Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
My ddzisiaj mieliśmy bardzo aktywny dzień.
Byliśmy u gina na zakupach i u pediatry. Mój syn ma już 5 kg i 60 cm, a ja mu ostatnio bodziaka rozmiar 50 jeszcze wyłożyłam. Dr mówiła, że szybko rosnie
MałaMi powiedz mi na jakiej podst stwierdzono u Ciebie haschimoto? Bo po rozmowie z dr wynikło, że też moge to miec... Powiedziała też że można moja nniedoczynność wyleczyć naturalnymi specyfkami, tylko muszę znać podłoże mojego problemu. Muszę więc porobic trochę badań.
Dodam, że ta dr jest homeopatka.
-
Bietka, tak samo jak i moja Zoja. Tez juz wazy ponad 5 kg i ma 60 cm. Pieluszki 2 są jeszcze dobre na Stasia? Bo ja skoncze paczkę i przerzucam się na 3.
A w ogóle zmieniacie po każdym siku czy jak pielucha jest juz porządnie zmoczona? Ile Wam idzie pieluszek na dzień?Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2015, 22:30
-
Bietka wrote:MałaMi powiedz mi na jakiej podst stwierdzono u Ciebie haschimoto? Bo po rozmowie z dr wynikło, że też moge to miec... Powiedziała też że można moja nniedoczynność wyleczyć naturalnymi specyfkami, tylko muszę znać podłoże mojego problemu. Muszę więc porobic trochę badań.
Dodam, że ta dr jest homeopatka.
Nie pamiętam dokładnie, to było kilka lat temu. Ale miałam robione usg, tsh, ft3, ft4 i jakies przeciwciała. To chyba wyszło na podstawie tych przeciwciał.
Myślę, że chorobę tarczycy to powinien jednak zdiagnozować endokrynolog, bo to jest ciężkie w interpretacji.
-
Bietka wrote:Patrycja trzymam kciuki żeby Maja szybko do was wróciła!
Sue dzisiaj rozmawiałam z położną i ona mówiła by nie ściągać pierwszego mleka bo wtedy zabierasz mu picie, a zostaje bardziej tresciwe mleko czyli jedzonko i dziecko jest spragnione.
Bietka, ja upuszczam dosłownie kilka kropel, bo inaczej mały ma problem ze złapaniem piersi, zwłaszcza w nocy, bo jest taka pełna, a on sie irytuje, bo mu psikam mlekiem, wiec naciskam 2-3 razy na piers, zeby mógł złapać i sie nie denerwował. Jest to przydatne zwłaszcza w nocy, kiedy zalezy mi, zeby sie nie wybudził bardzo. W dzien nie musze, bo w dzien nie mam takich długich przerw miedzy karmieniami.
-
LadyDi wrote:Bietka, tak samo jak i moja Zoja. Tez juz wazy ponad 5 kg i ma 60 cm. Pieluszki 2 są jeszcze dobre na Stasia? Bo ja skoncze paczkę i przerzucam się na 3.
A w ogóle zmieniacie po każdym siku czy jak pielucha jest juz porządnie zmoczona? Ile Wam idzie pieluszek na dzień?
Lady, ja zmieniam za kazdym razem jak słysze, ze poszła kupa (odczekuje zawsze kilka minut, zeby nie przewijać go zaraz po jedzeniu). A tak, to zmieniam mu pieluszke czesto, bo jakoś nie chce, zeby w sikach leżał. U nas schodzi ok 10 pieluch na dobę, czasami wiecej (bo przewine przed karmieniem a on w trakcie zrobi kupę, ja go przewine, a ten znow kupę walnie - wtedy ida 3 pieluchy w 20 minut)
Laurka lubi tę wiadomość
-
Mój też sika jak ma gołą pupę. Położna mówiła, że lubią dzieciaki siknąć jak poczują lekki chłodek jak się zdejmie pieluszkę. Zwłaszcza chłopcy. A jak czasem siknie fontanną to na drugi koniec pokoju doleci. Staram się zakrywać wacikiem, żeby tak nie chlustało po całym pokoju.
słoneczna 85 lubi tę wiadomość
-
A u nas karmienie nr 1, mały przespał od 22 do 4, ale wczoraj był dzień cycka i rączek, spał w dzień 2x40 min, więc go nie wybudzałam, próbowałam nakarmić na śpiocha, ale nie dało rady, ale teraz rozbudziłam go.
Ja też przebieram jak widzę, że ma chociaż trochę zielny pasek w pieluszce. I min. 10 pieluszek mi idzie na dzień.
-
Lady Di jeszcze są dobre, ale to kwestia czasu. Pewnie zaraz się przezucimy na 3
Ja jestem pod opieką endokrynologa już kilka lat i nigdy anty to nie miałam zlecnoego, zazwyczaj tsh, różne hormony, w ciazy ft3 i ft4.
