X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamusie luty 2015 ;)
Odpowiedz

Mamusie luty 2015 ;)

Oceń ten wątek:
  • przedszkolanka:) Autorytet
    Postów: 16063 11970

    Wysłany: 11 stycznia 2015, 19:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dzień dobry :)

    widzę,że humory dzisiaj kiepskie, ale powiem Wam,że ja to jakaś inna jestem :P pierwszy trymestr miałam okropny- bardzo (2x w szpitalu) a teraz? Studiuje, dojeżdżam 120 km.w ciągu dnia, na uczelni bywam i po 12 h, w domu piszę pracę mgr, uczę się bo mam miliony zaliczeń, praktyki w między czasie do tego latam po marketach, bazarach, robię w domu (prócz np.odkurzania, podłóg itp. bo to mąż robi) i nie narzekam (no może na kręgosłup jak za długo jadę albo na uczelni siedzę) :O fakt,że ciągle słyszę- co nie ukrywam jest bardzo przemiłe- że jestem hardcorem że daję radę i do tego jeszcze ładnie wyglądam (w pamiętniku mam 3 zdj.z sesji :D ) ale na prawdę czuję się świetnie :O :)
    ale dziewczyny ,jeszcze troszkę i będziemy się cieszyć bobaskami :)
    na bezsenność taki maraton na uczelni jest najlepszy :P

    główki do góry! :)

    Lara 82, słoneczna 85, Sue, megg lubią tę wiadomość

    Moje szczęścia <3
    74di2n0ak6fycgla.png

    relg20mmmizyz3er.png
  • bella84 Autorytet
    Postów: 2573 1489

    Wysłany: 11 stycznia 2015, 19:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwia zdrowka zycze, ja poki co tez o dziwo nie choruje a to cud jak na mnie bo raczej w ciagu roku jestem ze 3 razy konkretnie przeziebiona.. Zdarzylo sie ze cos lapalo ale po 1-2 dniach herbie z miodem imbirze i czosnku jak reka odjal...
    Dobrze ze poczatek wiec uda Ci sie w zalazku szybko zwalczyc :)

    wnidjw4za4vtypx5.png
    f2w39n73lydzw63x.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 stycznia 2015, 19:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie sobie przypomniałam, że jutro mam wizytę o 9! Czyli depilejszyn nadszedł czas - chyba do 22 mi zejdzie :/ przecież do lekarza muszę się ogolić na tip top.

    Kto jeszcze jutro wizytuje?

    megg lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 stycznia 2015, 19:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam, na jaką dl szyjki mialyscie pessar zakładany? Ja mam 30 mm dziś i chyba powinnam nalegac na założenie?

    megg lubi tę wiadomość

  • Gosiak Autorytet
    Postów: 9054 8923

    Wysłany: 11 stycznia 2015, 19:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    angelcia wrote:
    Kto jeszcze jutro wizytuje?
    Ja pojutrze, też o 9:00.

    3jgxe6hhizjw14o1.png

    relgh371sm3wo78r.png
  • Lara 82 Autorytet
    Postów: 3695 2716

    Wysłany: 11 stycznia 2015, 19:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hwesta z tym bywa różnie choć chyba lepiej mieć pessar i normalnie funkcjonować niż tak jak ja na sam koniec leżakować. Ja wiem, że jeśli kiedyś Bóg da i będę w ciąży z drugim dzieckiem to na pewno będę na to nalegać. Jak miniesz 32 tydz. to już Ci nie założą. Ja też nie jestem lekarzem, może są jakieś przeciwwskazania dopessara, nie wiem.

    relge6yd3cl8y0me.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 stycznia 2015, 19:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja to porozmawiam z moim lekarzem,bo teraz już mam wskazane lezakowanie...

  • bella84 Autorytet
    Postów: 2573 1489

    Wysłany: 11 stycznia 2015, 20:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pojawil sie moj wynik w kierunku gbs z pochwy :) nie wyhodowano paciorkowca :) to jutro jeszcze dam pobrac z 2 dziurki dla spokoju :p

    Gosiak, Lara 82, Sue, Januszkowa lubią tę wiadomość

    wnidjw4za4vtypx5.png
    f2w39n73lydzw63x.png
  • Katiś Autorytet
    Postów: 2248 4112

    Wysłany: 11 stycznia 2015, 20:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja pojutrze na 10:00 wizyta

    Pola <3klz9df9h07yjky2k.png
    Hania <3klz9df9h6qms3c6n.png
  • Sue Autorytet
    Postów: 4521 5367

    Wysłany: 11 stycznia 2015, 20:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosiak, zapomnialam o ślubie własnym!! Hehe :D
    Slub jeszcze no i sie zameldować musze :)

    Przedszkolanka, ja mam podobnie:) na poczatku była masakra, teraz energia mnie roznosi :)
    Dzis zrobiłam sobie spacer - 5km:)

    Wlasnie wracam z zakupów, glodna jestem, że zaraz sobie rękę odgryzę :)

    Ja wizytę mam 20.01:)

    Jutro fryZjer i kosmetyczka :)

    Dziewczyny, jeszcze troszkę!:*

    przedszkolanka:), Patrycja20 lubią tę wiadomość


  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 stycznia 2015, 20:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bella a długo czekałaś na wynik? :)

  • słoneczna 85 Autorytet
    Postów: 6477 4096

    Wysłany: 11 stycznia 2015, 20:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hwesta, taka wartosc graniczna to 25 mn.

