Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Pia na anemie polecam amarantus, ja kupuje ten ekspandowany (dobra kaloria) w rosmanie i dodaje do jogurtow, owsianki, koktajli lub robie ciasteczka, poza tym ma mg, ca, bolonnik, i dziecku warto takie zdrowe ciasteczka podac nawet niemowlakowi mozna;)http://www.osesek.pl/podstawy-zywienia-dziecka/ziarna-pestki-orzechy/183-amarantus-po-9-miesiacu.html
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 sierpnia 2015, 22:01
"Być może dla świata jesteś jedynie człowiekiem, lecz dla nas Twoich rodziców jesteś całym światem"
Dwa wymarzone Cuda(czki) - Laura 13.02.2015 i Adaś 23.02.2017 -
Widzę że znowu dyskusje o drugim dziecku Kolega ostatnio nam sprzedał życiową mądrość na ten temat. "Moi rodzice zawsze mówili że nie można wychodzić z pieluch"
Gosiak, Pia Gizela lubią tę wiadomość
-
bella84 wrote:Dziewczyny ktore planuja po roku starania jak Wam sie uda to co z praca? Pracujecie do rozwiazania czy zwolnienie? I wtedy 3-4 lata przerwy?
-
No to tj umnie... Wielu fajnych ludzi odeszlo i przyszli nowi jacys tacy hm... Ze nie chce mi sie tam wracac... A jednak planujac drugie nie oplaca mi sie narazie zmieniac pracy ... Wiec najlepiej chyba byloby z jednego urlopu w l4 i kolejne 2 lata a potem nowy start:)
Gosiak lubi tę wiadomość
-
Hej hej.
Ale trafilam na fajny temat
Ja skonczylam wlasnie opakowanie tabletek ktore bralam na regulacje miesiaczki i zobaczymy co bedzie dalej. Do konca roku chetnie bym poczekala ale jak sie szybciej trafi to sie nie obraze.
I mam tak jak Gosia po macierzynskim odrazu L4 nie wracam do pracy, a jak nie zajde do konca macierzynskiego to ide na kilka miesiecy na wychowawczy.
Fajnie was podczytac czasami. Super ze wasze maluszki tez takie kochane jak moj ja jedtem absolutnie zakochana w Ignasiu. Wczoraj mielismy sesje zdjeciowa w Orlowie z chlopakami. Dobrze ze bylo chlodno i wialo bo bysmy zdechli.
CalujemyGosiak, bella84 lubią tę wiadomość
-
Witajcie.
Dawno mnie tu nie bylo. Jak tylko moglam to troche Was podczytywalam ale nie udalo mi sie nadrobic.
Dzis wrocilismy do domu. U siostry bylo suuper. W czwartek wybralismy sie do Ustki. Kuba byl zachwycony. Natanek na calym wyjezdzie byl baardzo grzeczny. Kazdy go chwalil, normalnie dziecka nie bylo. Moja siostra ma syna i corke w wieku 3 i 2 lata wiec wariowali z moim Kubciem. Czasem od ich krzyku glowa pekala. W domu bylismy przed 6 i pospalismy do 8 wiec zmeczeni jestesmy. Dzis trzeba bedzie sie szybciej polozyc spac. No i Natus bardzo ladnie przetrwal podroz. Mielismy tylko jedno karmienie w jednej stronie jazdyGosiak, bella84 lubią tę wiadomość
-
Dorocia i jak siostra na poczatku dawala rade przy dzieciaczkach jak jedno mialo rodzek i noworodek?
U mnie jednak @ wiec nie ma wpadki... A juz choc niby wole nie teraz to iskierka nadziei chyba sie zapalila ;p
No to teraz kolejna szansa za 6 tygodni jak m wroci;p hehe bedziemy albo obnizac wskaznik pearla dla refleksu albo go zawyzymy hehe ;p -
U nas ciąg dalszy upałów. Jak młody wyzdrowieje to chyba pojedziemy do teściów na wieś siedzieć w cieniu w ogrodzie, bo w mieszkaniu jest masakra.
U mnie drugi dzień @, wzięłam tylko nospe, normalnie juz bym była po kilku ibupromach. Muszę odpalić mojego Baby Comp i zacząć mierzyć temperaturę, tylko na którą godzinę ustawić pomiar jak teraz w tej chorobie młody się budzi o różnych porach? Trzeba to przemyśleć -
Bella a siostra dobrze dawala sobie rade. W ciazy tlumaczyla synkowi ze bedzie dzidzia a jak juz sie mala urodzila to brat najpierw byl nia zaciekawiony a potem zakochany. Dawal jej zabawki, chcial przytulac i glaskac ja. Podawal pampersy, chusteczki i inne drobne czynnosci. Wiadomo ze nie raz bylo ciezej ale ogolnie fajna taka roznica.
Gosiak lubi tę wiadomość
-
to ten amarantus zamówię
wiecie kanapki z awokado, mozzaellą, pomidorem i kiełkami rzodkiewki są moimi the best
i zamówiłam 14 zup Babci Zosi, na co mąż mnie pyta czy przestaję gotować ale wolę mieć je w zapasie; moja ulubiona to krupnik i grzybowa z łazankamiGosiak, przedszkolanka:) lubią tę wiadomość
-
Hello,
Pia...gdzie Ty mieszkasz, że Ci ciagle prąd wylaczają ?
Ehhhh ja bym sobie na wychowawczy chętnie poszła ale niestety nie moge sobie pozwolić na niezarabianie Jednak moja pensja to dość istotny element w naszym budżecie i bez niej było by baaardzo trudno. Niby pieniądze to sprawa drugorzędna ale miłością do ojczyzny i pyłem kosmicznym godnego zycia dziecku nie zapewnimy
Tak więc Miśka póki co jedynaczka. Ogólnie to jak bedzie mi się tak zawsze budzić co 2h w nocy tak jak to jest do tej pory to o drugim chyba nie zacznę myśleć. Dzisiaj miedzy 2 a 4 znowu miała szajbę i spac nie chciała. Jeszcze tak noworodka do takiego egzemplarza mieć to sajgon ;p Jakos się nie zapowiada, żeby lepiej spała a wrecz spi gorzej teraz niż jak byla całkiem malutka. I to nie głód....bo cycka jak daję to tylko pomymla a bez cyca nie zaśnie. oj nie nie....
-
Dzień dobry
Pia u Ciebie co drugi dzień prądu nie ma
My na nogach jak zwykle od 6.Byliśmy juz na spacerze, u nas zaczyna już robić się gorąco, ale wcześniej było bardzo przyjemnie, bo wietrznie Na razie tylko 25 st w domu. Wiec jest dobrze
Ja właśnie usypiam na drugą drzemkę.
Ja nie wiem kiedy chce mieć drugie dziecko. Mąż chciałby żebym juz nie wracała do pracy po macierzyńskim tylko była na zwolnieniu w drugiej ciąży. Ja jakoś nie umiem tego sobie wyobrazić -
Stokrota :) wrote:
Ehhhh ja bym sobie na wychowawczy chętnie poszła ale niestety nie moge sobie pozwolić na niezarabianie Jednak moja pensja to dość istotny element w naszym budżecie i bez niej było by baaardzo trudno. Niby pieniądze to sprawa drugorzędna ale miłością do ojczyzny i pyłem kosmicznym godnego zycia dziecku nie zapewnimy