Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
To jeszcze popatrze tego motylka;)) bo ta Il to ma super fotki.
Tylko za cene 400 zl jest 5 fot obrobionych. Ok 3-4 stylizacji i 30-50 surowych zdjec. Bez odbitek zadnych.
Czasowo napisane 2-2,5 h wiec uwazam ze to i tak duzo czasu i wiecej nam nie trzeba.
Najgorzej ze do tych sesji takie dzueciaki do 2 tyg sie nadaja
cath, agaaa28 lubią tę wiadomość
-
Zgadza sie ponieważ dzidziulki można ładnie ułożyć wtedy, łatwo zasypiają, nie grymasza. A do tego te krostki noworodkowe się jeszcze nie pojawiają a już poźniej niestety są! i ciężko je zlikwidować w photoshopie!słoneczna 85 wrote:To jeszcze popatrze tego motylka;)) bo ta Il to ma super fotki.
Tylko za cene 400 zl jest 5 fot obrobionych. Ok 3-4 stylizacji i 30-50 surowych zdjec. Bez odbitek zadnych.
Czasowo napisane 2-2,5 h wiec uwazam ze to i tak duzo czasu i wiecej nam nie trzeba.
Najgorzej ze do tych sesji takie dzueciaki do 2 tyg sie nadaja
Ja z koleżanką robię takie zdjecia maluszków
Ale to tylko u nas w okolicach
słoneczna 85 lubi tę wiadomość
-
Pia ja też mam dodatni GBS, dzisiaj o 18 mam wizyte, idę z wynikiem i mam zamiar dokładnie o wszystko wypytać, zdam relacje późnym wieczorem. (U mnie mąż tak samo w godz. ma powrót z pracy do domu)
Moja noc była okropna, o 1,2,3,4,5,6, do WC
jak w zegarku co godzine, do tego ból brzucha jak przy okresie, przy jednej pobudce obudziłam się cała zlana potem, musiałam się przebierać. Później zasnęłam jeszcze i obudziłam się o 9. Teraz czuje się dobrze i nic mi nie dolega. Ostatnie noce bywają męczące, już mam lęk przed pójściem spać, że znowu będzie to samo.
Na obiad zupa ziemniaczana, nie robiłam jej ho ho
Gosiak lubi tę wiadomość
-
2 godziny to dużo i mało na taką sesje z dzieciaczkiem, bo trzeba go przewinąć, nakarmić itd. - tak mi powiedzieli ci od fotografii brzuszkowej naszej, także zależy od dziecka.
Ale trzeba przyznać, że 5 obrobionych zdjęć to niedużo, a z drugiej strony po co 40?
My w kwocie 180 zł dostaliśmy 34 obrobione zdjęcia, z tego chyba 3-4 do wyboru w wersji czarno-białej i kolorowej.
Też słyszałam, że najlepiej tak do 2 tygodnia zdecydować się na te fotografie, ale skąd mam wiedzieć w jakim będziemy stanie? I czy ja będę mieć siłę na zdjęcia jeszcze
Czy Brzuszkowy będzie się nadawał do takiej sesji tak szybko
cath lubi tę wiadomość
-
http://www.fotokowalski.pl/pl/index.phpPia Gizela wrote:Broniszówka kogo polecasz?
zajebiste robi zdjecia i bardzo pocieszny facet ,jego zona jest grafikiem więc on cyka a ona obrabia tyle,że troche kosztuje niestety
łądnie wywołują też, choć tam gdzie ja pracuje jest taniej
ale niestety mój szefo nie organizuje takich sesji a ja sama mam troche ograniczone możliwości więc też się nie podejmuję
-
przedszkolanka:) wrote:
Pia moja też już czkała rano
co do studiów to ja odliczam do końca
ostatni semestr i obrona 
Co do skurczy, to ja nie mam
oo tylko jak w nocy wstaję siusiu i po dostaje takiego bólu @ i brzuch jak skała
ktoś tak ma? Tylko przy każdym nocnym siusiu tak..
Wiec szybkiego końca studiów
że nie masz GBS to dobrze
I mam tak sama z tym bólem, podbrzusze boli mnie tylko w nocy po wizycie w toalecie. Trwa z 10 min i wraca do normy. Może to od przetrzymywania nieświadomego? Jutro będę pytać ginki.
Januszkowa - będę czekać na relację z wizyty! Powodzenia na niej!
Januszkowa lubi tę wiadomość
-
Pia Gizela wrote:Wiec szybkiego końca studiów

że nie masz GBS to dobrze
I mam tak sama z tym bólem, podbrzusze boli mnie tylko w nocy po wizycie w toalecie. Trwa z 10 min i wraca do normy. Może to od przetrzymywania nieświadomego? Jutro będę pytać ginki.
Januszkowa - będę czekać na relację z wizyty! Powodzenia na niej!
dzięki
no właśnie, ale mimo że strasznie się chce to leci mało więc nie wiem czy to takie przetrzymywanie... daj znać jak czegos się dowiesz
-
Dzisiaj robię na skrzydełkach z kurczaka, bo akurat nie mam nic innego drobiowego w zamrażarce. Czasami robię na nodze z kurczaka, albo tych krótkich- podudzia (chyba tak się to nazywa)słoneczna 85 wrote:A na czym ta zupa ziemniaczana i co w srodku? Ziemniaki, marchew, pietruch i cebula? Ja nigdy nie robilam

Ziemniaki w kostkę tak jak np. do gulaszowej, cebula, marchew, pietruszka, mam zamrożony seler naciowy też zawsze trochę daje, na koniec zasmażka, a jak nie to można trochę grysiku wsypać albo najdrobniejszej kaszy. I jak doda się odrobinę przecieru pomidorowego to ma ładniejszy kolor
słoneczna 85, Fedra lubią tę wiadomość
-
MożliwePia Gizela wrote:Cath to chyba kwestia przyzwyczajenia, ja od 10 lat miałam tylko 2 półroczne przerwy w studiowaniu

Nie no ja normlanie chcę magistra w przyszłości zrobić wiec też czeka mnie pare lat nauki tylko zobacze jak młoda jaka będzie
-
nick nieaktualnyJeśli ktoś jest z okolic Chrzanowa/Jaworzna/Katowic to polecam Panią Natalię - MagiaArt (możecie zobaczyć stronkę na fejsie). 10 zdjęć obrobionych w albumiku 150zł. Wszystko wykonuje w swoim zaciszu domowym, ma mnóstwo ciuszków, piękne tła...

Ja dzisiaj na obiad mam bigos, bo wczoraj zrobiłam go duuuużo. Zaraz lecę na spacer z moim Misiem i po wyniki badań, zapewne u mnie żadnej poprawy
-
Pia Gizela wrote:Przedszkolanka, właśnie, lecę jak na złamanie karku a tam tylko trochę więcej niż kilka kropel
A potem ten ból.
oo właśnie tak! a ból okropny
nawet po położeniu się
dziwne... bo ja w ciągu dnia mam spokój <niestety>
-
Ja mam nadzieje ze ta moja dziewczyna ktora robila nam sesje bedzie akurat w Polsce jak mały się urodzi. Bardzo chciałabym aby ona robiła mu fotki

Zjadłam właśnie mleko z płatkami i w końcu powinnam podnieść zadek i pojść do sklepu bo jak tak dalej pojdzie to na obiad pizza bedzie
