    Ja w 27 tyg mialam 27mm ( a zawsze 37-38mm) mialam lezec a po 2 tyg kontrola i jak poszlam w 29 tyg bylo juz 19-22 mm i dr skierowal mnie do szpitala.

    atdcqtkf2affvuei.png
  • Groszek Autorytet
    Postów: 2448 1720

    Wysłany: 11 stycznia 2015, 20:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hwesta, ja mialam miec na 2 cm szyjke zakladana-taka mialam przy przyjeciu... ale po wykonaniu wymazow- nic nie wyhodowano. trwalo to tydzien, szyjka miala 1,5 cm... zalozyli mi w 30 tyg.
    mozna zalozyc nawet na 0,5 cm szyjke, wszystko zalezy od lekarza.... na w piatek juz bede sciagac to ustrojstwo, bo juz 38 tydz.bedzie... no chyba, ze cos wczesniej sie zacznie to w szpitalu beda sciagac.

    oszczedzaj sie, lez kobietko ;-) mi to naprawde pomoglo... leki (magnez, nospa) i lezenie, lezenie praktycznie plackiem ( akurat mam taka mozliwosc)

    ja dzis tez nie najlepiej sie czuje, zaliczylam mega drzemke popoludniu- 3h ;-) obudzilam sie zlana potem :O
    troche lepiej, ale czlowiek jakis taki bez energii :-( moze pogoda oddzialowuje tak strasznie? nasze ciaze juz tez ku koncowce zmierzaja, zmeczone jestesmy....

    pewnie noc bezsenna bedzie skoro sie wyspalam popoludniu :P

    relge6yd309xm1zq.png
  • kasia_1988 Autorytet
    Postów: 1436 1621

    Wysłany: 11 stycznia 2015, 20:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny macie jakieś fajne strony dotyczące diety dla mamy karmiącej?

    8tc
    9tc
    10tc
    17tc
    relgh37106b9h52t.png
    f2wli09kel1p6uqt.png
    1usal6d80v7jp3t1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 stycznia 2015, 20:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zaraziłam się od siostry. Całe świeta byłą przeziebiona no i mój organizm nie wytrzymał takiego stężenia.. Z tym, że ona od razu dowaliła jakiś gripex i aspiryny i po krzyku.... Mąż właśnie pojechał po krople do nosa - może dzisiaj zasnę w nocy.......

    Ja teraz mam sporo energii, brzuch trochę przeszkdza i za długo nie moge łazic ale poza tym mogłąbym wszytsko ;]

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 stycznia 2015, 20:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kurde jestem wściekła. Przed sylwestrem zrobiliśmy wyprawkę dla dzieccka: łóżko materac wózek i inne gadżety także niemały wydatek. Niestety dopiero tydzień później jak wróciliśmy do domu do gdyni zorientowalismy się że materacyk jest jakis brudny tzn jakies brązowe plamy i zacieki. Materac cały czas był w folii oryginalnie zapakowany. Było troche dziur w tej folii i przez to zobaczyłam że te brązowe plamy są wilgotne i zaczyna w tych miejscach śmierdzieć stęchlizną. Oczywiście dzwoniłąm do sklepu, wysłałąm im nawet zdjęcia. Materacyk musiał podciągnąć wodę i to wszytsko się kisiło w folii. A faktycznie mieli problem ze skraplającą wodą na ścianie. Gadałam z właścicielem a ten odesłała mnie do prducenta. Mówię mu że to nie jest wada fabryczna i nie wiem po co producent skoro u nich bł problem w wilgotnością.No to gościu na to że faktycznie problem był ale on nie wie czy to u nich czy u producenta zawilgotniał. I teraz czekam na kontakt od producenta. Miał sie odezwać w zeszłym tyg i nic. A czas kurde leci.
    Co prawda materac kosztował 80zł ale nie o to chodzi. Wkurzyli mnie na maksa tym bardziej że to nie pierwszaa ich wpadka. No i ja nie jestem przecież stroną dla producenta. Ja moge reklamować w sklepie a to już problem sklepu czy dogada się z producentem.
    Materacyk jest generalnie nie do użycia bo na takim śmierdzącym stęchlizną nie położę dziecka.... ehhh wkurzające to jest

