Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Pola wazy obecnie 8kg, jeszcze niedawno byla w 97 centylu. Obawiam sie, ze to przez mm. Jakos mam wrazenie ze na piersi nie przybieralaby tak szybko. Dlaczego ja odstawilam? 4 dni po wypisaniu ze szpitala zaczela plakac wiecej niz zwykle. W ten dzien byla na piersi praktycznie bez przery od 20:00 do 24:00. Plakala. Po polnocy zaczela plakac przerazliwie, ja razem z nia. Polozna stwierdzila ze jest glodna, jakkolwiek wydawalo mi sie to idiotycznie, zrobilam 150ml mm. Zjadla i natychmiast zasnela! Kilka godz placzu dziecka to dla mnie trauma... Kolejne 2 tyg probowalam karmic, w roznych pozycjach, z nakladkami, bez. Kiedy maz zobaczyl, ze krwawie, od zlego przygryzania, namowil mnie na mm. Kolejna rozpacz. Teraz jest dobrze, przywyklam zwyczajnie.
-
Witaj Monika
Co do rządu to jak bardzo często wpierdziela się w to co nie powinien, moja pediatra już dawno mówiła że powinni finansowac wiele innych sprawdzonych i bezpiecznych szczepionek choćby energix, ale jak zwykle ktoś dał w łapę komu trzeba i ustawa jest, po moim trupie mi dziecko zaszczepiła
Tak samo od 1 lipca ciężarne maja prawo do znieczulenia i co i dupa dziś w pnś kobieta mówiła że miała w planie porodu znieczulenie i jak co do czego to anastezjolog był na CC i nie miał jej kto zrobić.....jak to często bywa piszą ustawy a praktyka swoje
Skonczylam książkę o blw, mam już marchewkę, ziemniaczki, fasolke z działki, po południu idziemy do sklepu po takie ubranko-sliniak, jutro jedziemy na targ eko się rozejrzec i jesteśmy praktycznie gotowe, aby patrzeć jak 2tyg zleci, tylko jakoś mi tak smutno będzie że coś poza cycusiem ląduje w buzi małej:-\Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 lipca 2015, 15:49
Gosiak lubi tę wiadomość
"Być może dla świata jesteś jedynie człowiekiem, lecz dla nas Twoich rodziców jesteś całym światem"
Dwa wymarzone Cuda(czki) - Laura 13.02.2015 i Adaś 23.02.2017 -
A jaką wodę dla niemowląt polecacie- chce małą obrazu uczyć picie z kubka do posiłku a nie chce za każdym razem gotować i studzic, wiem że są takie dla dzieci poniżej 1rz ale nie mam rozeznania"Być może dla świata jesteś jedynie człowiekiem, lecz dla nas Twoich rodziców jesteś całym światem"
Dwa wymarzone Cuda(czki) - Laura 13.02.2015 i Adaś 23.02.2017 -
Pola od niedawna smieje sie, wlasciwie ryczy ze smiechu kiedy ktos trafi w odpowiednia zabawe;) Od miesiaca przekreca sie na brzuch, na plecy nie potrafi. Nie ma zebow na ktore ja czekam, sama nie wiem dlaczego. Bedzie wydawala mi sie taka dorosla z chociaz jednym zabkiem:)
-
Laurka, pewnie, szkoda tylko ze dlugo zajelo mi zaakceptowanie tego. Co do planow, jestem w trakcie czytania Bobas Lubi Wybor. Czytam tez Ksiege rodzicielstwa bliskosci. Jestem chyba w 1/4 i mam wrazenie ze pisza w kolko o tym samym. Jak na razie ta ksiazka to jedna wielka parafraza. Jej zalozenia stosuje intuicyjnie od poczatku, moze dlatego wydaje mi sie nudna.Za to W glebi kontinuum, czytama jeszcze w ciazy i zrobila na mnie mile wrazenie:)
Gosiak lubi tę wiadomość
-
Witaj Monika
Laurka, pewnie że ulga i cieszę się że mam niezła przychodnie kolo domu, o 13.20 dzwoniłam, a na 14 wizyta Pewnie dlatego że teraz nie sezon chorobowy, ale jak kiedyś w zimie musiałam iść z nim na dzieci zdrowe to też tego samego dnia miałam wizytę. -
Hej
Atakasobie jedna cieszę się że wszystko jest ok
Marcela rosną dzieci za szybko co? U mnie cyc i tak zawsze (do czasu) będzie nr.1
Witaj Monika Pola wita Pole niestety życie weryfikuje pewne plany,ale ważne że Pola rośnie i jest zdrowaWiadomość wyedytowana przez autora: 30 lipca 2015, 16:08
-
