Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Co do lewatywy to mówiła nam położna, że jeśli się sam organizm nie oczyści to poleca. Nie tylko ze względu, żeby nic tam nie popuścić bo to nie jest problem, tylko dlatego że jeśli coś zalega w jelitach to dodatkowo uciska i zwyczajnie wtedy skurcze bardziej bolą.
Też właśnie ostatnio myślałam o tym, że przecież poród to też i trauma i wielki wysiłek dla naszych dzieci. Ja sobie gadam czasem z Mio i mu mówię, żeby się nic nie bał, że ja mu pomogę i że największy ból biorę na siebie, więc niech się nie martwi
Trochę mi to pomaga, jak sobie tak pomyślę, że wolę żeby bolało mnie niż jego. Dla niego przyjmę to na klatę
Sue, Aagnieszkaa lubią tę wiadomość
-
Mi też tak mówiono, że termin z usg ma sens do 12 tygodnia, bo do tego czasu wszystkie dzieci rozwijają się podobnie, a potem każde indywidualnie.
Mi z OM wychodzi 10.02 a z USG z 12 tygodnia 8.02
Gosiak, derii84 lubią tę wiadomość
Kubuś - 9 luty, 4100 gram, 59 cm
-
ja z usg mam termin na 18.02 tak jak podane na liście, ale suwaczek jest z terminu OM - 22luty, więc... można liczyć, że już zaczęłam 38tydzień - tak mi też podaje aplikacja w telefonie:)
terefere... zostało 20dni
a ja właśnie na zamówienie męża zrobiłam mu zupę krem czosnkowo-cebulową, bo on ciągle na dworze pracuje, a dziś zmarzł i takie to lekarstwo dla niego
ps miałam spać około południa i nie spałam ostatecznie, bo sąsiadka mi podrzuciła swojego szkraba 4miesięcznego. Ale taki maluch już jest fajny!
zaczepia, zawstydza się, uśmiecha się...guga
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 stycznia 2015, 14:04
dorocia2324 lubi tę wiadomość
Malutek i jego czkawka na ktg: http://youtu.be/dH-ur0Zs7yE
Wituś urodzony w 41tc 3560g 54cm
34tc 4d - 2400g; 30tc 4d - 1950g; 20tc 4d - 400g
-
Ja biorę pod uwagę tylko termin z pierwszego USG. Z OM jest niewiarygodny bo cykle miałam nieregularne i ten ostatni ze stymulacją, więc w zasadzie dokładnie wiem kiedy była owulacja (z niewielkim marginesem). Zresztą ten termin później się raczej potwierdzał, małe poślizgi o kilka dni, ale wogóle nie zwracałam na to uwagi.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 stycznia 2015, 14:05
-
ja z OM 25.02 a z usg nawet 8.02 wiec zeby czasem moj Franio nie chcial wyjsc przed terminem cc!
jutro dowiem sie wkoncu kiedy:)
a przy cc jest lewatywa?
sloneczna tez czekam na kupony bo musze chyba laktator kupic, cholera ten od siostry to jakis badziew i nie ciągnie, zajechala go:)
ide robic kapusniak bo nie wiadomo kiedy znow zjem
słoneczna 85 lubi tę wiadomość
pamietam...Aniołek 21.02.2014 (9 tydz) -
sądzę, że miarodajny jest ten termin z I usgderii84 wrote:A ja mam tyle terminów, że ho ho
z OM 17.02,wg Belly 14.02,Usg do 12 tyg na 22.02,u fastlege był na 19.02,a w szpitalu na polowkowym 28.02. I bądź tu mądry człowieku 
czyli 22.02
Malutek i jego czkawka na ktg: http://youtu.be/dH-ur0Zs7yE
Wituś urodzony w 41tc 3560g 54cm
34tc 4d - 2400g; 30tc 4d - 1950g; 20tc 4d - 400g
-
u nas był strzał celny 1.06, ciekawe czy ta wiedza może jakoś pomóc w obliczeniu terminu porodu, próbowałaś jakoś liczyć?Topola wrote:Ja biorę pod uwagę tylko termin z pierwszego USG. Z OM jest niewiarygodny bo cykle miałam nieregularne i ten ostatni ze stymulacją, więc w zasadzie dokładnie wiem kiedy była owulacja (z niewielkim marginesem). Zresztą ten termin później się raczej potwierdzał, małe poślizgi o kilka dni, ale wogóle nie zwracałam na to uwagi.Malutek i jego czkawka na ktg: http://youtu.be/dH-ur0Zs7yE
Wituś urodzony w 41tc 3560g 54cm
34tc 4d - 2400g; 30tc 4d - 1950g; 20tc 4d - 400g
-
dorocia2324 wrote:Moj brzuch tez czasem robi sie twardy i ciagnie i kuje w szyjce ale to jeszcze nie to. Wczoraj i przedwczoraj podmywalam sie tym Tantum Rosa i wydzielina juz nie jest pomaranczowa tylko zolta i jest jej mniej. Nie jade na IP. W poniedzialek mam wizyte to gin mnie zbada.
