Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
słoneczna 85 wrote:Dziewczyny, na fb jest czat glownie kilku dziewczyn. Rozmawiamy/ rozmawiaja od dawna.
Nic w tym dziwnego ze nie chca osob z zewnatrz.
Nie chodzi tu tylko o Arke.
Forum jest tu.
Przedszkolanko- moj nie ma grynasow twarzy jak od cytryny.czasem sie wzdrgnie ale to tak jak mu chlodem zawieje:) co w stylu brr:)
Mala mi- dziekuje za slowa pocieszenia.
Moj synek jest duzy. Przybiera na wadze ale je praktycznie tylko moje mleko. Wczoraj jadl jablko przez siatke. Zulki i kaszki narazie odpadaja.
Mam wrazenie ze postep jest taki ze zaczal wpusZac lyzeczke ale i tak wypluwa. Jakby nie umial przelykac:(
A powiedz, kiedy starsy synek zaczal jesc??
No właśnie nie pamiętam kiedy. Na 7 - 8 miesięcy na pewno plul zupami. -
Ostatnio pytałam helsesøster czy to normalne, że Olaf zaczął dopiero sam na brzuch się przekrecac, i nie siada i nie pelza, a ona, że tak, że.problem jest, gdy dziecko skończy 10 mies i tylko leży,także wyluzowalam, choć nie ukrywam, że widząc pelzajecego Olafa byłabym szczęśliwa,choćby z tego względu, że w.końcu zajalby się sobą i nowa umiejętnością, a mój kręgosłup z ramionami poczulyby ulgęDwa cuda: Tymus i Olafek ♥♥♥
-
Lara 82 wrote:Hej a wiesz ze ostatnio o tobie myslalam i jak tam Tymus
tak myslalam ze wrocilas do pracy i nie masz czasu. A jak znalezliscie opiekunke? Kogos z polecenia? Z ogloszenia?ja juz od grudnia zaczynam szukac
Wiesz, ją dużo nie pracuje, ale coś się czasem trafi. Jak Kamis mial wakacje to było mi bardzo ciężko z dwójka w domu. Tak naprawdę nie miałam dla żadnego czasu żeby się fajnie pobawić. Ciągle tylko gotowanie, sprzątanie i karmienie dzieci. Wieczorem padalam na twarz, a M też zmeczony wracał z pracy. Dlatego dla własnego zdrowia psychicznego oraz dla urozmaicenia czasu dzieci mamy opiekunkę na 2 h kilka dni w tygodniu. Napisałam ogłoszenie na olx, chciałam kogoś kto mieszka blisko. Mam fajna dziewczynę. Z tym, że my prawie zawsze jesteśmy w domu, no i Kamis mi powie jak coś by było nie tak. A teraz mi właśnie niania sprząta w mieszkaniu Ktos powie "burżujstwo", ale ja muszę mieć chwilę dla siebie, chwilę ciszy (wtedy prasuję, pracuje, piekę, gotuje, rzadko odpoczywam), ale dzieci mi wtedy przynajmniej nie wiszą na nodze 
A ja potem mam dla nich siłę, czas i cierpliwość
Podzwiam mamy, które maja więcej niż 1 dziecko ciągle przy sobie (np Dorocia). Ja bym nie dała rady. Jedno - no problem, dwójka - szaleństwo
Lara 82 lubi tę wiadomość
-
No ja czytalam ze dziecko do 10 m ma czas by usiasc ijesli robi vos w tym kierunku- podciaga sie lubcokolwiek .. Robi tzw brzuszki to nie ma powodu do obaw piprostu potrzebuje troche wiecej czasu... Megg dam znac oczywiscie co powie umowilysmy sie na wtorek na 9 - wizyta domowa ostatnio bylam w przychodni z mala przed ostatnia dawka na wzw- lekarz, badanie potrwalo z minute max... Lekarz zapytal czemu przelozylam i jak powiedzialam ze dlatego ze bylam przeziebiona to tylko zapytal czy juz jestem zdrowa i czy mala jest zdrowa...mnie pytal czy mala jest zdrowa... Heh.. Po czym przylozyl jej stetoskop w takim tempie ze watpie ze cokolwiek zdarzyl uslyszec.. Jak nasza pediatra osluchuje lilke to musi miec cisze i przy kazdym przylozeniu sie wsluchuje a tu to jakas komedia w przychodni... I tak ze zauwazylam ze cokolwiek sprawdzil bo w takim tempie nie trudno by to ulecialo...
