Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
A ja dziś miałam mega skurcz. W sumie jeden
ale bolało jak cholera, przypomniałam sobie co to ból porodowy. Potem miałam wizyte i na ktg żadnych skurczy, hehe.
No i po usg - dzidziuś waży 3 kg
kasia_1988, megg, Fedra, Januszkowa lubią tę wiadomość
-
Rudasku ja moją kupiłam na asos.fr, tak samo można na asos.com
Obecnie jest wyprzedana ale co chwilę się pojawia.
http://www.asos.com/asos-maternity/asos-maternity-textured-swing-dress-with-pearl-neck-trim/prod/pgeproduct.aspx?iid=4360587&clr=Cream&SearchQuery=ASOS+Maternity+Textured+Swing+Dress+with+Pearl+Neck+Trim&SearchRedirect=true -
Suri lepiej już zapobiegać niż później leczyć
Ja miałam 38,4 juz stopni zadzwoniłam do lekarza powiedział żebym wzięła apap lub paracetamol a jutro idę do lekarza.
Chociaż troszeczkę lepiej po tym paracetamolu się czuje...
Mój bobasek ostatnio też ma rzadko czkawke. Kiedyś nawet do 5 razy dziennie a teraz raz na trzy dni ma.
Może jestem dziwna ale ciekawi mnie jaki to ból te skurcze... za nic nie mogę sobie tego wyobrazićale tylko ciekawi ...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 stycznia 2015, 19:07
-
Ja juz po wizycie. Dzidzius ulozony glowka w dol, gin powiedzial, ze duzy wazy 3269g. Lozysko: sciana tylna, dno, II st dojrzalosci. Z wymiarow wiek plodu: 37+4. Zbadal mnie tez i powiedzial, ze wszystko trzyma mocno i porodu na razie z tego nie bedzie i ze 2.02 jeszcze sie spotkamy na wizycie. Nie pozostalo nic innego jak duzo sie ruszac, nie oszczedzac i czekac.
truskawkax25, Patrycja20, Angélique89, derii84, Penelope, megg, Lara 82, Fedra, Januszkowa lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny, można jeszcze brać leki rozkurczowe? Czytałam, ze po 37 tygodniu już nie powinno się brać, żeby nie zatrzymać ewentualnej zbliżającej się akcji porodowej. Wzięłabym, żeby przetrzymać bo mi brzuch twardnieje i mam bóle @ ale nie wiem czy powinnam.
-
nick nieaktualnyJejku dziewczyny weszlam dzis na forum Ovu. Wczesniej w ogole nie mialam pojecia o nim. A dzisiaj jakos przypadkowo otworzylo mi sie pomaranczowe forum. Smutno mi sie zrobilo jak tam troche poczytalam historii. Tyle kobiet tak bardzo pragnie dziecka a nie moze zajsc w ciazy.
Wiele cykli staran, wiele molitw i nic. Leczenie niepodlosci lekarstwami, invitro i nic. A z drugiej strony tyle nieplanowanych niechcianych ciazy (w tym moja ktora jest dla mnie teraz najwiekszym szczesciem jakie mnie spotkalo) ale nie wszystkie kobiety zmireiaja zdanie. Jakos tak mnie naszlo i smutno mi sie zrobilo.
Zycze kazdej zeby mogla znalezc sie po tej fioletowej stroniw
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 stycznia 2015, 19:26
-
Suri- ja sama doświadczyłam problemów z zajściem w ciążę, 11 cykli spędziłam po tamtej stronie, jedynym wyjściem dla nas było invitro, także doskonale wiem co czują dziewczyny, sama strasznie zazdrościłam innym "wpadek" i żałowałam, że czekałam tak długo na ten "odpowiedni" moment- tym bardziej doceniam mój naturalny CUD i większość z Was nie zdaje sobie sprawy jak się cieszę, że mogę być tu z Wami.....mam nadzieję, że każda z par będących po tamtej stronie trafi tutaj....
U mnie nadal żadnych objawów porodu- chyba zacznę jogging po schodach uprawiać- ta końcówka strasznie mi się dłużySuri97, Penelope, megg, Lara 82, Fedra, Angélique89, Januszkowa lubią tę wiadomość
"Być może dla świata jesteś jedynie człowiekiem, lecz dla nas Twoich rodziców jesteś całym światem"
Dwa wymarzone Cuda(czki) - Laura 13.02.2015 i Adaś 23.02.2017 -
Angélique89 wrote:Dziewczyny, można jeszcze brać leki rozkurczowe? Czytałam, ze po 37 tygodniu już nie powinno się brać, żeby nie zatrzymać ewentualnej zbliżającej się akcji porodowej. Wzięłabym, żeby przetrzymać bo mi brzuch twardnieje i mam bóle @ ale nie wiem czy powinnam.