Ja jak siadam tez mam brzuch na nogach i juz trzeba rozkraczac sie zeby wygodnie usiasc
A ja mam właśnie taką budyniową wydzielinę czasem żółtawą, pomarańczową albo brązowawą i lekarka mi powiedziała, że to właśnie czop odchodzi.Kubuś - 9 luty, 4100 gram, 59 cm
-
megg ja też ostatnio kapuśniak jadłam - 5dni noo... zrobiłam przerwę od jedzenia jego 2dni ale jak się dopadałam to jadłam po 2 miski
Agaa bo czop to taki galaretowaty - budyniowy, tak go opisują. U mnie był typową galaretką mój mężu nie mógł wytrzymać...bo ja po świńsku się nim bawiłam był taaaki czysty i fajny..hehehehe
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 stycznia 2015, 14:10
megg, Sue, dorocia2324 lubią tę wiadomość
Malutek i jego czkawka na ktg: http://youtu.be/dH-ur0Zs7yE
Wituś urodzony w 41tc 3560g 54cm
34tc 4d - 2400g; 30tc 4d - 1950g; 20tc 4d - 400g
-
tez już zgłupiałam od tych terminów, więc liczę,że powinien się rodzić koło 20go ,ale na pewno pojade wcześniej bo widze co się dzieje i jak się czuję ...
ja mam podobnie z tym,że dla Małego wszystko wytrzymam byle był zdrowy i mam nadzieje,że będzie wszystko dobrze przy i po porodzie
prawie wszystkie kobiety to przechodzą, musimy dac radę,a póki co widzę,że dziewczyny dobrze wspominają może nie ma co panikować..
-
powiem wam ze dostalam kupon juz na ur z wojas i chyba tez zaszaleje i zamowie sobie jakies butki...a co mama musi cos miec z zycia:)
a w lidlu maja byc ciuszki dla maluszkow i jakies spiworki tezWiadomość wyedytowana przez autora: 28 stycznia 2015, 14:12
derii84 lubi tę wiadomość
pamietam...Aniołek 21.02.2014 (9 tydz) -
LadyMK wrote:sądzę, że miarodajny jest ten termin z I usg czyli 22.02
Dlatego cały czas mowie byle do 22go, chociaż nie pogniewalabym się, gdyby jednak berbec zaczął wychodzić wcześniej
Ale nie ode mnie to zależy
Musze wziąć Gaviscon, bo mi przełyk przepaliDwa cuda: Tymus i Olafek ♥♥♥
-
LadyMK wrote:u nas był strzał celny 1.06, ciekawe czy ta wiedza może jakoś pomóc w obliczeniu terminu porodu, próbowałaś jakoś liczyć?
No właśnie tak chyba można najdokładniej, bo wiesz kiedy doszło do zapłodnienia. Moż się mylę, ale wydaje mi się, że standardowo przyjmuje się w tych kalkulacjach, że cykl ma 28 dni i w połowie jest zapłodnienie.
Ja akurat monitorowałam ten cykl, w którym zaszłam w ciążę i uważam, ze do zapłodnienia doszło 22 maja, czyli w 16 dniu, więc jak lekarz liczy z OM 10 luty, to moim zdaniem bdzie to 12 luty.
Czy mam rację?Kubuś - 9 luty, 4100 gram, 59 cm
-
słoneczna 85 wrote:Ja z 1 usg mam 8 luty. Zawsze zreszta dziecko bylo o tydz wieksze wiec ciekawe jak bedzie;))
Nie mozna sie bac;)
Bede jechac z mysla ze za pare godz zobacze synka
Oby tak bylo
Chyba ide grzac obiad
Mi z pierwszego usg też wychodził 8 luty
słoneczna 85 lubi tę wiadomość
Kubuś - 9 luty, 4100 gram, 59 cm