-
słoneczna 85 wrote:Jeszcze chcialam zapytac czy wasze dzieci placza przez sen?
Moj bardzo zle spi ostatnio. Ciagle sie wubudza, poplakuje przez sen. Jebardzo czesto w nocy.
U nas jest ostatnio identycznie . Ale to ewidentnie zęby u nas (górna jedynka powoli się przebija i idą chyba dolne trójki).
-
Nie mówcie o nocach, od 5 tyg nasze noce są okropne. Olaf wybudza się z płaczem, oby to było związane z zębami, których jak wspomniałam, nie ma.
Teraz do paszczy nie da sobie zajrzeć, wiec ludze się nadzieja, że to jednak to w końcu, choć na prawdę nic tam nie widziałam ostatnio, żadnej zapowiedzi.
Teraz uchwycić jego uśmiech jest problemem, ponieważ rzadko się uśmiecha, pewna radość jest tylko ranoDwa cuda: Tymus i Olafek ♥♥♥
-
MałaMi jestem ostatnia osoba, ktora by powiedziala ze to burzuajstwo!!!
Mam jedno i nie ogarniam. Mlody zaczyna chodzic jest non stop na rekach, bojkotuje kojec i lozeczko, nawet w bondolino tylko troszke. Meza nie ma dlugo bo w pracy, i nawet w sobote poza domem z waznych powodow? Wiec w niedziele zamiast korzystac ze jest maz i odpoczac musze wszystko gonic, robic. Czasem mama moja przyjedzie ale tez rzadko.
I wlasnie ostatnio zaczelam tez o niani na kilka godzin w tygodniu myslec.
Ale postanowilam zenjakos przetrwam do grudnia i zaczniemy szukac. Mam nadzieje ze znajde juz taka ktora zostanie z miskiem jak wroce do pracy.
Ja tez musze miec troche wolnego od miska bo inaczej nie funkcjonuje, wiec naprawde uwazam ze pomysl super.
Zastanawiam sie tylko jakie macie stawki godzinowe dla opiekunek?
W Krakowie pewnie troche drozej niz u nas.
Aha moj pozostal cycusiowy i ostatnio mama i mama i nic nie moge zrobic juz zapomnielismy jak porzadny obiad smakuje wiec czas powoli cos z tym zrobic
-
bella jako fizjoterapeuta powiem Ci zebys sie nie martwila;) ramy czasowe sa naprawde duze, ale presja otoczenia czesto powoduje ze dzieci trafiaja na rehab na tzw stymulacje rozwoju i czesto konczy sie to placzem i zdenerwowaniem dziecka a ono i tak czeka na swoj czas... ja sie zaczne martwic i stymulowac corke jak nie siadzie do 10mc i nie zacznie chodzic do 18 poki co luz:)
bella84, NASTA lubią tę wiadomość
"Być może dla świata jesteś jedynie człowiekiem, lecz dla nas Twoich rodziców jesteś całym światem"
Dwa wymarzone Cuda(czki) - Laura 13.02.2015 i Adaś 23.02.2017 -
Marcela podoba mi sie Twoje podejscie ;p no to czekamy spokojnie do 10 ma jeszcze kupe czasu ostatnio moja tesciowa pytala sie mnie poczym mojego meza czy mala juz siedzi ( jego ze 3 dni po tym jak mnie pytala) a nastepnie zasugerowala ze powinnismy ja sadzac i podpieracby sied iala sztywno bo kiedys sie tak robilo.. Oczywiscie oznajmilismy ze robimy po swojemu i mala siadzie jak bedziegotowa i potem- wczoraj ( czyli 4 dni od ostatniego pytania) zapytala jakie postepy i czy juz siada.. Ma sie wpienil i napisal jej : mala rozwija sie super, siada chodzi robi fikolki i nawet całki liczy hehe mam nadzieje ze to na jakis czas zastopuje jej pytania .;p
Laurka lubi tę wiadomość
-
bella84 wrote:A ja z ciekawosci czystej.. Czy poza Nasta i Pia Gizela sa jeszcze dzieciaczki ktore nie siedza same nie siadaja o stawaniu nie wspomne... A mkze sa nawet takie ktore nie pelzaja oprocz mojej Lilki?
Bella Luna jest w tej grupie. Pelza za to z predkoscia swiatla. Dzieci maja prawo nie siadac do 9. miesiaca! To ze sa takie, ktore siadaja juz w piatym nie oznacza, ze inne sa gorsze. Maja jeszcze czas, wszystko jest w normie.
