Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Ktoś pytał o kupy, moja nadal 3,4,5 dziennie
A przyszło nasze krzeselko i bondolino:) już po pierwszej próbie w nosidle małej sie podobało, fajne jest to light takie cieniutkie, zaraz wypiore i w weekend na spacer w nosidelku idemy:) a mam pytanie do noszących w bondolino, te ,składki przy bioderkach na guziczki to zapinacie czy nie, one maja za zadanie porzezryc rozstaw nóżek czy o co w nich chodzi bo jakoś w instrukcji nie mogę dojść????"Być może dla świata jesteś jedynie człowiekiem, lecz dla nas Twoich rodziców jesteś całym światem"
Dwa wymarzone Cuda(czki) - Laura 13.02.2015 i Adaś 23.02.2017 -
W ogóle Monia miałam napisać....Ty to masz niezłą produkcję jak odciągasz dziennie litr mleka. I to tylko dwa razy dziennie po pół litra za jednym razem ....wow.....Teoretycznie mówią, że im częściej się przystawia , odciąga to pobudza się laktację a u Ciebie o pobudzaniu raczej nie ma mowy bo dwa razy dziennie to przecież mało...I tyyyyyleeee mleka ! super !!! U mnie 100ml odciągnąć za jednym razem to graniczy z cudem
MoniaP lubi tę wiadomość
-
Mój dzisiaj zaczął się intensywnie przekrecac na brzuch, a później ryk że on już nie chce
Młody śpi juz godzinę, skończyłam sprzątać kuchnię,juz miałam iść odpocząć a tu prąd włączyli, heh
Zaraz się pewnie obudzi i będę musiała kombinować żeby mu na gazie wodę podgrzać na mleko.
-
Marcela ja noczego nie zapinam. Nie uzywam tych pentelek do niczego. Tez mam light:)
Gosiak dzieki za link
Stokrota ja mam ciemny sZary jedo- Twoj tez fajny.
Moj maly na dworze spal 40 min a potem jechalismy bez alarmu:)
Tylko moj synek na dworze sie nie usmiecha tak jak w domu
Nie wiem czy nowe zeby nadchodza ale juz nie daje rady.. Marudzi
W nocy plakal tez- zjadlam wczoraj schabowego. Pierwszy raz od porodu. Odgrzalam go w mikrofalo no ale wczesniej byl usmazony. Nie moge jednak smazonego. A policzki czerwone po pomidorach
Boze jak ja juz wymiekam.. -
Marcela, ja też niczego w Bondolino nie zapinam.
Mała ma 4-tą drzemkę dziś, od 15:30
Byłyśmy na spacerze od 12:30 do 13:50 jakoś - pospała tylko 40 minut.
Czytam książkę i jestem przekonana do BLW i lekko przerażona, że to może dłużej potrwać, ale jak autorzy piszą - przewracać, siedzieć, raczkować, chodzić każde dziecko musi nauczyć się samo, niczego się nie przyspiesza - jedynie jedzenie się wpycha dzieciom łyżeczką zamiast dać szansę, żeby zaczęło jeść samo. No i ponoć dużo bardziej się dzieci rozwijają przy tym i w późniejszym życiu nie mają zaburzeń odżywiania i nie ma szans, żeby były przekarmione.Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lipca 2015, 16:20
-
Ja też przed przeczytaniem książki o blw miałam wiele wątpliwości. Rozmawiałam z sąsiadami i oni stosowali blw. Mówili że pierwszy miesiąc były próbne papki i później z dnia na dzień blw i u nich się świetnie sprawdziło.
Mówili że bałaganu co niemiara ale ze warto. Kupili duży kawał ceraty pod krzesełko na podłogę.
A zaczęli od papek bo dziecko stabilnie samo Noe siedziało a to podstawa w blw.
