Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć dziewczyny, nie udzielam się bo mieliśmy kryzys i to straszny, póki co sytuacja chyba opanowana,ale nie wiem jak będzie z moim karmieniem, 2 dni temu miałam zastój pokarmu,zablokował mi się chyba ze stresu,ledwo uniknęłam zapalenia a ból górszy niż porodowy,myślałam,że się wykończę.. nie mogłaam karmić Małego bo leci mi krew i dopiero goję brodawki,ale mam bardzo mało pokarmu, ciągle jesteśmy na mm,może jeden raz dziennie uda mi się odciągnąć z obu piersi około 120 ml,nie więcej.. nie wiem jak to będzie dalej,chciałam Go karmić koło roku,a nie wiem czy dam rade choć miesiąc
ale nie załamuję się już,choć byłam bliska
Mieszko pięknie rośnie, jest już taki silny
zaczyna już unosić głowe!
Jest cudowny
Mam nadzieję,że jednak mleko nadpłynie i jak się wygoję to już będę mogła normalnie Go karmić chociaż do 3 miesiąca
-
Boroniowka, ja karmie mimo poranionej prawej brodawki. Boli tylko sam moment zassania, pozniej jest ok.
Myslalam, zeby nie karmić z tej piersi, tylko odciągać, ale laktatorem boli jeszcze bardziej. Nie wiem kiedys sie to zagoi, mam nadzieje, ze niedługo...
Trzymam mocno kciuki za Twoje kp!!
-
nick nieaktualnyPenelope wrote:Dziewczyny, a jak piszecie co ile karmicie to podjęcie czas od rozpoczęcia karmienia (bo niby tak jest prawidłowo) , czy podjęcie czas przerwy pomiędzy karmIeniami?
Ja pisalam te godziby tak jak zaczynam karmienie.
Penelope lubi tę wiadomość
-
A my wracamy ze spacerku. Wyszliśmy o 12:30...i mały wciąż śpi. Dziś jest tak piękna pogoda, że v chciałam jak najwięcej czasu spędzić na powietrzu. Udało nam się z P. zjeść obiad. Kupił pyszne ciastka, i wracamy do domu. I na kanapę, czas poleniuchowac trochę. Może uda nam się obejrzeć jakiś film. Mój synek jest cudowny, że pozwala nam na to wszystko. Jest Aniołkiem.
Podziwiam Was dziewczyny. Jak czytam wasze historie z płaczem i kolkam, czy bólem brzuszuka, to strasznie mi Was szkoda. Mam nadzieje ze szybciutko minie ten trudny okres.
Penelope jak ja wprowadzilam karmienie z dwóch ppiersi, to też miałam wrażenie ze one nie napełniaja się wystarczająco pomiędzy karmieniem. A one potrzebowały czasu. Po kilku dniach się przyzwyczaily i teraz obie są gotowe do karmienia
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 marca 2015, 16:23
Penelope lubi tę wiadomość
Mąż i Żona od 31 maja
Mama 15 miesiecznego
-
Ja również podziwiam za te cierpliwość przy bóach brzuszka i kolkach. Mój maluch dzis chwile plakal jakby zbolu brzuszka i ja juz prawie lakalm z nim. Straszne.
Tymczasem Tymcio spal teraz 4 godziny, nawet ja się zdrzemnelam. Teraz je. A ja ciągle sie o niego martwię. Cos mu w nosku świszczy i cos tam widzę jakas wydzieline. Caly czas mam nadzieje, ze nic sie z tego nie rozwinie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 marca 2015, 16:28
-
nick nieaktualny
-
U nas dzisiaj mąż poszedł z młodym na spacer, ja w tym czasie mogłam posprzątać łazienki. Jutro już nie odpuszcze, bo ms być ok 12 stopni, grzech byłoby nie skorzystać
U nas smok jest be, ale rączki już ok na rękach zasypia ładnie, ale jsk tylko dokładnym do pożyczka to jego reakcja po kilku min jest taka jakby parzylo :p na szczęście w nocy nie mamy większych problemów z zasypianiem.
Mąż zamówił dzisiaj w aptece ten krem f18. Zobaczymy jak się
sprawdzi na pupie mojego niemowlaka.
-
A ktoras podaje Sab Simplex i pomaga??
Ja się zastanawiam czy nie kupic kurczę....
Mój zasnal godzinę temu, śpi na brzuchu, na plecach rady nie daje...
