Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Pia, olej z czarnuszki, mój tata tak się pozbył ataku alergii w kilka dni. Dodatkowo wspomaga laktacjęPia Gizela wrote:Help!!! Któraś cierpi z powodu alergii? Mnie dziś wziął mega katar senny, kicham, gardło drapie. Biorę wapno. Coś można brać przy KP? Bo nie wiem czy iść do rodzinnego, czy się męczyć.
http://www.akademiawitalnosci.pl/20-powodow-dla-ktorych-pokochasz-czarnuszke/
Pia Gizela, Lara 82 lubią tę wiadomość
-
cześć mamusie
miliony tematów, do kilku sie odniose
u nas Pola jak słyszy moje "AAA kotki dwa" to zasypia w mig i na bujaku jak bujam:)
a z yt jej puszczamy zbiór: "kaczuchy","stary niedzwiedz","dziadek fajną farme miał","pieski małe dwa" itp.
co do ubioru w taką pogode to nie wiadomo co zakładać...niby ciepło ale wiatr zdradliwy..ale czapeczka cienka musi być
co do główki to mojej lata też jeszcze a zabawek nie chwyta (ale ciuchy,włosy i palce tak)
Kasia moja dopiero 4kg.jakoś, bo nadrabia straty..
angelcia ja dbanie zaczęłam od pazurków, fryzjera i killera Chodakowskiej
nie moge nic na drugim forum napisać, bo nie mam 3 postów,bezsens ;/ ale dzieciaczki cudne macie wszystkie bez wyjątku
u nas jest cudnie (tfu tfu)Pola robi sie fajna papuśna, sporo je dzisiaj po wizycie z bioderkami wszystko ok noce przesypiamy, na zakupy jezdzimy, jak trzeba to z babcią zostanie już :)ale najwiecej czasu ze mna spedza mimo wszystko w domu porobione,ja ćwicze i jeszcze z T.mamy czas dla siebie
17 maja mamy chrzciny kreacje zakupione,fryzjer załatwiony i czekamy
miłego wieczorku
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 maja 2015, 22:10
angelcia, megg lubią tę wiadomość
Moje szczęścia
-
Gosiak wrote:Ciekawe też której szkrab poerwszy powie mama
A ja Wam powiem, że jak miałam roczek, to na urodzinach mówiłam już wierszyk
Gosiu ja tez :-)byłam drobniutkim dzieckiem ale juz mowilam jak szalona
Nikt nie mógł uwierzyć ze taka mała i tak gada
(To g.adanie do dziś mi zostało )
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 maja 2015, 22:32
Gosiak, mala_mi1982, megg lubią tę wiadomość
-
Aga, u nas to samo...przechodzimy skok rozwojowy 12 tygodnia. Ale juz końcówka, wraca mój aniołek. Już dziś było nieźle. Prawie nie płakał i nie marudzil.agaaa28 wrote:A ja dzis padam na twarz. Maly od wczoraj spalby ciagle na rekach i beczy takze juz padam a kregoslupa nie czuje. Jesli to skok to niech przejdzie bo dlugo nie pociagne.
Kuba zauwazyl dzis ze ma nozki i fajnie nimi rusza w wannie
Poczytaj sobie bloga Omatkowariatko. Świetnie i z humorem opisuje swoje perypetie z dzieckiem, i jego rozwojem, w tym oczywiście skoki, czyli Kiedy aniołek zmienia się w potworka...
http://omatkowariatko.pl/skok-rozwojowy/
Mąż i Żona od 31 maja
Mama 15 miesiecznego
-
Megg, u mojego Fryderyka powoli teczowka zmienia kolor. Jakiś czas temu miał kolor górskiego jeziora, a od tygodnia od środka robią się brązowe. Strasznie się cieszę, bo to znaczy że będzie miał oczy po mnie!! Mój P. ma niebieskie.megg wrote:kiedy dzieciom zmienia sie kolor oczu?
moj nie łapie zabawek, powinien juz?
megg, słoneczna 85 lubią tę wiadomość
Mąż i Żona od 31 maja
Mama 15 miesiecznego -
Ja dziś Słonecznanzrobilam 20 przysiadow i nie wiem jak wy świecie rade ćwiczyć bo ja padam naprawdę. Może przez te nieprzespane noce.