  • bella84 Autorytet
    Postów: 2573 1489

    Wysłany: 11 stycznia 2015, 20:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angelcia wymaz mialam pobrany w srode a dzisiaj zobaczylam wynik, wczoraj jak lookalam ostatni raz ok 13 to jeszcze nie bylo, wiec albo w zoraj sie pojawil albo dzisiaj :) a myslalam ze tylko w dni robocze aktualizacja :)

    wnidjw4za4vtypx5.png
    f2w39n73lydzw63x.png
  • AsiaSzw Autorytet
    Postów: 2115 1949

    Wysłany: 11 stycznia 2015, 20:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kirde Sylwia no slana sprawa. Ten sprzedajacy to jakis dziwny przeciez od niego kupilas. Ja bym mu odeslala. Z dowodem zakupu. Zadzwon jutro do rzecznika praw konsumenta. Nie chodzi o kase ale o sam fakt. Jesli problem bylby u producenta to co to on wyslalby ci taki materacyk? Kpina jakas.

    Dzis pierwszy raz posmarowalam sie olejem kokosowym. Pieknie pachnie fajna konsystencja. Super. Musialam wyprobowac czym bede misia smarowac :-)

    Gosiak lubi tę wiadomość

    dqpre6ydqlfh3mi5.png
  • Laurka Autorytet
    Postów: 4122 2292

    Wysłany: 11 stycznia 2015, 21:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Troche tu dzisiaj naskrobalyscie. Wszystkiego nie nadrobie, tylko z grubsza przeczytalam, bo wpadlam tylko na chwilke. Weekend, wiec jest co robic w domu.

    Wczoraj zamowilismy meble do pokoju maluszka, przyjda w tym tygodniu. Moje zamowienie duperlekow powinno przyjsc do konca tygodnia. Dzisiaj pojechalam do sklepu po plastikowy pojemnik z pokrywka do przechowywania na ozdoby choinkowe, coby to wszystko w jedno miejsce wsadzic i schowac do garazu na reszte roku. Pojechalam po pojemnik, a wrocilam z pojemnikiem + ubrankami dla maluszka. Maz sie smial, ze dobrze, ze sie do Walmartu nie wypuscilam, bo potrzebowalabym ciezarowki na zapakowanie wszystkiego ;] W przyszly weekend juz wszystko bede miala wyprane i walizke spakuje i moge rodzic ;]

    Dziewczyny tu jest inny swiat. W Polsce obrzezanie jest kojarzone tylko i wylacznie wyznaniowo, wiaze sie tylko z kultura zydowska. W USA jest to norma, robi sie to od dawna ze wzgledow higienicznych. Jesli to jest chlopiec i gdybym sie nie zgodzila na obrzezanie w szpitalu, to potem chlopak roslby i dorastal jako odmieniec. Takze ja mam troche inna perspektywe. Moj maz jest obrzezany i od poczatku nie mialam z tym zadnego problemu. Jest to wrecz bardziej higieniczne.

    A w ogole to dzis urodziny mojego tescia i zaraz znow wypad z domu. Eh. Nawet sie nie zrelaksuje.

    Lara 82, Penelope, Sue lubią tę wiadomość

    08.02.2015 Luna
    28.07.2017 Gaja
    21.09.2019 Enya
  • dorocia2324 Autorytet
    Postów: 3623 1569

    Wysłany: 11 stycznia 2015, 21:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwia wspolczuje choroby i zycze szybkiego powrotu do zdrowia. A co do materacyka to moim zdaniem masz prawo go oddac tym bardziej, ze to nie jest z pewnoscia Twoja wina. To jest smieszne, ze masz kontaktowac sie z producentem, to nie od niego go kupowalas.

    wff29vvj3im6fjka.png
    82dojw4zvycwyste.png
    gyxw6iyek58r84xj.png[/url
‹‹ 1741 1742 1743 1744 1745 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Poronienie - objawy, rodzaje i najczęstsze przyczyny poronienia

Poronienie to przedwczesne zakończenie ciąży, która trwała krócej niż 22 tygodnie. Poronieniem samoistnym kończy się około 10-15% ciąż, przy czym około połowa kończy się jeszcze przed implantacją zarodka w macicy, czyli przed 8 tygodniem. Dowiedz się jakie są przyczyny poronienia, objawy i diagnostyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a starania o dziecko i ciąża

Czy kobiety w ciąży mają większe ryzyko zarażenia się koronawirusem? Czy są w grupie ryzyka? Z jakim zagrożeniem wiąże się dla matki i dla rozwijającego się dziecka, zakażenie koronawirusem? Czy matka może przekazać swojemu nienarodzonemu dziecku wirusa? Czy dziecko może być zagrożone wadami rozwojowymi?

CZYTAJ WIĘCEJ

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