Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyJa tez sie boje.
ostatnio przeczytalam fajny artykul ze zamiast czytac o roznych szczepionkach przeczytac o chorobach na jakie szczepimy i jakie konsekwencje przyniosa jesli nasze dziecko na nie zachoruje. I pisalo tam tez o strachu przed wieloma antygenami ktore sa w skojarzonych . A tak naprawde na ulicy, od rosliny, zwierzecia zlapiemy wiecej antygenow
-
No dokładnie tak jak piszesz...
Ja zawsze wiedziałam że będę szczepila ale długo się zastanawiam czym. Boje się tylko ze Lila będzie gorączkowala I że Ja będzie bolało szszczepienieWiadomość wyedytowana przez autora: 23 marca 2015, 21:53
-
*Sylwia wrote:małami - 3mam mocno kciuki!!!
Zapalenie płuc bez temperatury - jakiś koszmar! Ale osłuchowo u pediatry wyszło że coś jest nie tak?
U pediatry w przychodni osluchowo bylo czysto, w szpitalu u jednego lekarza to samo, drugi juz cos slyszal w oskrzelach. A zapalenie płuc wyszlo dopiero na rentgenie. Masakra. -
Tymciowi apetyt wrócił! Niestety piersi sie troche odzwyczaily od małego glodomorka i juz są calkiem puste po karmieniu. Mam nadzieje, ze maly ssak rozbuja laktacje
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 marca 2015, 02:51
kasia_1988, Gosiak lubią tę wiadomość
-
Kasia ja zakupiłam paracetamol w czopkach i dostałam na receptę homeopat coś na W ale pełnej nazwy nie pamiętam. Na szczęście mała nie goraczkowala więc nie uzylismy. Mama mówiła ze przy pierwszym szczepieniu dzieci tak nie goraczkuja. Przy nstepnym częściej.Pola
Hania -
A my wczoraj
pierwszy raz.
Jak pierwszy raz
Nawet chyba lepiej
kontrola po świętach, bo mojego gina nie ma a tez strasznie się balam,, no to mąż mnie zbadal
I tez będziemy stosować tylko prezerwatywy. Żadnych tabletek juz!!
Jesli chodzi o drugie dziecko to bardzo chetnie, ale...za jakies 2-3 lata. Niech Gabryś trochę podrośnie, bo właśnie tak jak słoneczna pisze- boje się ze bd musiała leżeć znowu. (oby nie)! I kto się Mlodym zajmie wtedy?!takze Gabrysio w miare samodzielny musi byc.
Mój Misio spal od 17 do teraz... Kurde mogłam go budzićle tez poszlam spać, skąd mogłam wiedzieć ze tak długo będzie chciał spać...
Ja jeszcze nie dostałam @ bo kp
A jutro 2 miesiące odkąd Gabrys pojawił sie na świecie
Mój wspaniały Mały Książę
Jestem wkurzona na ten termometr microlife nc150. Tyle kasy i taki shit!
Teść obrazil sie na mojego B.chyba..bo nie dzwonil od soboty jak tam byliśmy. Bierze nas na przetrzymanie chyba. Myśli,ze będziemy moze przepraszać za zachowanie i dziękować za dobre rady których nie doceniliśmy?!o nie! Bardzo się myli bo nie dam za wygraną i sie nie podda! Po tych kilku weekendach z nimi, nie zobaczą mnie i juz! Dluugo, oj tak! Popamiętają mnie!!
Znowu mnie gardło boli..!! Co za dziadostwo!! I znowu jęczmień na oku mi się zrobil!! To juz 4 w przeciągu dwóch tygodni!! Ale ten cholernie boli!!!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 marca 2015, 02:22
słoneczna 85 lubi tę wiadomość
-
My szczepilismy 2 tygodnie temu i nie bylo żadnej gorączki, żadnych objawów niepożądanych
Nie bójcie sie!
Mala mi, trzymam za Was mocno kciuki...!!
Następne bioderka mamy pod koniec maja. Kiedys raz sprawdzali, teraz widzę ze więcej wizyt wykonują. Tez się zdziwiłam ze nas znowu umowil lekarz, choc wszystko dobrzeno ale sprawdzić można, tego nigdy za wiele
mala_mi1982, Atakasobiejedna, Stokrota :) lubią tę wiadomość
-
MalaMi trzymam kciuki abyście szybko di domu wrocili!
Witam się z pierwszego nocnego kkarmienia. Wyibrazcie sobie, że mój syn wstał, leżał i nie marudzil w ogóle. Gdybym nie wstała i sprawdzila to nawet o tym bym nie wiedziała dopóki by nie zaczął marudzić. Chyba jednak intuicję mam
Od kilku dni zauważyłam regularność wieczorów i nocy. Oby to się utrzymało
My bioderka mamy w środę. Mam nadzieję, że mężowi uda się urwać z pracy godzinke, bo inaczej czeka nas wyprawa autobusem.
Zauważyłam, rutyna w życiu mojego dziecka sprawia, że jest spokojniejszy, zwłaszcza wieczorem. Karmie też ciągle w jednym miejscu i Staś to doskonale chyba rozumie
Mąż właśnie wstaje do pracy... Biedak mójmala_mi1982 lubi tę wiadomość
-
Nie bójcie sie szczepień. Ja szczepilam na nfz tymi szczepionkami bo za dużo osób odradzalo 6w1 i 5w1. A także na stronie stop nop dużo negatywów czytalam. No ale wiadomo po tych zwykłych tez mogą wystąpić powikłania jakies.
U nas po szczepieniu Konstancja bardzo dużo spala przez dwa dni ale żadnej gorączki nie bylo. Gdy ja szczepili to pojechal z nami mój mąż bo ja bym nie dala rady. Gdy Konstancja płakała ja płakałam razem z nią.
Do tej pory śmieje sie z moi rodziców ze największym kłamstwem mojego dzieciństwa bylo ze szczepienie, zastrzyk i pobranie krwii nie boli!