Mam zamiar codziennie robić 10 więcej. Ale dziś odkrylam ze bola mnie kolana niestety.
W ogóle 2dni poszlam na długi spacer i juz nic w domu nie porobione. Bo przerwy z Piotrusiem zamiast wykorzystać na gotowanie obiadu wykorzystałam na uszykowanie się do wyjścia. Jutro chodziły w kolo domu bo niestety samo się nie zrobi wszystko.
-
Witajcie.
My mielismy miec dzis szczepienie co sie okazalo to pani sie pomylila i powinnismy przyjsc dopiero za 2 tyg. Zbadala Natanka i wszystko jest w porzadku. Zastanawiala sie czy by jednak nie zaszczepic ale tym bardziej jak jej powiedzialam, ze Kubus ma katar i kaszel to stwierdzilysmy ze poczekamy te 2 tyg bo moze od starszego cos zalapac.
Wazyla malego z pampersem bo kupke ukrecil i na wadze bylo 6200g to odjela na pampersa i wpisala 6kg i mamy 60cm. Powiedziala, ze super na samej piersi przybral. Moj misio
megg, słoneczna 85 lubią tę wiadomość
-
Dziś maz pojechał do H&M kupić smocze ubranko, i przywiózł niestety bez czapeczki nie zauważył.Musialam jechać do galerii wymienic , balam się jak nie wiem bo Piotruś dziś od 13 do 17 tylko raczki, okazało się ze go brzuch bolal. Nie było mnie godzinę, dali sobie rade, razem z tatusiem ukrecil Piotruś kupkę to się humor poprawił
Niestety nie znaleziono czapeczki ani drugiego ubrania i wróciła z niczym
Uparlam się i muszę gdzieś kupić to ubranko no. W czasie mam tylko jeszcze jedno miejsce gdzie może być. Jak nie będzie to się poplacze.
-
Słoneczna, ja tez zrobiłam 55 przysiadow
Ja zaczęłam wyzwanie, ale nie od skalpela 2 tylko od 5 km biegu:)
Nie mam tez jej płyty secret, wiec nie wszystko zrobie:/
Dzis zrobiłam sobie zdjecia w bieliźnie - jeny, dramat totalny! Po mojej figurze, nad ktora pracowałam 2 lata nie ma śladu
Mam piekne dziecko, wiem, ale mimo to łapę dola
Jutro sie pomierze tez i za miesiac, 5.06 ponownie sie zwaze, zmierzę i zrobie zdjecia w tej samej bieliźnie.
Oszukał mnie ten, co powiedział "bedziesz karmic to samo spadnie". Spadnie to mi co najwyżej ciśnienie albo kurs franka.
-
Z okazji skończonych 12 tygodni zdjęcia na naszym forum. Rany, Ale ten czas pędzi.
Sue, to fajny pomysł z tymi zdjęciami. Bo napewno poprawia nam się figura, ale tego nie widzimy. Ja też nie jestem zadowolona z mojego wyglądu. Brzuch, pupa i uda...wciąż nie odzyskaly formy. Ale pracuje nad nimi.
Też zrobię sobie fotki i się pomierze.
U mnie w parku jest 'parkowa silownia' - jak Mały zasnie to podjeżdżam tam i robię sobie trening. Czasem wykorzystuję ławeczki żeby zrobić wyciskanie tricepsa na początku się krepowalam, chyba bardziej niż karmienia na tejże ławce...hihi...Ale mi przeszło, i teraz bez krepacji zabawiam się w parku!
Uwielbiam Wrocław za pogodę!!
Sue, megg, marcela29, dorocia2324 lubią tę wiadomość
Mąż i Żona od 31 maja
Mama 15 miesiecznego -
Sue, Słoneczna, a ja dziś drugi raz siłownia, po ostatniej w niedziele jakoś mało zakwasow miałam, na nogach prawie wcale. Dziś się spięłam jeszcze bardziej, 40 minut intensywnie, aż mi po skroniach ciekło momentami. Oczekuje jutro na zakwasy, w czwartek znowu. Może jutro w domu te przysiady z Wami porobię
[/url
