Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Asiu ale mnie chodzilo o cos innego gdy pisaalam o jednym lekarzu prowadzacym. Ja rowniez na 3 badaniach prenatalnych bylam u innych 2 lekarzy, bedac 2 razy w szpitalu ogladalo mnie 3 kolejnych. Jednak to byly oceny plodu i rozne spojrzenia na usg, natomiast ogolna ocene pozostawiam mojej gin i oczywiscie chodzi mi przede wszystkim o to, ze jej argumenty mnie przekonuja i wiem, ze ona wie wiecej ode mnie, a to chyba podstawa.
W 1 ciazy ktora poronilam zanim jeszcze trafilismy do tej gin, bylam w cz-wie u jednej babki, wyobrazasz sobie ze ona nie widziala potrzeby robienia badania na toksoplazmoze, a jak bylam u niej w 8 tc to nawet mi karty nienzalozyla. Dzis sama nie wiem czy wtedy wiedziala, juz ze cos jest nie tak? No ale nic nie powiedziala. Jak wyszlam z tamtad to od razu wiedzialam ze jest skreslona.
-
Pia, a trakcie ciąży możesz pracować na umowę zlecenie nawet u swojego pracodawcy, ale chyba musisz "robić coś innego" niż w umowie. Prosty przykład - u mnie inna trenerka w firmie na macierzyńskim pracowała w dziale korespondencji właśnie na UZ
To zawsze dobrze się dowiedzieć.
Co do formalności do macierzyńskiego, to ja dostałam wzory wniosków - i z tego co zrozumiałam kadrową, to w ciągu 14 dni od urodzenia dziecka należy określić jaki urlop bierzemy - podstawa to 20 tygodni na mocy art. 180 $ 3 kodeksu pracy + 6 tygodni dodatkowych na mocy art 182 kp- to jest urlop macierzyński. Do tego trzeba dołączyć kopię odpisu aktu urodzenia dziecka.
Jeśli chcesz wziąć urlop rodzicielski (czyli te dodatkowe pół roku) i chcesz dostawać 80% wynagrodzenia przez cały rok, to masz 14 dni od urodzenia dziecka na złożenie wniosku. Jeśli go nie złożysz, to będziesz mieć 100% przez pierwsze 6 mscy i później 60% przez kolejne.
Ja składam od razu wszystkie wnioski, czyli od razu mam ten wniosek o udzielenie urlopu rodzicielskiego, na 26 tygodni.
Po 6 miesiącach od urodzenia dziecka trzeba zgłosić je do ubezpieczenia. Robi to jedno z ubezpieczonych rodziców.
Jeśli chcecie, to podajcie mi maila, to Wam wyślę te wzory wniosków, które ja mam - może się Wam przydadzą.
Chociaż zazwyczaj pracodawca taki wniosek ma
Gosiak, zgłaszałaś już Janinkę do Medicover? Jaki masz pakiet? Partnerski? Bo jeśli tak, to wystarczy go zmienić na rodzinny, a po urodzeniu dziecka podajesz im tylko dane dziecka.
-
cath wrote:Ja mam siare ale tylko jak ścisnę sutka
I t dosyć dużo dziś z ciekawości laktator sprawdzałam to trochę poszło. Ale odłożyłam na miejsce nie pobudzam nic.
