Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej dziewczyny czytam na bieżąco ale nie udzielam się. U mnie ostatnio nie dość że rano to i przed snem wymioty. ... kto mówił że drugi trymestr to taki piękny czas ??
Brzuch jakby się zmniejszył i trochę się martwię. Nie wiem jak wy, ale ja jakoś nie czuję tej ciąży i tego że zostanę mamą. .. w dodatku ostatnio miałam spięcie z M. poszło o wydatki i kasę i powiedziałam mu, że po co nam dziecko. Skoro to też wydatek. Aj wszystko jest nie takSewerynka lubi tę wiadomość
-
olcia87 wrote:Ja już po badania, wszystko jest dobrze, maluszek spał, musiała go budzić, żeby pomierzyć, ma już 7 cm a i według USG jest 13tydz+1dzień. Jest kość nosowa, rączki, nóżki:)
To i ja się pochwale
Ja w tym samym czasie ciąży co Ty miałam robione prenatalne (to akurat był ten poniedziałek), czyli 12 tydz. i 1 dzień i też mi wyszło że dziecko jest wg. USG starsze czyli większe bo miało już 7,1cm więc wychodziło podobnie 13 tydz. i 1dzień Wszystkie badania w normie i wszystko na swoim miejscu, NT 1,6 więc ok, zbliżenie na mózg, przepływy w serduszku, kręgosłup, kość nosowa, rączki, nóżki i nawet piękne zbliżenie między nóżki, widać było jakiś dzyndzelek więc jest szansa na chłopca Dzieciątko ruchliwe, serduszko biło 157 u/min.
Na koniec doktor przełączył na chwilke na obraz 3D i wyszło piękne zdjęcie małego kosmity bo głowa duża, brzuszek duży a rączki i nóżki malutkie USG miałam robione przez brzuch.
Co do brzuszka to ja jestem szczupła, niska i jak się ubiore w obcisłą bluzke to już spory brzuszek mi widać, w spodniach mi już za ciasno i będę musiała się rozejrzeć za ciążowymi dołami a póki ciepło to zostają spódniczki.olcia87, Fedra, Sewerynka, Bietka, MistrzyniWKochamCieMisiu lubią tę wiadomość
-
Co do ślubu to ja mam 30 sierpnia ale mam nadzieje że do tego dnia mi jakos strasznie brzuszka nie wywali a póki co na razie wcale się nie stresuje, nie przeżywam póki co bo mamy jeszcze sporo do załatwiania spraw. Też myślałam nad tym jakie paznokcie zrobić żeby wyglądały w miare naturalnie bo te moje lubią się czasem łamać w najmniej oczekiwanym momencie a mimo wszystko nie chce ich dodatkowo niszczyć
-
nick nieaktualnyChwale się rzęsami - jednak patrząc na nie to dochodzę do wniosku, że ta kosmetyczka spieprzyła robotę. Odstają niektóre w różną stronę i nie potrafię ich 'zaczesać'. Boję się, że je wyrwę - takie mam zdolności, bo jakby inaczej.
http://wrzucaj.net/images/2014/08/07/zdjęcie005DrZ6u.jpg ]Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 sierpnia 2014, 13:44
przedszkolanka:), Fedra, LadyDi, LadyDi, truskawkax25 lubią tę wiadomość
-
po slubie zdjemiesz- teraz nie
paznokcie zelowe- o nie- skusilam sie jeszcze rok temu na wesele i czulam ze mam ciezkie paznokcie mimo ze byly dobrze zrobione i ladnie wygladaly ( taki naturalny french)
potem za 2 tyg widac bylo juz odrost- plytka po spilowaniu wyglada inaczej , paznokcie sa cienkie- i tak naprawde dopoki nei odrosna sa kiepskie i kruche.
rzes nigdy nie mialam- bo jak sie zdejmie to podobno oslabia nasze rzesy= na codzien takie rzesy wygladaja sztucznie i teatralnie troche jak dla mnie. na slub to tak:)
na wakacje pewnei fajnie bo nie trzeba malowac- no ale neikotrzy to maja takie dlugie ze wyglada to smiesznie poprostu
wolalabym zainwestowac w odzywke typu Revitalash czy podobna, nawet Regenerum plus olejek rycynowy.
i mamy piekne swoje.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 sierpnia 2014, 13:54
MistrzyniWKochamCieMisiu lubi tę wiadomość
-
słoneczna 85 wrote:rzes nigdy nie mialam- bo jak sie zdejmie to podobno oslabia nasze rzesy= na codzien takie rzesy wygladaja sztucznie i teatralnie troche jak dla mnie. na slub to tak:)
na wakacje pewnei fajnie bo nie trzeba malowac- no ale neikotrzy to maja takie dlugie ze wyglada to smiesznie poprostu
-
nick nieaktualnyNo cóż, mądry polak po szkodzie.
