Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Mi położna tez mówiła ze norma to kilka kubek dziennie przy kp ale też co kilka dni. Chociaż niedziele się ze może martwić nagle brak regularności...
Jeżeli Chodzi o dietę to wyeliminowałam cukier zostały herbatniki i biszkopty, wszystko co jest smażone, surowe warzywa i owoce. Jestem na gotowanym. jem zupy na wywraca warzywnych, potrawki z kurczakiem i ryżem, pulpety z indyka na parze w termomiksie.
A jak z nabiałem? Jecie normalnie?
Gosiu zobacz jak juz niedaleko do wtorku... Oj wiem jakie teraz są emocje... Wyspij się... Serio
Penelopa głowa do góry... Będzie dobrze... TWOJ mały mężczyzna jest słodki a Ty musisz być silna dla niego... PozdrawiamWiadomość wyedytowana przez autora: 14 lutego 2015, 20:32
Penelope lubi tę wiadomość
-
Powiem wam tak z tym jedzeniem u mnie. Ja dostalam rozpiskę ze szpitala i moja polozna srodowiskowa potwierdzila ze mozna smialo zjeść kotlet z piersi z kurczaka smażony. Przeciez tluszcze roślinne tez musimy dostarczyć. Tylko aby nie byl taki suchy ani spalony! Tak samo kotlety mielone jak najbardziej. I ja wczoraj zjadlam z piersi z kurczaka i moje dziecko ani kolki ani bolu brzuszka normalnie funkcjonuje. Jem danonki. Nawet paczka jednego zjadlam ale zadzownilam do położnej i powiedziała ze smialo mozna ale aby obserwować dziecko. Mowi ze nawet trzeba w tlusty czwartek zjeść chociaż jednego paczka aby rok caly byl "tłusty". Moze i jestem szczęściarą ze moje dziecko nie reaguje na takie rzeczy. Ale ja zawsze mówiłam aby z rozsądkiem do wszystkiego podchodzić. Z nabiału to jem ser, serki topione, almette i serek wiejski. Mleka nie piłam ponieważ lepsze sa jogurty aby jeść niby niż mleko pic. Ale mam zamiar jakies platki zjeść na dniach z mlekiem.
Gosiak, derii84, mala_mi1982, dorocia2324 lubią tę wiadomość
-
Ja pije kawe mleczna i mojemu małemu też nic nie jest, jak chce mi się słodkiego to jem biszkopty, wafelki smietankowe albo zwykle ciastka kruche, dodatkowo banany bo bardzo lubię, herbatki owocowe, woda niegazowana i raz dziennie sok jablkowy szklanke rozcienczony z wodą, wszelkie kasze, ryze, makarony, sosy a mięsko tylko gotowane jem lub pieczone, a dziś z okazji walentynek zjem trochę spaghetti, jutro będą naleśniki z dżemem
-
witam walentynkowo
Gosiak ale numer z Tobą
Słoneczna,Sue,Ash jak u Was?
widzę,że tu już przeważają tematy dzieci,mleka i kupek a ja mam pytanie, bo czuję się dzisiaj strasznie okresowo, podbrzusze non stop boli, dwa-trzy skurcze były tylko,mała leniwa, któraś tak miała? -
przedszkolanka:) wrote:witam walentynkowo
Gosiak ale numer z Tobą
Słoneczna,Sue,Ash jak u Was?
widzę,że tu już przeważają tematy dzieci,mleka i kupek a ja mam pytanie, bo czuję się dzisiaj strasznie okresowo, podbrzusze non stop boli, dwa-trzy skurcze były tylko,mała leniwa, któraś tak miała?
U mnie dokładnie taki był dzień przed porodem. Także jak pojawi Ci się różowa wydzielina to pewnie się zaczynaderii84 lubi tę wiadomość
-
Witamy nadal ze szpitala
mały dostał uczulenia i nas nie wypisali. Mam nadzieje ze jutro się uda bo mam juz dość.
Karmę piersią i mm bo nie mam narazie duzo pokarmu a nie chce żeby spadał tu na wadze więcej.
Franio cudny dużo śpi.
Pozdrawiamy wszystkie ciotkiderii84, mala_mi1982 lubią tę wiadomość
-
przedszkolanka:) wrote:witam walentynkowo
Gosiak ale numer z Tobą
Słoneczna,Sue,Ash jak u Was?
widzę,że tu już przeważają tematy dzieci,mleka i kupek a ja mam pytanie, bo czuję się dzisiaj strasznie okresowo, podbrzusze non stop boli, dwa-trzy skurcze były tylko,mała leniwa, któraś tak miała?
Podzielam Twoją sytuacje, co do samopoczucia i boli... Jeszcze krzyże bolą, i te klucia w pochwie...nie robię sobie nadziei, bo przechodziłam juz coś podobnego
przedszkolanka:) lubi tę wiadomość
-
przedszkolanka:) wrote:Asia,Aga tylko że nawet skurczy nie mam ani czop nie odszedł nic kompletnie, dlatego się nawet nie nastawiam...tylko to jest normalne że tak boli/ćmi, tak?
Moim zdaniem normalne. Znaczy, że macica ćwiczy.
A propos u mnie skurcze zaczęły się dopiero w szpitalu. Wcześniej był ból okresowy tylko silniejszyprzedszkolanka:) lubi tę wiadomość
-
Agaa ja kupilam laktator w HubiWorld na allegro.
Ja po ktg . Skurcze na poziomie 7-8? Czyli nic. Raz bylo 5o..
Rozwarcie na 2 palce jakby sie uprzec wg pani dr. Jutro kazala znowu prxyjechac na ktg..
Pani polozna chciaka zastepstwo dac... Nie sadzila ze tak dlugo to potrwa po zdjeciu pessara. W koncu sie nie zgodzilam i nadal ma byc pod tel. Czuje dyskomfort i szczerze wole urodzic juz na odzdziale jak bedzie moj dr..
A krocze zawsze zszywa dr??
Gosiak to we wt idziemy we dwie!!!
A sue sie odzywala?
Gosiak lubi tę wiadomość