Cześć Dziewczynki Przepraszam, ze tak wtargnęłam ale mam pytanko do Cath (Sue podpowiedziała, że możesz mi pomóc). Podobno byłaś oglądać porodówkę w Wejherowie - mogłabyś podzielić się wrażeniami? Wysłałam Ci zaproszenie do przyjaciółek żeby nie bałaganić na forum - jak będziesz miała możliwość to proszę o jakieś informacje bo chyba przyjdzie mi tam rodzić a robię rozeznanie terenu
Pozdrawiam
-
Klusek waży 3250 wszystkie pozostałe parametry super, więc pozostaje spokojnie czekać
truskawkax25, Bietka, słoneczna 85, Sue, Lara 82, LadyDi, Angélique89, dorocia2324, Januszkowa, AsiaSzw, Laurka, asia888, ash, megg, derii84, Patrycja20 lubią tę wiadomość
-
Gosiak wrote:Sue, my mieliśmy od razu rodzinny, wystarczy tylko dopisać Janeczkę
A widzisz, my mieliśmy partnerski
Teraz muszę zmienić, bo zmieni się nam sposób rozliczenia no i niestety będę musiała mojego P. podciągnąć pod zarobki, czyli wskoczę na wyższy pułap
Gosiak - ta Twoja Janinka to drobinka będzie Jeszcze pewnie troszkę przytyje, ale dobrze Ci się będzie rodzić
Gosiak lubi tę wiadomość
-
LadyMK wrote:mój lekarz ma takie samo zdanie jak lekarz Laurki.
Powiedział mi, że bez stresu i po porodzie dziecko będzie badane, jeśli się nie zdążyło. Nic się nie stanie.
Mój lekarz mówi to samo. Więc bez paniki, choć pewnie lepiej być wcześniej. No i pamiętajmy, że porody trwają naprawdę długo
Lara 82 lubi tę wiadomość
-
Marcela ja nie uwazam, ze wracajac po 6miesiacach jest sie wyrodna matka. Uwazam, ze wszystko zalezy od indywidualnej sytuacji kazdej z nas. Ja tez chce wrocic po pol roku plus ponad dwa miesiace zaleglego urlopu, mlody mialby wtedy ok 8,5 miesiaca. Choc nie wykluczam rocznego bo tak naprawde bede musiala zobaczyc czy moje dziecko bedzie gotowe abym wrocila do pracy. I pomimo, ze bez namyslu nasze dziecko jest najwazniejsze, jednak mamy pewne plany i chcialabym zachowac moja prace, i to rowniez jest wazne bo mysle o przyszlosci mojego dziecka. Takie mamy czasy.
marcela29 lubi tę wiadomość
-
Lara, a potem jakie plany - chodzi mi o to czy żłobek, czy niania itd. Bo ja wciąż się zastanawiam nad długości urlopu macierzyńskiego, z tego samego względu co Ty - dziecko dla mnie jest mega ważne (pisałam ostatnio o tym, że teraz się chcę mu poświęcić), ale zaczęłam się ostatnio (po ostatniej rozmowie w pracy) bać, że nie mam do czego wracać.
Najchętniej zostałabym z dzieckiem cały rok bez niczego i później jeszcze wychowawczy, no ale bez pracy i pieniędzy to co ja za byt mu zapewnię...
Ehhh, trudne to.
-
sue już Cię dodaje i Ci podamSue wrote:Pia, a trakcie ciąży możesz pracować na umowę zlecenie nawet u swojego pracodawcy, ale chyba musisz "robić coś innego" niż w umowie. Prosty przykład - u mnie inna trenerka w firmie na macierzyńskim pracowała w dziale korespondencji właśnie na UZ
To zawsze dobrze się dowiedzieć.
Co do formalności do macierzyńskiego, to ja dostałam wzory wniosków - i z tego co zrozumiałam kadrową, to w ciągu 14 dni od urodzenia dziecka należy określić jaki urlop bierzemy - podstawa to 20 tygodni na mocy art. 180 $ 3 kodeksu pracy + 6 tygodni dodatkowych na mocy art 182 kp- to jest urlop macierzyński. Do tego trzeba dołączyć kopię odpisu aktu urodzenia dziecka.
Jeśli chcesz wziąć urlop rodzicielski (czyli te dodatkowe pół roku) i chcesz dostawać 80% wynagrodzenia przez cały rok, to masz 14 dni od urodzenia dziecka na złożenie wniosku. Jeśli go nie złożysz, to będziesz mieć 100% przez pierwsze 6 mscy i później 60% przez kolejne.
Ja składam od razu wszystkie wnioski, czyli od razu mam ten wniosek o udzielenie urlopu rodzicielskiego, na 26 tygodni.
