X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamusie luty 2015 ;)
Odpowiedz

Mamusie luty 2015 ;)

Oceń ten wątek:
  • Sue Autorytet
    Postów: 4521 5367

    Wysłany: 31 lipca 2015, 20:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas też dziś dzień marudy. Masakra. Tomek, śpioch nad śpiochy spał dziś 1,5 godziny! Budzi się jak tylko wstanę/odłożę go do łóżeczka. Nie wiem czy to skok czy zęby. Stawiam na to drugie, po przed kąpielą jak wzięłam go na ręce, to się prężył i próbował mnie gryźć w ramię.

    Próbowałam dziś "nauczyć" samodzielnego zasypiania. Poległam. godzinę się przewalał w łożeczku, porozwiązywał wszystkie wstążeczki od ochraniacza na szczebelki.
    Nauczy się kiedyś, póki co lubię te nasze chwile.

    Jutro wyjdę a Tomka zostawię z P. Dadzą radę.

    Chciałam małego zawiązac w chustę i iść do sklepu. Ryk, wrzask i prężenie. Zachowywał się tak, jakby nie chciał być przytulony :(


  • Sue Autorytet
    Postów: 4521 5367

    Wysłany: 31 lipca 2015, 20:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A co do kp, to ja chciałabym do samoodstawienia karmić. Na pewno co najmniej do 2 roku życia.

    Gosiak, a chciałabyś karmić w tandemie?


  • Stokrota :) Autorytet
    Postów: 856 685

    Wysłany: 31 lipca 2015, 20:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja poki co nie myślę o rodzeństwie...chyba głównie ze względu na male 50 metrowe mieszkanie i obawę o pracę...Choć młodziutka juz nie jestem i nie ma za wiele czasu na zastanawianie się....Nie wiem jak to będzie. Zobaczymy....

    1usajw4zbiudzgxg.png
  • monika_ Ekspertka
    Postów: 211 87

    Wysłany: 31 lipca 2015, 20:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stokrota, w którym tyg. ciąży urodziłaś? Twoja córka ma na imię Michalina? U nas sąsiadka ma 3 letnią Miśkę, jeździ całymi dniami na hulajnodze pod oknami. W takim fajnym wielkim kasku:D

    Stokrota :) lubi tę wiadomość

    ex2bhdge3vq8w74m.png
  • monika_ Ekspertka
    Postów: 211 87

    Wysłany: 31 lipca 2015, 20:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosiak i inne starające, powodzenia! Właśnie, ciekawe jak będzie z karmieniem i okresem...trochę szkoda zaprzestawać karmienia, w końcu samo dobro.

    ex2bhdge3vq8w74m.png
  • Stokrota :) Autorytet
    Postów: 856 685

    Wysłany: 31 lipca 2015, 20:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sue wrote:
    U nas też dziś dzień marudy. Masakra. Tomek, śpioch nad śpiochy spał dziś 1,5 godziny! Budzi się jak tylko wstanę/odłożę go do łóżeczka. Nie wiem czy to skok czy zęby. Stawiam na to drugie, po przed kąpielą jak wzięłam go na ręce, to się prężył i próbował mnie gryźć w ramię.

    Próbowałam dziś "nauczyć" samodzielnego zasypiania. Poległam. godzinę się przewalał w łożeczku, porozwiązywał wszystkie wstążeczki od ochraniacza na szczebelki.
    Nauczy się kiedyś, póki co lubię te nasze chwile.

    Jutro wyjdę a Tomka zostawię z P. Dadzą radę.

    Chciałam małego zawiązac w chustę i iść do sklepu. Ryk, wrzask i prężenie. Zachowywał się tak, jakby nie chciał być przytulony :(
    Mi się wydaje, że o tym samodzielnym zasypianiu dziecko musi samo zdecydować. Mi Miśka ZAWSZE zasypiała przy cycu i potem ja odkładałam. Pewnego dnia zjadla i zaczęła marudzić, wiercic się. Położylam się z nią, dawalam cyca ale się wkurzała. Wzięłam na ręce, kołysałam ale prężyła się i nie chciala tak. W oncu odłozyłam do łóżeczka i się uspokoiła. Zaczęła się kręcić w kólko, łazić , przewalać ale podobało jej się to. Była cichiutko tylko jak przewaliła się na brzuszek to kwękała. Aż w końcu sama zasypiała. I od tej pory tak codziennie jest. Ale często trwa to ok. godziny własnie i tak łażę do niej co chwilę po sto razy :) No zobaczymy jak będzie dalej :) Mogła by jeszcze tylko spać tak do 6 rano a nie budzić się co 1,5-2h :D

    1usajw4zbiudzgxg.png
  • Gosiak Autorytet
    Postów: 9054 8923

    Wysłany: 31 lipca 2015, 20:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sue wrote:
    A co do kp, to ja chciałabym do samoodstawienia karmić. Na pewno co najmniej do 2 roku życia.

