Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Tez tak mamAsiaSzw wrote:Topola mnie tez bola palce u rak, nie moge butelki odkrecic
do tego bola mnie stopy bardzo, tak ze w nocy jak ide siusiu to musze stawac na zewnetrznej str stopy tak mnie napierdziela 
podbicia stop mnie bardzo bola i to nie ważne czy to jest wieczór ranek czy południe boli tak samo
A ręce to masakra ja juz jakiś czas obrączki nie nosze a kolezanka na sesji mowi aby zalozyla bo mamy takie zbliżenie ze brzuszek i nasze ręce z obrączkami to ja ją ledwo zalozylam a ściągać pomagał mi maz i mydlił!!
-
Mi tez na poczatku smutno bylo bez obrączki! Nawet patrzyłam na nią prawie codziennie!Topola wrote:Oj, to widzę że nie jestem sama. I nawet u mnie nie jest z tym tak źle, bo póki co ze stopami ok. Bolą tylko te dłonie i to raczej do wytrzymania. Bardziej mnie serce boli, że obrączkę musiałam zdjąć i mi bez niej smutno
jak tylko opuchniecie zejdzie zakładam z powrotem! 
-
bella84 wrote:A jakich badan krwi? Morfologia z rozmazem i crp? Jak tak to pewni dadza Ci antybiotyk by do porodu zaleczyc stan zapalny,mi wlasnie kazano zrobic te badania by sprawdzic czy jestem zdrowa czy mam infekcje by ew podac antybiotyk i do porodu zaleczyc...
Bella ale w szpitalu musialas brac te antybiotyki czy mnie wypiza i w domu beda kazali brac?Maja<3 http://www.iv.pl/images/89232029326301542917_thumb.jpg
-
a co do waszej wczorajszej dyskusji
Oto wpis znajomego na fc
Nic dodać nic ująć
Gdzie ja mogę iść STRAJKOWAĆ? Bo mam 1238,00 zł miesięcznie, muszę robić do 67 roku życia, mój rok ma 12 a nie 14 miesięcy więc nie mam "trzynastej" ani "czternastej", kartek na flapsy nie dostaje, na przybory dla dziecka nikt mi nie dołoży, soboty niedziele pracujące według grafiku. To gdzie mam się zgłosić z trumną i transparentem?!
Fedra lubi tę wiadomość
Maja<3 http://www.iv.pl/images/89232029326301542917_thumb.jpg
-
cath wrote:Mi tez na poczatku smutno bylo bez obrączki! Nawet patrzyłam na nią prawie codziennie! jak tylko opuchniecie zejdzie zakładam z powrotem!
Hihihi, ja mam swoją obrączkę na szafce nocnej i też na nią ciągle patrze i sprawdzam czy może jednak pasuje i mogę ją jednak nosić
-
Hej! Ja też miałam dziwne bóle w podbrzuszu w nocy, a wieczorem przed pójściem spać długie twardnienia brzucha. Nastawiam się do tego tak, że wszystko sobie tam ćwiczy, a do porodu jeszcze daleko
Zaraz się zbieram i wyruszam z mamą na zakupy, może kupie lampki nocne na szafki przy łóżku, bo jeszcze się nie dorobiłam
16.02.2015 Powitaliśmy na świecie Natalkę
-
nick nieaktualnyWitam się!
W dwupaku jeszcze, Ada chyba się wkurzyła na to, że nie zdążyła z wyprawką z RMfu - tak sobie to głupio tłumaczę.
Całą noc twardnienia, jedne bolesne, drugie nie... Raz mocniejsze, raz słabsze... Na bok się przewrócić nie mogłam z powodu cięzkości brzucha! Teraz wyczuwam taki dyskomfort jak przed miesiączką + dużo śluzu.
Mnie ręce też troche popuchły i nie noszę żadnej biżuterii, bo z ledwością już ściągałam (mam tak od 2-3 dni) no i od 3 dni wstaję rano z potwornym bólem głowy.
Chyba nie ma sensu jechać na IP...? (nie powiem, że jestem tym wszystkim podjarana!)
-
Topola wrote:A ja mam taki nowy "ciekawy" objaw ostatnio. A muanowicie bolą mnie palce dłoni. Może ma to coś do rzeczy z ogólnym stanem stawów? Czy ktoś coś podobnego ma? W poniedziałek mam kontrolną wizytę u mojej lekarki to jeśli nie zapomnę to zapytam co ona na to. Póki co zdjęłam obrączkę na wszelki wypadek bo przez kostkę trochę ciasno zaczęła przechodzić.
Mam tak samo z tym bólem stawów, zwłaszcza rano i dotyczy to w szczególności palców prawej dłoni, nie mogę zacisnąć pięści bo ból okropny. Od jakiegoś tygodnia puchną mi też kostki nóg a prawa noga boli od kolana w dół, to przez gromadzenie się wody, zaczęłam dużo mniej solić to podobno pomaga.
-
Gosiak wrote:Ja mam spory event do ogarnięcia w weekend na przełomie stycznia i lutego - bardzo chciałabym pójść
Ciekawe jak będzie
Pamiętam, że moja znajoma 5 lat temu była na ogromnej imprezie w Sopocie organizowanej przez naszą firmę, było dużo gwiazd, tańce do białego rana a ona była w samej końcówce ciąży. Poszła, tańczyła i nad ranem pojechała do szpitala i urodziła synka
Ja to w sumie chciałabym, żeby Kuba posiedział do początku lutego. Do 31 tygodnia byłam praktycznie uwięziona w domu, to teraz, kiedy już bezpiecznie, chciałabym trochę pofruwać
Gosiak lubi tę wiadomość
Kubuś - 9 luty, 4100 gram, 59 cm
na coś mam smaka ale nie wiem na co. Może kapuśniak? Hmmm kurde.
ale jutro już 36 tydzień i 9 miesiąc 