Ja akurat tipsy lubię, ale nie takie kwadratowe łopatki. Ładny kształt migdałka.. Jakoś to będzie. Nigdy nie miałam jakoś strasznie zniszczonych paznokci od tipsów, ale to zależy od człowieka.
Miałam już ten Revitalash i nic a nic nie pomógł mimo tego, że stosowałam pół roku - ja jakaś odporna na wszystko jestem. -
a ja kupiłam odżywkę z Eveline , taką złotą, malują nim pod tusz i jak nie zapomne to na noc, i rzesy wyglądaja jak sztuczne...nawet wczoraj mi kolezanka mówiła " ej TObie jakoś rzesy urosły"...
polecam, jest na prawde super...bez przedłuzania i obciązania! -
Asiaa1201 wrote:A ja mam witaminki Prenatal i one są wzbogacone o jod, a ja biorę euthyrox bo nie mam tarczycy i zapomnialam zapytac farmaceuty!! A może wy się orientujecie czy nie ma żadnych przeciwwskazań?
Asia ja biiorę Euthyrox75 i wcześniej zanim brałam witaminy z jodem (Femibion), brałam dodatkowo Jodid. Kazał odstawić Jodid kiedy zacznę brać witaminy które będą miały w zawartości jod, a to dawka taka sama jak zalecana przez endo. Więc myślę, że możesz brać witaminy w których jest jod nawet powinnaś jeśli nie łykasz osobno Jodid:-)) -
Angelcia ja tipsy robiłam 2 lata bez przerwy,jedyne co pomogło zapuścić (teraz po raz pierwszy to mi ludzie nie wierzą że to moje) to odżywka z avon plus utwardzacz co drugi dzień, no i jak odrastały to skracałam aż się wzmocniły i najważniejsze- z łopatek na okrągłe się przerzuciłam- mniej się łamią i zadowolona jestem
-
Gosiak wrote:A do mnie właśnie przyszła zamówiona koszulka Ale świetnie leży, jutro przychodzę w niej do pracy I potem idę do znajomych. Pierwszy raz będę eksponować brzuszek
http://pieknamama.pl/t-shirt-in-box-i.html
super mi mąż zamówił taką:
http://allegro.pl/koszulka-ciazowa-koszulki-ciazowe-z-nadrukiem-hit-i4484374507.html
właśnie z tą fasolką plus drugą z okazji pozytywnego testu ciążowego wzór nr 3917.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
sara_nar wrote:Hej dziewczyny czytam na bieżąco ale nie udzielam się. U mnie ostatnio nie dość że rano to i przed snem wymioty. ... kto mówił że drugi trymestr to taki piękny czas ??
Brzuch jakby się zmniejszył i trochę się martwię. Nie wiem jak wy, ale ja jakoś nie czuję tej ciąży i tego że zostanę mamą. .. w dodatku ostatnio miałam spięcie z M. poszło o wydatki i kasę i powiedziałam mu, że po co nam dziecko. Skoro to też wydatek. Aj wszystko jest nie tak
Sar_nar kochana głowa do góry, ja też tak miałam przez ostatnie 2 tygodnie. Wszystko wydawało się beznadziejne, ciąża męczyła, z moim kłóciłam się non stop.Ale to chyba hormonki i te dołki i wszechogarniającą bezsensowność. Ale minie Ci obiecuje :*** teraz już tak będzie, że humory będą nie wiadomo skądi po co
Angelcia, ktoś bardzo szybko Ci założył rzęsy 1:1 w 50 min to robią kosmetyczki jedno oczko Nic dziwnego, że masz posklejane... Szkoda kurczę może idź do niej i niech Ci ściągnie specjalnym płynem bo później będziesz miała masakrę na swoich. A w to miejsce kup sobie jakieś lepszejsze jednorazowe paski i sama doczep albo psiapsióła niech Ci doczepi.
sara_nar lubi tę wiadomość
-
słoneczna 85 wrote:po slubie zdjemiesz- teraz nie
paznokcie zelowe- o nie- skusilam sie jeszcze rok temu na wesele i czulam ze mam ciezkie paznokcie mimo ze byly dobrze zrobione i ladnie wygladaly ( taki naturalny french)
potem za 2 tyg widac bylo juz odrost- plytka po spilowaniu wyglada inaczej , paznokcie sa cienkie- i tak naprawde dopoki nei odrosna sa kiepskie i kruche.
rzes nigdy nie mialam- bo jak sie zdejmie to podobno oslabia nasze rzesy= na codzien takie rzesy wygladaja sztucznie i teatralnie troche jak dla mnie. na slub to tak:)
na wakacje pewnei fajnie bo nie trzeba malowac- no ale neikotrzy to maja takie dlugie ze wyglada to smiesznie poprostu
wolalabym zainwestowac w odzywke typu Revitalash czy podobna, nawet Regenerum plus olejek rycynowy.
i mamy piekne swoje.
