Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny czy moge do Was dolaczyc na fejsie czy nie chcecie mnie?
U nas byly straszne dni!
Ale maly tak nadgonil ze szok! wyciaga raczki zacisniete w piastke przed oczy i oglada, sklada raczki razem, chwyta podana zabawke, mowi calymi "wyrazami" i moduluje glos.
Przedwczoraj w nocy jak zmienialam mu pieluche bo przy cycu kupe walnal i zasnal, to mnie normalnie opierdzielil! Wystawil mi piesc przed twarz jak power rangers i z wkurzona mina wykrzykiwal i gadal takim tonem jakby matce nawtykal konkretnie! Padlam ze smiechu
Ja jem truskawki
Zojka cudna wlosy obledne!
U nas te problemy z bakami nie mijajamaly przez to wybudza sie i slabo spi eh
bufzi sie zckrzykiem prawie zawsze! Nawet oczy nie otworzy a juz krzyczy w nieboglosy i to chyba przez ten brzuch
co robic dziewczyny tak mi go szkoda...
po kropelkach z simeticonem mam wrazenie ze tych gazow jest jeszcze wiecej i boje sie dawac... Tez tak u Was jest?
LadyDi, Laurka, Lara 82 lubią tę wiadomość
-
Angelcia pochwal się zakupami
Ja też marzę o pobuszowaniu po sklepach, ale najpierw muszę schudnąć. Postanowiłyśmy z koleżanką, że zaczynamy od 1 czerwca. Odstawiamy słodycze i chociaż brzuszki będziemy robić. Zawsze to coś.
A z okazji tego, że zostały nam ostatnie 2 dni na obżarstwo, upiekłam ciasto ;p 3000 kalorii w jednym kawałku :p
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/6e7adebe3bbb.jpg
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 maja 2015, 23:03
megg, niki640, mala_mi1982, Bietka, Lara 82, przedszkolanka:), Sue lubią tę wiadomość
-
Marcela wkurzyłabym się na maxa! Co za bezmyślne zachowanie!
Wyrzucić tyle dobra, bo co? Gdyby to jeszcze było jego, ale nie, to Ty się namęczyłaś, żeby uzbierać to mleko, a on w przypływie złości i bezradności to wywalił. Aż się zdenerwowałam
Tutaj fragment artykułu http://www.supermamy.pl/maluszek/5415/10-niesamowitych-faktow-o-karmieniu-piersia-o-ktorych-nie-mialas-pojecia.html
"Może Cię to zaskoczyć, ale mleko kobiece, nazywane jest płynnym złotem i obecnie jego cena wynosi około 4 dolarów za uncję (szklanka to ok. 8 uncji) i jest to około 200 razy więcej niż cena ropy naftowej!"
Pia, współczuje! Ja też nie wiem czy będę miała do czego wracaćA w ogóle kiedy wy kończycie macierzyńskie? Ja w połowie stycznia wracam do pracy.
Asia dziękuję w imieniu córki
Też chcę dołączyć na facebooku. Tak przy okazji, Megg masz wiadomość.
Na drugim forum wstawiłam kilka zdjęćWiadomość wyedytowana przez autora: 29 maja 2015, 23:02
-
megg wrote:Agnieszkaaaa czy ty jestes maratanczykiem?
przed ciąża dużo biegalam, startowalam w zawodach...i w 2013 ukończyłam maraton warszawski. To było niesamowite uczucie wbiec na stadion marodowy. Od zajścia w ciążę zdążyło mi się pobiegać tylko raz, i to 5 km. Strasznie mi tego brakuje, ale jestem praktycznie sama w tygodniu, więc nie mam jak. Jak Maluszek podrosnie, to kupie specjalnyc wózek do biegania, i będziemy biegać raxem.
mala_mi1982 lubi tę wiadomość
Mąż i Żona od 31 maja
Mama 15 miesiecznego -
Marcela ja to plakalam jak dwa razy mi sie zdarzylo przypadkiem rozlac mleko, a co dopiero tak bezmyslnie wywalic!
