Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
No i mamy 3 dni sam na sam bo tesciowa rano pojechala dzis a mezu wraca w srode ok polnocy wiec w sumie ze srody na czwartek :p ale fajnie
,oje dziecko spi po jedzonku i zal mi ja wybudzac a pogoda taka fajna ze chcialam ja na spacerek zabrac a tu dupa 
-
Bella moj je 90ml co 3h.
No co do zelu to my mamy jeszcze taki naturalny ktory przy starankach uzywalismy bo ponoc chlopaki lepiej sobie radza w tym zelu
Jestem zalamana ja nie wiem jaka antykoncepcje wybrac normalnie jestem niezdecydowana.
Bella zamow zelik z allegro to jak dzis zamowisz to w srode powinien byc
Gosia my bylismy na rozpoczeciu sezonu klasycznego i tak zimno bylo ze szok. Maly eh w wozku spal
-
A ja wyszłam na spacer i po 10 minutach zaczal padać snieg. Teraz swieci słońce, ale już mi sie nie chce go znow ubierac, znosić wózka.
Gdzie ta wiosna?!
No i znow cyc. Mały nic nie spał od 11!! Marudny jest, chce tylko byc na rękach i je. Ewidentnie ma ten cały skok chyba
-
A u Tymka poprawa! Jak dobrze pójdzie to w środę lub czwartek wychodzimy.
Brzuszek bolal tylko 2 dni. Teraz juz jest fajnie, choc maly w dzień prawie nie śpi -tyle co przy piersi, ale jest grzeczny i spokojny. No i polubil zabiegi szpitalne i uśmiecha sie do wszystkich lekarek i pielęgniarek, maly flirciarz
Stokrota :), Stokrota :), Sue, Gosiak, Lara 82, Boroniówka, bella84, ash, dorocia2324, asia888, Bietka, megg lubią tę wiadomość
-
Przez babki chustomaniaczki polecane są tkane skośnokrzyżowe little frog albo lenny lamb bo one są dość miękkie od nowości i maja jeszcze przystępną cene (ok 160zl). Ja mam little frog i jest fajna. Oczywiście są też takie z wyższej półki za 400-600zł ale to już nie moja bajkaBoroniówka wrote:Hej:) mam pytanie jakie chusty polecacie dla dzieciaczków? Zastanawiam sie nad kupnem ale nie ogarniam tematu za bardzo, będę wdzięczna za wskazówki Dla mnie to troszkę przesada
Gosiak, Boroniówka, sebza lubią tę wiadomość
-
Trzymam mocno kciuki !!!! Dość się już wycierpieliście....mala_mi1982 wrote:A u Tymka poprawa! Jak dobrze pójdzie to w środę lub czwartek wychodzimy.
Brzuszek bolal tylko 2 dni. Teraz juz jest fajnie, choc maly w dzień prawie nie śpi -tyle co przy piersi, ale jest grzeczny i spokojny. No i polubil zabiegi szpitalne i uśmiecha sie do wszystkich lekarek i pielęgniarek, maly flirciarz
mala_mi1982 lubi tę wiadomość
-
Mamy tylko problem z waga. Jak na poczatku pobytu w szpitalu przybieral pięknie, tak teraz waga spada. Nie wiem czy to nie moja wina, tzn po tym zapaleniu piersi mam jakby mniej pokarmu. A młody by tylko wisial przy piersi jak nigdy, wiec chyba jest glodny. Do tego dochodzą nerwy no i przez to jem mniej. Od leków ma Tymuś biegunkę, wiec może to tez się przyczyniać do spadku wagi... Oby się unormowalo.
