Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
słoneczna 85 wrote:Nic nie mowil o masazu ale bolalo jak nie wiem!!!
Mowie ze jak tam przy porodzue mia caly czas bolec to ja nie urodze..
A on ze nie nie to tak tylko w badaniu.
Moze ja mam cos nie tak?? Boli mnie nadal brzuch...
Zobaczymy jutro, ale dopiero po 20...
Myślę, że chodzi o to, że to wszstko jest tam tak ukrwione, że po prostu bardziej to czuć. Mnie teraz boli samo włożenie wziernika, gdzie to przecież standardowe badanie.
Pomyśl sobie, jak położna bada w trakcie porodu i sprawdza rozwarcie, to przecież musi całą rękę musi wsadzić! Wczoraj sobie to uświadomiłam.
Musimy się po prostu rozluźnić bardziej.słoneczna 85 lubi tę wiadomość
-
A dziś zadzwoniła koleżanka bo prosiłam aby dała znać, jak jej szwagierka urodzi. No i dziś urodziła, ale kolejny raz utwierdziłam się w przekonaniu, że nie mogę w Cz-wie. Wczoraj o 6 rano wylądowała na porodówce 2 dni po terminie z bólami. Męczyła się dziś do 9 rano w bólach czyli ponad 25 godz. 0 znieczulenia i cały czas 3 cm rozwarcia, dziecko wysoko nie chciało zejść, po jakiś ściskaniach itd. dziś o 10 dopiero zrobili cc sadyści.
Jeszcze miała po cc przetaczaną krew bo za dużo straciła.Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lutego 2015, 13:41
-
A ja się dziś pierwszy raz w ciąży pol dnia sie lenilam (nie licząc 2 spacerów z psem) i przelezalam bo oszczedzalam siły na kolejne spacery, ale teść ma się juz lepiej i zaoopiekuje się psinka....wiec koniec z zaciskaniem nóg, mogę rodzic...ale chyba dziś mi się nie chce:p"Być może dla świata jesteś jedynie człowiekiem, lecz dla nas Twoich rodziców jesteś całym światem"
Dwa wymarzone Cuda(czki) - Laura 13.02.2015 i Adaś 23.02.2017 -
Sue, Lara 82, słoneczna 85, Pia Gizela, dorocia2324, mala_mi1982, Gosiak, Katiś, truskawkax25, derii84, Maarta:), Aagnieszkaa, Januszkowa, megg, Bietka, ash, kafabi, juska19, Stokrota :), Penelope, Angélique89, pudel22, Suri97, MoniaP, LadyMK, AsiaSzw, LadyDi, kasia_1988, asia888, gusiaa, Fedra lubią tę wiadomość
-
słoneczna 85 wrote:Angelcia w Biedronce wsztstkie wafle i wafelki 30% taniej:)) Princessy itd
Sue, Lara 82, Pia Gizela, słoneczna 85 lubią tę wiadomość
Pola
Hania -
nick nieaktualny
-
Katiś, ja pamiętam, że po wyrostku też miałam dietę i pierwszy "normalny" posiłek dostałam w środę rano, a wyrostek wycinany w poniedziałek o 17
(wcześniej dostałam kleik ryżowy na wodzie i gorzką herbatę, którą musiałam łyżeczką pić).
I powiem Ci, że ta bułka z dżemem to była najlepsza rzecz, jaką w życiu jadłam!
Kiedy wychodzicie?
-
Patrycja piekny bobas:)
Sue podoba mi sie Twoje podejscie do tesciowej i tematu plaszcza, po co wydawac kase zeby ubrac cos na chwile... widze ze niezla mamusia Ci sie trafila i chce miec zawsze racje.
Angelcia Ty nic sie nie martw waga moja kuzynka przytyla 30kg, karmila piersia po miesiacu zostalo jej tylko 5 do zrzucenia!
Bylam w sklepie i koles chcial sie wepchnac w kolejke bo mial "tylko bulki" ja mam to gdzies jestem w 9 miesiacu ciazy i nie zamierzam nikogo przepuszczac. Czy Was tez irytuja takie sytuacje?Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lutego 2015, 14:15
Patrycja20 lubi tę wiadomość
-
Maarta, no właśnie moja teściowa jest naprawde spoko babką
Ale czasami jest nadopiekuńcza, wręcz przytłaczająca tą swoją chęcią pomocy. I ciężko jej zrozumieć, że ktoś mówi "nie, dziękuję". Ja rozumiem, że to wynika z troski i miłości, ale czasami trzeba odpuścić
P. jej powiedział "mamo, nie podtrzymuj stereotypu teściowej"
A c do "kolejkowych" sytuacji, to mnie się tylko raz zdarzyło, że facet miał pretensje, że pani w biedrze skasowała najpierw mnie - ja się nawet nie pchałam. A, no i w ikei w kasie pierwszeństwa, jak ustawiłam się z przodu, to ludzie patrzyli z nienawiścią, ale nikt nic nie powiedział, bo z całej kolejki tylko ja byłam w ciąży:)
A znieczulica niestety jest straszna, chociaż zdarzają się też miłe niespodzianki
Patrycja, Twój syneczek jest przesłodki!
Jak sobie pomyślę, że w moim brzuchu już mieszka taki człowieczek, to wierzyć mi się nie chce!Patrycja20 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny