Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Lara, robiliśmy właśnie teraz tsh i kilka innych badań, myślę że wyniki juz są, muszę iść do przychodni i go zapisać na wizytę na spacerze, bo nigdy się tam dodzwonić nie da...
Eh ale mieliśmy wczoraj wieczór, od 19.30 do 21.30 była histeria, w końcu zasnął, zdążyłam się umyć i znowu się obudził z płaczem. Wzięłam go do łóżka, przy cycku zasnął, ale jeszcze trochę przeżywał. Mój M twierdzi że to ze zmęczenia, bo w kąpieli prawie już zasnął, albo zęby, ale mi się wydaje ze odreagowywal wizytę teściowej. Jak ją zobaczył to już się rozplakal, a później wzięła go na spacer, kawałek ich odprowadzilam żeby pokazać w którą stronę można iść, przysypial, a potem się obudził z płaczem, może się przestraszył ze mnie nie ma
Powiedziałam M ze niedzielnym babciom podziekujemy, jak chce mi pomóc, to niech obiad przywiezie... Co się dziwić, jak widzi ja może 2 razy w miesiącu, głupio zrobiłam ze ja puscilam samą na ten spacer 
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 czerwca 2015, 08:34
Mutacja heterozygotyczna A1298C genu MTHFR (trombofilia wrodzona)
Starania o nr 2: 3 x cb
-
Kurde gdyby moja choć smoczka chciała wziąć do buzi to było by łatwiej....a wczoraj kupiłam pięćdziesiątego chyba i co ???? I rekord w pluciu smoczkiem na odleglość pokonanySue wrote:Gosiak, januszkowa, Pia - sto lat dla naszych dzieciaczków :*
My na spontanie pojechaliśmy do Szczecina
mały był bardzo dzielny
Co do zajęć dodatkowych - ja jestem za sportem i muzyka bedziemy małego zabierać na koncerty, zawody - sam zdecyduje co chce robic w życiu trzeba miec pasje
Moje dziecko zasypia samo. Czasami przyśnie przy piersi, ale jak sie obudzi "zawoła"
Mnie, ja daje mu smoczek, głaskam po główce i mowię, ze jestem obok, ze teraz czas na drzemkę.
W ciagu dnia ma dwie drzemki po 2 h 11-13 i 15-17. Wypracowaliśmy je wspólnie
No i wczoraj maz ważył sie z Tomkiem i mamy 6 kg.
Co do nie lubie - ja sie juz kilka razy pomylilam zaraz odkliknelam.
Dziwnie jak ktoś tak czyta wątek i sie nawet nie przywita... Sue zdradź jak się wypracowuje takie długie drzemki....4 h w ciagu dnia....wow.....miała bym błysk w domu i obiad codziennie. A jeszcze może i bym sobie z książką przysiadła. Marzę o czymś takim A jak Tomasz budzi się w nocy?
-
Stokrota, może Cię nie pociesze, ale po prostu jedne dzieci śpią w dzień, a inne nie. Jak masz ten drugi przypadek to choćbyś wyszła z siebie to nie zaśnie
Mój wieczorem zasypia zazwyczaj albo przy cycku albo jak się obudzi po przełożeniu do Łóżeczka to trochę trzeba go po główce głaskać i podawać smoczek i śpi do ok 4 rano, potem go karmię na lezaco i tak śpimy do 6 lub 7. W dzień nie ma takiej opcji żeby tak zasnął, dostaje histerii i tyle.