A Tu Gosiu jak? Pierwsze papki czy blw jako pierwsze? -
Gosiak bez przesady z tym wpychaniem łyżeczki, trzeba mieć trochę rozumu obojętnie czy blw czy papki
Mój sam ciągnie łyżeczkę rączkami do buzi, marchewka ze sloika mu smakowała, a ziemniak którego sama ugotowalam i zmiksowalam z odrobiną oliwy i mm spowodował odruch wymiotny, tzn jego smak, więc nie zmuszalam, spróbujemy z nim za jakiś czas znowu. Chociaż wierzę ze ludzie karmią na siłę, np moja teściowa się chwaliła ze mój M jadł zupki zanim zaczął siedzieć, bo jak był na pół leżąco to musiał to łykać żeby się nie udusić :] A potem jak siedział to już mógł wypluc heh.
-
kasia_1988 wrote:Ja też przed przeczytaniem książki o blw miałam wiele wątpliwości. Rozmawiałam z sąsiadami i oni stosowali blw. Mówili że pierwszy miesiąc były próbne papki i później z dnia na dzień blw i u nich się świetnie sprawdziło.
Mówili że bałaganu co niemiara ale ze warto. Kupili duży kawał ceraty pod krzesełko na podłogę.
A zaczęli od papek bo dziecko stabilnie samo Noe siedziało a to podstawa w blw.
A Tu Gosiu jak? Pierwsze papki czy blw jako pierwsze?
Jak Janeczka będzie stabilnie siedziała, to zaczniemy i tyle.kasia_1988 lubi tę wiadomość
-
Atakasobiejedna wrote:Gosiak bez przesady z tym wpychaniem łyżeczki, trzeba mieć trochę rozumu obojętnie czy blw czy papki
Mój sam ciągnie łyżeczkę rączkami do buzi, marchewka ze sloika mu smakowała, a ziemniak którego sama ugotowalam i zmiksowalam z odrobiną oliwy i mm spowodował odruch wymiotny, tzn jego smak, więc nie zmuszalam, spróbujemy z nim za jakiś czas znowu. Chociaż wierzę ze ludzie karmią na siłę, np moja teściowa się chwaliła ze mój M jadł zupki zanim zaczął siedzieć, bo jak był na pół leżąco to musiał to łykać żeby się nie udusić :] A potem jak siedział to już mógł wypluc heh.
A na razie można sobie poczytać tutaj:
http://dziecisawazne.pl/blw-czy-jedzenie-papek-to-wazny-etap-rozwoju/
http://dziecisawazne.pl/chcielibysmy-rozpoczac-blw/
http://dziecisawazne.pl/rozszerzanie-diety-dziecka-pierwsze-potrawy-blw/Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lipca 2015, 17:49
-
Witaj Monia P
Moj porod byl w miare szybki i bez komplikacji. Rodzilam sn. Obylo sie bez znieczulenia i oxy. Mlody przez pierwsze 4 tyg mial krwiaka ( wielkosci polowy sredniego jablka) na glowie. Na szczescie samsie wchlona
Urodzilam Stasia wazacego 3850 kg i mierzacego 53 cm. Teraz wazy ponad 7 kg i ma prawie 70 cmWiadomość wyedytowana przez autora: 9 lipca 2015, 17:02
MoniaP lubi tę wiadomość
-
Hej hej
Jak juz zauwazyla Sylwia rzadko sie udzielam ostatnio bo cale dnie nas nie ma a ostatnio pojechalismy na wakacjecale 3 dni hehe
pojechalismy do Rewala wiec z morza wypad 270 km nad morze ;p ale pojechalismy ze wzgledu na spotkanie ze znajomymi i juz wiecej na tego typu wypad sie nie piszemy