Megg oby odmienilo sie na lepsze z praca Twojego meza.
We mnie powoli umieraja sily do walki o karmienie piersia, bo nic tylko wrzask i placz :[ Ciezko mi z tym, bardzo ciezko.08.02.2015 Luna
28.07.2017 Gaja
21.09.2019 Enya -
LadyDi daj przepis, ładnie wygląda.
Asiu u nas z bakami to samo! Kiedy minie nie mam pojęcia! Ostatnio wieczorami jest gorzej i nie wiem czemu jak leży na brzuszku juz nie puszcza bąków, a wczesniej puszczał i było lepiej :-)cos się pozmienialo ostatnimi dniami, a na brzuszku dużo leży.
Wkurza mnie to bo nie potrafi sam puszczać tylko chce mieć cycka mojego w buzi wtedy mu łatwiej.
W ogóle wczoraj był fajny dzień, ale juz nie mam do niego siły, jesli chodzi o wieczorne usypianie, miałam ochotę go związać sznurkiem!!!
No ma takie problemy z zasypianiem, ze nie wiem co robić. Przy mężu nie zaśnie wcale, przy cycku tak, ale zanim zaśnie to rzuca się strasznie, tu cos gada, tu rękoma macha tu nogami wierzga, no masakra. Jak odstawie od cycka ryk, ale przy cycku przestaje mi się podobać bo szarpie go i to boli.
Nie mam pojęcia czy to minie i co robić. No nie da się go uśpić. Wczoraj na sile i z płaczem jeździł w wózku, po 3 odstawieniu od cycka i zasnął. Potem juz nie ma problemu, fakt rozbudzanie się jeszcze częściej bo po godz. Juz wola cycka ale jest zasypany, wiec tylko wsadze cycka i ok. No ale czemu tak nie da się go uspokoić? Czy to taki czas?Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 maja 2015, 09:18
-
Megg przykro mi, oby znalazł maz lepsza prace, Pia tobie tez tego życzę.
A ja może jestem wyrodna ale chciałabym wrócić do pracy z pierwszym stycznia, ale kurcze Piotruś obecnie nie zostanie z nikim dłużej niż h, co ja mam robić aby go tego uczyć powoli? Jak to ogarnąć jak go tylko cycek uspokaja? Tak często je? Czy powinna juz powoli karmić co określoną ilość h, nie na rzadanie? Nie wiem sama?
Ja chce wrócić bo boje się o prace a lepszej w moim mieście nie znajdę i bardziej stabilnej jak dla matki! -
Nawet nie szkoda mi pracy tylko że miałam ją blisko domu.
Kurczę a myślałam że moja firma szanuje sumiennych i lokalnych pracowników
Gosiak ja miałam wrócić po pół roku i planowałam starania o 2gie koło maja 2016. W tej sytuacji chyba wezmę 2 pół roku i oby się udało znowu w maju
Dobrego dnia!Gosiak, megg lubią tę wiadomość
-
Asiaa wyslij mi proszę na priv jak się nazywasz, to zaproszenie cie na fejsie. Ale ja nie potrafię dodać cie tam do grupy i przy znam szczerze nawet do ltej konwersacji co tam mamy. Penelope potrafi chyba dodać do grupy, a Megg do konwersacji. Poproszeni dziewczyny.
Lady wyslalam ci zaproszenie do przyjaciółek, tez mi napisze jak się nazywasz to cie znajdę. Ale podobnie jak Asii napisałem poprosze dziewczyny.Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 maja 2015, 07:17
-
A z tymi bakami u Piotrusia, to wiecie wstyd się przyznać ale ja tez mam ich straszna ilość i nigdy przed ciąża ich nie miałam i nawet nie wiem od czego to mam
Nic wzdymajacego nie jem
Czy jestem sama z tym? Czy wy tez macie ten troszkę wstydliwy problem?
Ja to się zastanawiać czy to nie hormony? A może to jakąś choroba, bakteria czy cos? Juz mam dziwne myśli!