Ale wiercil sie od czasu do czasu i puszczal baki... Czyli cos go wierci zi kreci w tych jelitkach
-
tez próbowałam ale ilość krwi jaka z niej idzie mnie blokuje,nie chce zeby Malemu cos przez to bylo,zresztą i tak tak jak pisalam mam żałośnie mało mleka..dzis odciągnęłam z obu za caly dzien okolo 60.. To nawet nie jest na jedno karmienie,juz nie wiem co robić :'(Sue wrote:Boroniowka, ja karmie mimo poranionej prawej brodawki. Boli tylko sam moment zassania, pozniej jest ok.
Myslalam, zeby nie karmić z tej piersi, tylko odciągać, ale laktatorem boli jeszcze bardziej. Nie wiem kiedys sie to zagoi, mam nadzieje, ze niedługo...
Trzymam mocno kciuki za Twoje kp!!
-
Wow Boroniówka to ty masz full pokarmu. Ja jeszcze za jednym strzalem nie sciagnelam 120ml a moje dziecko ma juz prawie 2 mies. I nie dokarmiam jej. Przyrasta dobrze.wydaje mi sie ze masz wystarczajaco duzo pokarmu.Boroniówka wrote:Cześć dziewczyny, nie udzielam się bo mieliśmy kryzys i to straszny, póki co sytuacja chyba opanowana,ale nie wiem jak będzie z moim karmieniem, 2 dni temu miałam zastój pokarmu,zablokował mi się chyba ze stresu,ledwo uniknęłam zapalenia a ból górszy niż porodowy,myślałam,że się wykończę.. nie mogłaam karmić Małego bo leci mi krew i dopiero goję brodawki,ale mam bardzo mało pokarmu, ciągle jesteśmy na mm,może jeden raz dziennie uda mi się odciągnąć z obu piersi około 120 ml,nie więcej.. nie wiem jak to będzie dalej,chciałam Go karmić koło roku,a nie wiem czy dam rade choć miesiąc ale nie załamuję się już,choć byłam bliska
Mieszko pięknie rośnie, jest już taki silny zaczyna już unosić głowe!
Jest cudowny
Mam nadzieję,że jednak mleko nadpłynie i jak się wygoję to już będę mogła normalnie Go karmić chociaż do 3 miesiąca
-
nick nieaktualny
-
Pediatra mowila mi, żeby martwić sie dopiero przy 38. 37 z hakiem moze u niemowląt często występować i jest to naturalne.Suri97 wrote:Jaka temperature powinny miec niemowleta? Tak jak u doroslych jest norma 36,6°?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 marca 2015, 18:59
-
oj no ale to jest tylko jednorazowe, potem odciagam po 20,po 10Stokrota :) wrote:Wow Boroniówka to ty masz full pokarmu. Ja jeszcze za jednym strzalem nie sciagnelam 120ml a moje dziecko ma juz prawie 2 mies. I nie dokarmiam jej. Przyrasta dobrze.wydaje mi sie ze masz wystarczajaco duzo pokarmu.
działały na Was herbatki na laktacje?
-
U nas nadal masakra. Cały dzien na ręku i przy cycku. Spał jedynie na spacerze, a tak to przysypia i sie budzi i tak w koło.
Teraz spi juz odłożony 30 minut, udało mi sie na stojąco zjeść obiad.
Wykończe sie!
Juz słyszę ze sie wierci
Dzis minęły 3 tygodnie na świecie!!!!!!!!Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 marca 2015, 19:03
-
Podobno femaltiker jest zachwalany. Ja czasem pije ale nie zauwazylam różnicy. Fakt faktem nie pije go regularnie wiec to moze dlatego. Po herbatkach też szału nie ma.Boroniówka wrote:oj no ale to jest tylko jednorazowe, potem odciagam po 20,po 10
działały na Was herbatki na laktacje? -
U mnie dziś jest dokładnie to samo. Bujaczek zajął na 15 minut.ash wrote:U nas nadal masakra. Cały dzien na ręku i przy cycku. Spał jedynie na spacerze, a tak to przysypia i sie budzi i tak w koło.
Teraz spi juz odłożony 30 minut, udało mi sie na stojąco zjeść obiad.
Wykończe sie!
Juz słyszę ze sie wierci
Dzis minęły 3 tygodnie na świecie!!!!!!!!
-
nick nieaktualny
-
Moj spi obecnie juz 1.5h musimy go wybudzic bo potem kto w nocy spac bedzie. A o 2.30 kapiel.
Gosia Twoja malutka tez tak lubi wiaderko? Jej nasz jest zafascynowany. Mam tylko zawdze trudnosc umyc mu glowe ale na szczescie nie denerwuje sie jak leje mu wode na oczy
Laski pytanie!!
CZY WASZYM DZIECIOM TEZ DRŻĄ TAK NOGI CZASEM ? JAKBY OTRZEPYWAŁ SOBIE NÓŻKE Z WODY??