    Gosiak, a chciałabyś karmić w tandemie?
    Myślę, że bym mogła. Jeśli tylko nie byłoby przeciwwskazań, to ja jestem za ;)

    3jgxe6hhizjw14o1.png

    relgh371sm3wo78r.png
  • Sue Autorytet
    Postów: 4521 5367

    Wysłany: 31 lipca 2015, 20:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do kryzysów a kp. U mnie problemów z pokarmem nie było, ale był wielki problem z prawą piersią. 2 miesiące nie goiła się brodawka, bo była taka otwarta rana, mały nie chciał z tej piersi jeść, co wpływało tylko negatywnie na laktację. 2 zastoje, gorączka w nocy.
    Jak już się pierś zagoiła, to kp jest piękne. Nie wyobrażam sobie inaczej karmić dziecka, uwielbiam jak się wtula, jak szarpię mnie za bluzkę jak chce jeść.

    Gosiak lubi tę wiadomość


  • Stokrota :) Autorytet
    Postów: 856 685

    Wysłany: 31 lipca 2015, 20:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monika_ wrote:
    Stokrota, w którym tyg. ciąży urodziłaś? Twoja córka ma na imię Michalina? U nas sąsiadka ma 3 letnią Miśkę, jeździ całymi dniami na hulajnodze pod oknami. W takim fajnym wielkim kasku:D
    Nie było tak żle bo to był koniec 36 tygodnia ale ja byłam zestresowana. zaskoczyło mnie to bo mi nagle wody chlupnęły a ciąża przebiegała bezproblemowo.

    I tak, ma na imię Michalina :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 lipca 2015, 20:48

    1usajw4zbiudzgxg.png
  • monika_ Ekspertka
    Postów: 211 87

    Wysłany: 31 lipca 2015, 20:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chciałabym, żeby Pola miała rodzeństwo, ale nie wiem czy będę na to gotowa. Jedno dziecko pochłania cały czas i energię, nie wiem jak miałabym życie organizować z dwójką. Jak nie wyjdę gdzieś 2 razy w tyg, chociaż na godzinę czuję się jak w więzieniu. No nie wiem..

    ex2bhdge3vq8w74m.png
  • Sue Autorytet
    Postów: 4521 5367

    Wysłany: 31 lipca 2015, 20:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monika_ a Ty karmisz piersią? Bo chyba nie doczytałam albo nie zrozumiałam ;)

    Ja mogłabym mieć drugie dziecko, gdyby tylko udało się to zrobić bez ciąży.


  • monika_ Ekspertka
    Postów: 211 87

    Wysłany: 31 lipca 2015, 20:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ktoś robił budyń na mleku kokosowym?

    ex2bhdge3vq8w74m.png
  • Gosiak Autorytet
    Postów: 9054 8923

    Wysłany: 31 lipca 2015, 20:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sue wrote:
    Co do kryzysów a kp. U mnie problemów z pokarmem nie było, ale był wielki problem z prawą piersią. 2 miesiące nie goiła się brodawka, bo była taka otwarta rana, mały nie chciał z tej piersi jeść, co wpływało tylko negatywnie na laktację. 2 zastoje, gorączka w nocy.
    Jak już się pierś zagoiła, to kp jest piękne. Nie wyobrażam sobie inaczej karmić dziecka, uwielbiam jak się wtula, jak szarpię mnie za bluzkę jak chce jeść.
    U nas się wwąchuje z mój dekolt - wtedy wiem, że chce jeść ;)

    3jgxe6hhizjw14o1.png

    relgh371sm3wo78r.png
  • Sue Autorytet
    Postów: 4521 5367

    Wysłany: 31 lipca 2015, 20:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosiak wrote:
    U nas się wwąchuje z mój dekolt - wtedy wiem, że chce jeść ;)

    O to to, tak też robi! Cała jestem obśliniona wtedy. A jak leży na macie i chce jeść, to wyzywa!