-
Ja właśnie żałuję, że sobie takich bluzek nie kupowałam bo mój brzuch niestety nadal w obcislych bluzkach nie prezentuje się dobrzeSue wrote:Wiecie co mnie zastanawia? Po jaka cholerę robią "bluzki ciążowe do karmienia"? Przecież jedno z drugim sie wyklucza, bo karmienie zazwyczaj jest po ciazy, a watpię, zeby jakakolwiek kobieta chciała po ciazy chodZic w ciążowych ciuchach
Ja swoje ciążowe rzeczy (a za wiele ich noe miałam) wsadzilam na dno szafy z dopiskiem l
"Ubiorę za nigdy"
Teraz wracają lata 60/70, duze koszule, wiec w sam raz na okres karmienia piersia:)
No i zakochalam sie w marynarce z hm, ktora reklamują w tv:)
A większość zwiewnych bluzek jakie mam niestety nie nadaje się do karmienia. Z drugiej strony też nie chcę teraz inwestować w bluzki na obecny rozmiar cyca mojego bo potem do niczego się nie nadadzą. I tym sposobem mam taki mały dramat z ubraniami bo do figury sprzed ciąży jeszcze 5 kilo i opoooornie idzie Chciała bym chodzic na basen ale mam jakiegoś stresa tak pływać godzinę bez patrzenia na telefon...jeeeeny...obsesja. Biegac nie mogę bo mam problemy ze stawami. Muszę cos wykombinować żeby w końcu zacząć sie ruszać....
-
Dzięki za dorady chcialam sie wlasnie zmieścić do 150 zl max bo inne rzeczy tez są ważne a te ceny mnie przerażają czasem..
Mala mi trzymam kciuki,wazne ze juz idzie ku dobremu
moje dziecko dziś nie śpi wcale,ciagle ręce,cycek,butla,piosenki i tak w kółko,zasypia na 15 min i znow oczy jak 5 zl, jutro mamy skończone 6 tygodni,czyzby jakis skok ?
mala_mi1982 lubi tę wiadomość
-
Stokrota :) wrote:Sue Ty ostatnio pisałaś, że biegalaś trochę. Słyszałam, że kwas mlekowy powodujący zakwasy może zmienic smak mleka na gorzki. Mialaś zakwasy i jakieś problemy z karmieniem potem ?
Stokrota, ja z kolei słyszałam, ze to mit:) widzisz, ile ludzi, tyle opinii.
Mały je, że mu sie aż uszy trzęsą, więc problemów raczej nie ma:)
Zakwasow nie mam, ale mam znajoma, ktora trenuje na siłowni duzo i karmi piersia i jej syn rośnie jak na drożdżach:)
Stokrota :) lubi tę wiadomość
-
Kurcze no martwi mnie jedzenie tej mojej malej .. Znaczy nie tyle martwi co jest to meczace na maxa bo ona zjada 60 ml co 1,5-2 h czasem zje tylko 40 i za gidzine albo mniej znowu glodna i tak na mega raty je .. Nie powiem jest to na maxa meczace karmic tak co chwile moze to wina mleka? Mala jest na enfamilu moze powinnam zmienic i by jadla wiecej a rzadziej? Wczesniej mi to nie robilo bo ulewala wiec wolalam by jadla mniejsze porcje ale teraz juz nie ulewa i milo byloby ograniczyc tanliczbe karmien bo nie wyrabiam z orzygotowywaniem butli
-
Bella to na pewno nie wina mleka. Moze zrob tak ze ja nakarm tyle ile zje. Potem pobaw sie z nia w domu ponad godzine a potwm idz na spacer jeszcze aby spala i po ok 3h dopiero ja nakarm. Pozatym mysle ze to u was kwestia butelki tez. Calma jest jak piers, ona musi sie napracowac aby zjesc i sie meczy poprostu i jak wstepnie poczuje sytosc to ma juz w dupie meczyc sie dalej. Moze jak zmienisz butelke to bedzie inaczej. U nas czasem co 2.5h maly jest glodny a zupelnie nie wiem kiedy i dlaczego tak sie dzieje. Ostatnio w nocy zrobilam mu 120ml z nadzieja ze pospi dluzej, pfff zjadl ale i tak 3h i sie juz wiercil na zarcie.
