Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
o takie coś właśnie zobaczyłam na Fejsie :
Bank Mleka Madalińskiego
Kochani, potrzebujemy Waszej pomocy, gorących serc i daru kobiecych piersi - matczynego mleka.
Prosimy o udostępnianie naszej prośby i zgłaszanie się chętnych.
Jeśli:
- jesteś Karmiącą Mamą z Warszawy,
- czujesz, że masz więcej mleka niż Twoje Dziecko potrzebuje,
- chcesz pomóc maleńkim wcześniakom i chorym noworodkom,
- Twoje Dziecko ma mniej niż 6 miesięcy…
TO WŁAŚNIE CIEBIE SZUKAMY!
Skontaktuj się z Regionalnym Bankiem Mleka w Warszawie
ZOSTAŃ HONOROWĄ DAWCZYNIĄ MLEKA
Napisz na [email protected] lub zadzwoń: 512 894 901 (pon., śr., czw. w godz. 8.00-14.00)
Więcej informacji: https://szpitalmadalinskiego.pl/node/1273
-
Moja coreczka uwielbia jeść, dzisiaj probowala mi wyjąć ciastko z ręki. Jest niesamowicie zainteresowana jedzeniem. Dostaje juz caly sloik, bo po połowie bylo marudzenie. Dzisiaj miała morele, jutro będzie zupa jarzynowa i to lubi najbardziej. Ślicznie je, właściwie nie musze używać śliniaka, ale robię to
Śmiejemy sie z mężem, ze Natalka poważnie podchodzi do różnych czynności. NP. Podczas kąpieli zachęcamy ją żeby sobie troche popluska nóżkami, pobawila się, a ona nic z jedzeniem to samo, pelna powaga. Wie kiedy jest czas na zabawe, a kiedy robimy cos innego:) i bardzo lubi sie przytulać, robi to juz bardzo świadomie, tak pięknie sie wtula w moja szyje.
Oszalalam na jej punkcie. Nikt w zyciu nie dal mi nigdy takiego szczęścia. Uwielbiam jej zapach, slodka buzie i wszystko z nią zwiane. Oj rozczulilam sie
Nie lubię sie chwalić, boje się zapeszać, ale w przypadku N. Nie potrafię się powstrzymać.
Gosiak, LadyDi, Atakasobiejedna, megg, Lara 82, Laurka lubią tę wiadomość
16.02.2015 Powitaliśmy na świecie Natalkę
-
Sorki zetak wyskakuje ale bylo pytanko Megg:) nam pediatra powiedziala by gluten wprowadzic po 5 mscu ale nie pozniej niz w 6 ja jeszcze nie wprowadzalam wiec tez sie musze za to zabrac w koncu.. Choc do konca nie kumam o co kaman z tym glutenem czy to tak ciezko sie wprowadza czy jak
megg lubi tę wiadomość
-
Megg, powinien wrócić za jakiś czas jak już dzieci nie będą cały czas na cycku wisieć.megg wrote:hej dziewzyny
ja tez coraz intensywniej mysle o drugim dziecku, chcialabym sei koncem roku starac ale jeszcze nie podjeam decyzji na 100%
tylko co z okresem? bo przeciez powinien wrocic a przy kp ja narazie nie mam
megg lubi tę wiadomość
-
Megg, tu o glutenie:
http://www.hafija.pl/2015/01/wprowadzanie-glutenu-do-diety-dziecka-najnowsze-wytyczne-zalecenia-i-badania-2015.html
Posumowanie:
Pyt.: Kiedy wprowadzać gluten?
Odp.: najchętniej napisałabym, – kiedy chcesz.
Nie ma sensu robić tego jakoś specjalnie. Ani zbyt wcześnie – ani zbyt późno. Raczej trzeba to zrobić wcześniej niż później, (ale nie wcześniej niż w 6 miesiącu), ponieważ im później wprowadzony zostanie gluten tym później w badaniach wykrywana jest choroba trzewna. W mojej opinii warto to zrobić do 12 miesiąca życia.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lipca 2015, 21:58
Bietka lubi tę wiadomość
-
Niektórzy lekarze jeszcze głoszą teorię o okienku, w którym trzeba wprowadzić gluten i to zapobiegnie celiakii.bella84 wrote:Sorki zetak wyskakuje ale bylo pytanko Megg:) nam pediatra powiedziala by gluten wprowadzic po 5 mscu ale nie pozniej niz w 6 ja jeszcze nie wprowadzalam wiec tez sie musze za to zabrac w koncu.. Choc do konca nie kumam o co kaman z tym glutenem czy to tak ciezko sie wprowadza czy jak
Ale robione były różne badania i ponoć to kompletnie nie ma wpływu. Więcej info w poście powyżej.