    Doczytałam posta Patrycji o torcie. Wywaliłabym taką laskę razem z tym tortem.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 lipca 2015, 20:51

    Gosiak lubi tę wiadomość


  • Stokrota :) Autorytet
    Postów: 856 685

    Wysłany: 31 lipca 2015, 20:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sue wrote:
    Monika_ a Ty karmisz piersią? Bo chyba nie doczytałam albo nie zrozumiałam ;)

    Ja mogłabym mieć drugie dziecko, gdyby tylko udało się to zrobić bez ciąży.
    No ja za ciążą nie tęsknię szczerze mówiąc. dla mnie to nie byl żaden piękny stan. Jedyne co było piękne to kopniaki i NIC poza tym :)

    1usajw4zbiudzgxg.png
  • monika_ Ekspertka
    Postów: 211 87

    Wysłany: 31 lipca 2015, 20:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karmiłam pierwsze 2 tygodnie jakoś.
    Idę kąpać się z moim pulpecikiem kochanym, później zabiorę się za budyń

    ex2bhdge3vq8w74m.png
  • Stokrota :) Autorytet
    Postów: 856 685

    Wysłany: 31 lipca 2015, 20:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziewczyny a są wśród Was jedynaczki ? Ciekawa jestem czy rzeczywiście każdemu jedynakowi było źle z tego powodu, że nie mają rodzeństwa ? czy to tylko takie gadanie. Mi się zawsze wydawało, że jedynakom jest jakoś lepiej ale to jak byłam w wieku szkolnym :)

    1usajw4zbiudzgxg.png
  • Gosiak Autorytet
    Postów: 9054 8923

    Wysłany: 31 lipca 2015, 20:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stokrota :) wrote:
    dziewczyny a są wśród Was jedynaczki ? Ciekawa jestem czy rzeczywiście każdemu jedynakowi było źle z tego powodu, że nie mają rodzeństwa ? czy to tylko takie gadanie. Mi się zawsze wydawało, że jedynakom jest jakoś lepiej ale to jak byłam w wieku szkolnym :)
    Coś mi delikatnie świta, że Bella jest jedynaczką, ale głowy nie dam. Na pewno pisała kilka razy jak widziała małe dzieciaczki jak się do siebie z czułością odnoszą i jakie to fajne.

    bella84 lubi tę wiadomość

    3jgxe6hhizjw14o1.png

    relgh371sm3wo78r.png
  • Stokrota :) Autorytet
    Postów: 856 685

    Wysłany: 31 lipca 2015, 21:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja ogólnie chciala bym, żeby Miśka miala rodzeństwo ale jakos się boję własnie czy podołam w ciaży i potem z dwoma maluchami. Boję się o pracę, warunki finansowe no bo i mieszkanie trzeba by na wieksze zmienic a ten kredyt co mamy juz i tak mnie przeraża. Samochód też w kredycie...nie wiem czy to wszystko mnie nie przytłoczy...dlatego zastanawia mnie czy jedynakom rzeczywiście jest tak źle...W kazdym razie moja siostra jest w ciaży i termin ma na grudzień. mimo roku różnicy będą z jednego rocznika z Miską :) Mieszkamy niedaleko siebie więc w razie czego Miśka będzie miała chociaż kuzynkę :)

    1usajw4zbiudzgxg.png
  • Patrycja20 Autorytet
    Postów: 2236 3755

    Wysłany: 31 lipca 2015, 21:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moje dziecie dzisiaj odkrylo ze woda podczas kapieli mozna sie bawic efekt: wody wszedzie pelno :) no mi tez nie jest jakos specjalnie latwo z moja maruda ale tez coraz czesciej mysle o rodzenstwie dla niegooo :)

    Olivierek 27.01.2015🥰❤
    201901205364.png
‹‹ 3275 3276 3277 3278 3279 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

4 propozycje pysznych koktajli na ciążowe dolegliwości!

Cierpisz na typowo ciążowe dolegliwości? Twój układ pokarmowy jest bardzo wrażliwy i męczą Cię ciągłe niestrawności? A może nie możesz poradzić sobie z bolesnymi skurczami łydek? Poznaj kilka prostych i naturalnych sposobów na ciążowe dolegliwości - odkryj przepisy na koktajle! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak zajść w ciążę? 4 składniki na poprawę płodności, które znajdziesz w koktajlach.

Jak zajść w ciążę? Jak w naturalny, łatwy, a przy tym smaczny sposób możesz poprawić swoją płodność? Wystarczy, że każdego dnia będziesz przygotowywać super-odżywczy koktajl płodności. Jakie dobroczynne składniki możesz znaleźć w naszych przepisach? Jaką rolę odgrywają one w kontekście płodności? Oto 4 najważniejsze składniki na poprawę płodności, które znajdziesz w smoothies! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