Stasiek często sika na przewijak i to wtedy jak jest już ogarniety i podkladam mu czystą pieluche. Raz tak siknal, że oblał ścianę za swoją głową
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 marca 2015, 05:42
-
Bietka wrote:Stasiek często sika na przewijak i to wtedy jak jest już ogarniety i podkladam mu czystą pieluche. Raz tak siknal, że oblał ścianę za swoją głową
Hahaha, Wy to macie fajnie z tymi chlopakami :p moja co najwyżej obsika mnie, albo siebie, ale zazwyczaj siebie ;p
Bietka lubi tę wiadomość
-
Mój też sika na przewijaku i ciągle muzę zmieniać ciuszki
Patrycja trzymam kciuki za szybki powrót Majusi do zdrowia. Bądź silna. Ja tez ciągle się boje o mojego skarba
W ciąży strach. Teraz strach. Tak już chyba ciągle będzie
Laurka podobno można mieszać pokarm ściągnięty tylko w niewielkim odstępie czasuWiadomość wyedytowana przez autora: 14 marca 2015, 06:32
pamietam...Aniołek 21.02.2014 (9 tydz) -
Patrycja strasznie wspolczuje.. Wiem jak wyglada ta sytuacja ale u nas na szczescie sie dobrze skonczyla.. Mala ulala solidnie po 60 ml mm ze lezala potem w kaluzy mleka i kecialo jej nosem i buzia tj u Ciebie wielkie oczy i ciezki oddech.. Wzial ja maz i trzasal w pionie tak ze nozki do gory glowa w dol ale nie tak calkiem i tez pogotowie szybko.. Na szczescie mala lezala na boczku i dobrze sie skonczylo.. Napisz prosze czy Twoja mala lezala na boczku? My od tamtego czadu dajemy malej cyca potem 30 ml/ max 45 i potem trzymam ja w pionie ok 30 min bez wzgledu na to czy odbije czy tez nie.. I pot 30-40 min do lozeczka na boczek w nocy a w dzien tez na boczek kolo nas na 30 min kolejne a potem na plecki z glowa na biczku ale tylko i wylacznie pod naszym nadzorem... I poki co.. Odpukac sytuacjacsie nie powtorzyla.. Wspolczuje Ci strasznie i zycze by to bylo tylko podejrzenie i by szybko do Was wrocila..
-
Tak, jesteśmy już 10 dzień i jeszcze do wtorku posiedzimy na pewno. Dziewczynki mają się już zdecydowanie lepiej, ale jeszcze trochę męczy je kaszel i katar. Osluchowo niestety słychać stany zapalne, dużo mniej niż wcześniej, ale jeszcze są.Suri97 wrote:Mistrzyni a jak dziewczynki? jestescie jeszcze w szpitalu?
Ostatnio lekarka mnie pochwalila, że dwójka dzieci na boksie, a u mnie posprzatane, najczysciej z całego szpitala na sali hahaha - A co ja mam tu robić? 
i tak jest dużo lżej niż w domu, bo do opieki 2 a nie 3, nie trzeba gotować, sprzątać, myc, prasowac itp ale nikt nie lubi szpitali i już chciałabym żebyśmy wyszli jak najszybciej...
I jak myślę o Majeczce Patrycji to Bogu dziękuję, że ja mogę być z razem moimi maluszkami.
Lara - mi się tak ostatnio Maja poddusila i cieszyłam się wtedy, że jestem w szpitalu. Zaczęła kaszec w nocy. Kaszle, kaszle długi czas, więc wzięłam na ręce, pionowo lepiej , ale nadal kaszel, zaczyna się odruch wymiotny (już mi parę razy zwymiotowala bo z flegma nie mogła sobie poradzić) ale widzę że zamiast zwymiotowac to jakoś się zaczopowala ta wielka flegma i nie mogła oddychać. Dobrze że pielęgniarka słyszała wcześniej jej długi kaszel i weszła jak zaczęła się dusić. Szybko wzielysmy ja na zabiegowy, włączyła ssak i odetkala ja. Strachu się najadlam, a w domu co bym zrobiła?Maja (2900g i 48cm) oraz Ola (1900g i 44cm) - ur. 5.01.2015
-
Witamy. Patrycja kciuki zaciśnięte za Majusie. Mistrzyni super ze z dziewczynami już lepiej
Faktycznie chłopaki to niezły zasięg w sikaniu muszą mieć
Nasza to też tylko albo siebie albo mnie obsika, dobrze ze na przewijaku mam podkład.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 marca 2015, 08:01
Pola
Hania
-
nick nieaktualny
