam małemu żadnego kombinezonu puchowego, więc kocyk będzie myślę potrzebny - chyba raczej dziecka w takim zestawie nie przegrzeję
A śpiworek mam taki:
A bierzecie rożki do szpitala?
Super śpiworek i uwielbiam tę firmę
Ja biorę do szpitala rożek, żeby Kubuś był otulanySue lubi tę wiadomość