Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
U nas pierwszy kryzys laktacyjny. Nawet nie wiedziałam ze jest cos takiego!! Pojawia sie w 3 i 6 tygodniu życia.
Mały sie wścieka przy piersi, wypluwa po czym znowu szuka i tak w koło. Cały dzien dzis na ręku, przystawiam co chwile ale on tak strasznie płacze.
Kiedy minie i znowu bedzie odpowiednia ilośc pokarmu?
-
Moj tez teraz marudzil, dostal piers i na razie odlecial na rekach. Zobaczymy na jak dlugo i co bedzie jak go odloze. Karmicie piersia na zadanie? Czyli nawet co 1godz? Czy staracie sie regularnie, np. co 2,3 godz? I czy wybudzacie maluszki jak za dlugo spia?
-
Ja karmię na żądanie całkowicie, nawet jeśli przerwy są 30 minutowe od zakończenia ostatniego karmienia. Bo potrafimy się tak karmić 1-1,5h - w trakcie mała przysypia.dorocia2324 wrote:Moj tez teraz marudzil, dostal piers i na razie odlecial na rekach. Zobaczymy na jak dlugo i co bedzie jak go odloze. Karmicie piersia na zadanie? Czyli nawet co 1godz? Czy staracie sie regularnie, np. co 2,3 godz? I czy wybudzacie maluszki jak za dlugo spia?
-
Gosiak wrote:Ja karmię na żądanie całkowicie, nawet jeśli przerwy są 30 minutowe od zakończenia ostatniego karmienia. Bo potrafimy się tak karmić 1-1,5h - w trakcie mała przysypia.
Kurcze bo ja sie boje za czesto karmic malego bo w szpitalu tak chcial co chwile jesc, dostawal piers i tak zaczal wrzeszczec z przejedzenia ze gora i dolem mu wylatywalo. I polozne musialy mi pomagac bo po cc nie moglam go tak nosic. A dzis co chwile by jadl i placze. I sama nie wiem czy przetrzymywac czy to kolka, czy przejedzenie czy glodny. Masakra. Musze kupic w srode jakies kropelki chyba bo biedny sie meczy. -
Katiś wrote:Hej mamuśki. Pola chyba ma skok rozwojowy. W ogóle nie chce spać w dzień, marudna, tyko ręce się liczą lub cycek.
Mam to samo z synkiem. Dzisiaj w ogóle spać nie chciał od samego rana może ze dwie drzemki tylko po 10 min i to wszystko. Marudny i płacze, ale kupki robi, brzuszek ma miękki więc nie wiem o co chodzi ale aż mi go szkoda bo ziewa, chce spać a przy cycusiu jak zaśnie to po krótkim czasie się wybudza. Może to faktycznie jakiś skok a może coś go boli samą już nie wiem
-
ash wrote:U nas pierwszy kryzys laktacyjny. Nawet nie wiedziałam ze jest cos takiego!! Pojawia sie w 3 i 6 tygodniu życia.
Mały sie wścieka przy piersi, wypluwa po czym znowu szuka i tak w koło. Cały dzien dzis na ręku, przystawiam co chwile ale on tak strasznie płacze.
Kiedy minie i znowu bedzie odpowiednia ilośc pokarmu?
U mnie pojawił się w 6 tygodniu i nadal mleka jest mniej, chociaż robię wszystko,żeby rozkręcić laktację.
"Wyznawcy kp" powiedzą,że za nic w świecie nie podawaj MM jeśli dalej chcesz kp. Przystawiaj jak najczęściej. Typowy kryzys trwa 3 dni i potem znów pojawia się więcej mleka. Daj znać, czy u Ciebie tak będzie. Życzę tego z całego serducha,żeby się nie ciągnęło tak jak u mnie.
-
Mój tez bardzo malo śpi. Jak wam pisalam od wczoraj jest taki przytulas. No ale wszystko zniose byle nie płakał bo to dla mnie straszna trauma.
Przyznał szczerzebjak czytam ze takie niemowlę śpi od 17 do 20 godz. na dobę to sie zastanawiam co za wariat to pisal. Piotr od kilku dni potrzebuje mniej snu niz ja. Cały czas oczy jak 5zl.
Zastanawiam się, może to dlatego ze dzieci zaczynają lepiej widzieć i wszystko je tak interesuje?
-
Agaa bardzo ci współczuje tego że Kubuś tak płacze. Jak go lekarze sprawdzają powiedz żeby dokładnie uszy sprawdzili bo to się zdarza u małych dzieci.
Choć powiem ci ze kolka może być tak naprawdę o każdej porze dnia, u koleżanki tak było. Przeżyli nstraszna traumę bo ich corcia miała ciężką postać kolki do 5 miesiąca. Nie płakała 4godz na dobę, a poza ty cały czas płacz.
