Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Asia powodzenia, trzymam kciuki.
Mała mi,ale się u Cb porobiło... Ja tez słyszałam, że w skrajnych przypadkach wziąć ibuprofen, a Ty jesteś takim przypadkiem. Oczywiście nadal trzymam za Tymusia.
Sue, ja pytałam o Femaltike, dzięki.
A co do skazy, Tymek miał i nie musialam rezygnować z kp tylko wyeliminować nabiał, białko mleka krowiego.
Teraz też uważnie obserwuje Olafa, żeby szybki zareagowaćmala_mi1982, Sue, Fedra lubią tę wiadomość
-
Sue wrote:Mam pytanie do tarczycowych mam - badalyscie swoim dzieciom tsh? Bo ja sie zastanawiam, Tomek wolno przybiera na wadze - w miesiac przybrał 600g i nie wiem czy to nie powod:/
No i odstawię nabiał i sprawdze jak zareaguje - ja jem nabiału malutko - troche mleka do kawy, sporadycznie plaster żółtego sera i jakis serek danio.
Badanie tarczycy wchodzi w skład badan przesiewowych pobierają krew z piety na taka bibulke, jak nie przyszło nic po 2 tyg to znaczy ze wrodzonej niedoczynności dziecko nie ma, moja mała przez 7 tyg przybrała niecały kg i pediatra moeila ze ok.
"Być może dla świata jesteś jedynie człowiekiem, lecz dla nas Twoich rodziców jesteś całym światem"
Dwa wymarzone Cuda(czki) - Laura 13.02.2015 i Adaś 23.02.2017 -
Sue wrote:Mam pytanie do tarczycowych mam - badalyscie swoim dzieciom tsh? Bo ja sie zastanawiam, Tomek wolno przybiera na wadze - w miesiac przybrał 600g i nie wiem czy to nie powod:/
No i odstawię nabiał i sprawdze jak zareaguje - ja jem nabiału malutko - troche mleka do kawy, sporadycznie plaster żółtego sera i jakis serek danio.
A 600 g to Malo? Nie orientuje sie za bardzo.
Ja juz kiedys pisałam jak to bylo u nas. Ja mam Hashimoto. Mojemu synkowi w wieku ok.1,5 roku wyszla niedoczynność, do tej pory bierze leki. Teraz Tymkowi tez badlam tsh, wyszlo ok. Mamy tarczycowe powinny być czujne. -
Sue wrote:Mam pytanie do tarczycowych mam - badalyscie swoim dzieciom tsh? Bo ja sie zastanawiam, Tomek wolno przybiera na wadze - w miesiac przybrał 600g i nie wiem czy to nie powod:/
No i odstawię nabiał i sprawdze jak zareaguje - ja jem nabiału malutko - troche mleka do kawy, sporadycznie plaster żółtego sera i jakis serek danio.
Przecież przybiera mniej więcej 1500 na tydzień wiec to prawidłowy przyrost:-) nie stresuj się problemem, którego nie ma
A do odstawienia nabiału to masło jeszcze
Może jednak to nie skaza, skoro tak mało dostarczasz tego nabiału??Sue lubi tę wiadomość
-
Deri, a jak się objawia skaza białkowa? Bo Tomek ma taką kaszkę na policzkach i kilka syfków (trochę jak potówki) i jak go karmię, to ten policzek na którym leży ma zaczerwieniony - robią mu się takie rumieńce.
MałaMi, ja mam TSH wyższe niż powinnam mieć w moim wieku - mam tsh 3,26. Nie jest to niedoczynność, ale w ciąży brałam euthyrox.
Muszę napisać maila do mojej endokrynolog, a za tydzień zapytać o to pediatrę.
No a ja się zastanawiam, bo jak niektóre z Was piszą, że dziecko przybrało 1-2kg to ja oczywiście matka wariatka sie martwię, że mój za mało przybrał.
Klata mu urosła o dwa cm, głowka o 5!!!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 kwietnia 2015, 16:03
-
600 g to juz norma
nie za duzo, ale jest ok.
moj przybral w miesiac kilogram, w 6 tygodniu zycia miał 4400, startowalismy z 3200
mala mi, trzymam kciuki zeby jak najszybciej bylo dobrze!
moj Misiek spal, nawet w domu posprzatalamdumna z siebie jestem
odkurzone, wyprane, posciel zmieniona, starte kurze i umyte podlogi
ja mysle, ze jedzenie ktore jemy w jakis stopniu przenika do pokarmu... no bo przeciez czasem leki ktore zazywamy tez sie w nim znajduja...
ale sa dzieci ktore maja wrazliwy uklad pokarmowy i wlasnie je wtedy kolka dopada, a sa takie ktorych matki jakby zjadly 10 gołabków i cały garnek bigosu- po prostu nic nie ruszy. Tak sobie myslalam nad tym
ja bym z checia zjadla bigosik w swieta ;p
ciesze sie z Waszych pomyslnych wizyt i szczepienGosiak, mala_mi1982 lubią tę wiadomość
-
Dzuewczyny moja mala miala tradzik niemowkecy na obu policzkach i tak ma juz 3 tyg... Przemywam letnia przygotowana woda i na pprawym policzku wygkada w miare ok ake na lewym ma takie placki czerwone
i teraz kurcze nie wiem co z tym zrobic. Czy to nirmalne czy jak
-
derii84 wrote:Skaza u Tymka wyglądała na początku jak kaszka, która zrobiła się czerwona. Pod wpływem ciepła świeciła się,jakby w tych miejscach tłusty krem był położony, tak u nas to wyglądało...
Kurcze, to u nas podobnie jest... Muszę go poobserwować. Kiedy to się u Was pokazało, pamiętasz może?
Cholera jasna, kiedyś dzieci chowane były na krowim mleku i nic się nie działo,a teraz?
Chyba zacznę robic mleko migdałowe. No i co do kawy dodawać?
Ani ja, ani P nie mieliśmy skazy.
Muszę poczytać jak dostarczać wapń, bo ciężko będzie.
-
Groszku moze masz racje..
sama nie wiem bo wczesniej nie miala tego czerwonego a teraz odbtygodnianma i myslalam ze to sie ten tradzik niemowlecy nasilil ale jak ogladam zdjecia z tej skazy bialkowej to wygkada to bardzo ale to bardzo podobnie tyle ze ona ma to tylko inwylacznie na tym jednym policzku reszta buzki czysta a i krostki na drugim policzku te z tradzika w sumie znikaja powoli wiec czyvto mozliwe by skaza byla tylko w tym jednym miejscu? Ammoze to proszek moj:/ musze posprawdzac wypiore wszystko w jej proszku i zobaczymy ... A jeslibtibta skaza tobczyms to grozi jesli za dlugo bedzie ?
-
Doszła do mnie książka "Księga wymagającego dziecka" i to jest dokładnie o naszych dzieciach - Pia, Słoneczna... ciągle na rękach albo przy cycusiu - przeczytałam na razie kilka pierwszych stron ale wiążę z tą książką duże nadzieje
Pia Gizela, słoneczna 85 lubią tę wiadomość