Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
No i najbardziej na świecie chciałabym, żeby Kubuś wylazł na początku lutego
Na pewno przed 8.
Fajną datą byłby 5 luty - mam wtedy imieniny i moja siostra urodziła 2 lata temu swojego synka, więc byłoby kilka okazji do świętowaniaGosiak, słoneczna 85 lubią tę wiadomość
-
Ja przyznam bez bicia, że się ugięłam i posłuchałam rady szwagierki i 2 koleżanek. Do pielęgnacji maluszka kupiłam do kąpieli Emolium. Absolutnie nic więcej oprócz tego nic się nie używa po kąpieli przez pierwsze 3 ms., żadnych oliwek, pudrów, balsamów nic. (tak robiły koleżanki). Do tego dokupiłam Balsam emolium. (korzystały tylko wtedy gdy zobaczyły potrzebę lub gdy pupcia np. czerwona). Oprócz tego mam maść Bephanten na odparzenia pieluszkowe. (również mam użyć tylko wtedy gdy będę widzieć, że trzeba). Także pod względem pielęgnacji wszystko tak zakupiłam jak mi doradziły koleżanki co mają dzieciaczki do roku. Żadnych innych kosmetyków nie posiadam, szamponów też nie. Kazały mi jeszcze czasem tyłeczek posypać np. raz dziennie mąką ziemniaczaną.
-
agaaa28 wrote:Ja w sumie takie skurcze 60 też czuję jako zwykłe twardnienie, a macica szaleje od 16 tygodnia.
Duży stres zawsze mnie paraliżował na jakieś 5 minut, po czym szybkko brałam się w garść i nie było na mnie mocnych. Mam nadzieję, że podobnie będzie w obliczu porodu
Mam z tymi twardnieniami tak samo,od 12 tc je mam więc w sumie pociesza mnie,że może te skurcze nie będą jednak takie straszne,skoro tak piszecie;)
Jakoś dać radę musimy,choć ja czesto w siebie wątpię -
Hejka!
Sara Nar i groszek gratuluję maleństw!!!
Czytając post Groszka uświadomiłam sobie, ze dam radę mimo wszystko!
Ja do szpitala spakowałam tylko linomag zielony. W domu mam jeszcze olej kokosowy, masło shea( co prawda zapach nie przypadł mi do gustu, ale jak ma pomóc młodemu to się przemogęno i sudocrem do zadań specjalnych.
Wy tak wizualizujecie datę swojego porody, ze mi aż dziwnie ;p bo ja nie mam parcia na poród w określonym terminie. Dla mnie najważniejsze jest to by młody sam się zdecydował, a nie musiał być wywoływany.
Wczoraj byliśmy z mężem na zakupach i wzięłam tyle słodyczy, ze mąż pytał czy mam zamiast to wszystko zjeść jeszcze przed porodem ;p Mam takie parcie na słodkie, ze to jakaś masakra.
Wspominałyście ostatnio o apetycie, ja mam podobnie do was, bo bardzo szybko sie najadam i na długo mi wystarcza...
W ogóle mam wrażenie, ze młody jest ciągle wysoko, bo czuję go często dosłownie pod cyckami.
Na dzisiaj termin mam moja siostra. Ciekawe kiedy się wykluje maleństwo. Pierwszego synka rodziła ponad tydzień przed terminem. Ten już się nie spieszy tak bardzo
-
Do szpitala jak pisałam wcześniej 2 torby, no i fakt jedna walizka, duża dosyć.
Choć jeszcze nie zamknięta, dziś muszę listę przejrzeć i ją zamknąć w końcu. Wczoraj się zmobilizowałam i umyłam laktator, dziś muszę go wyparzyć i dołożyć do torby razem ze smoczkiem i kapturkami na piersi.
No i octanisept biorę, jest w malutkiej buteleczce i u nas każą do szpitala, choć w domu będę przecierać pępuszek spirytem.
Wszystko wyjełam z kartoników i pudełek, szkoda miejsca.
Mam też Tantum Rosa, wezmę choć koleżanki, które były 3-4 dni w szpitalu mówią, że nawet nie dały rady tego użyć, dopiero w domu. No czasami trzeba dłużej być w szpitalu, dlatego też muszę dopakować.
Słoneczna da się rozpuścić, bo na korytarzach lub w mini kuchenkach na oddziale są czajniki elektryczne, więc da się wodę zagotować. Choć to będzie trochę upierdliwe takie rozpuszczanie. Mogłoby być to Tantum Rosa w płynie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 stycznia 2015, 14:19
-
Co do terminu porodu to ja od początku mam wyliczoną datę wg. reguły N. nigdy tego nie zmieniałam, bo myślę, że jednak lekarze wiedzą co robią. Ale zdaję sobie sprawę, że dziecko może urodzić się kiedy uzna za stosowne.
Mam tylko pytanie regułę znam wiem jak liczyć, wg USG też wiem o co chodzi.
A jak wylicza się z OM tego nie wiem ? -
Sara gratulacje!
Sue u Sary termin to chyba 38+4
zazdroszcze Wam tego braku apetytu i zachamowania tycia, ja tyje ciagle i jem, o slodyczach juz nie wspomne bo ostatnie 2 tyg to moge samym cukrem sie zywic.. masakra
i waga leci w gore ciagle juz wybilo dzis 14kg +
kupuje lozeczko jakie sobie wymarzylam wbrew prezentom tesciowej, taka jestem wyrodna synowa i o! dzis zamowilam -
U nas dziś śnieg sypie cały czas
masakra
Niby jest pięknie w około, zrobię zdjęcia i Wam wrzucę na prywatne forum później, to zobaczycie jak mam w koło domu jest naprawdę ślicznie(pod warunkiem, że iv. pl będzie działać).
ALE mąż już rano odśnieżał, wieczorem musi znowu boję się, że nas zasypiecholera.
-
nick nieaktualny
-
Sara, ogromne gratulacje
Ja dziś od rana leżę z bólem menstruacyjnym i odpływem sił. Siostra właśnie gotuje gar gołąbków, ciasto, odkurza wokół mnie, umyła lodówkę, obsluguje mnie i męża i zaraz za prasowanie się bierze. Taka siostra to Skarb. Ja dziś wypruta z sił jestem i kiepsko się czuję. Wszystkie siły ostatnich tygodni odeszłymegg, Asiaa1201, Januszkowa lubią tę wiadomość