Jakbym ja nie miała dziecka przez 4 h dziennie, to bym się aż dziwnie czuła, jak na wczasach haha
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 czerwca 2015, 08:56
Gosiak, Lara 82, marcela29 lubią tę wiadomość
Mutacja heterozygotyczna A1298C genu MTHFR (trombofilia wrodzona)
Starania o nr 2: 3 x cb
-
Moja zawsze przysypia przy cycu. jak widzę, że już nie je i zabiorę cyca to jest ryk. Jak odłoże do łóżeczka też ryk i nie zaśnie dopóki nie dostanie cyca. Jak odkładam miedzy karmieniami bo widzę, że jest spiąca to macha rękami, nogami, marudzi, jak głaszczę po główce to odbiera to jako zachętę do zabawy. Odrazu oczy wielkie i banan na twarzy. I będzie tak 3 godziny walczyć dopóki nie dostanie cyca bo juz pora karmienia będzie i wtedy przy cycu zasnie. I jak ja mam ją oduczyć zasypiania przy cycu ???? Rety jestem załamana. No i jak zaśnie nawet przy tym cycu to 15 minut i już skora do zabawy, w pełni wyspana
-
A najlepiej, mówię pediatrze, Panie doktorze, on w ogóle nie śpi w ciągu dnia w domu, to chyba nie jest normalne? Ooo, widzi Pani, taki ciekawski jest
Witki mi opadły
Mutacja heterozygotyczna A1298C genu MTHFR (trombofilia wrodzona)
Starania o nr 2: 3 x cb
-
Stokrotka może cie to nie pocieszy ale nie jesteś sama. Mój jest podobny, oczywiście są gorsze i lepsze dni.
Coraz częściej zasnie w wózku, ale tak jak wczoraj z tata to przypadek i najgorsze ze nie poszedł spać kiedy my chcieliśmy tylko kiedy się jemu chciało. I ja tez nie wiem jak do pracy wrócę, bo dziecko będzie miało histerię o spanie, a niania mu cyca nie da i co ? Będzie wyl 8h? Sama nie wiem.
Ja liczby tylko na to ze to się wszystko zmienia i będzie lepiej.
Co do spania w dzień tez myślę ze to indywidualne.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 czerwca 2015, 09:17
-
W południe ma być kurier z paczka z Gemini, będę wieczorem wyprobowywac Dentibaby, bo to ziołowe jest, to nie zaszkodzi chyba. Dzisiaj rano dałam mu palec, to tak mi go obgryzal ze szok.Mutacja heterozygotyczna A1298C genu MTHFR (trombofilia wrodzona)
Starania o nr 2: 3 x cb
-
U nas też jest obgryzanie i ssanie palca, a żyrafka Sophie jest obgryzana z każdej strony, tak samo gryzak bursztynowy... Hm, ale płaczliwa nie jest... ani nic tam nie widaćAtakasobiejedna wrote:W południe ma być kurier z paczka z Gemini, będę wieczorem wyprobowywac Dentibaby, bo to ziołowe jest, to nie zaszkodzi chyba. Dzisiaj rano dałam mu palec, to tak mi go obgryzal ze szok.
-
Moja sąsiadka która ma trójkę dzieci ostatnio mnie pocieszyla jak jej powiedziałam ze młody najchętniej śpi na cycku zamiast jeść i mało przybiera, że jej najstarsza tez tak robiła. Mówi do mnie, nie martw się, z drugim będziesz miała lepiej
Gosiak lubi tę wiadomość
Mutacja heterozygotyczna A1298C genu MTHFR (trombofilia wrodzona)
Starania o nr 2: 3 x cb
-
Aha i mój tez smoczka nie weźmie, mam ich tez juz pelno. A jak słyszę juz od kogoś, nie może Ci spać to daj mu smoczka, to mam ochotę najpierw za przeproszenie jebnac tej osobie a potem chce mi się płakać. Bo wiem, ze gdyby polubił ten pieprzony smoczek nie miał by takich problemów ze spaniem i pewnie częściej sam by zasnął.
A on nie i koniec!
Gosiak lubi tę wiadomość
-
I jeśli nas podczytuje jakąś czerwcowka, lipcowka whatever, przyszła mama. Dobra rada dawajcie smoczka od poczatku, usilnie, do znudzenia od pierwszych dni życia.
Nie słuchajcie dobrych rad ze to nie zdrowe czy głupich artykułów.
Jeśli dziecko będzie miało silna potrzebę ssania, ( większość ma ale tego nikt nie przewidzi) nie uwolnicie się później, a dziecko będzie bardzo niespokojne przez to.
Jeśli będę miała kolejnego dzidziusia, smoka zapakuje juz do szpitala!!!!!!!!
