Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
my juz po spacerku, ciezko chodzic z takim palcem ale nie bede siedziec w domu...
pobiegac bym szla
aha i dzis sie rozdziewiczylam: karmilam w parku
Lara 82, Laurka, Pia Gizela, dorocia2324, mala_mi1982, marcela29 lubią tę wiadomość
pamietam...Aniołek 21.02.2014 (9 tydz) -
W obu przypadkach karmie w tej samej pozycji na siedzaco. Jak sie denerwuje przy piersi i placze, to musze z nia chodzic po calym domu. Wtedy sie uspokaja. My na lezaco nie umiemy. Kilka dni temu probowalam znowu i bardzo sie dziecku nie podobalo.08.02.2015 Luna
28.07.2017 Gaja
21.09.2019 Enya -
Lara 82 wrote:Laurka może juz cwaniaczy ze jej ciężej z cyca leci niż z butelki.
Tez tak mysle, ze z butelki jej po prostu lzej. Ale w srodku nocy jakos problemu nie miala. Moze dlatego, ze piersi byly pelne i duzo i szybko lecialo. Ona lubi jak jest duzo pokarmu LOL08.02.2015 Luna
28.07.2017 Gaja
21.09.2019 Enya -
Lara 82 wrote:Laurka zgadzam się z Toba. Powiem Ci ze kocham mojego synka nad życie, ale właśnie chciałabym mieć pomoc, moglaby mam albo teściową nawet codziennie przychodzić. Ja jestem czasem tak zmęczona, np. dziś ze mi się gadać nie chce i mis dziś tez marudny. Myślę ze to pzezemnie. I to jest najgorsze, bo jakby ktoś byl i mnie odciazyl to mały nie byłby taki zaniedbany w takie dni.
Lara na pewno nie jest zaniedbany! jestes zmeczona to zrozumiale ale na pewno nie robisz nic zle
ja tez nie lubie jak ktos sie rzadzi MOIM dzieckiem, ale nie ukrywam pomoc sie czasem przydaje
Lara 82 lubi tę wiadomość
pamietam...Aniołek 21.02.2014 (9 tydz) -
Zaniedbany pod tym względem, ze np. nawet na spacer nie poszlismy bo nie miałam siły.
Nie mam siły do niego gugac, a on tylko leży w lozeczku i Lampi się w zabawki choć dziś nie leży w lozeczku, bo juz mnie denerwowac nawet zaczął bo nawet zasnąć nie potrafi.
-
To akurat prawda, ze powinno sie miec dobre stosunki z rodzina mimo ze nas wkurza. Jak to mowia nikt nie jest idealny. Musze Wam napisac jeszcze jedna rzecz ze przy Kubie bardziej mnie irytowalo jak ktos do niego w ogole podchodzil, dotykal. A teraz z Natanem jest troche inaczej. Tzn. ja siedze cale dnie z chlopcami w domu, po 17 wraca P i troche mnie odciaza. A w niedziele zawsze jezdziemy do tesciow i rodzenstwa mojego P i nawet fajnie jak oni zajmuja sie troche malym, Kuba lata z dzieciakami a my z P moze zajac sie tylko soba
Oczywiscie nie daje malego komu popadnie ale moj syn lubi jak jest duzo osob i dzieciaki biegaja wkolo
megg, mala_mi1982, Lara 82 lubią tę wiadomość
-
Ja dziś nie wychodziłam, gardło mnie boli, wieje u nas i co jakiś czas deszcz pada, także siedzimy w domu. Mała dziś wyjątkowo marudna, dużo popłakuje...
Co do dziadków, to wiem, że pewnie czasem skorzystamy z pomocy moich rodziców, chociaż logistycznie to będzie średnie, bo mieszkają 50km od nas, no ale może za jakiś czas...
Na pewno chciałabym pod koniec wakacji spędzić u nich jakiś weekend, żeby mała się oswoiła z dziadkami, pobyła na działce, ja bym mogła sobie odpocząć, itp... właśnie dziś sobie o tym myślałam przed poruszeniem tego tematu na forum
-
Wczoraj bylismy u lekarza na kontroli. Kuba juz zdrowy, a Natanek osluchowo czysty ale ma jeszcze troche kaszel. Mam do czwartku jeszcze podawac antybiotyk i dostalismy krople na kaszel.
Dzis bylo tak goraco wiec na pol godz wyszlam z chlopakami na dwor. Natanek mial body z krotkim rekawem, bluze (ale nie zapieta), czapeczke, spodnie i skarpetki.
megg, Gosiak, mala_mi1982 lubią tę wiadomość
-
W ogóle pożyczyłam mojej mamie "Księgę rodzicielstwa bliskości" i "W głębi kontinuum", bo bardzo lubi czytać i stwierdziła, że przy moim starszym bracie popełnili z tatą wszystkie możliwe błędy - tzn. dawali mu się wypłakać, nie pozwalali spać z nimi, karmili o wyznaczonych porach, itp... i wyrósł jaki wyrósł
A przy mnie mama już intuicyjnie stosowała rodzicielstwo bliskości i "jestem taka inna, taka kochana"
dorocia2324, mala_mi1982 lubią tę wiadomość
-
Jejku dziewczyny jak mnie brzuch boli okresowo i kregoslup. Normalnie chyba zaraz nie wytrzymam i wezme apap. Mam nadzieje, ze @ nie dostane jeszcze. No i tak mi sie slodkiego chce, ze zjadlam herbatniki, 2 ciastka i tylko po szafkach szukam. A dzis powinnam cwiczyc.
-
Musialam odciagac mleko wlasnymi rekami :[ Wykonalne, ale straszna meka i po 90 mil juz nie mialam sily mietosic dalej ;-/ Drogeria po drugiej stronie ulicy ma reczna medele, chyba zaraz polece kupic, bo nie dam rady inaczej :[08.02.2015 Luna
28.07.2017 Gaja
21.09.2019 Enya
[/url
