Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Katis, Pola jest bardzo do Ciebie podobna:)
My wracamy juzstrasznie było mi zal wyjeżdżać, mojemu tacie tez chyba smutno było. Mama moja 7 maja ma urodziny, wiec pewnie ich odwiedzę znow:)
Tym bardziej, ze małemu bardzo służy świeże powietrze na wsi:)Gosiak, Katiś, dorocia2324 lubią tę wiadomość
-
Dostałam maila z reklamą, fajny smoczek - do podawania lekarstw: http://www.mlekolandia.pl/pielegnacja-higiena-zdrowie,numi-smoczek-do-podawania-lekarstw-6-12m-rozowy,64-k-1266-1312-p?utm_source=newsletter&utm_medium=e-mail&utm_campaign=news-28-04-2015-smoczek-do-podawania-lekarstw-numi
-
słoneczna 85 wrote:Dziewczyny szczepiace!
Czy jest jescze ktos kto nie zaszczepil z jakiegos powodu? Bo nam sie przesunelo
Ja jeszcze nie szczepilam nic (oprócz tych po porodzie). No i nie wiem kiedy zaszczepie bo ciągle cos mi sie nie podoba u młodego...
słoneczna 85 lubi tę wiadomość
-
Lara 82 wrote:Kurcze dziewczyny jak Wy mówicie, że tak Wasze dzieci śpią to zaczynam się martwić.
Jest u nas o niebo lepiej z brzuszkiem i o wiele mniej płaczu ale!!!!
No właśnie jest to ale. Piotruś ma bardzo niespokojny sen. Np. śpi i nagle zaczyna się wiercić i się wybudza. Czy któraś z Was tak ma?
Już nie wiem czy to brzuszek i trawienie czy po prostu Piotruś jest jakiś nerwowy?
Mój tak ma w drugiej połowie nocy, od okolo 3 godziny. U Tymka to ewidentnie brzuszek, bo albo pierdy idą, albo kupa po paru godzinach stękania...
-
No i chyba odkrylam o co chodzi z tym niejedzeniem Tymcia. On po prostu nie ma czasu na jedzenie i nie może się skupić! Ale żeby aż tak? Po spaniu nic nie zje, tylko parę lyczkow i mnie zagaduje i się rozgląda. Przed spaniem muszę go wyciszyc, uspokic, włączyć suszarke z you tuba i po wielu próbach zje. Ale to po kilku godzinach od poprzedniego posiłku ( nie licząc tych paru lykow). Ciekawe czy tyle mu nagle starcza.
A do tej pory nie było raczej problemów z jedzeniem.
-
angelcia wrote:Wczoraj Maz mnie zapytal do czego można porownac bol porodowy - do sciskania żołądka, do rozpierania wnętrzności? Dla mnie nic z tych rzeczy, tego nie da się wg mnie porównać - co o tym sądzicie?
Gdzies kiedys bylo napisane, ze do lamania kosci! Skala bolu u przecietnego mezczyzny to ponoc 43, a porod 53, czyli skala rowna lamaniu siedmiu kosci naraz!
angelcia lubi tę wiadomość
08.02.2015 Luna
28.07.2017 Gaja
21.09.2019 Enya -
Mam pytanie spicie w łóżku z maluszkami?
mój tak bardzo lubi i jest spokojniejszy dla mnie też wygodniej no dam w nocy cyca i śpię
ale czy to dobrze? Potem lozeczko będzie beee
nie wiem czy próbować go odkładać -
Megg ja z dzieckiem nie spie i nie bede, dopoki nie skonczy przynajmniej roczku. Spac czy nie spac razem, to decyzja rodzicow, ale na pewno wszystko jest czasowe i przechodzi, wiec nawet jak bedzie faza, ze nie bedzie chcial spac w lozeczku, to przejdzie i sie nauczy.
Moja corka spi duzo i w dzien i w nocy. Wybudza sie i marudzi tylko jak ma gazy. Ja juz od kilku tygodni nie karmie w nocy.
Wczoraj np. miala gazy wieczorem oraz wisiala na piersi od 19 do 0:30. Jak juz w koncu myslalam, ze zasnela na dobre o 23:00 i ze i ja pojde spac, to kot wlazl do kuwety i narobil takiego harmidru, ze sie mala obudzila i zaczela plakac i znowu byl cyc.
Ja bym z takim maluszkiem nie pisala sie na lot samolotem, a to dlatego, ze za kazdym jednym razem jak dokads lecialam, to bardzo blisko mnie siedziala mama lub rodzina z malenkim bobasem, ktory darl sie na pokladzie przez caly lot. No i co robic w takiej sytuacji? To samolot jest, wiec ani nie zasniesz i nie odpoczniesz, ani niczego w spokoju nie poczytasz, ani nie obejrzysz filmu, nie wstaniesz tez i nie zmienisz miejsca ani nigdzie nie pojdziesz. I dziecko sie meczy i wszyscy pasazerowie razem z nim. Bylo tak za kazdym razem w moim zyciu jak lecialam samolotem, wiec obiecalam sobie, ze jesli koniecznie, musowo nie trzeba, to ja z moim dzieckiem tak wczesnie latac nie bede.Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 kwietnia 2015, 15:30
megg lubi tę wiadomość
08.02.2015 Luna
28.07.2017 Gaja
21.09.2019 Enya -
Ja biore naszego Ignasia nad ranem do nas czasem. Ale generalnie on woli w lozeczku. Nawet w dzien czasem jak marudzi i placze chce go utulic a on sie wierci i poloze go do lozeczka to zasypia w 5 minut. Oczywiscie miewa tak ze wrecz chce na rekach ale mam wrazenie ze chustowanie zaspakaja jego potrzeby tulenia sie z mama i lozeczko to mily odpoczynek
Moj ostatnio ma problem z jedzeniem. Zje z 80ml i sieje afere wscieka sie wypluwa smoka nie wiem o co chodzi. Myslalam na poczatku zs to skok rozwojowy ale cos sie przedluza i zaczynam sie martwic. Bylismy u pediatry jest wszystko z nim dobrze nie wiem o co chodzi.megg lubi tę wiadomość
-
megg wrote:Mam pytanie spicie w łóżku z maluszkami?
mój tak bardzo lubi i jest spokojniejszy dla mnie też wygodniej no dam w nocy cyca i śpię
ale czy to dobrze? Potem lozeczko będzie beee
nie wiem czy próbować go odkładać
u nas tak samo
od 22 do 1 śpi w łóżeczku potem z nami w łóżku u mnie na rękach przy piersiWiadomość wyedytowana przez autora: 28 kwietnia 2015, 15:57
megg lubi tę wiadomość