-
Oj Lara ja smoka miałam już w szpitalu i dawałam od początku. Próbowałam parę razy dziennie i co ????? Charakterne to moje dziecię. Tak samo jak w szpitalu mi spadała na wadze bo nie umiałam jej nakarmić cycem. kazali mi ją dokarmiać mm to za nic nie tknęła. oj jak ja walczyłam o tego cyca żeby ona zjadła coś..... U niej żaden silikon, guma, lateks nie wchodzą w grę. I też własnie się tym martwię, że jak wrócę do pracy i zostawię ją to ze spaniem będzie armagedon bo cyca nie będzieLara 82 wrote:I jeśli nas podczytuje jakąś czerwcowka, lipcowka whatever, przyszła mama. Dobra rada dawajcie smoczka od poczatku, usilnie, do znudzenia od pierwszych dni życia.
Nie słuchajcie dobrych rad ze to nie zdrowe czy głupich artykułów.
Jeśli dziecko będzie miało silna potrzebę ssania, ( większość ma ale tego nikt nie przewidzi) nie uwolnicie się później, a dziecko będzie bardzo niespokojne przez to.
Jeśli będę miała kolejnego dzidziusia, smoka zapakuje juz do szpitala!!!!!!!!
-
Kochana, moja smoka ciumkała w szpitalu - my byłyśmy rozdzielone przez 10 dni i kupowaliśmy smoczek na sygnale, żeby chociaż jakoś jej zrekompensować brak mamy - tam ssała, a jak mogła mieć już cycusia cały czas, to stwierdziła, że guma jej niepotrzebna.Lara 82 wrote:I jeśli nas podczytuje jakąś czerwcowka, lipcowka whatever, przyszła mama. Dobra rada dawajcie smoczka od poczatku, usilnie, do znudzenia od pierwszych dni życia.
Nie słuchajcie dobrych rad ze to nie zdrowe czy głupich artykułów.
Jeśli dziecko będzie miało silna potrzebę ssania, ( większość ma ale tego nikt nie przewidzi) nie uwolnicie się później, a dziecko będzie bardzo niespokojne przez to.
Jeśli będę miała kolejnego dzidziusia, smoka zapakuje juz do szpitala!!!!!!!!
-
W ogóle muszę Wam powiedzieć jedna fajną rzecz. kiedyś Lady Di pisała, że jej córka ma takiego siniaka, który nie znika i lekarz powiedział , że to znamie mongolskie. ja takiego siniaka mam od urodzenia na prawej nodze z tyłu pod tyłkiem. I wyobraźcie sobie, że Miśka ma takie samo w tym samym miejscu !!!!! Nie znika już bardzo długo. Śmiałam się, że jestesmy jak te lwy z "Madagaskaru" bo tam ojciec i syn mieli na łapie mapę Afryki
Gosiak, dorocia2324, Lara 82, Bietka, kasia_1988, mala_mi1982, megg, Sue lubią tę wiadomość
-
Kurcze, straszycie tym powrotem do pracy, ja najwcześniej w kwietniu będę wracać i do tego czasu chyba jakoś ogarniemy zasypianie bez cycka... mam taką nadzieję. Ale chyba najlepsze rozwiązanie to będzie druga ciąża jednak.
A według metody prawdopodobieństwa drugie musi być aniołem tym razem i będzie samo spało w łóżeczku kilka razy dziennie po 2-3h
Atakasobiejedna, Pia Gizela, Lara 82, dorocia2324, Sue lubią tę wiadomość
-
Gosiak nie ma to jak pozytywne myślenieGosiak wrote:Kurcze, straszycie tym powrotem do pracy, ja najwcześniej w kwietniu będę wracać i do tego czasu chyba jakoś ogarniemy zasypianie bez cycka... mam taką nadzieję. Ale chyba najlepsze rozwiązanie to będzie druga ciąża jednak.
A według metody prawdopodobieństwa drugie musi być aniołem tym razem i będzie samo spało w łóżeczku kilka razy dziennie po 2-3h 
Gosiak lubi tę wiadomość