Angélique89 lubi tę wiadomość
-
Angélique89 wrote:Dziewczyny, można jeszcze brać leki rozkurczowe? Czytałam, ze po 37 tygodniu już nie powinno się brać, żeby nie zatrzymać ewentualnej zbliżającej się akcji porodowej. Wzięłabym, żeby przetrzymać bo mi brzuch twardnieje i mam bóle @ ale nie wiem czy powinnam.
Ja mam zleconą nospę 2xdziennie od 34tyg bo miałam delikatne skurcze i magnez 3xdziennie od początku ciąży, od pn sama zmniejszyłam sobie dawkę, zeby coś się zaczęło dziać, jutro mam wizytę to może odstawi mi lekarz całkiem nospe i magnez ..... przez tą deszczową pogodę dzisiaj jakiegoś doła mam.....i na dodatek zaczęły się telefony "rodzisz już?, jeszcze nie? kiedy? WRRRRRAngélique89 lubi tę wiadomość
"Być może dla świata jesteś jedynie człowiekiem, lecz dla nas Twoich rodziców jesteś całym światem"
Dwa wymarzone Cuda(czki) - Laura 13.02.2015 i Adaś 23.02.2017 -
Padłam na kanapę...
Pobiegałam po mieście, zrobiłam obiad i złamałam paznokieć!! Wrrrrr... Ze świeżą hybrydą! Na szczęście moja kosmetyczka o 10:30 mi naprawi i będę miała ładne ręce do sesji
Z grzechów, to kupiłam sobie dzisiaj chipsy. Tak mi się zachciało, że stwierdziłam, że po porodzie ich jeść nie będę, więc teraz mogę. I zaraz je będę rozpracowywać
Laurka, generalnie przy karmieniu piersią można jeść wszystko, ale z racji tego, że u tego maleństwa flora jelitowa dopiero się kształtuje, to zjedzenie big maca na pewno odbiłoby się nam w nocy czkawką (a raczej kolką małego). Ja na pewno przez pierwsze miesiące będę odżywiać się bardzo delikatnie, żeby po prostu sobie i małemu krzywdy nie robić (on się nie będzie męczyć wzdęciami, gazami i kolkami, a ja przynajmniej trochę pośpię).
Rudasku, sukienki znalazłam na shwrm.pl
Generalnie dużo rzeczy tam kupujęi polecam
Po porodzie mam nawet postanowienie, że jak już wrócę do swojej figury, to kupię sukienkę Trash, której nie zdążyłam kupić przed ciążą
Ciekawe jak tam Katiś...
Angelcia też coś dziś cicho, ogólnie ostatnio nam ucichła...Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 stycznia 2015, 19:48
-
nick nieaktualny
-
Angélique89 wrote:Dziewczyny, można jeszcze brać leki rozkurczowe? Czytałam, ze po 37 tygodniu już nie powinno się brać, żeby nie zatrzymać ewentualnej zbliżającej się akcji porodowej. Wzięłabym, żeby przetrzymać bo mi brzuch twardnieje i mam bóle @ ale nie wiem czy powinnam.
Angélique89 lubi tę wiadomość
-
dorocia2324 wrote:Ile powinnam/moge pic tego naparu z lisci malin dziennie?
38 TC - herba 2razy dziennie, wiesiołek dowcipnie 1dziennie
39 TC - herba 3razy dziennie, wiesiołek dowcipnie 2dziennieSue, dorocia2324 lubią tę wiadomość
-
Dorocia, to takie zebrane informacje odnosnie przygotowania do porodu, przewijały się tu na forum:
1. siemię lniane:
od 36 TC - dwa razy dziennie po 2 płaskie łyżeczki - len oblepia i robi "poślizg" nie tylko na ściankach żołądka, działa tak samo w innych okolicach, także rozrodczych.
olej z wiesiołka i herbata z liści malin:
37 TC - kubek herby 1dziennie, wiesiołek doustnie 1dziennie
38 TC - herba 2razy dziennie, wiesiołek dowcipnie 1dziennie
39 TC - herba 3razy dziennie, wiesiołek dowcipnie 2dziennie
oba specyfiki mają za zadanie przyspieszyć proces skracania się szyjki macicy już podczas porodu, nie wywołują porodu, ich działanie przed porodem wywołuje lekkie bóle, podobne do tych przed miesiączką
Olej kokosowy - smarowanie krocza - im wcześniej tym lepiej
dorocia2324 lubi tę wiadomość
-
Gosiak wrote:Aga, a jakie pieluszki zamówiłaś?
Te co Ty z firmy Abena,tylko w dwóch rozmiarach, bo mój klocus chyba będzie duży i jedną paczkę Baby Beaming. Ale małe te paczuszki.
ABENA - Bambo Nature Pieluchy Jednorazowe dla noworodka 2-4kg 28 szt.
ABENA - Bambo Nature Pieluchy Jednorazowe Mini 3-6 kg 30 szt.
BABY BEAMING - Pieluszki jednorazowe Mini 2-6 kgGosiak lubi tę wiadomość
Mąż i Żona od 31 maja
Mama 15 miesiecznego