Dziadkowie z Polski przeslali paczke. Luna jest zaopatrzona na zime w kurteczki i czapki. Dostalysmy tez kaszke Holle. Moje dziecko zjadlo cala swoja miske mleczno-jaglanej! Wow.
Dzisiaj szczepienia.
Przymierzam sie do rzucenia pracy.08.02.2015 Luna
28.07.2017 Gaja
21.09.2019 Enya -
Mamusie te, ktore rodzily poza Polska, a ktore jeszcze czytaja nasze forum - chcialaby ktoras napisac o swoim doswiadczeniu zagranicznego porodu na bloga mojej przyjaciolki?
Lara moglabys zapytac czy jest chetna z dziewczyn na fb? czy Penelope lub Topola tam sie udzielaja?08.02.2015 Luna
28.07.2017 Gaja
21.09.2019 Enya -
Laurka zapytam Penelope. Topoli nie ma. Wlasnie ciekawe co u niej
Czemu chcesz rzucic prace? Ale rzucic i znalezc nowa
Prosze daj linka do tego bloga jeszcze raz. Nie bede sie wracac kilka stron do tylu.
Tutaj czasem zaglada Kafabi ona z Nor. I Derii tez z nor.
-
Lara 82 wrote:Laurka zapytam Penelope. Topoli nie ma. Wlasnie ciekawe co u niej
Czemu chcesz rzucic prace? Ale rzucic i znalezc nowa
Prosze daj linka do tego bloga jeszcze raz. Nie bede sie wracac kilka stron do tylu.
Tutaj czasem zaglada Kafabi ona z Nor. I Derii tez z nor.
https://www.facebook.com/motheratorka?fref=ts (link do fb, bo tam bloga promuje) oraz http://motheratorka.blogspot.com/
Derii chcialabys napisac cos na bloga o doswiadczeniu porodu na emigracji? Moja przyjaciolka jest bardzo ciekawa Twojego przykladu (nadmienilam, gdzie mieszkacie )
08.02.2015 Luna
28.07.2017 Gaja
21.09.2019 Enya -
Lara rzucic prace, zeby byc w domu z moim dzieckiem i odciazyc biednego meza. Ja spedzam z mim 7,5-miesieczna corka 4,5 godziny na dobe! To jest chora sytuacja. Nie wiem czy przezyjemy jeden miesiac bez mojej wyplaty, ale juz tak dalej nie mozemy
08.02.2015 Luna
28.07.2017 Gaja
21.09.2019 Enya -
U nas trzecia drzemka.
Laurka, naprawdę Ci współczuję, często o Was myślę jak sobie dajecie radę.
Jedziemy BLW pełną gębą Janeczka siedzi w krzesełku - dzisiaj na śniadanie był chlebek z pełnego przemiału z avocado, bardzo smakował. Na obiad: dynia hokkaido, ziemniak i marchewka.
W weekend chyba zrobię placuszki dyniowe. A w przyszłym tygodniu placuszki z buraka (pieczone w piekarniku).
Na kolację dziś jaglanka z olejem kokosowym i gruszką.
Na prywatnym zdjęcie
Edit: fajny art. dlaczego dzieci powinny jeść grudki i kawałki:
http://malgorzatajackowska.com/2015/09/23/dlaczego-wszystkie-niemowlaki-powinny-jadac-grudki-i-kawalki/Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 września 2015, 16:46
Pia Gizela, sebza lubią tę wiadomość
-
Gosiak ledwo
Zaczelam czytac ten artykul, do ktorego wkleilas link i nie rozumiem juz drugiego zdania drugiego akapitu: "Chcę napisać tym rzem tylko o konsystencji produktów, które dostaje niemowlę."
"W tych zaleceniach dużo jest mowy o tym, że tylko w naprawdę początkowym etapie potrzebne są mocno rozdrobnione produkty czy papki, a już do ósmego miesiąca życia sprawność języka jest na tyle duża, że niemowlę spokojnie może sobie radzić ze zjadaniem posiłków z kawałkami, czy samodzielnym jedzeniem."
OD 8 MIESIACA ZYCIA?Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 września 2015, 16:55
08.02.2015 Luna
28.07.2017 Gaja
21.09.2019 Enya
Ogólnie - jest statyczny i jękliwy a nie gadatliwy. Tyle.
