Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Atakasobiejedna wrote:Eh zazdroszczę tego basenu, u nas niestety odpada ze względu na ropiejace oczy, a nawet mój znajomy prowadzi takie zajęcia i to jakieś 10 min autem od naszego domu... Mam nadzieję że w końcu się odetkaja te kanaliki i będziemy mogli iść
Atakasobiejedna lubi tę wiadomość
-
U nas mimo pogody super dzien
bylysmy na spacerze 2 godzinki potem obiadek i potem pojechalam do rodzicow z mala tak o
bo nie chcialo mi sie w domu siedziec
Asia888 chusta to natibaby a uczylam sie tj Gosiak pisze z netawpisalam na youtube wiazanie chust i wiazalam patrzac
w sumie chyba juz dobrze wiaze bo mala sie nie rzuca albo przywykla tyle ze poki co ciagle najlepiej wiazanie wychodzi mi przed lustrem.. Bez lustra to jeszcze marnie ale pewnie kwestia wprawy
tyle ze ja umiem tylko to jedno wiazanie
marzy mi sie to na plecach jeszcze ale bez meza sama sie nie odwaze
ale malzujutro wraca ok 23 juz !!! Jupi
oj nedzie sie dzialo.. Niestety nie jutro jeszcze bo ciagle mam okres juz 5 dni i ciagle to jest krew ..
ale w sumie sie ciesze ze to taki zdrowy okres
mysle ze jeszcze dwa dni i juz z mezem bedziemy mogli szalec
sasiedzi musze miec ubaw jak tak co 6 tygodni jak wroci to potem dajemy koncerty ;p heheehe od razu wiadomo ze facet do domu wrocil ;p
asia888 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny ktore daja sloiczki z pojedynczych warzyw co jeszcze jest oprocz tego co dalam : marchew, brokul, groszek, kalafior, jeszcze jutro i pojutrze dynia i pasternak a tak to wiecej nie znalazlam wiec teraz chyba mieszanki typu marchewka z ziemniakami ktd itp? Czy jest cos jeszcze w pojedynke? Bo szukam szukam i znalezc nie moge z warzywek...
-
W sumie wg schematu hipp wychodzi ze 2 tyg warzywka a potem 3 i 4 juz dania wiec w sumie mniej wiecej by sie zgadzalo
choc ja daje 2 dni warzywko jedno a potem 2 dni kolejne warzywko a potem 2 dni owoc
mamy z owocow za soba jablko i morele
oj byl ryyyk jak sie morele skonczyly ;p
-
nie nadrobie was
my po weselu, Franek zostal z dziadkami i byl bardzo grzeczny:)
ale ja dlugo nie wysiedzialam bo chcialam do niego wracac
zrobil mi niespodzianke i spalismy do 11
Atakasobiejedna, mala_mi1982 lubią tę wiadomość
-
słoneczna 85 wrote:Gosiak ja mam nad soba takiego sasiada, ktory wierci od roku co jakis czas. Zaczelismy sie zastanawiac gonon robi w tym mieszkaniu ...,
Sitko ze ścian robi - też takiego mam. I to jest taki, że wierci tak "bziiit" i koniec.
Stwierdziłam kiedyś, że kiedyś do niego pójdę i mu wywiercę dziurę. Tylko, że to będzie ostatnia dziura w jego życiu!!!Gosiak, Atakasobiejedna, słoneczna 85 lubią tę wiadomość
-
U mnie też któryś sąsiad zaczął remont i tak jak mówicie, rano bzytnie ze 2 razy, później w południe i popołudniu, więc nie wiem co to za remont, zamiast raz a porządnie
Jak u nas majster robił łazienkę, to od rana do popołudnia tak jechał z koksem ze go sąsiedzi zaczepiali kiedy skończy, bo my się wyprowadziliśmy na kilka tyg, ups
Gosiak lubi tę wiadomość
-
A Gosiak juz dawno miałam pisać, że Cię podziwiam że z takim spokojem przyjmujesz ze Janka musi być non stop przy Tobie, nie wiem czy to kwestia tej jogi, medytacji, czy dojrzałości, ale szacun
Mój praktycznie od początku zasypia w swoim łóżeczku i mam tą godzinę lub dwie dla siebie wieczorem, inaczej bym chyba zwariowala. Na dodatek ja nie potrafię z nim spać, z lenistwa biorę go do łóżka nad ranem na karmienie, ale później wstaje cala polamana jak tak kilka godz lezymy...
Gosiak, Stokrota :), Stokrota :) lubią tę wiadomość
-
Atakasobiejedna wrote:A Gosiak juz dawno miałam pisać, że Cię podziwiam że z takim spokojem przyjmujesz ze Janka musi być non stop przy Tobie, nie wiem czy to kwestia tej jogi, medytacji, czy dojrzałości, ale szacun
Mój praktycznie od początku zasypia w swoim łóżeczku i mam tą godzinę lub dwie dla siebie wieczorem, inaczej bym chyba zwariowala. Na dodatek ja nie potrafię z nim spać, z lenistwa biorę go do łóżka nad ranem na karmienie, ale później wstaje cala polamana jak tak kilka godz lezymy...