raz ze mieszkamy nad mirzem wiec to bez sensu a dwa pakowanie z dzieckiem by wyjechac tyle km na 3 dni to byla mega porazka... Rzeczy bierze sie tyle co bysmy na tydzien jechali ledwo sie rozpakowalismy i zaraz pakowac do tego ceny w pl jak juz chyba Stokrota pisala to przegiecie.. Przed ciaza duzo podrozowalismy i wiem ze za cene 1500 zl to ja moge i na malte na 4 dni w 2 osoby poleciec w dobrej promocji ( z noclegiem i wyzywieniem oczywiscie) a tu tyle zaplacilismy za 3 dni nad polskim morzem z niepewna pogoda .. Ceny zabijaja i w sumie zli jestesmy ze tyle zaplacilismy ale mamy nauczke na przyszlosc..mezowi zalezalo na spotkaniu ze znajomymi z jego dziecinstwa wiec juz staramy sie o tym nie myslec ;p
Oczywiscie wsrod tych znajomych byla "matka polka" ktora drugiej kolezance ktorej dziecko jeszcze nie siedzialo mowila by je sadzac a ta robila wszystko co mowily jej zlote rady.. A wiec dziecko nie siedzace- sadzala ba sile i na siedzaco wozila w spacerowce.. Karmila biszkoptami.. Ta matka polka swoje 8 miesieczne dziecko karmila tez nakesnikiem z jagodami twarogiem i czegoladai klocila sie z mezem kolezanki zeby dawac takie rzeczy szybciej... Ja to juz przemilczalam bo nie moje dziecko nie moja sprawa ale jak bez pytania z lapami sie do mojego dziecka dorwala i wziela je nie dosc ze na rece to posadzila to kurwicy dostalam i ja zbesztalam na co ona mi powiedziala ze ona swoje dzieci sadzala i nic im nie jest a lekarze nic nie wiedza bo ona dwojke dzieci wychowala i wie lepiejjak jest... Powiedzialam mezowi ze nastepnym razem poza slowami jej oczy wydrapie jak moje dziecko tknie ...
Sylwia ja pozyczylam swoj laktator- mialam dwufazowy lovi prolactis ale wiem ze np od iwony guc z ktorej korzystalas mozesz wyporzyczyc laktator el dwufazowy
Gosiak ja mam miseczki tomee tipee trojkatne i sa spoko:)
Pozdro babeczkiGosiak lubi tę wiadomość
-
Nasa mala nie siedzi jeszcze ale sie podciaga sama do siadaniana zasadzie robienia brzuszkow
coraz wyzej
a jak trzymam ja w pozycji pollezacej na kolanach to samarawie do siadu sie juz podciagnie .. Z pozycji plaskiej podciagam ja za raczki tylko gdy sama sie podciaga i wtedy podciagam ja do siadu ale rzadku w ciagu dnia... Pediatra powiedziala ze tak mozna byleby dziecko nie siedzialo np dluzej niz 3 mina u nas to kwestia kilku sek.. Nasza jezdzi w gondoli ale juz sa mega awantury w niej i tylko sie wkurzamy bo wyjdziemy z nia i jest mega ryk ze trzeba ja na rece brac.. Mam wrazenie ze jest coraz gorzej juz... Wiec nie wiem jak dlugo dam rade by nie zmienic na spacerowke... Ciagle sie ludze ze skoro juz sie podciaga i juz przygotowuje do raczkowania to. Iebawem sama siadzie... Bardzo ale to bardzo nie chce jej wozic w spacerowce zanim sama nie zacznie siadac...
nie wiem tylko na ile nam cierpliwosci starczy
-
Ja staram sie nie sadzac mlodego, ale on sie garnie do siadania i wkurza jak ma lezec oparty na kolanach...
Stas robi zazwyczaj 2-3 kupki dziennie. Ciagle sluzowe i brzydkie
Dzisiaj bulismy u moich rodzicow. Poszlam z tatem na jagody. Mlody zostal z mezemBede miala z czego przetwory robic
Dostalam od rodzicow jaja i kurczaka wiejskiego
Ja tez planuje wprowadzac blw. Nastawiam sie na to, ze zanimzacznie normalnie jesc troche czasu minie. Mam tylko nadzieje, ze nie bede krytykowana za to na kazdym kroku.Gosiak lubi tę wiadomość