Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMałami - 3mam kciuki. Ale wydaje się , że juz lepiej skoro ma apetyt!
Tez zaczynam bać sie tego zapalenia płuc. Cholerstwo jakieś skoro nie da sie wysłuchać. Ale pewnie były jeszcze jakies objawy... może gorszy apetyt? A napisz czy katar był tak duży że musiałaś odciagac fridą? Czy raczej niewielki?
mala_mi1982 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny jestem na prawdę poważnie załamana. U nas kolki rozkręciły się na maksa
Boże za co.
Mały płacze cały czas. Żadne kropelki nie pomagają. Cały cza stęka. Jak zrobi kupę to chwile jest lepiej. Jak masuje brzuszek to też przez chwilę.Ale to tak 24 h na dobę.
cała noc stękał, no może z 2,5h spał.
Wizytę u tego lekarza od brzuszków mamy w piątek, ale już dziś dzwoniłam. Mam mu podawać panadol 3x dziennie.
Nie ma temperatury, kataru kaszlu nic. Kupy są normalne. Więc to musi być kolka.
Teraz padł płącząc w łóżeczku. Ale nie mam jak iść spać bo się o niego boję i patrzę czy wszystko jest ok jak śpi.
-
Lara wspolczuje...strasznie sie tego bałam i nadal boje ale mam nadzieje ze juz nas nie dopadnie..kurcze mowią ze jak do 4 tż nie ma to juz nie bedzie a widocznie mogą być..no ale tak na prawde dowiesz sie jak odwiecicie lekarza...
a moze Go po prostubrzusio boli> miekki ma czy wzdęty?
pierdzi, beka?" Potrafimy kochać i marzyć, dlatego wszyscy jesteśmy zwyciężcami "
-
Dziewczyny mam pytanie - czy u Was w ciągu dnia panuje jakiś schemat drzemek, spacerów itp czy totalnie na żądanie? U nas na piersi było na żądanie, ale muszę coś z tym zrobić bo na butelce to tak idzie się wykończyć, a mój mały bardzo mało śpi w dzień i muszę mu jakoś usystematyzować dzień.
Napiszcie jak wyglądają Wasze dni?Kubuś - 9 luty, 4100 gram, 59 cm
-
U nas sobota i niedziela były fatalne. Tak płakała, że nic nie było jej w stanie uspokoić. Masakra
W niedzielę już nie podałam witamin, wczoraj też nie. I w poniedziałek (odstukać) ani razu nie było płaczu...
Ja podaję teraz tylko bobotic regularnie przed każdym karmieniem
-
Hej u nas szczepionka na gruźlicę się już goi.
Ja przeziebiona, mała chyba też zaczyna być ehhhh
Co do rytmu, to u nas w dzień go nie ma. Karmię na żądanie więc trudno o plan, ale zawsze przed 12 idziemy na spacer, ale chyba nie dziś a takie ładne słoneczko
Pia Gizela lubi tę wiadomość
Pola
Hania
-
Aga moj tezczasem w dzien z pol godz. Drzemki ma po jedzeniu 5 lub 10 min. Na spacerze spi. A potem ma swoja pore na najdluzszy sen ok 19-2o . Wczoraj zasnal o 19.30 a obudzil sie po 23!! Taki ma tryb;) moze porem u naszych dzieci dojdzie jakis sen w dzien.
Jak bedzie cieplej to tez bedzie latwiej bo bez kombinezonow itd. Nie trzeba bedzie rozbudzac przy zdejmowaniu kombinezonu i bedzie mozna w bodziakach na balkony wystawiac;))