Ptaszki ćwierkają więc chyba rano) Miskę biorę do łóżka bo tylko przy cycu daje mi jeszcze pospać a potem wszystkie kości mnie bolą
Ale co tam kości...grunt , że udało się przykimać trochę !
megg lubi tę wiadomość
-
Atakasobiejedna wrote:A Gosiak juz dawno miałam pisać, że Cię podziwiam że z takim spokojem przyjmujesz ze Janka musi być non stop przy Tobie, nie wiem czy to kwestia tej jogi, medytacji, czy dojrzałości, ale szacun
Mój praktycznie od początku zasypia w swoim łóżeczku i mam tą godzinę lub dwie dla siebie wieczorem, inaczej bym chyba zwariowala. Na dodatek ja nie potrafię z nim spać, z lenistwa biorę go do łóżka nad ranem na karmienie, ale później wstaje cala polamana jak tak kilka godz lezymy...
Poza tym - wszystko się szybko zmienia - ile jeszcze będę dla Janki całym światem?
Atakasobiejedna lubi tę wiadomość
-
Ja też śpię z Małym, mimo, że wcześniej się zapierałam, że łóżko rodziców jest dla rodziców. Tomek się urodził i się zweryfikowały moje poglądy
Teraz się przytulamy w nocy, oboje z mężem się wysypiamy, bo mały jak się obudzi w nocy, to mama i tata są blisko. Fajnie, jak dziecko budzi się z uśmiechem, a nie z płaczem, bo musi wołać. No i rozczula mnie, jak maluszek wtula nosek w moją poduszkę, bo czuje zapach mój:)
Dziś np. zabawny poranek - Tomasz obudził mnie wkładając mi taki obśliniony palec do nosa. Śmiałam się z tego chyba z 5 minut
Gosiak, ja mówię to samo - dzieciństwo jest takie krótkie, niedługo przytulanie do mamy to będzie siara, więc chcę wykorzystać każdy dzień.Gosiak, mala_mi1982, megg lubią tę wiadomość
-
U Was koniec weekendu, a ja czuje, ze dopiero go zaczynam po 2 ciężkich dniach w pracy.
Od poczatku tyg.zaczelysmy zupki. Je z ogromnym apetytem. 2 dni warzywo, 2 dni owoc. Zawsze jest jej malo
Piszecie o skokach, a ja nie mam pojecia co to takiego, nas chyba nie dotyczą. Natalka jest taka sama zazwyczaj, czasami tylko więcej lub mniej niż zwykle spi.
A do tego BLW nie jestem przekonana. Uwielbiam karmić moja córeczkę, sprawia mi to przyjemność, jak tak ładnie je.nie lubię takiej papraniny. Zawsze zwracam uwagę na nakrycie stolu, musi być ladnie, czysto, elegancko. Moja psychika nie pozwoli mi na BLW.
-
Cześć dziewczyny! Wpadłam na chwilkę napisać że w Polsce jest nam bardzo dobrze
za tydzień chrzcimy Mała także mamy mała imprezkę rodzinna
Kupiłam książkę Bobas lubi wybór. Gorąco polecam! Dobrze, że zaprzestalam podawania tych papek! Biorę Zojke raz dziennie podczas jedzenia na kolana na pół lezaco i będę czekać aż sama sięgnie po jedzenie.
Pozdrawiamy :*Sue, Gosiak, mala_mi1982, megg lubią tę wiadomość
-
Hej tu marcowka,Dziewczyny przegladac fb napotkalam sie na ta mala dziewczynke ,
http://www.corinfantis.org/podopieczni/60-planowe-zabiegi/497-michalina-baranek-ta-hipoplazja-komory-prawej-i-tetnicy-plucnej-vsd-i-etap
ma wade serduszka i potrzebuje pieniazkow na opreracje. Prosse jesli ktoras moglaby rej chociaz pare groszy przeslac. Ja wyslalam tyle ile mogla. Teraz siedzeo rycze jak glupia, bo nie moge patrzec na to zdjecie tej malej slicznotki, tyle jeszcze przed nia bolu i cierpienia. Pomozy jej, by mogla dalej zyc -
Musze tez kupic ta ksiazke
Rzeczywiscie macie super podejscie, to prawda pozniej maluchy juz nie beda tak chetnie sie przytulac do mamy trzeba korzystac poki sie da
My tez spimy z synkiem, w lozeczku spedza moze 2-3 godz na dobe, miescimy sie bez problemu, uwielbiam to i nie lubie go odkladac do lozeczka, jak spi obok jestem spokojniejszaWiadomość wyedytowana przez autora: 21 czerwca 2015, 23:51
Gosiak lubi tę wiadomość
-
Megg jadaje pol sloiczka jednego dnia i pol drugiego
i wlasnie tak sie zasna awiam kiedy zaczyna sie dawac juz caly sloiczrk? Wtedy gdy xaczynaja sie dania? Czy moze jak bedzie np mix typu marchew z ziemniakami czyzupa krem z jarzy ek to tez caly sloik? Wlasnie nie wiem jak dlugo dzielic ...
megg lubi tę wiadomość