Słoneczna mi po Revitalash urosły tak, że efekt był lepszy niż doczepiaki Ale skończyła się teraz jak zaszłam w ciąże akurat, więc zdecydowałam, że zakupię po ciąży i zacznę używać na nowo. A na ten czas znów doczepiłam 1:1 po 8 miesięcznej przerwie , lenia mam nie chce mi się malować. A mam takie naturalne, nie teatralne, że nikt nie widzi , że to doczepiaki -
nick nieaktualnySewerynka wrote:Sar_nar kochana głowa do góry, ja też tak miałam przez ostatnie 2 tygodnie. Wszystko wydawało się beznadziejne, ciąża męczyła, z moim kłóciłam się non stop.Ale to chyba hormonki i te dołki i wszechogarniającą bezsensowność. Ale minie Ci obiecuje :*** teraz już tak będzie, że humory będą nie wiadomo skądi po co
Angelcia, ktoś bardzo szybko Ci założył rzęsy 1:1 w 50 min to robią kosmetyczki jedno oczko Nic dziwnego, że masz posklejane... Szkoda kurczę może idź do niej i niech Ci ściągnie specjalnym płynem bo później będziesz miała masakrę na swoich. A w to miejsce kup sobie jakieś lepszejsze jednorazowe paski i sama doczep albo psiapsióła niech Ci doczepi.
Szczerze? Widziałam dziewczyny, które robiły u tej Pani rzęsy i były ładne, a moje jakieś takie niesforne.. Jak do jutra ich nie ogarnę to zwrócę jej uwagę, a ściągnąć to będę mogła dopiero po ślubie, bo zwyczajnie nie zdążę ani dziś, ani jutro...
Myślę czy iść dzisiaj do spowiedzi, bo jutro muszę na sale zawieść ciasta, torta, alkohole, podziękowania i miliony innych rzeczy.. Chyba się nie wyrobię. I jak zawsze problem - Angela nie ma żadnych grzechów! -
cath wrote:Ja tez oglądałam ten film i niestety mi sie nie podobal. Ogolnie cala historia piekna ale jakos mnie nie powalil. Maz mówi dlatego ze nie jestem katoliczką i inaczej patrze na tego typu sprawy.
jestes jakiegos konkretnego wyznania czy poprostu ateistka?
ja siebie tez za katoliczke nie uwazam, przeraza mnie co kosciol i bog robi ludziom w glowach
ogladalam kilka miesiecy temu detektywa na hbo i tam padlo jedno z madrzejszych zdan jakie uslyszalam na temat wiary i generalnie podpisuje sie pod tym rekoma i nogami
"Niektórzy językoznawcy uważają religię za wirus, który zmienia funkcjonowanie mózgu, tłumiąc przejawy myślenia. "
a co do tipsow to ja tez jestem zdania, że najlepsza jest hybryda ale zeby zrobic hybryde powinno sie miec ladne swoje pazurki, bo na krotkich mi sie nie podoba, ja niestety swoje mam krotkie, do zabawy z pilniczkiem nie mam cierpliwosci wiec je scinam raz w tygodniu i lubie przedluzone doslownie milimetr za opuszek palca, a wiec hybryda odpada
robilam raz w zyciu akryl u super kosmetyczki i zaplacilam ponad stówe, trzymał sie niecaly tydzien
potem poszlam do jakiejs "kuzynki kolezanki" i chyba za 20 zl mi zrobila żel i mi trzymał miesiac
pozniej poszlam znowu do kosmetyczki, ale takiej ktora z forum wytrzasnelam i robila prywatnie ale w salonie i cena byla nizsza i chyba za 50zl mi zel zrobila ale chociaz mowilam jej tysiac razy że pasek od frencha ma byc cienki to zrobila mi taki gruby, że musialam je w domu spiłowac bo wygladaly kiczowato a ja lubie paznokcie ktore są mega naturalne no i oczywiscie w ciagu tygodnia sie zapowietrzyly
wiec ja nie mam juz sil do kosmetyczek, ktore robia paznokcie na tydzien...
jak ktos zna jakas dziewczyne co robi żele frenche w okolicy trojmiasta i potrzymaja mi do miesiaca to niech mi da namiar moze byc nawet u kogos w domu
a zalezy mi na czyms takim, dokladnie taka dlugosc, taki ksztalt i wszystko :
http://www.iv.pl/images/43702959063781874945.jpgWiadomość wyedytowana przez autora: 7 sierpnia 2014, 14:35