-
ciekawe czemu angelci usuneli konto, przeciez nic chyba takiego nie pisala... dziwne
my jutro jedziemy w gory na weeknd, odoczne troche bo od kilku dni moj Franek czesto sie przebudza w nocy, nie wiem dlaczego
moze te upaly ale dzis juz chlodno wiec oby bylo lepiej
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lipca 2015, 22:09
pamietam...Aniołek 21.02.2014 (9 tydz) -
Sloneczna no wlasnie przerazilo mnie to. Dicoflor jest na oleju kukurydzianym, a floractin na oliwie z oliwek i to moze byc przyczyna. Normalnie zwraca munsie tym i tyle. Znowu sie wystraszylam czy to moje dziecko tak nie trawi innych rzeczy. Szok.
No u Ciebie zdecydowanie pasuja imiona na m
ladnie wygladaja wiec musi byc jeszcze Milosz lub Malgosia
-
widze same zle opinie o zlobkach, ale z drugiej strony jakby kazdy mial w pracy takie podejscie "na odwal" to zaden zaklad pracy nie funkcjonowal by dobrze, mysle ze jak w kazdym zawodzie trafiaja sie opiekunki z powolania i takie ktore sie nie nadaja, ja jednak licze ze moje dziecko bedzie mialo to szczescie i trafi dobrze...niestety musze wrocic do pracy bo dziecku jakies warunki zycia trzeba zapewnic, a nawet jesli w zlobku nie trafi na "system kar nagrod" to trafi w szkole i w dalszym ýciu...sama studiowalam pedagogike i wiem ze kolezanki ktore pracuja nawet w panstwowych zlobkach/przedszkolach opiekuja sie dziecimi dobrze, jednak wiadomo ze opieka 1 na 1 nierowna sie z opieka 1 na 5-10, ale mysle ze dziecko zyska i cos pozytywnego ze zlobka choc wiadomo lek jest bo chodzi o moj najwiekszy skarb
Gosiak lubi tę wiadomość
"Być może dla świata jesteś jedynie człowiekiem, lecz dla nas Twoich rodziców jesteś całym światem"
Dwa wymarzone Cuda(czki) - Laura 13.02.2015 i Adaś 23.02.2017 -
Lara 82 wrote:Co do BLW mysle tak jak ty Stokrota. Najpierw papki potem czasem cos w lapke. Nie jestem na 100% przekonana do tego co pisza bo to jednak stan wiedzy na rok 2008.
ja tez tak planuje
ja lara zaczynalam wlasnie od samej marchewki
pamietam...Aniołek 21.02.2014 (9 tydz) -
Marcela a oczywiscie ze tak jest nie mozna popadac w skrajnosci nie kazdego stac na opiekunke i nie w kazdym zlobku jest zle. Ja tez studiowalam pedagogike i jak dostawalam sie na studia to furrore robila ksiazka Thomasa Gordona Wychowanie bez porazek. Po 5 latach okazalo sie ze to nie takie latwe ze to sie nie sprawdza i juz zupelnie inne opinie miala ta ksiazka. Wiec mysle ze tak jak nie da sie wychowac bez porazki, tak i bez kar i nagrod tez. Dziecko trzeba do rzycia zwchartowac.
marcela29 lubi tę wiadomość
-
No ja kochane nie zdecyduje sie na dzidziusia pod koniec roku niestety. Wiem jak to jest z dwujka malutkich na przykladzie szwagierki i bez pomocy jest straaaasznieeeee ciezko. Szczegolnie jak jest ktoa chory albo idzie sie do szpitala. Poza tym musze wrocic do pracy aby ja utrzymac. Wiec najwczesnie o siostrzyczke bedziemy sie starac pod koniec 2016.