Agaa a co Ty jadasz?
Mówią ze można wszystko, ALE tak naprawdę u wrażliwych dzieci tak nie jest i trzeba bardzo uważać.
-
Co do diety wyeliminuj na tydz. Wszystkie przyprawy,sprubuj jeść tylko słaby rosolek,oczywiście tylko z odrobina soli, mięso drobiowe gotowane, ryż, kasze, bułki białe z odrobina masła i szyneczka drobiowa.
A jak tak płacze to włącz odkurzacz i zobacz jak zareaguje.
Podobno bardzo ważny jest spokój rodziców w takiej sytuacji a wiem jak trudno o to w takiej sytuacji.
Im jeszcze pomagało pionowe Gujanie, czyli tak jak winda jeździ, nie na boki.
Pola pieluszke tetrowa na brzuch i susz suszarka,tylko uważają na temp., ma być gorąco nie pazyc.
Oprócz tego dziecko musi często zmieniać pozycje.
-
Lara 82 wrote:Agaa bardzo ci współczuje tego że Kubuś tak płacze. Jak go lekarze sprawdzają powiedz żeby dokładnie uszy sprawdzili bo to się zdarza u małych dzieci.
Choć powiem ci ze kolka może być tak naprawdę o każdej porze dnia, u koleżanki tak było. Przeżyli nstraszna traumę bo ich corcia miała ciężką postać kolki do 5 miesiąca. Nie płakała 4godz na dobę, a poza ty cały czas płacz.
Agaa a co Ty jadasz?
Mówią ze można wszystko, ALE tak naprawdę u wrażliwych dzieci tak nie jest i trzeba bardzo uważać.
W zasadzie to niewiele brakuje, żebym była na sucharach, bo jem tylko pieczywo z szynką albo dżemem (malina, czarna pożeczka, jabłko), zupy w stylu rosół i barszcz czerwony, mięso z indyka i cielęcinę, a na surówki to marchewki gotowane, buraczki i szpinak. Mam całkowicie odstawiony nabiał, małego dokarmiamy bebilonem pepti, dostaje delicol, biogaję.
Tylko Kubuś nie ma właśnie problemów z brzuszkiem, a miał w zeszłym tygodniu przed odstawieniem nabiału i wprowadzeniem tego bebilonu, robi regularnie co 3-4 h kupi, piszcza bąki, ma miękki brzusio...
Lekarz też ma duże wątpliwości, czy to kolka, bo nie do końca to pasuje...
Podejrzenie o uszy też było, ale wygląda na to, że są ok.
Mam nadzieję, że Kubusiowi przejdzie, bo nie mam już sił.Kubuś - 9 luty, 4100 gram, 59 cm
-
Lara 82 wrote:Co do diety wyeliminuj na tydz. Wszystkie przyprawy,sprubuj jeść tylko słaby rosolek,oczywiście tylko z odrobina soli, mięso drobiowe gotowane, ryż, kasze, bułki białe z odrobina masła i szyneczka drobiowa.
A jak tak płacze to włącz odkurzacz i zobacz jak zareaguje.
Podobno bardzo ważny jest spokój rodziców w takiej sytuacji a wiem jak trudno o to w takiej sytuacji.
Im jeszcze pomagało pionowe Gujanie, czyli tak jak winda jeździ, nie na boki.
Pola pieluszke tetrowa na brzuch i susz suszarka,tylko uważają na temp., ma być gorąco nie pazyc.
Oprócz tego dziecko musi często zmieniać pozycje.
Aplikacja z suszarką chodzi niemalże 24h na dobę... A i robimy mu masaże brzuszka, leży na brzuszku... Moim zdaniem to nie to...Kubuś - 9 luty, 4100 gram, 59 cm
-
Ja jak odstawilam absolutnie wszystko z krowim mlekiem to malemu troszke lepiej jest widze. Ale nawet maslo margaryna zastapilam. I nie wierze w to ze mozna jesc wszystko. To zalezy od dziecka.
Ignas padl po kapieli glodny bo nie mial sily zjesc
ciekawe za ile bedzie afera daj jesc mamoooo 
Gosia czy moge poprosic linka do tych pieluszek. Chyba kupie paczke na probe bo walcze od kilku dni z odparzeniem, sudocrem, bephanten, linomag nic nie daje rady. Moj M kupił Mustele na odparzenia jest troche lepiej ale szału nie ma, zaczynam sie zastanawiac czy to nie uczulenie bardziej niz odparzenie, ale do tego musze zmienic tez pieluszki wiec wole te eko niz kombinować.
BELLA jestes tam. odezwij sie jak dajesz sobie rade z mała??
[/url
