Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
My po dlugim weekendzie. Zanim zaczne nadrabiac, to sie przywitam i pozycze Wam i Waszym dzieciaczkom samych najlepszosci z okazji Dnia Matki!
Jeszcze nie wiem o co chodzi, ale szybko spojrzalam na ostatnia strone i cos bylo o wozeniu dziecka na przednim fotelu. Jesli macie w samochodzie aktywna poduszke powietrzna, to to jest problem, bo jak bedzie nawet niegrozna stluczka i sie poduszka uruchomi, to Wam zmiazdzy dziecko. Chyba, ze wylaczycie poduszke powietrzna po stronie pasazera, to mozecie wozic na swoja odpowiedzialnosc. Z tego co mi wiadomo nie ma prawa, ktore by tego zabranialo. Ja bym tego nie zrobila.
My od piatku bylismy nad jeziorem. Pierwsza wycieczka Luny na camping. Robila sensacje. Wszyscy sie nia zachwycali i wozkiem tez, bo tak jak podejrzewalam jeszcze przed zakupem, nikt w Ameryce od stu lat nie widzial gondoli LOL Pogoda dopisala, jezdzilam z mala po calym terenie, duzo byla na swiezym powietrzu i przespala wszystkie trzy noce. Ale dobry humor przeplatal sie z okropnym zrzedzeniem i wyciem, zwlaszcza przy cycu. Od poczatku wierzylam w karmienie piersia i mialam pozytywne nastawienie, ale jest coraz gorzej :[ W sobote wieczorem jak byla glodna i chciala jesc, ale sie rzucala przy cycku chcialam je odciagnac i podac z butelki, ale nie uzyskalam nawet 10 kropli :[ Je z piersi normalnie tylko rano lub w srodku nocy, bo wtedy piersi sa pelne po wielu dlugich godzinach od ostatniego karmienia.
Mam nadzieje, ze ten skok sie niedlugo skonczy, bo wczoraj po powrocie do domu byla mega marudna tak od 15:00 do 23:00 prawie i na wieczor mialam juz tego serdecznie dosyc.Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 maja 2015, 15:12
08.02.2015 Luna
28.07.2017 Gaja
21.09.2019 Enya -
Lara no to ciężko się uwolnić
Mój dzisiaj spał aż 40 min w chuście, zaraz go znowu włożę, bo taka pogoda ze jak się wybiorę na spacer to na pewno zacznie padać, zawsze tak jest.
-
Gosiak pewnie do wszystkiego można się przyzwyczaić, tylko ja potrzebuje trochę wolności, bo czasem już mam wrażenie ze zaraz zwariuje jak on znowu płacze bez wyraźnego powodu...
-
Atakasobiejedna wrote:Gosiak pewnie do wszystkiego można się przyzwyczaić, tylko ja potrzebuje trochę wolności, bo czasem już mam wrażenie ze zaraz zwariuje jak on znowu płacze bez wyraźnego powodu...
-
Gosiak wrote:A czytałaś "Księge wymagającego dziecka"? Pomaga inaczej spojrzeć na to wszystko
Czytam, czytam, lepiej się czuje jak to czytam w spokoju wieczorem, a następnego dnia od rana mam kryzys hehGosiak, megg lubią tę wiadomość
-
Moja sie nie smieje jeszcze w glos i w ogole cofnela sie w rozwoju. Na brzuszku znowu bylo wczoraj be i nawet na pleckach na macie nie bylo zadnego zainteresowania zabawkami, tylko tepe lezenie a potem placz. Nie chce sie sama bawic, nie chce byc sama, koniecznie musi kogos widziec i zeby sie z nia bawic i dotykac.08.02.2015 Luna
28.07.2017 Gaja
21.09.2019 Enya -
u nas dzis ponuro i duszno, ubralam mala w krotkie body, spodenki i bluze, po godz spaceru zaczela poplaki ac to wrocilam do domu i mala w ryk, daje cyca a ta odwraca sie i dalej ryk, nosze tez zle, to na przewijak rozebralam do pieluchy i dopiero spokoj, zjadla na golasa i humor wrocli, zimnolubne wíec to moje dziecko
drugi spacerw w krotkim body i w spodenkach w chuscie i bylo 30min snu"Być może dla świata jesteś jedynie człowiekiem, lecz dla nas Twoich rodziców jesteś całym światem"
Dwa wymarzone Cuda(czki) - Laura 13.02.2015 i Adaś 23.02.2017 -
Gosiak, a ja to cie podziwiam, ze nic nie narzekasz. Z tego co piszesz, to nie masz w ciągu dnia ani chwili dla siebie. Albo lezysz z dzieckiem, albo je nosisz, albo się z nim bawisz. Ja bym zwariowala, a na pewno bym narzekała i szukała sposobu żeby chociaż spala sama
-
Mam chwilę dla siebie jak mała śpi w chuście - trzeba znajdować plusy sytuacji i nie obrażać się na rzeczywistość
Wieczorem próbuję się wymknąć jak już zaśnie po karmieniu i czasem 10-15 minut pośpi
Nie narzekam, codziennie mam umyte włosy, zrobiony makijaż, mam czas na forum, wieczorami oglądamy z M. jakieś fajne filmy i ogólnie chodzę wyspana. A ten czas w całości dla dziecka ile portwa? Jeszcze rok? To niedużo - a będzie coraz łatwiej, jak zacznie siedzieć, to będziemy więcej w kuchni urzędować itp
P.S. A może to też przez mój wiek... naimprezowałam się już, najeździłam po świecie, naszalałam i teraz mi nie żal, że gdzieś nie wyjdę przez dłuższy czas, że nie mam czasu dla siebie...Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 maja 2015, 16:52
Atakasobiejedna, mala_mi1982, asia888 lubią tę wiadomość