monika_ wrote:Laurka, pewnie, szkoda tylko ze dlugo zajelo mi zaakceptowanie tego. Co do planow, jestem w trakcie czytania Bobas Lubi Wybor. Czytam tez Ksiege rodzicielstwa bliskosci. Jestem chyba w 1/4 i mam wrazenie ze pisza w kolko o tym samym. Jak na razie ta ksiazka to jedna wielka parafraza. Jej zalozenia stosuje intuicyjnie od poczatku, moze dlatego wydaje mi sie nudna.Za to W glebi kontinuum, czytama jeszcze w ciazy i zrobila na mnie mile wrazenie:)
Też miałam nieplanowane CC po 14h akcji porodowej i płakałam jak mi zabrali Janeczkę, bo pamiętałam co przeczytałam we "W głębi kontinuum". -
Dzieki dziewczyny za mile przyjecie! Mam pytanie...czy ktoras z Was, starajaca sie wypelniac zalozenia rodzicielstwa bliskosci zauwazyla juz jakies efekty? Nie wiem czy sobie wkrecam, czy moze to przypadek ale mam wrazenie ze dziala! My od poczatku, chocby sie palilo, dom walil a koty drapaly kanape, reagowalismy na placz natychmiast. Spimy wszyscy razem, od 2. tyg zycia nosimy w chuscie, od tygodnia przeszla na nosidlo. Bywalo trudno, nie raz tracilam cierpliwosc nie okazujac tego oczywiscie...O ile na poczatku Pola plakala dosc czesto, tak z biegiem czasu stala sie spokojna. Wszyscy ktorzy ja spotykaja mowia, ze jest niezwykle pogodnym i radosnym niemowleciem. Na prawde czuje to zaufanie ktorym nas obdarza, widze to w jej slicznych pogodnych oczkach!
Gosiak lubi tę wiadomość
-
monika_ wrote:Trudno nadrobic kilka miesiecy w kilka minut. Zaczne od porodu:) Termin mialam na 24. lutego, rodzilam w Mammie w Szczecinie. Cala ciaze bylam przekonana, ze pojdzie drogami natury, bez naciecia, znieczulenia, karmic bede wylacznie piersia. Niestety, 3 marca po 10 godz skurczow lekarz orzekl, ze rozwarcie jest niemal zerowe. Okazalo sie, ze mam blizne na szyjce jako pozostalosc po wypalance kilka lat wczesniej. Zaproponowano cc, w jednej chwili wpadlam w rozpacz...dalam sobie jeszcze godzine, liczac ze cos ruszy. Ledwo wytrzymalam w skurczach godzine, ale nic nie dalo. O 23:36 urodzilam cc Pole, 3333g:)
Też miałam termin na 24 -
Co do wody to ja sobotę gotuje więcej i później podgrzewam w podgrzewaczu. A na wyjścia kupuję mała butelkę wody zrodlanej obojętnie jakiej. Te wszystkie certyfikaty że dana woda jest dobra dla dzieci to ściema. Swego czasu chyba była afera że Żywiec polecany dla dzieci to niezły syf.
-
monika_ wrote:Dzieki dziewczyny za mile przyjecie! Mam pytanie...czy ktoras z Was, starajaca sie wypelniac zalozenia rodzicielstwa bliskosci zauwazyla juz jakies efekty? Nie wiem czy sobie wkrecam, czy moze to przypadek ale mam wrazenie ze dziala! My od poczatku, chocby sie palilo, dom walil a koty drapaly kanape, reagowalismy na placz natychmiast. Spimy wszyscy razem, od 2. tyg zycia nosimy w chuscie, od tygodnia przeszla na nosidlo. Bywalo trudno, nie raz tracilam cierpliwosc nie okazujac tego oczywiscie...O ile na poczatku Pola plakala dosc czesto, tak z biegiem czasu stala sie spokojna. Wszyscy ktorzy ja spotykaja mowia, ze jest niezwykle pogodnym i radosnym niemowleciem. Na prawde czuje to zaufanie ktorym nas obdarza, widze to w jej slicznych pogodnych oczkach!
I faktycznie tak jest, jest strasznie pogodna, bardzo dużo się śmieje. Dzisiaj rozmawiając z przyjaciółką, która ma 3 miesięcznego synka usiłowałam sobie przypomnieć kiedy Janeczka ostatnio płakała mocno - i to było z 1,5 mies. temu jak się uderzyła zabawką mocno. Przy ząbkowaniu nawet nie płakała, tylko była mocno marudna i trzeba ją było nosić na rączkach.monika_ lubi tę wiadomość
-
monika_ wrote:Gosiak, przykro mi..kiedy oddali Ci Janeczke?
Najpierw była w sali adaptacyjnej i mogłam chodzić ją karmić (była zarażona e-coli od zielonych wód) a potem u mnie odkryli też zakażenie e-coli i mnie całkowicie odizolowali a mała leżała na patologii noworodków - a ja jedyne co mogłam robić, to odciągać pokarm, to była prawdziwa trauma.