Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Ja mam własnie żłobek na osiedlu, do tego mój P. w tygodniu często jest w domu.
Nasz żłobek jest prywatny, 700zł miesięcznie. Dzieciaki bawią się na placu zabaw osiedlowym, więc widać je z okna, że tak powiem
Póki co, musimy znaleźć jakąś fajną nianię na godziny, bo nie mamy tu w pobliżu żadnej babci, a za jakiś czas po urodzeniu dziecka, będziemy chcieli gdzieś wyjść, więc dobrze mieć kogoś zaufanego.
-
Laurka ujelas to bezblednie.
Ale jak we wszystkim kazdy ma jakies swoje przekonania.
Ja bym chciala siedziec jak najdluzej w domu z misiem. Ale teraz moge sobie na to pozwolic. Jak rodzilam pierwsze dziecko to macierzynskiego bylo 12 tyg i nie bylo zmiluj sie musialam wrocic do pracy. Na szczescie moja mama byla jeszcze bardzo mloda i sie do roku zajela malym. Potem zlobek.
I tak jak Gosiak stawiam raczej na zlobek niz nianie. W grupie dzieci sie inaczej rozwijaja i wiadomo ze co niania to inna metoda. A z moim charakterkiem kazda po kolei bedzie sie zwalniac. HahaGosiak lubi tę wiadomość
-
Laurka jestem takiego samego zdania co do urlopu i zazdroszcze Wam tych rocznych urlopow 80%platnych!
tutaj macierzynski to marne 9 tygodni:/ 80% platne
i wychowawczy 4 miesiace 50% platny
masakra wychodzi 6 miesiecy i co potem? mozliwe ze wogle nei wroce do pracy bo nie mam serca takiego malucha oddawac do zlobka, a pozatym niewiem czy bedziemy miec miejsce w zlobku, a prywatny kosztuje wiekszosc mojej pensji wiec bez sensu, a z kolei jak przezyc z 1 wyplaty?
eh zazdroszcze Wam tego rocznego macierzynskiego...ja to niewiem co ja wykombinuje w mojej sytuacji -
nick nieaktualny
-
U mnie bez zmian. Wszystko zaczyna mnie delikatnie mówiąc wkurwiac. Żadnych regularnych skurczy. Jedyne pocieszenie to że ten czop odłazi, w dalszym ciągu brązowy. Na obchodzie stwierdzili ze czekamy, a mój T podsluchal przed salą ze debatowali coś na mój temat, coś o wynikach. No nic jutro rano Ktg i obchód. Szkoda że dziś szyjki mi nie badali. Już kumpela z sali mi mówi, że da mi lusterko i same sprawdzimy hehe. Nic kochane. Trzymam za Groszka bo coś się nie odzywa. Kciuki puśćcie bo i tak nic się nie dzieje. Dam Wam znać jak coś się będzie działo. Choć już zwatpilam.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia 2015, 20:53
AsiaSzw, derii84, Patrycja20 lubią tę wiadomość
Pola
Hania -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny