Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej laski. Witam się z domku
u mnie póki co porodu nie będzie
dziś przed wyjściem byłam badana. Szyjka uwaga uwaga 2,5 cm
ujście zamknięte! Dostałam dobrą radę od położnej: jak zejdzie pani ten uśmiech z twarzy i nie pojawi się przez 2-3 godziny bo będzie tak bolało to wtedy zapraszamy, ale nie na patologie tylko na porodowke ."
Na ktg zapisywaly się skurcze o wartości 10-60 lecz o niczym kompletnie to nie świadczy. No i jeden zapisał się na 100 i trwał przez minutę, ale był jeden więc również bez znaczenia. Cieszę się domkiem i bez nerwów czekam na poródgratuluję nowa mamusiu
Patrycja20, Pia Gizela, Gosiak, AsiaSzw, słoneczna 85, megg, Sue, angelstw, Angélique89, Lara 82, derii84, Asiaa1201, Januszkowa, agaaa28, asia888, LadyDi, dorocia2324, Penelope lubią tę wiadomość
Pola
Hania -
Sue wrote:Lara, my
normalnie, teraz mieliśmy przerwę, bo byliśmy chorzy i jakoś nie było sił
Ale zamierzam dziś/jutro tego mojego przyszłego męża zbałamucićNo i mam nadzieję, że uda mi się dotrwać do nocy poślubnej.
Myślę, że jednym razem misia z brzucha nie wygonisz
Chociaż, kto wie...
Porody chodzą po ludziach
My mamy prawie całociążowy post ale już mu zapowiedziałam, że po ślubie coś chyba będzie żeby poród powoli rozkręcać. Na razie boję się cokolwiek przyśpieszać, w końcu do czwartku muszę dotrwać, potem niech się dzieje co chce
Trochę powiem Wam boję się jakiś podrażnień czy innych zjawisk. Wszystko jest tam takie wrażliwe i nie ma co mówić, ciało się odzwyczaja od pewnych rzeczy
Przedwczoraj podkusiło się mnie żeby sprawdzić szyjkę i to był mój błąd. Jest tak wysoko, ze ledwie ją dosięgnęłam, mięciutka ale nadal wyczuwalna i raczej nierozwarta. Nie maltretowałam jej długo, tylko raz dotknęłam i żałuję. Następnego dnia miałam taki dyskomfort, że masakra, już się bałam, ze jakieś bakterie tam zaprosiłam (pomimo szorowania rąk). Czułam ból i dyskomfort na wejściu do pochwy. Śluz normalny ale takie uczucie... wszystko tak jak się ma infekcję, wiecie jak to się objawia. Wczoraj wysłałam mojego G. po probiotyki dopochwowe i jest lepiej. Wiecie ja jestem też osobą która łatwo się nakręca i może być tak, że ja sobie sama wmawiam pewne objawy bo nagle wszystko jak ręką odjął po jednej kapsułceMorał z tego jednak taki, że w moim wypadku lepiej nic nie tykać i z jednej strony chciałabym żeby coś się między nami działo ale się boję.
-
Dziewczyny czy któraś jeszcze chce wnioski do macierzyńskiego? Jakby co, to dajcie znaka na priv
Ja lecę wstawiać obiadek a potem jedziemy po garniturek
Angelique, coś w tym jest, że tam na dole jesteśmy teraz inne - mam wrażenie, że bardziej czułe. I jak już się przełamiesz, to jest fajniePo prostu trzeba ciut delikatniej.
Katiś, cieszę się, że Cię wypuścili. W domku zawsze najlepiejAngélique89, derii84, LadyMK lubią tę wiadomość
-
No właśnie my po pierwszym niekoniecznie dla nas zadowalającym "pierwszym razie" po przerwie przełamaliśmy się po tygodniu i znowu spróbowaliśmy
To nie jest to co przed ciążą, bo faktycznie jestem bardziej wrażliwa i mam wrażenie, że wszystko jest spuchnięte, co może sprawić dyskomfort. Mimo wszystko cieszę się, że się zdecydowaliśmy, bo przyjemność była duża, a żadnych skutków nie czuję
My jesteśmy już po obiedzie. Pizza mojego wykonania to jest coś czego mąż nigdy ie odmówi ;p -
asia888 wrote:Sara gratulacje!
Sue u Sary termin to chyba 38+4
zazdroszcze Wam tego braku apetytu i zachamowania tycia, ja tyje ciagle i jem, o slodyczach juz nie wspomne bo ostatnie 2 tyg to moge samym cukrem sie zywic.. masakra
i waga leci w gore ciagle juz wybilo dzis 14kg +
kupuje lozeczko jakie sobie wymarzylam wbrew prezentom tesciowej, taka jestem wyrodna synowa i o! dzis zamowilamderii84, asia888 lubią tę wiadomość
-
Słoneczna po porodzie, po zakończonym okresie pologu trzeba iść na kontrole do gina czy wszystko się poprawie obkurczylo.
I gin wystawia zaświadczenie, że zgłosiłaś się do niego przed 10 tc.
Na załatwienie becikowego mamy 12 miesięcy, więc zdążysz.
My się nie łapiemy, wiec ja się tym nie interesowałam.
Zawsze możesz gina zapytać, bo skoro on wystawia takie zaświadczenie, to pewnie wie kiedy:)
Moj mały strasznie ciśnie w dół, kłuje mnie tam w dole, jakby rączka dziubał. Bolisłoneczna 85 lubi tę wiadomość