Po 6 miesiącach od urodzenia dziecka trzeba zgłosić je do ubezpieczenia. Robi to jedno z ubezpieczonych rodziców.
Jeśli chcecie, to podajcie mi maila, to Wam wyślę te wzory wniosków, które ja mam - może się Wam przydadzą.
Chociaż zazwyczaj pracodawca taki wniosek ma
Gosiak, zgłaszałaś już Janinkę do Medicover? Jaki masz pakiet? Partnerski? Bo jeśli tak, to wystarczy go zmienić na rodzinny, a po urodzeniu dziecka podajesz im tylko dane dziecka. bardzo mi się przydadzą
Malutek i jego czkawka na ktg: http://youtu.be/dH-ur0Zs7yE
Wituś urodzony w 41tc 3560g 54cm
34tc 4d - 2400g; 30tc 4d - 1950g; 20tc 4d - 400g
-
Hejka kochane
Nie nadrabiam , pózniej w domku
My jeszcze na położniczym, Leoś sobie spi, a ja mam czas się trochę ogarnąć, jestem już w pełni mobilna, czuję się świetnie bo mam w końcu nasz skarb największy 
Jest słodziutki i grzeczny, dokarmiam go mm bo ma małą wagę i czekam na rozkręcenie laktacji, może jakoś pójdzie, jesteśmy mega szczęsliwi, resze relacji mam nadzieje już z domku, pozdrowionka i już się nie mogę doczekać wyjscia
Potem nadrobie kto sie rozpakował ale juz gratuluje
dorocia2324, Sue, Lara 82, Januszkowa, Stokrota :), AsiaSzw, LadyDi, Bietka, kasia_1988, megg, Angélique89, juska19, Topola lubią tę wiadomość
Igusia *+ 26.11.2012
PL*Gang 18+ -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJusta to super ze u ciebie wszystko dobrze
Jejku moj P. prosi mnie a wrecz zaczyna blagac zebym mu jednak pozwolila byc przy porodzie. Nagle mu sie cis ubzduralo. Ja nie wiem czy tego chce czy nie a raczej sklaniam sie do tego zeby go tam nie bylo
. Kiedys bylam calkowicie przeciwna ale jak go widze jak bardzo chce to sie zaczynam zastanawiac....
-
Sue, ale po macierzyńskim zakład pracy musi Cię przyjąć na to samo stanowisko. Nie ma to tamto... Ba, możesz wrócić na 7/8 etatu i wtedy mając jeszcze zaświadczenie o tym, że karmisz piersią przysługuje Ci godzina mniej pracy dziennie. W takim układzie przychodzisz do pracy na 6h i dodatkowo przez rok czasu nie mają prawa Cię zwolnić.Sue wrote:Lara, a potem jakie plany - chodzi mi o to czy żłobek, czy niania itd. Bo ja wciąż się zastanawiam nad długości urlopu macierzyńskiego, z tego samego względu co Ty - dziecko dla mnie jest mega ważne (pisałam ostatnio o tym, że teraz się chcę mu poświęcić), ale zaczęłam się ostatnio (po ostatniej rozmowie w pracy) bać, że nie mam do czego wracać.
Najchętniej zostałabym z dzieckiem cały rok bez niczego i później jeszcze wychowawczy, no ale bez pracy i pieniędzy to co ja za byt mu zapewnię...
Ehhh, trudne to.
-
Gosiak wrote:Sue, ale po macierzyńskim zakład pracy musi Cię przyjąć na to samo stanowisko. Nie ma to tamto... Ba, możesz wrócić na 7/8 etatu i wtedy mając jeszcze zaświadczenie o tym, że karmisz piersią przysługuje Ci godzina mniej pracy dziennie. W takim układzie przychodzisz do pracy na 6h i dodatkowo przez rok czasu nie mają prawa Cię zwolnić.
Czyli pracodawca zaraz po urlopie macierzynskim nie moze mnie zwolnic od razu? A po jakim czasie moze? Po roku macierzynskiego mozna jeszcze na jakis urlop isc?
[/url
