Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Nie, nie boję się. Znam sporo dzieciaków, które mają po 1-2 latka i są nieszczepione. Mój kolega lekarz ma prawie dwuletnią córeczkę nieszczepioną. Chodziła nawet do żłobka przez jakiś czas. A nasza kontaktu z innymi dziećmi za dużego nie będzie miała do roku czasu na pewno.*Sylwia wrote:Gosiak - nie boisz sie tyle czasu nie szczepić? A co z kontaktem z innymi dziećmi? Ja byłabym spokojniejsza gdyby udało się zaszczepić, ale strasznie boję się, że coś będzie nie tak po szczepiące....
-
U nas spanie długie bylo od 19 do 2,40 !!!!!!! Aaaa!!!!
Potem 6 i nie zasnal...krzyczal strasznie ale to nie kolka. Zachustowalam godzinę temu i śpii
Od wczoraj marudny:( chyba skok rozwojowy.
My tez mamy bialy nalot na języku, ale kurde nasze mleko jest białe. Najedzcie sie same serków i mleka i zobaczycie jakie macie języki
A jesli to plesniawki to polecam Aphtin. 2 zl w aptece. Pkyn do przebywania w jamie ustnej dla niemowląt.
Gosiak i reszta dziewczyn...nie martwcie sie ze Wasze dzieciaki krzycza przy wiazaniu chusty. Mi doradca kazal najpierw na sucho wiazac, potem z lalka a potem dopiero z Gabrysiem. Ale tez krzyczał, wierzgal itd . Jak go pohustalam uspokoił sie i zasnal... Także z każdy wiązaniem będziecie to wykonywać coraz szybciej i dzieciaczki nie będą sie denerwowac..
Gosiak, mala_mi1982 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWitam,
u nas od 6 dni kolki - ryk od 17 do ok 23, nie do uspokojenia. Bylismy u Lekarki wczoraj i dała nam Debridat i Biogaię. Wiadomo... po 3 dawkach nam się super nie poprawi... Trzymam kciuki za moją Misie, bo bardzo cierpi, robi się, aż fioletowa, nawet kąpiel nie jest już dla niej ukojeniem.
Przez to równiez nie szczepimy się w tym tygodniu, tak samo jesli w przyszłym bedzie to samo to lekarka kazała odpuscic, bo nikt nie chce "WYJKA" na święta.
Polecila mi 5w1, bo są "najczystszymi" szczepionkami i lepiej je maluchy tolerują podobno. U nas to koszt ok 120-130zł, a 6w1 ok 190-200.
Pozdrawiam Was wszystkie
-
A u nas niechęć do prawej piersi nadal zauwazylam, ze nie chce z niej jesc rano. W nocy i po południu nie ma problemu.
No ale piers jest miękka, a lewa wielka i twarda.
Wydaje mi sie, ze mały jednak złe łapie piers, bo jak go nasadze sama to karmienie jest bezbolesne, jak on wypluwa i łapie sam, to wtedy boli. Wiec pani doradca sie tu nie sprawdziła akurat.
Bede we wtorek w medicover, to zapytam o ta poradnie laktacyjna.
Ponoc grzybica piersi boli tak, ze jak sie dziecko przystawiac to widac gwiazdy. Mnie nie boli, a mysle, ze wszelkie dolegliwości sa związane z tym, ze mały złe łapie.
Ja sie stresuje, co ma zły wpływ na laktacje.
Czy to nie moze byc prostsze?
-
U nas tak samomegg wrote:Gosiak daj znać co ci odpisze
Wiązała z tym nosidelkiem duże nadzieje ...
a co to za link z pozycjami?
może rzeczywiście maluchy mają czas na zabawki. Narazie to widzę ze patrzy na twarze. Ale niema szans żebym go zostawiła sama . Nie umie się sam sobą zająć i płacze
Polecam chusty elastyczne na poczatku, naprawde latwo sie wiaze, tez z plytki znauczylam sie
megg lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Angelcia wspolczuje, zdrowka dla Ady... Zeby pomogly leki i przeszlo
U nas tez nieciekawie maly charczy i katarek ma, ktory wychodzi glownie w nocy, w dzien wygladalo to w miare ok, a w nocy nochal zapchany, zaczal pokaslywac i bylismy wczoraj u pediatry
Niestety infekcja i to juz splywala flegma do oskrzeli, lekarz powiedziala ze kilka dni i bylo by zapalenie oskrzeli...
Robimy inhalacje inhalatorem z sola fizj i lekiem, oraz krople z neomycyna.
-
Wywiad. U tak malego dziecka raczej badan nie da sie zrobic na pokarmowa. Tylko dieta eliminacyjna u matki pozwala wykluczyc conieco. Ja bialko calkowicie odstawilam, nawet na nie nie patrzalam, kolejna eliminacja to bylby gluten tylko chyba papier z zeszytow bym jadla. Pojdz pogadaj, on daje tobie rozne mozliwosci. Ale bez watpienia jest kompetentny.
-
Mnie tez lekarka przekonala do 5w1 ze sa nowoczesniejsze i bezpieczniejsze, no i u nas bezplatne sa wszystkie szczepienia. ze w calej Eu sa 5w1 a tylko w Pl nadal te szczepionki starej generacji i taka nagonka na szczepienia. Przestraszyla mnie tez tymi zachorowaniami smiertelnymi przez pneokoki i boje sie nie zaszczepic, jednak maly pojdzie do zlobka itd, wiec zdecydowalismy sie szczepic choc tez sie boje... Ciezka sprawa a tymi szczepieniami
-
Katiś wrote:Sue a widzisz ja widziałam całą galaktyke jak przystawialam a grzybicy nie mam, chociaż to byłoby lepsze
Katis, moze naprawdę da sie utrzymac kp! Mnie nastraszyla ta doradczyni, ze to gronkowiec, ale gdyby to był gronkowiec, to rana by mi sie nie zagoila. A piersi sie goja, były po prostu bardzo poranione, a ja tez nie smarowalam tego tsk jak trzeba.
Mysle czy profilaktycznie nie kupic tego leku na plesniawki, zeby mały nic nie złapał.
A i tak zapytam gina co o tym mysli.
A wlasnie, Ty byłaś z tym u ginekologa czy od razu poszlas do poradni laktacyjnej?
Katiś lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
